Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

8 czerwca Anka

znieczulenie przy cesace - mam pytanie, niech ktos mi odpowie

Polecane posty

chodzi mi o to czy przy cesarce ZAWSZE jest znieczulenie zewnątrz oponowe jesli chce byc przytomna, czy moga zastosowac inne znieczulenie, np. miejscowe, tak zeby mnie nie paralizowało od pasa w dół niechce oponowego bo sie na słuchałam na jego temat, a pozatym mysl ze bede nieruchoma od pasa w dół przej jakies 6h mnie przeraza :o prosze o odpowiedzi :) ale zeby były prawdziwe hehehe bo ja mam pietra :) dowiedziałam sie ze bede miała cesarke bo bąbel ułozył sie pupą w dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz mieć jeszcze znieczulenie ogólne.Nie polecam. Znieczulenie zzo jest najlepsze.Mi przez 8h nie kazali się ruszać.Tzn.najważniejsze,żebyś głowy nie unosiła.Bo później będzie Cię bolał kręgosłup. Dziecko przyniosą Ci do karmienia. Nie martw się.To nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehehe ogólne mówisz :) MOWY NIE MA !! :D:D a o zzo słysząłam ze sie ruszac nie mozna, bo to bo tamto, bo moze kilka tygodni głowa bolec itd. a mnie przeraza mysl ze bede sztywna i bede miała wrazenie ze juz sie nie rusze, ach te moje głupie mysli :o niewyobrazam sobie jak to bedzie jak strace czucie w girkach :o buuuu... boje sie i jeszcze dzidzi nie bede miała przy sobie odrazu tylko po paru godzinach :( a jeszcze cos, czy ja bede lezała na osobnej sali po tej cesarce, czy tam gdzie wczyskie babki co rodziły natyralnie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest tak że przez godzinę po cesarce leżysz na osobnej sali, a później jedziesz na normalny oddział połozniczy i leżysz ze wszystkimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLKA M
Cześć mój gin kiedyś mi o tym wspominał, a ja że boję się też tego oponowego (bo raz już byłam sparaliżowana i nigdy wiecej nie chciałabym poczuć niedowładu gdziekolwiek) to go podpytałam (bo mówił że jak kiedyś zajdę w ciążę ze względu na to że jestem drobna polecałby cesarkę) i poiwedział , ż emożna dostać tylko znieczulenie miejscowe, bo do oponowego nikt nie zmusza, ale nie wiem jakie to dokładnie jest tylko mówił ż emiejscowe, i że cc poleca bo to kosmetyczne cięcie a cała reszta jest w nie naruszonym stanie.Z chęcią też bym sie dowiedziała, czy któraś takie miała przy cc.Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo,jeżeli cc to kosmetyczne cięcia...:O:O:O Jakiś wyluzowany ten ginekolog.Serio.Wszyscy mówia,że to poważna operacja.W końcu tną trzy powłoki,aż do macicy.Macica również jest poxniej z blizną.To nie jest tak hop siup. Nigdy nie słyszałam o miejscowym znieczuleniu do cc.Ale może...prywatnie.Nie wiem. Aniu. Nie bój się.Wszystko jest do przezycia.Serio.Ja byłam np.zadowolona z cc.:) Teraz tez pewnie będę miała cc. U mnie najgorzej było z karmieniem po cc.Ale u różnych kobiet jest różnie.Więc nie ma co się martwić na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tego czy się leży na ogólnej sali. Tam gdzie rodziłam było tak,że jedziesz na sale pooperacyjną.Tam leżysz przez prawie dobę.Później przechodzisz na normalną sale. Dlaczego tak jest. Po cesarce masz pielęgniarkę jedna (chyba) na trzy kobiety. Ja wzięłam sobie na noc prywatna pielegniarke(załatwiasz to w szpitalu).I bardzo to sobie chwalę.Ona opiekowała sie mną.Dawała znieczulenia.Podmywała mnie.Później pomagała mi się podnosić z łóżka(:O:O:O:O:O),to jest bardzo pomocna kobieta w tych trudnych chwilach.Serio.U nas to kosztuje 200zł za noc.Oczywiście bierzesz ja tylko na jedną noc-na pooperacyjny. Przyznam,że dziewczyna która leżała ze mną na pooperacyjnym,a nie wzięła sobie prywatnej pielegniarki-nie miała łatwo.I wyszła dobę później niż ja.Takie są tam zasady.Jak masz prywatna pielegniarke w pierwszej dobie,to leżysz 4dni.Jeżeli nie masz-leżysz 5dni.Nie wiem dlaczego.Ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak macie dobrze dziewczynki
:D Ja mialam dwie cesarki z tym ze jedna 16 a druga 10 lat temu. Nie bylo wtedy standardowo ciec kosmetycznych,wiec mam dostojna blizne od pepka(no prawie w dol) Nie bylo zewnatrzoponowych znieczulen,tylko normalna narkoza.3 dni lezenia obolalemu w odosobnieniu .Mozna bylo zwariowac.:O Za pierwszym razem ,byl absolutny zakaz odwiedzin,wiec z kimkolwiek moglam sie zobaczyc dopiero wychodzac ze szitala.A wychodzilo sie na 8 dobe. I co powiecie? Ja Wam zazdroszcze a Wy mi?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam znieczulenie zewnotrzop. wczasie zabiegu byłam przytomna,nie pamiętam ile trwał paraliż od pasa w dół ,wstać można po tym znieczuleniu(w każdym razie w moim szpitalu)to dopiero po 24 godz. Moja bratowa miała znieczulenie ogólne,wiadomo w tym czasie kiedy robią tobie zabieg ty smacznie śpisz,nie ma żadnych paraliżu i lekarz kazał jej wstać po 6 godzinkach. Gdybym jeszcze raz rodziła przez cc nigdy bym się nie zgodziła na ten rodzaj znieczulenie jaki ja miałam.Gdyż dostałam takiego paraliżu że dopiero swobodbie mogłam z łóżka wstać po ok miesiącu od porodu bo tak mni dał się we znaki kręgosłup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wszystko zależy od człowieka. Ja dwa dni po cesarce spokojnie nosiłam swoje dziecko,spacerowałam. Po wyjściu ze szpitala(po 4dobach),nawet zapomniałam o cięciu i chciałam podbiec z samochodu do apteki.Ale jak ruszyłam z kopyta,to mi się przypomniało,że nie mogę:O:O:O:O Później mama zwracała mi uwagę,że muszę bardziej uważać i takie tam.Ja czułam sie dobrze.Fakt,ze pewnie nie jest tak jak po porodzie naturalnym-ale jest jeden plus.Możesz norm,alnie siedzieć,a nie na krawędzi łóżka czy krzesła,bo tak poli szef po cięciu przy porodzie naturalnym. Ja tam sobie chwale cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miała znieczulenie wstrzykiwane w kręgosłup urodziłam o 19.30 a podniesli mnie ok 9 rano wyżej ze nie musiałam lezec juz na płasko. dzidzie przyniesli mi po godzinie do karmienia wtałam na nogi po dwóch dniach co do schodzenia znieczulenia to po dwóch góra trzech godzinkach juz mi zeszło wiadomo ze to nic przyjemnego ale ja nie mam jakis okropnych wspomien wsztsko ok moge rodzic wiecej;) pozdrawiam moja kuzynka gdy miała ogolne dostała dziecko dopiero na drugi dzien a tak wogóle to moja dr powiedziała ze to jest najbezpieczniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko cc
Moja koleżanka rodziła miesiąc temu w Bydgoszczy. Nie miała rozwarcia lekarze podjęli decyzję o wykonaniu cc, koleżanka o dziwo dostała narkozę. Po urodzeniu dziecka spała w innej sali, po przebudzeniu przeniesiono ją na oddział i była z innymi kobietami. W szpitalu spędziła 7 dni. Blizna pod bielizną jest niewidoczna, szwy rozpuszczalne, koleżanka w kilka godzin po operacji czuła się świetnie a i co najważniejsze nie odczuwała żadnych niedogodności z powodu gojącej się rany, żadnego bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w którym szpitalu w Bydgoszczy? Wiesz może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko cc
Zapytam się koleżanki, ale nie pamiętam dokładnie. Próbowałam poszukać tego w necie, ale też nie było, wiem, że to nie jest szpital Jurasza, ani Biziela, aczkolwiek o tych dwóch szpitalach słyszałam pochlebne opinie. W nazwie tego szpitala była bodajże dwójka, 2 maja czy jakoś tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba był szpital nr.2 na ul. szpitalnej 9 chyba :) ja tam bede rodzic :) a jeszcze cos, słyszłam ze przez cesarskie ciecie czesto lekarze zarazaja dzieci gronkowcem czy to prawda ??? i co to ten gronkowiec cały jest ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra miala cc we wtorek po 9 rano, w ten sam dzien juz wstala wieczorem z lozka, dzis wychodzi do domu i czuje sie swietnie-ona i malenstwo:) miala oczywiscie znieczulenie ZZO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinaewelina1
Jestem swierzo po cesarce wiec postaram się Tobie na wszystko odpowiedzieć.Chyba.Więc tak- cały zabieg trwa około 50 minut z czego po około 15 wyciagaja dzidziusia,a pożniej lekarze korzystajac z okazji że jest otwarty brzuch ogladaja wszystkie narzady tj. nerki,woreczek żółciowy itp.U nas tj. w Olsztynie od razu po cc jedziesz na swoja sale i tam leżysz jak kłoda.Acha zapomnialam dodać że przed cc podgalaja wzgórek łonowy[ ja to zrobiłam sama,a raczej mój mąż]i zakładają cewnik z którym paradujesz 1 dzień- ja nosiłam to cholerstwo 3b dni ze wzgledu na to że to 2 cc.A wracajac do tematu-po jakiems czasie przynosza ci maleństwo,jednak na pierwsza noc po cc zabieraja szkraba bo sama nie dasz rady przy nim od razu chodzić.Znieczulenie trzyma jeszcze około 4 h,ale ma to swoje zalety-po cc kłada cię na basen ,żeby tam z ciebie wsztskie syfy wyleciały-a zaleta-nie czujesz basenu,co jest błogosławieństwem,bo leżysz na nim około 3 h,a laski które były po znieczuleniu ogólnym darły sie że im basen się w kręgosłup wbija.Po około 12 h każa wstać,albo chociaz na łóżko usiąsć-i tu bardzo współczuję.Ale ból da sie wytrzymac.Ja już nastepnego dnia o 6 rano z cewnikiem w reku,podpierajac sie ściany dzielnie maszerowałam po swoje Maleństwo i juz nie rozstawałam sie z nia do wyjścia-a lezałam jeszcze 16 dni ze wzgledu na żółtaczke małej która w żaden sposób nie ustepowała.Tak wiec z cewnikiem paradowałam wokól inkubatora z lampami-miałam go w pokoju i szybko zapomniałam o bólu i o tym całym cewniku.Tak szczerze to ból ustepuje po około 4 dniach,no może nie zupełnie ale staje sie mało przeszkadzający.Acha i najwazniejsze pierwszego dnia po cc nie dostajesz nic do jedzenia i picia-tylko można usta zwilżyć,drugiego dnia równiez o pustym żołądku,alo za to trzeba wychlac hihihi 3 litry wody-aż się słabo robi.I po cc możesz mieć problem z karmieniem-pokarm może poijawić sie dopiero po 4 dniach- powtarzam może,ale nie musi ja karmilam od początku.To byłoby chyba na tyle ,jak cos to pytaj.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota36
Ja miałam znieczulenie ogólne.Bardzo się bałam oponowego i powiedziałam że sobie życze żeby mnie całkiem uśpili.Przerażało mnie to że bede przytomna i będą mi grzebać w brzuchu.Jestem zadowolona że taki sposób wybrałam.Przed operacją wycewnikowali mnie(trwało to pół minyty)uśpili,obudzili i dziadzia już była na świecie.żadnych skutków ubocznych nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelinaewelina 1 co to ten basen bo nie rozumie, pierwsze słysze, i czy w kazdym szpitalu to jest a co do ogolniego znieczulenia to boje sie go po pierwsze bo serce sie zatrzumuje na jakis czas i oddychasz sztucznie, i bałabym sie ze serce mi nie ruszy a po drugie, bałabym sie ze mi dzidzie podmienia hehe taki schiz mam :P a tak to zobacze dzidzie i zapamietam :P jezus ja mam te mysli nieziemskie !! :o heheheh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszepodnoszee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudynaaa
Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×