Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Gość orbitka:]
hej :) do rozwówczyni powyżej (przepraszam, ale zapomniałam jaki masz nick:)) Od ponad 3 miesięcy mam HS 40e. Jak dla mnie jest świetny. Wiele słyszałam na temat tego, ze instrukcja jest fatalna, a montaż b. skomplikowany. Osonbiście tego nie mogę powiedzieć. Skręcał mi go tata, i nie narzekał :) zdolny człowiek :] Co do samej przyjemnośći biegania, to polecam. Jest cichy, fakt faktem czasami coś się tam poluzuje, ale wiesz jakieś tam smarowanko czy dokręcenie i nie ma problemu. Orbi lepiej wygląda na żywo niż na zdjęciu. Przede wszystkim jest stabilny i konstrukcyjnie mocny. Naprawdę polecam. Życzę powodzenia i wytrwałosci oczywiście :] Trzymaj się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orbitka:]
przepraszam za literówki, nie zauważyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneeczka25
dzięki bardzo za te informacje, przyznam szczerze, że mnie ucieszyły, bo jak na razie skoncentrowałam się na tym modelu i nie brałam innego pod uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj po 12 minutkach - pierwsza sesja. z kazdym dniem dodaje sobie minute wiecej i mi coraz latwiej cwiczyc.malymi kroczkami ide do przodu mam nadzieje ze sie uda i dojde w niedlugim czasie do takich minut jak Wy.jak kupilam orbiego sadzilam ze bede w stanie cwiczyc tak jak Wy po 40 minut niestety nie jest to takie proste jak sie wydaje :p w dodatku mam problemy z sercem i to mi uniemozliwia tak intensywne cwiczenia za jednym razem. ciesze sie ze jest to forum . wchodze kilka razy dziennie. ;-) co do mojego orbiego jestem Z niego bardzo zadowolona. nawet moj mezus cwiczy co jest dla mnie wielkim zaskoczeniem :D wcale nie zaluje ze kupilam uzywanego, nie zamienilabym go na innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajlona31 masz rację,że pedały może nie są najlepiej umiejscowione, jednak poćwiczyłam na nim trochę i jest mi bardzo wygodnie, nie wiem czy to dlatego,że mam 164cm wzrostu i w ogóle z natury stawiam małe kroczki. Ruchy mogę stawiać dość plynnie i póki co nie czuję obciążenia na kolana jak ćwiczę - oby potem też nie bolały - jutro się okaże. Sprzęt tak jak obiecywali jest stabilny i cichutki - nie przeszkadzam domownikom w oglądaniu TV :D no i nie zajmuje dużo miejsca. kafeteriapl - a Ty już masz swojego? Teraz tylko pozostaje ćwiczyć i cieszyć się efektami... oby!!!! póki co poćwiczyłam 4 minuty i wyglądam jakbym zdobywała Śnieżkę :/ hehe No nic, jak to mówią w kupie siła, więc może po każdej sesji na forum poczuję się zmotywowana do regularnych ćwiczeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriapl
michru - niestety nie.. I nie wiem czy w ogóle w tym roku go zakupię. Dzisiaj jeszcze zadzwonię do sklepu i się spytam. A Wy jak myślicie? Zamówić model domyos ve 490 z kołem 4 kg (650zł) czy kupić domyos ve300 z kołem 6 kg (800 zł)? Ale uważam, że na ten drugi sprzęt, cena jest za wysoka.. Na allegro są już w tej cenie lepsze (ale nie mam zamiaru kupować przez internet:)) Kiedy ja się tak główkuję, Wy dziewczyny zasuwajcie na swoich orbitrekach, dla super zgrabnej sylwetki i dobrego samopoczucia:) Powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafeteriapl a moze poszukaj uzywanego z wiekszym kolem zamachowym. tak jak wczesniej pisalam po tym forum zdecydowalam sie na orbiego. zaczelam szukac uzywanego .na nowe w ogóle nie patrzylam. zastanawialam sie nad domyose oraz ketlerem. wybralam ketlera po 1 dlatego że w razie jakiejs usterki moge bez problemu oddac do naprawy a po drugie ma koło zamachowe 20 kilowe (bralam pod uwage ze moj mezus ma 180 cm wzrostu i liczylam ze bedzie ćwiczył :p tak wiec sprzet musi być stabilny). moj orbi był prawie nie używany, kupiony od starszego małżeństwa. wcale nie żałuje e zdecydowałam sie kupić używanego przez ebaya.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriapl
cwiczaca - Używanego raczej nie.. Jak już to mam zamiar kupić ze sklepu sportowego;) Kettler jest bardzo popularną.. i drogą firmą;) Nie chcę wydawać na taki sprzęt kupę kasy, gdyż nigdy nie wiadomo czy mi się coś później nie odwidzi. Po nowym roku nie będzie przeceny na ten drugi model, więc chyba zdecyduję się na tamten z kołem zamachowym 4 kilo..... Pozdrawiam i udanego Sylwestra wszystkim życzę xD!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do michru Ja kupiłam tydzień temu taki sam orbitrek jak Ty chcesz i jestem zadowolona dostawa następnego dnia jest cichy i można się zmęczyć.Przejechałam dziś 10 km na najmniejszym obciążeniu.No ale każdy podejmuje własną decyzję.Ja go polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mefus - trochę się bałam, że się pospieszyłam z zakupem, ale trzeci dzień na nim ćwiczę i na razie też jestem zadowolona :) jest tak cichy, że jeśli ktoś nie widzi,że ćwiczę to nawet o tym nie wie. nakryłam w ten sposób ostatnio moją mamę jak ukradkiem ćwiczyła, potem powie,że ledwo wsiadła na orbi a już pół godzinki daje radę ;P Co najważniejsze - bolą mnie porządnie nogi - ale co ważne kolana w porządku - więc chyba wszystko dobrze dostosowane dla mojego wzrostu i wogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michiru - mnie bolą nogi, plecy,ręce dziś przejechałam 2 km mniej. Kupiłam ten orbitrek bo chciałam mieć w miarę dobry sprzęt ( na moje możliwości finansow). Wcześniej miałam mechaniczny,używany rozwalał się i chodził jak czołg.Myślałam że nie będę mieć takich problemów a jednak mnie boli.zastanawiam się kiedy zacznę zmniejszać swoją objętość?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madlen ja zamawiałam tutaj i jestem zadowolona podobny do twojego też był. Są podane wymiary wiec można przejrzeć i zobaczyć czy będzie dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papiatko
dostałam od męża orbitreka na święta.....(myślę że kosztował jakieś 500-600 zł)z tego co piszecie to nie jest to nic dobrego.................jak narazie ćwiczę i jest ok......nic się nie dzieje........a na efekty jest za wcześnie.....ale czy w ogóle jakieś bendą skoro ten sprzęt nie kosztował 1500zł???????????????wypowiedzcie się proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriapl
papiatko - Moim zdaniem nie ważne jest (aż tak xD) ile sprzęt kosztował.. że dobre i efektywne są tylko te za 1500 i ponad. W ćwiczeniach żeby dawały efekty, liczy się systematyczność, prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papiatko
ja ćwiczę codziennie...pierwsze ćwiczenia po 10-15minut a teraz to po 30....ale myślę że z każdym dniem ćwiczenia bendą dłuższe i efektywniejsze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papiatko
dostałam dokładnie trenażer magnetyczny vs4030......czy to dobra jakośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska3232
Witam dziewczyny:) Nie bylo mnie jakis czas bo dopadla mnie choroba i cwiczenia zamiast codziennie to co drugi dzien byly ale uwazam ze to i tak dobry wynik jak na mnie :)Kochane orbitrekowiczki przez te cale swieta przytylo mi sie tylko kilogram i jestem z siebie dumna ze potrafilam sobie odmawiac i nie objadac sie bo zawsze kilogramow przybywalo wiecej okolo 5 :( Od dzis zaczynam codzienne treningi po 45 minut bo czuje sie juz lepiej i jesli czas pozwoli to przed chodzeniem 15 minut brzuszkow :) COS NA DRETWIENIE STOP :) Pisala tu jedna dziewczyna ze dretwieja jej stopy podczas cwiczen ...mi rowniez tak sie dzialo i w moim przypadku pomogla zmiana butow:)Choc cwiczylam w bardzo wygodnych adidasach nie czulam sie komfortowo i wymienilam adiki na KLAPKI (skorzane z odkrytymi palcami ale kazdy robi to co lubi :):)Moze to smieszne ale mi pomoglo bo w adikach po 15 minutach juz mialam dretwienie stop a teraz chodze 45 minut i nic zero jakiegokolwiek skurczu :) w domu mnie nikt nie widzi wiec stosuje rozne metody....polecam:) Do papiatko...piszesz ze masz orbiego za okolo 600zl moja droga ja mam za 120zl i jest mechaniczny,stary jak swiat,smaruje go co drugi dzien zebys go widziala,jakby przezyl wojne i schudlam juz 7 kg chyba w miesiac :) wiec jak pisze kafeteriapl ... nie wazna jest cena czy firma wazna jest systematycznosc(oczywiscie firma i cena to zapewne pelen komfort ale nawet na sprzecie za 120zl cwiczy sie super )wiec glowa do gory i dasz rade:):):) Najwazniejsza jest motywacja wiec dziewczyny znow tu jestem i oby nam spadaly kilogramy oraz samopoczucie bylo swietne....do nastepnego razu :):):)pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Juz od kilku dni was czytam gdyz odkurzylam moj orbitrek i od tygodnia cwicze. na poczatku po 15 min. ale wczoraj przejechalam juz 45min. na najlzejszym obciazeniu bo chodzi mi o spalenie tluszczyku a tu wlasnie wyczytalam mnostwo przydatnych i waznych info. Dziekuje wam za kazdego posta bo dzieki wam ruszylam ciezkie du... z kanapy i dolaczylam do grona zapalencow orbitrekowych. Bede tu do was zagladac czesto bo motywacje z stad czerpie niesamowita. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się to forum naprawdę motywuje a wynik ponad 160 str imponujący :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea1970
Witajcie wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla wszystkich tu piszących. Czytam od kilku dni to forum i aż chęc bierze, żeby też sprawić sobie orbitka ale cięzko się zastanawiam. Jestem po operacji kolana, juz po rehabilitacji i wszystko z nogą w porządku. Obawiam się jednak, że orbitek może nie być najlepszym sprzętem dla mnie do ćwiczeń. Czy ktoś ma doświadczenie w tej materii i mógłby podzielić się ze mną swoimi spostrzeżeniami oraz wiedzą Byłabym wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii :*
hej dziewczyny :* czytam tutaj wasze posty i postanowilam ze dolacze sie do was. akurat nie mam orbiterka ale mam air walkera i jest cudowny. po 2 tygodniach naprawde widze efekty i to tam gdzie mi najbardziej zalezalo:mniejsze boczki, wieksze wciecie w talii, mniejsza pupa no i przedewszystkim uda :) na poczatku nie bylam pewna co do zakupu ale stwierdzialm ze raz sie zyje no i to byl strzal w 10 ! a i zapomnialabym, na zadnej diecie nie jestem, wrecz przeciwnie, jem tyle slodkiego ile widze a moja mamam lubi mi kupowac (nie wiem czemu, powinna mi pomagac w diecie a nie... hehe). Pije tylko czerwona herbate lub wode niegazowana i tyle, plus od jutra zaczynam z folia o krorej pisaly dziewczyny na bodajze 76 stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii :*
Bea wydaje mi sie ze air walker to lekkie cwiczenia ale mimo wszystko zeby byly efekty trzeba robic jak najwieksze kroki co wiaze sie z obciazeniem na kolana... ale slyszalam ze hula hop daje swietne efekty i to za male pieniadze :) no i kolan nie obciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Właśnie przymierzam się do zakupu, wahałam się między rowerkiem a orbim i jednak po przeczytaniu większości Waszych wypowiedzi wyszło, że jednak orbi. Mogę nabyć od kolegi firmy BH Ocean Pro bh-g2345 i pytanie czy warto ten - nowy 1600, a ja go mogę mieć za 750 zł. Trochę się waham, ponieważ gwarancji nie ma, ale z kolei w tej cenie w sklepie nie będzie miał tych wszystkich funkcji, ale będzie bogatszy o 2 lata gwarancji... Co radzicie? Też mi trzeba rozstać się 5-10 kg i może dzięki orbiemu dałabym radę :-) Tak mi jakoś zostało po ciąży, tyle że mój synek właśnie dzisiaj kończy 7 .... lat hehehe Będę z Wami i liczę na efekty porównywalne do Waszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E_wcia
Witam czytając wasze ciekawe doświadczenia z "orbitkem" zdecydowałam się po nowym roku na zakup i właśnie dziś go wysłali. Czekam niecierpliwie na piątek i na efekty które mam nadzieję osiągniemy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie,coś tu spokojnie. mi minęły 3 tygodnie ćwiczeń na orbitreku, wczoraj udało mi się 65 minut bez przerwy ćwiczyć. Cwiczę kazdego dnia około 45-50 minut na najmniejszym obciązeniu,i zastanawiam się czy dobrze ćwiczę,bo ja mam orbiego za 400 zł-na Allegro kupiłam,komputerka do tej pory na żaden program nie umiem ustawić ,on mi tylko skanuje ,tzn. co chwilę pokazuje różne informacje ,a czas sobie mierzę zwykłym zegarem,obciązenia nie zmieniam. z tym pulsem to też różnie pokazuje,na początek zawsze 72 i tak przechodzi do 120-130,to chyba dobrze ale nie wiem czy to wiarygodne dane,pewnie nie... po prostu cwiczę. A wy jakieś lepsze macie. Nie chciałam za drogiego kupować,bo nie wiadomo czy będę długo trwała w tym postanowieniu,póki co żadnego dnia nie odpuszczam sobie. I tak na zdrowy rozum lepiej tak cwiczyć niż w ogóle ,ale czytając te wszystkie informacje zwątpiłam.. . Cóż może to chwilowy kryzys,bo efektow nie widać... Ale dzieki temu forum jakoś się motywuję. Piszcie jak najwięcej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriapl
jagna55 - świetny wynik xD 3 tygodnie ciągłych ćwiczeń.. Na prawdę waga stoi? A cm:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagna55 najważniejsze że ćwiczysz nie ważne ile orbitrek kosztował ważnie że nadaje się do ćwiczeń i nie jest zepsuty.Każdy kupuje taki jaki mu odpowiada.Ja wytrzymałam najwięcej 50 min. więc jesteś lepsza niż ja.Trzy tyg to jednak trochę mało wytrwaj w codziennym jeżdżeniu np. 3 miesiące na pewno nie będzie to stracony czas.Pamiętajcie dziewczyny że nie przytyłyście z dnia na dzień, to jest proces który trwał miesiące a nawet lata.Trzeba więc też czasu aby te zbędne kilogramy zgubić.To niestety też musi potrwać.Nie poddawajcie się ja też walczę.:) i życzę cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wczoraj kolega przywiózł mi przyrządzik. Złożyłam z mężem i się tylko przymierzyłam, ale dopiero dzisiaj rano zaczęłam ćwiczyć - w sumie ok. 40 minut rano, na różnych obciążeniach, ale większość na najmniejszym. Serducho "waliło" jak wściekłe, twarz bordowa, no ale cóż jak moim ulubionym sportem było leżenie przed telewizorem lub czytanie książek. Komputerek pokazuje w jakim stanie jest moja kondycja - wystarczy po zakończeniu ćwiczeń nacisnąć "recovery" i w zakresie od F1 do F6 pokazuje jak się miewamy. No i cóż wynik "nie najgorszy bo 5,9 na 6 możliwych - przy czy m F6 oznacza najsłabszą kondycję. Może po tygodniu będzie lepiej. I tak po prysznicu czułam oprócz zmęczenia jakąś taką lekkość. Jeśli się przełoży tak jak u Was na cm i kg to będzie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×