Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdradzona żona

Jak dokopać byłemu mężowi

Polecane posty

Gość Ludzie przerażacie mnie...
Criminal law: pozwolę sobie na jedną uwagę ad personam. Nie mówimy i nie piszemy:" lubiałam", "lubiały" tylko "lubiłam", "lubiły". I przeczytałam w jednym z Twoich postów: "ingerować się z dziećmi" - chodziło Ci chyba o "integrować się z dziećmi", bo ingerować to można co najwyżej w czyjeś sprawy. Może zamiast pluć jadem koleżanka by się trochę dokształciła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
"nemesis* do osoby nade mną Dzieci same z siebie nie nienawidzą. Są ufne i ciekawe każdej nowej osoby. Ni lubią, jeśli ktoś zrobi im krzywdę, albo kiedy nienawiść zostanie im wpojona przez dorosłych " tu jest pies pogrzebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfbvg
hmmmmmm więc jaką krzywdę zrobiłaś tym dzieciom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytalam wszystkiego...........moze i byla podobna rada, ale ja chce dodac cos od siebie. Droga autorko, nie patrz co jest teraz, aczkolwiek domyslam sie co czujesz, ale nie odwrocisz losu, postaraj sie spojrzec w przyszlosc. Zastanow sie nad calym Waszym zyciem i zacznij zyc zyciem terazniejszym, bez wracania do tego co bylo. NIe walcz, to odniesie odwrotne zamierzenie. Zadbaj o siebie, zacznij spotykac sie ze znajomymi. Skoro maz chce byc dobrym ojcem, to chetnie sie zaopiekuje dziecmi. Tylko nie przesadzaj, we wszystkim umiar. Nawet sie nie obejrzysz, a znajdziesz mezczyzne, ktory Cie pokocha taka, jaka jestes i szczescie przegoni chec zemsty z Twojego serca. Pokaz swiatu, ze jestes warta szczescia i milosci. Niech Twoj maz zobaczy w Twoich oczach to, co zabil swoimi zdradami, a gwarantuje Ci, ze zateskni. Jest jeszcze jedna kwestia. Skoro raz odszedl, moze i odejsc drugi raz............to nie rugula, ale czesto tak bywa, ze faceci ktorzy zdradzaja sami sobie dokopuja ;) Trzymaj sie.................pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
Ludzie przerażacie mnie... jak bede miala ochote na lekcje orografi to sie zglosze a teraz prosze na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i z tym domem
ją wykiwają, taka wykształcona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaak ... ...
taaak to bylo tylko porownanie do tego co ty piszesz.Cytujesz moje listy a potem mi sugerujesz zebym byla odpowiedzialna.Dalam ci przyklad-teraz ty badz odpowiedzialna i nie bierz sobie do siebie to co napisalm,obejmij mnie i powiedz ze mialam racje i wlasciwie nic takiego sie nie stalo.Dasz rade? Juz wyszlo ze nie Cryminal, nic nie wyszło. Wypowiedzią sprawiłaś, że - zaczęłam się zastanawiać o co ci chodzi, bo widzę intencje obrażenia mnie a nie widzę przyczyny innej niż ta że nie zgadzam sie z twoimi poglądami. Więc ZAPYTAŁAM O CO TOBIE CHODZI -normalny czlowiek nie zachowuje się w ten sposób, tak zachowuja się ludzie zbyt słabi albo zbyt nieudolni, żeby przedstawić swoje racje... trochę w ten sposób postawiłaś się na pozycji osoby, której nie można brać powaznie To jest mój odbiór tego co napisałaś w przytoczonym akapicie. Ja sobie zdaję sprawę, że jest ci ciężko w roli w jakiej się znalazłaś, ale moje zdanie jest takie, że idziesz w tym wszystkim na łatwiznę... A co do Strassburga... gdyby to mnie zabroniono widzeń z dziećmi to tak, tam też bym się odwołała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
jdfbvg nie zrobilam krzywdy.Moze powinnam,wtedy oskarzenia pod moim adresem byly by podstawne. matka poprsotu nie moze zniesc ze nam dobrze. Listy typu,ze kiedys mnie zostawi, darujcie sobie,bo to glupie takie gadanie bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie przerażacie mnie...
criminal law: ja Cię nie rozumiem, przecież to Ty wygrałaś. Jeszcze Ci mało? Masz kogoś, kogo kochasz. Może więc z pokorą przeczekaj trudny okres? Za jakiś czas emocje żony osłabną...Pomyśl, co byś robiła, gdyby teraz ktoś odebrał Tobie męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfbvg
criminal law- oki, skoro te dzieci nie chciały się z tobą spotykac to czemu się po prostu nie usunełaś im z drogi? DLA DOBRA DZIECI aby jednak miały ten kontakt z ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie przerażacie mnie...
Na podstawie Twoich wypowiedzi wnioskuję, że mściłabyś się bez oporów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie przerażacie mnie...
jdfbgv ma rację, niech ojciec się z nimi sam spotyka, musisz koniecznie w tym uczestniczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
taaaak wlsnie tak-normalny czlowiek nie zachowuje się w ten sposób, tak zachowuja się ludzie zbyt słabi albo zbyt nieudolni, żeby przedstawić swoje racje... wiec przedstawiaja swoje racje za pomoca dzieci.I masz racje ide na latwizne,przeciez nie bee sobie zatruwac zycia problemami emocjonalnymi obcej mi osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
Ludzie przerażacie mnie... ja jej meza nie zabralam,3 lata to troche duzo na oswojenie sie z nowa sytuacja,w szczegolnosci jak sie ma partnera,sa razem dluzje niz my i ma z nim dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
jdfbvg mam sie usuwac?? Gdzie?? Wyprowadzic? Czy moze co drugi weekend wynajmowac pokoj w hotelu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie przerażacie mnie...
a to sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfbvg
nie, to ojciec może je gdzies zabierać, może je odwiedzać u nich, a ty nie musisz jeżdzić z nimi do parku atrakcji............a i czasem twój wyjazd do rodziny czy przyjaciółki tez by ci się przydał trochę dobrej woli i wszystko da się zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
przeciez ex tylko o to chodzi.My nie mamy zamiaru godzic sie na jej bezpodstawne fanaberie.Jak by odwrocic sytuacje w druga strone;moj maz zabrania zeby jej obecny partner mieszkal z nimi bo to zle na nie wplywa.I co? Ma sie facet wyprowadzic bo moj maz tak chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfbvg
ale odstaw tą ex na bok i pomyśl o dzieciach a ty tylko ex i ex ciebie chyba też zaślepia nienawiść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
jak pislam "Faceci maja to do siebie ze jesli biora slub to dlatego ze chca,chca twozyc rodzine z nowa partnerka,miec z nia dzieci itp a nie dlatego ze musza albo dlatego zeby dokopac ex zonie. Ponetna hi hi hi nie moze mi to wyjsc z glowy co napisalas. Ja nie musze byc zazdrosna.Ja jestem z tym facetem,jest moim mezem a ja jego zona.Klade sie kolo niego wieczorem i budze rano.To mnie caluje gdy wychodzi do pracy,mnie pociesza gdy czuje sie zle.Ze mna jezdzi na nartach albo wygrzewa sie na plazy.Mnie przynosci ulubione czekoladki,dla mnie maluje sufit w kuchni.I ja mam byc zazdrosna??? to odrazu byly zlosliwe komentarze ze tez mnie zostawi i inne brednie.Czego wy chcecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaak ... ...
No i widzisz cryminal, jednak znalazła się płaszczyzna porozumienia... czyli można też tak. Myślę, że z powodzeniem mogłabyś spróbowac zastosować tego typu pytania jak ja tu ci zadałam w stosunku do jego córek. Moim zdaniem dzieci w tego typu sytuacjach sa cholernie wygłupione i droga: jak chciałes tak masz jest zła - dziecko po rozpadzie małżeństwa rodziców często chciałoby, aby odchodzący rodzic UDOWODNIŁ MU, że jednak je kocha. Bardzo często to jest własnie przyczyną złego zachowania, a olanie go dla własnego świętego spokoju powoduje, że w takim dziecku kodujemy zupełnie co innego niż byśmy chcieli... Dlatego tak tutaj ci usiłuję pewne sprawy wbić do głowy. Ja patrzę na takie sytuacje oczyma matki dzieci, ktorych ojciec je olał... i uwierz, widzę zupełnie inne aspekty takich spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka i dzieci
do nemesis "..........jak matka wytłumaczy dziecku zakaz kontaktów z ojcem............." a dlaczego mam cokolwiek tłumaczyć, to dotyczy spraw między moim mężem i mną nic nie będę mówiła tylko zaistnieje przestrzeń między dziećmi i kochanką, i to w szybkim czasie, nawet nie będę nic tłumaczyć mężowi, on już kiedyś usłyszał o tym, więc wie nowe miejsce i czas wypełnią życie dzieci, i w tym nowym życiu nie zaistnieje kochanka, najprawdopodobniej kochanka będzie szczęśliwa bo odpadną alimenty . Najprawdopodobniej nawet adresu nie podam, odejdę od toksyny całkowicie, po prostu spasuję całkowicie. Dodam jeszcze że dotychczas nie wyjechałam tam tylko ze względu na kontakty ojca z dziećmi, dopóki będą właściwe i bez kochanki w tle. Dzieje się tak trochę moim kosztem bo TAM jest moje miejsce na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
Ojciec nie olal.Matka sie postarala zeby nie bylo wizyt.Wiec nie ma.Nie mozemy zyc ciagle pod jej dyktando.Walczy dziecmi,bo co innego moze zrobic?A my poprsotu nie podejmujemy rekawicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale
jak zwykle nic dodac nic ujac.a autorka topiku zrobiła rząd i pszła stąd.I wcale jej sie nie dziwie, tragowisko krzykaczek i nic wiecj. Agresja goni agresje. criminal love napisała wyraźnie co i jak sie wydarzyło i nikt nie chciał byc na tyle elokwentny by spojrzec co własciwie stało sie z małzeństwem jej obecnego meża.To była poszła w tango, wprowadziła do domu obcego faceta,mało tego zrobiła sobie z nim dziecko. Moze jednak nalezy szukac ocenic eks zone i jej postepowanie.??myśle ze nawet napewno. Tylko co z tego? U nas pokutuje taki dziwny schemat. Matka moze chlac, dupy dawac, ale to przeciez matka.I bardzo przerszam jesli ktokolwiek mialby robic awantury komukolwiek to własnie mąz criminal swojej eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
matka i dzieci w nocy tez bedziesz go kontrolowac? Jak bedzie chcial to bedzie miec kochanke,zone,nowa rodzine a ty mu w tym i tak nie przeszkodzisz.Zamist ubolewac jaka jestes nieszczesliwa TU to sie do cholery wyprowadz TAM i zajmil swoim zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
ale ale zauwaz ile stron zajelo zeby wreszcie temat byl zakumany.Bo tak jak piszesz,matka moze sie kurwic i szmacic ale ona to ta dobra,jak maz odchodzi to ostatni klarnet bo jak on slmial zostawic nieboraczke,taka biedna i nieszczesliwa.A juz zgroza jak chlop ulozy sobie zycie ponownie i na dodatek jest szczesliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość criminal law
z ex nie bylo tak drastycznie ale ona zdecydowala o posiadaniu nowego faceta, a teraz nie moze zdzierzyc ze u nas jest ok a jej zwiazek sie nie uklada.Sa nadal razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka i dzieci
wolnego kryminal co ci przyszło do głowy że ja pilnuję męża i kontroluję? napisałam wyraźnie, on już mnie nie obchodzi, musiał się wyprowadzić bo ja na trójkąty się nie nadaję, i już nigdy z nim nie będę, powroty wykluczone Zemstę wykluczam, taki elementarny gest szacunku dla biologicznego ojca dzieci. I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaak ... ...
ale ale ale.... czekaj, co za bzdury tu opowiadasz. Nie mówimy tu, co wolno matce, ale CZEGO NIE WOLNO NIE MATCE!!!! a wiec nie wolno jej utwierdzać ojca w przekonaniu, że brak kontaktów z dziećmi jest POŻĄDANY I USPRAWIEDLIWIONY!!! Na moje oko między ex i cryminal jest po prostu wojna o władzę i OBIE!!!! mają w dokładnym powazaniu czy i w jaki sposób zaspokajane sa potrzeby emocjonalne dzieci. I wkurza mnie niemiłosiernie, że zaślepiona nienawiścią (tak,tak!!) do ex cryminal uważa się w tej rozgrywce za usprawiedliwioną. To nic, że jej złości są wtórne, wymuszone niejako zachowaniem ex, ALE SĄ I ODBIJAJĄ SIE NA DZIECIACH tak samo jak furie matki. Ja to tak widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale
kazda akcja rodzi reakcje.Bede stac przy stanowisku ,ze swój los eksa criminal sama sobie zawdziecza.Criminal wypisała sie z tych awantur.Wcale jej sie nie dziwie. To samo bym zrobiła na jej miejscu. O emocje dzieci to własnie matka ma dbac a nie criminal, wychowuje je na swoim przykladzie. Kłopoty zaczeły sie od momentu kiedy pojawiła sie w zyciu ex meza criminal.Dlaczego eks mąz potrafił zdzierżyc obcego faceta koło swoich dzieci? Otóz odpowiedź jest prosta . Jest inteligentny!Matka nadaje sie do ponownego edukowania w kazdej dziedzinie. Criminal--trzymaj fason cały czas, nie daj sie podejsc intrygom esky. A dzieci na szczescie maja swoje glowy. zaczna w koncu myślec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×