Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Gość GOSIASTAS
RAZEM DAMY RADE :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAFAMEL
JA ćWICZE PO 20 MIN DO TEGO MNIEJ JEM PIJE WODę I POłYKAM KAPSUłKI NA ZMNIEJSZENIE UCZUCIA GłODU.OD NIEDAWNA MAM ORBITEKA . MAM LEPSZą KONDYCJE w...... (Mąż tak strwierdził) SCHUDłAM 2 KILO (NARAZIE)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula 11
do fitneski 22 , mam orbitreka firmy mars, kupiłam używany, ale jest taki jak na zdjęciu allegro /www.allegro.pl/item277018121_super_obrtrek_magnetyczny_za_mala_kase_.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia Becia
A ja dziś przysłam do domu po nocnym dyżurze o 16-stej, o 17-stej zjadłam obiad i poszłam się zdrzemnąć do 19-stej, aby potem sobie poćwiczyć. Niestety, wstałam o 21.00 i zaraz z powrotem idę spać, z ćwiczeń nici, bo i późno i przymulona jestem strasznie po tej nocce. Oj coś mi to zaczyna się psuć, muszę twardo podziałać. A może wskrzeszę siły i zaraz wskoczę na orbi? Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaania
cześć!pod wpływem Waszych wypowiedzi udoło mi się znależć odpowiedniego orbitreka i pełna entuzjazmu zaczęłam ćwiczyć, niestety efekty,które udało mi się osiągnąć to tylko większy i bardziej okrągły tyłek, reszta pozostała jak zaklęta.nie pomogła tez zmiana diety, a teraz czuje sie tak zniechęcona że nie mogę patrzeć na tę kolumbryne i na siebie też. nie umiem znów się zmotywować, a czuję się coraz grubsza i większa chyba musiałm się poskarżyć i poużalać trochę , sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia Becia
Hej grubaania, wyobraź sobie, że ja mam to samo!!! To znaczy- wydaje mi się że mam to samo, bo choć ćwiczę codziennie pół godziny - i nie jem - efektów nie ma, a wydaje mi się, że są niepożądane (ten tyłek :-)), ;-(( ). Ale wiecie co dziewczyny - przypominam sobie akcję sprzed 2 lat jak się odchudzałam i ćwiczyłam - przez miesiące waga stała murem a potem jak poszłooooooooooo... więc mam nadzieję że i teraz będzie to samo. Ale grubaania ma trochę racji - szlak człowieka trafia jak wylewa poty, głodzi się i nic. ja boję się wchodzić na wagę, to znaczy - zgodnie z umową - mam na nią wejść za 2 tyg ale z tego co widzę - to żadnych dobrych zmian nie widzę. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daszeńka11
cześć Grubania chciałabym Cię wesprzeć dodać sił do dalszych ćwiczeń. Jak pierwszy raz czytałam opinie w kafeterii, największe wrażenie zrobiły na mnie wyniki Thomasa. Ale jestem nieufna i pomyślałam sobie że to jakiś sprzedawca orbitreków marki Olpran ( na min rzekomo ćwiczył). Nie załamuj się że nie schudłaś od samego czytania o orbitrekach. Ćwicz , trzymaj dietę a na pewno zaczniesz chudnąc. To wymaga czasu i wysiłku. Ja ćwiczę 2 miechy i nic nie schudłam. Od kilku dni zaczęłam trzymać dietę. Co osiągnęłam: - poprawa kondycji -zmniejszył się apetyt na słodycze -lepszy humor miłej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia Becia
Hej Daszeńka a jak Twoja dieta ta zakupiona w Vitalii.pl? Bo ja nieufna jestem wobec tych wszystkich kupowanych diet, harbalifu, cambridge itp, wydaje mi się że to oszukaństwo (sama kiedyś przeszłam Cambridge i slim fast - bez żadnych efektów a - parę stów było mniej , :-(, więc wiem jak to jest... . Jedyna moja skuteczna metoda to dieta 1000kcal no i ruch niestety. Tyle że cięzko to wszystko zrealizować, ale już 3 tygodnie robię i jedno i drugie i po prostu czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daszeńka11
cześć Becia Becia dieta smacznie dopasowana to plan posiłków na każdy dzień ( ok. 1200 kalorii) z odpowiednią ilością bialka, węglowodanów , tłuszczu. Można sobie ewentualnie wybierać zamienniki jeżeli jest problem w sporządzeniu posilku albo coś nie smakuje. Mam zamiar brać L karnitynę , bo coś nie mam żadnych wyników. A ty co byś poleciła, jakiś sposób, żeby w końcu zgubić parę kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjasiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jjjasiek Zastanów się dobrze zanim kupisz sprzęt używany.Jaką masz gwarancję ,że będzie Ci służył i się nie zepsuje?Nie masz tyle kasy,żeby kupić nowy to zastanów się może nad ratami.Poza tym najlepiej jest wypróbować w sklepie a potem ewentualnie kupować poprzez internet.Na niektórych orbitrekach ruch jest bardzo krótki,co sprawia wrażenie jazdy na \"składaku\".Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 120kg
Hej! Od ponad tygodnia solidnie planuję zakup orbitreczka. Mam parę pytań, może znajdą się dobrzy ludzie którzy odpowiedzą :) 1) Waga waha mi się w granicach 120 kg. Czy popełnię błąd kupując orba wytrzymującego 120kg? 2) Jaka jest różnica pomiędzy magnetycznym a elektromagnetycznym i czy warto rzeczywiście dopłacić te 200-300 zł aby mieć elektromagneta? 3) Mam 170 cm wzrostu,jakie koło zamachowe wybrać? Skupiłam się na Twój orbach tego samego sprzedawcy: http://www.allegro.pl/item279847722_orbitrek_magnet_do_150_kg_gwar_serwis_f_vat.html http://www.allegro.pl/item279020128_orbitrek_elektro_magnetyczny_max_150kg.html ale nie wiem który wybrać Szczerze to strasznie byłam napalona na orbitreka, ale jak czytam Wasze komentarze, że to ciężkie męczące i nie dajecie rady... Nie wiem czy chcę wydać na orba więcej czy kupić tego tańszego. Mój cel? Zejść poniżej 100 kg najlepiej do kwietnia 2009 (tak ma być 2009 a nie 08 ;) a jeszcze lepiej poniżej 90. Mój problem? Jem rzadko, ale obficie. Nie umiem się przyzwyczaić nawet do najmniejszych śniadań, po prostu rano mam odruch wymiotny. Nie wiecie jak temu zapobiec? A i czy rzeczywiście jak się chce schudnąć przy orbitreku trzeba pić 2 litry wody dziennie? Czy można to zastąpić herbatą np. zieloną ((oczywiście niesłodzoną)? Dzięki za wszystko, pozdrawiam wszystkich wytrwale ćwiczących :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 120kg
a i jeszcze jedno, jaka najlepsza pora na korzystanie z orba? rano, wieczór? np o 19:30 kolacja o 20:30 pół godziny na orbitreku i kąpiel to dobre rozwiązanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjasiek
Do ona 120kg Sam od niedawna zacząłem interesować sie kupnem orbitreka i z tego co sie dowiedziałem i moge ci poradzić to przy twoim wzroście i wadze kup orbitreka z kołem zamachowym przynajmniej 7-8kg, wtedy ruchy będą plynniejsze i lepiej bedzie sie na nim cwiczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaania
hallo!dzięki za słowa wsparcia, chyba podziałało bo już nie mam tak podłego nastroju.zaczęłam nową dietę, słynną "kopenhaską", na razie jest dobrze, muszę sobie tylko inaczej dzień ułożyć i będzie OK. do Ona 120kg; też mam 170 cm wzrostu, mogę ważyć ok90/95kg i mój orb ma koło zamachowe 12,5 kg. jestem doćś zadowolona, to model THORN4145 , koszt od.700zl. koło zamachowe o niskiej wadze powoduje że ćwicząc czujesz się jakby ktoś związał Ci nogi sznurkiem i nie możesz zrobić pełnego kroku, moja rada:jeśli masz możliwość zorientuj się co oferują sklepy w Twojej okolicy,zobaczysz jak się czujesz ćwicząc,wtedy coś wybierzesz. trzymam kciuki,powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka30
witam wszystkich zaglądam tu czasem i czytam co piszecie i wiezyc mi sie nie chce gdzie siła woli i wytrwałość ja mam orbitreka od lipca ćwiczę codziennie po godzince be żadnej specjalnej diety poprostu zero słodyczy i więcej owoców i już mam 18 kg mniej wiec dziewczyny nie łamcie się orbitrek w ruch. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapominalska
Hej. A ja już drugi tydzień ćwiczę na orbitreku :D Jest fajnie. Szkoda tylko, że czasami tak zmęczona wracam z pracy..dziś wymusiłam tylko 10 minut bo na więcej nie mam siły i myślałam, że usnę. Jednak Wasze komentarze podnoszą mnie na duuchu :D Nie chodzi mi nawet o to by stracić nie wiadomo ile kg. Chcę tylko pozbyć się tu i ówdzie zbędnego tłuszczyku, ot tak dla lepszego samopoczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AKTIPEP
i jeszcze jedno pytanie.... te gotowe trasy? co to jest? i czy to jest potrzebne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monsiu
witam, od soboty mam juz orbitreka,Kettler vito xs,kupiłam z drugiej ręki,ale bardzo mało używany,a znacznie tańszy niż w sklepie. Ćwiczyłam kilka razy po 35 min,na obiążeniu nr 3-na 190 możliwych,i wcale się nie męczę,tylko obie stopy mi drętwieją-czy ktoś tak miał? Po około 20 minutach mam całkowicie zdrętwałe stopy,zero krążenia.Gdfyby nie to,ćwiczyłabym spokojnie po godzinie,albo i dłużej. Czy to może być kwestia butów?w tych butach prowadziłąm kiedyś-jakieś 4 lata temu-zajęcia fitness,bo jestem instruktorką byłą-i też mi stopy drętwaiły,a zwłaszcza prawa wtedy.Buty są marki Nike do fitnessu. Co do samego orbitreka-ma bardzo mały wyświetlacz i właściwie nie widzę za wiele na nim,są kilojoule a ni ema kalorii. Jest dość cichy,koło zamachowe 14 kg.Ogólnie,może być. Jest magnetyczny,a miałam do wyboru Yorka elektromagnetycznego za 1800,bo utargowałam w sklepie.Wybrałabym yorka,ale koło tylko 7 kg:( pozdrawiam wszystkich i napiszcie,czy też Wam stopy drętwieją? do malinka 30 czy jakoś tak-jak to możliwe,że przez 5 m-cy schudłaś 18 kg? Jakoś nie chce mi się wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monsiu
do aktipep- gotowe trasy są w orbitrekach elektromagnetycznych-są po prostu już zaprogramowane,np. program do spalania tłuszczu,albo po górach itp.Komputer sam dopbiera obciążenie. Ten model BK,o ktorym piszesz-ni ewidziałam go na żywo,ale sądząc z opisu,ja bym się nie zdecydowała.Dlatego,że jest dość lekki,przez co może być neistabilny-waży tylko 38 kg. Koło zamachowe ma 6 kg,czyli też mało.Poczytaj sobie w tym wątku o znaczeniu kola zamachowego. Mój orbitrek waży 52 kg i jest stabilny,ale gdybym wsiadla na taki,co waży 38 kg,to chyba by trzeszczał pode mną.Ni ewiem,ile ważysz,ale rozważ to. Za 750 zł można kupić chyba Thorna,który ma koło zamachowe 12,5 kg i wazy trochę wiecej.Kilka osób pisze o tym modelu na tym forum. Po\zdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daszeńka11
witaj Monsiu Ja mam to samo , też drętwieją mi stopy i dlatego ćwiczę nie dłużej niż 40 min. Np dzisiaj ćwiczyłam dość spokojnie ( rano bolała mnie mocno głowa i nie czułam pałera). W miarę jak się rozgrzałam nabrałam ochoty na dłużej ale niestety znów zdrętwiały stopy i musiałam skończyć po 40 min. Ćwiczę w butach Adidas, chyba do biegania. Wydają się wygodne. Zwracam uwagę na staranne sznurowanie, ale to nic nie pomaga. Jak na razie nic nie udało mi się schudnąć ( mam do zrzucenia 12 kg) ale uzyskałam lepszą kondycję i samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AKTIPEP
Dziękuję Monsiu. Tak też myślałam, ze to koło 6 kg jest trochę za małe, tym bardziej, że mam 181 cm wzrostu i ważę jakieś 73 kg. Wołalam jednak dopytać, poniewż sławetny Thomas, kótego wyniki odchudzania wszyscy śledzili, kupił sobie orbitreka z kołem 5 kg i był zadowolony. Poszukam w sklepach tego Thorna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia Becia
Ja mam Thorna 4145 ale i różnorako z nim jest ale juz wiem dlaczego. Pierwsze dni były ok a potem zaczęło się - kiwał się na boki, trzeszczał, powodem tych niedoskonałości jest po prostu podłoga! Mąz wykrzykiwał mi że kupiłam dziadostwo (kupiłam na allegro i to wcale nie za takie małe pieniądze 739zł z przesyłką, niby to nie dużo, ale jak na fanaberyjny zakup...sporo), a córka zauważyła że po prostu panelowa podłoga pod orbitrekiem ugina się i to jest powód - jest krzywo! To samo jest na dywanie - orbitrek przy ćwiczeniach 'chodzi" delikatnie do przodu i muszę podkładać pod jedną stronę nóżki ręczniczek aby się nie hybotał. powiem wam, że jest to wkurzające, bo i niewygodnie się ćwiczy i te komentarze starego :-(. ale co-w innym wypadku musiałabym tachać codziennie sprzęt do łazienki, czy przedpokoju, czy kuchni tak, aby stał na kaflach a to raczej nie wchodzi w grę bo znowu byłoby dziamgolenia... . Poza tym nie umiem korzystać z licznika - tak ogólnie chodzi jako-tako i odczytuje te wszystkie ilości kalorii, dystansu, pulsu i czasu, oraz prędkości, ale w instrukcji wyraźnie jest napisane że ten licznik mierzy ilość tłuszczu indywidualnie każdego z osobna użytkownika a ja nie umiem wprowadzić odpowiednich danych, po prostu nie jest tak jak napisane w instrukcji. Co jeszcze - nie dostałam szczegółowych informacji dot konserwacji sprzętu - czym smarować, jak często, w jaki inny sposób o niego dbać. A poza tym jest ok. Z ćwiczeniami bywa róznie - zasadniczo ćwiczę codziennie min pół godziny, kilka razy zdarzyło mi się wytrzymać godzinkę, zazwyczaj jednak czs męki to 30-45 min i powiem wam że czasami to po prostu zwlekam się z maszyny jak wielorybnica. Nie wiem ile schudłam bo jeszcze nie nadszedł mój czas. zgodnie z umową zrobiłam pomiary wszystkich członków i zapisałam, za tydzień to wszystko skonfrontuję z rzeczywistościa, ale mówiąc szczerze - żadnego luzu w ciuchach to ja nie czuję a i nikt nie mówi że schudłam :-). Co jeszcze? Trzymam dietę, nie jem słodyczy, odstawiłam piwko i drinczek (adwent), nie jem pieczywa, ziemniaków, posiłek ostatni o 18-stej, choć na obiadek wsuwam i zupkę i schabowego i suróweczkę - stołuję się w pracy. No i jeszcze parę słów o dolegliwościach - ostatnio pobolewa mnie prawe kolano a i stopa jedna dętwieje przy dłuższym pedałowaniu. Oj, ale wam nadałam... . Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monsiu
witam, ja już dzisiaj po 40 min porannego biegania:) stopa zdrętwiała mi po około 25 min,chociaż specjalnie założyłam cienkie skarpetki-trochę pomogło,bo mam porównanie z grubymi-dużo szybciej drętwiała:( do becia becia-ja też mam panele i polecam taka matę za 70 zł do kupienia w każdym decathlonie albo sklepie sportowym,na allegro chyba też jest w tej samej cenie.Mata jest z 4 elementów,gruba,gumowa,specjalna pod sprzęt fitness,coby się nie gibał na boki i ni ejeździł po podłodze. U mnie działa. Dziewczyny,a może szybsze efekty będą przy użyciu neoprenowych gatków?Widziałam takie w decathlonie za 60 zł i zamierzam nabyć. jak dotąd to po 40 min na obciązeniu nr 3 mało sie pocę,może te gatki pomogą... Do aktipep-w tym sklepie,którego link podałaś w związku z BK maja też Thorny różne i wróżnych cenach.Jesteś wysoka,więc polecam stabilniejszy,cięższy sprzęt.ja mam 175 cm wzrostu i ważę około 85 kg,ten kettler jest ok,a waży 52 kg. zostało mi 15 kg dzięki dwóm ciążom:( i zaprzestaniu ćwiczeń oraz rzuceniu palenia:( po jakim czasie widać jakiekolwiek efekty?zamierzam ćwiczyć codziennie po godzinie,może się spocę w końcu,a stopa-no cóż,jakoś wytrzymam bez czucia;) cieszy mnie-o ironio-że z tym drętwieniem stóp nie jestem sama.Ciekawe,jaka może być przyczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia Becia
Monsiu, ja mam te gatki...masakra. Poczytaj sobie co o nich napisałam wcześniej. Ćwicz w nich jak nikogo nie ma w domu, bo inaczej ...śmiech na sali, są STRASZNE ale skuteczne - pupa i uda wraz z brzuchem - mokrusieńkie. Dzięki za radę z matą, zaraz wejdę na allegro i zobaczę. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AKTIPEP
Dobry wieczór, wiem Monsiu, że są tam Thorny tylko... no wlaśnie, to ma być prezent od moich rodziców i zapowiedzieli kategorycznie, że żadne sklepy internetowe w grę nie wchodzą... Mieszkam we Wrocławiu, patrzyłam w internecie gdzie mogłabym nabyć Thorna, ale chyba nigdzie go w moim mieście nie sprzedają, a na droższy sprzęt niestety nie ma funduszy... Postaram się porozmawiać z nimi, w sprawie Body sculpture BE 6650 za 975, z kolem 9,5 kg, ale szczerze wątpię czy się uda... MAmy w domu rowerek i jakos nikt się nie kwapi, zeby z niego korzystac - boją się, że orbitrek będzie tylko kolejnym zawalidrogą. Połaziłabym po sklepach poptarzec na sprzęt, ale mam tu w domu taką małą 2,5 letnią istotę, której nie miałabym z kim zostawić na dlużej a z nią robić maraton po sklepach? Odpada.. No nic, będę dumać. Dziękuję za pomoc :) Patrycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 120kg
Ej mam jeszcze pytania. Fotki orbitreków... Jedne mają takie koła i na obrzeżach umieszczone są stopki-"pedały" a inne w środku mają umieszczone mocowania tych stopko-pedałów. Czy to jest jakaś różnica? Które są lepsze? Jakie macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monsiu
witam, ja juz dzisiaj rano zrobiłam 52 min.miŁ byc godzina,ale dzieciaki mi nie dały dłużej:( Aktipep-Patrycjo: Ja zrobiłam tak:najpierw zdoktoryzowałąm się z właściwości i funkcji poszczególnych orbitreków.jak już wiedziałam,które mnie interesuja,zrobiłam rozeznanie po sklepach internetowych,allegro itp. większość sklepów internetowych ma swoje placówki,w których mozna obejrzeć i też kupić orbitreka,za te same albo mniejsze pieniądze.Polecam targowanie się-ja utargowałam w go sporcie kettlera 250 zł taniej i na raty 0%,a yorka 350 zł taniej i transport gratis-w sklepie właśnie internetowym! gdy kryteria mi się zawęziły i wiedziałam,że albo kettler albo york x302,to pojechałam do sklepu,gdzie mogłam obydwa zobaczyć.Akurat był tylko kettler,a york inny model-tańszy od trego,którego chciałam-elektromagnetytcznego.. No i przypadek sprawił,że na allegro ktoś z w-wy sprzedawał akurat kettlera,kilkaset zł taniej niż w sklepie,prawie nie uzywany,kupiony kilka m-cy temu. kupilłam z allegro,jeszcze na gwarancji. Moja rada jest taka-poczytaj troche,pooglądaj w internecie,a jak już bedziesz zdecydowana na model,to pojedź do sklepu na godzinę i przymierz się do niego.Czasami możesz się dowiedzieć ważnych rzeczy od samych sprzedawców,np. tego,że kettler jest robiony w Niemczech,a york w Chinach... dziecko może jechać z Tobą na godzinę do sklepu,dasz radę. To nie będzie maratron tylko wyprawa w konkretnym celu i do konkretnego sklepu.Takiemu dziwcku można już wytłumaczyć,co mama potrzebuje zobaczyć,i że przez 20 min ma być grzeczne.Wiem,bo sama mam dziecko około 3 letnie. A rodzicom powiedz,że w internecie jest większy wybór i niższe ceny,może się przekonają... powodzenia, Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia Becia
Dziewczyny, powiem Wam coś. Po równym MIESIĄCU katorżniczej pracy (dosłownie, dosłownie), czyli CODZIENNIE 30 min orbitkowania, kilka razy po godzinie, w neoprenowych gatkach, 2 razy BEZ ĆWICZEŃ bo nie miałam czasu + dieta i nie jedzenie po godzinie 18-stej - spadłam z 77 kilo na 74, czyli 3 kilo mniej. Nic dodać nic ująć. Ciuchy jakby bez zmian, nic luźniej, ale czekamy i...działamy dalej. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×