Jak dokopać byłemu mężowi

Przecież takie relacje są straszliwe skomplikowane, każde słowo, każdy gest ma znaczenie, zarówno starej jak i nowej żony.... Ojciec zaś bardzo często łatwo wchodzi w rolę niedzielnego tatusia, bo takie ciąganie jest dla niego również męczące. Tylko ślepi uważają inaczej:O:O:O:O:O

a ja sie pytam: ta ex to byla zona waszego faceta, wy jestescie obecne- ale jak widac zmiana jest nieustanna czescia zycia, wiec moze i wy bedzie kiedys ex.... gust sie mu az tak zmienil,ze inne jestescie a figa- criminal nie odstaje od tamtej no i Madryt:)

uff--a czytałas od kiedy stało sie tak własnie???bo chyba nie. Do momnetu kiedy CL była wolnym zwiazku, to eksa nawet z nia kawe chciała pic. I piła!!! Jak sie okazało ,że eks maz i CL boira ślub to piorun strzelił w eks zone. Dzieci dostały tez tej energii i stało sie najgorsze. Cl stała sie kurwa, dziwka i wszytskim najgorszymm. I własnie dlatego ze córki to juz nie sa małe dzieci CL ma prawo od nich wymagac świadomego szacunku. Ty nie pozwoliłabyś chyba by twoje dzieci tak zwracały sie do zony twojego eks męza, prawda?Przeciez masz wysoka kulture osobista!

Tyle tylko, że nie wszystkie ex są takie jak piszesz...jest ich szeroki przekrój. Zaś upieranie się, że to nowa żona zawsze nie lubi dzieci, obwinianie ją o wszystko jest, cytując ulubione określenie uf, żałosne.

a czy wy znacie druga strone? ex moglaby nam tu cos zupelnie innego napisac.

ja nie odnoszę sie do sytuacji criminal... raczej widzę pewna ślepotę kobiet i łatwość w wydawaniu wyraków, że zła jest new wife

ja nie bronię ex, nie znam jej i wierzę, że może być okropna, wiem, że są takie kobiety. ale to nie usprawiedliwia postępowania cl wobec dzieci, po raz kolejny to powtórzę, ona jest żałosna w tym co robi i co mówi.jej zachowanie jest na poziomie przedszkolaka, ty mi zabierzesz grabki, to ja ci zabiorę łopatkę. chyba jest dorosłą kobietą i powinna się inaczej zachowywać.

cieszy ze wygrala:) z dziecmi! toz to kpina

choć raz się zgodzę z uf..... tyle tylko, że to topik o zemscie i wczesniej wielei pissało, że zemsta jest słodka i rozkosza bogów.....

bo zemsta jest slodka- nie ja to wymyslilam:D

Ex jest zła cl jest zła,a mąż obydwu:)to jakieś ciele ?Gdyby był normalnym kochajacym ojcem to postarałby sie aby rozwiazać sprawe w sposób zadowalający i cl i dzieci.Ale jemu tak pasuje-"Gdy nie ma dzieci w domu":P

Niestety uff, ale czasami jedynym wyjsciem jest powiedziec głosno STOP!! I nie dlatego ze moje grabki tylko dlatego by uświadomic ze takie postepowanie jest dalekie od doskonałosci by nie powiedziec bardziej dosadnie. załoze sie ze gdyby teraz eks zaczeła normalnie trakotowac zycie swojego eks meża i zmieniła nastawienie dzieci do tego zycia ich stosunki zaczełby sie poprawiac, bardzo wolno ale jednak. Żeby i CL staneła na rzęsach to teraz nic nie zmieni, sama dobrze wiesz, a zadajesz dziwne pytania.

no to uważaj, żeby ta zemsta nie wróciła do ciebie, ale z drugiej strony

uff ->ciekawe czy twoje dzieci były by takie grzeczne w stosunku do nowej twojego exa,czy raczej bezkrytycznie by słuchały i robiły to co im ty jako matka byś kazała ,przedstawiając ojca jako ostatniego drania,a jego nową za dziwkę itd? Ja stawiam na tą drugą opcję :)

piszac cokolwiek na temat Cl pamietajcie ,ze to eks zona zrobiła pierwszy krok by rozbic swoje małżenstwo a teraz zeby rozwlic małzeństwo CL.jesli tego nie widzicie to bardzo mało widzicie.

xyzed a co obawiasz sie co corka powie jak sie twoj romans wyda? a nie martwisz sie,ze trafia na takiego jak ty? albo na takiego jak facet criminal?

no właśnie co się stało, że CL kiedyś piła z ex kawkę, dzieci ja tolerowały, a potem to się wszystko zmieniło........może po prostu poznały bliżej CL

ale u cl to ex miała pierwsza romans!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P:P:P:P:P

do cześć uff---kiedy w koncu zajarzysz ,że to eksa męza CL rozwaliła swoje małzeństwo.Na 15000stronie.???????

Po co mają widzieć? :) CL jest tą drugą więc z założenia musi być tą złą co dzieciom ojca odebrała więc nigdy racji mieć nie może ot co :D :)

naprawde załamka z niektórymi!!!!!

autorka topiku a criminal to chyba sa inne osoby, no nie???? bo tu sie juz zaczyna mieszac, a criminal sama takie zycie wybrala... cos w tym jest co ee tam pisz- moze dzieci ja poznaly:) lepeeepiej

zaślepienie stereotypami...przecież matka i zona musi być świętą

eeee tammm ---aleś ty wredna baba jestes, o matko!!!!!!

sorry, ale to słownictwo mi nie pasuje. dobrze że chociaż ty wiesz jak bym postąpiła, bo ja tego nie wiem. ale wiem jedno nigdy nic kosztem dzieci. i cały czas mi o to chodzi.

cześć uf, ale jesteś zabawna, przyjmujesz tylko to, co pasuje do Twojego stereotypu:D:D:D:D:D:D:D:D w końcu widać z kim się gada:D:D:D:D:D:D:D:D:D

a tak to dwie rózne osoby!!! i teraz Cl opisuje jak wyglada dokopywanie eksy!!!

A SKĄD WIECIE, ZE TEN FACET WCZEŚNIEJ NIE ZDRADZAŁ SWOJEJ ZONY, NIE LAŁ JEJ I NIE CHL NIE OSĄDZAJCIE PO WYSŁUCHANIU TYLKO JEDNEJ STRONY

Skoro uff nigdy kosztem dzieci, to nalezy to skierowac do matki tych dzieci, nieprawdaż???

może jak cl nie była żoną to się starała i była miła dla dzieci, ale jak już tatuśka złapała to nie musi sie starać. też tak może być