Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Witajcie kochaniutkie ;) dawno sie nie odzywałam ale ciągle wpadam na forum i śledzę wasze wyniki w walce z tłuszczykiem.Super ,że pokazują się nowi orbitrekomaniacy;)--- pozdrawiam Was serdecznie. kanadyjka2012----->to naprawdę ''zawrotna'' prędkość hi hi hi... ja osiągam około 25-30 km/h i tak mi pasuje.I w takim tempie biegam 45 min.Co prawda miałam przerwę(1,5 tyg.) ale to z powodu choroby i mój orbi tez zaniemógł hi hi hi.Teraz jest już ok i mogę cieszyć się ćwiczeniami..... PODRAWIAM FORUMOWICZÓW!!! i do dzieła kochani bo lato tuż,tuż .... do napisania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.osilowni.pl/dieta
Musiała stosować dietę, na bank ograniczyła znacznie słodycze, bez tego ani rusz. I właśnie tak jak mówi po 30min spala się tłuszcz. www.oSilowni.pl na forum chętnie odpowiem na każde pytanie, ułożę dietę, trening:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata_K
Właśnie czekam na kuriera z moim orbim :D Mam takie pytanko do Was: z powodu poważnej kontuzji ręki nie jestem pewna, czy dam radę ćwiczyć na orbim używając ruchomych pałąków, czy będę zmuszona trzymać rękę na nieruchomym drążku (nad komputerkiem) - ma to jakiś znaczący wpływ na skuteczność ćwiczeń? Czy oprócz tego, że po prostu nie będę ćwiczyć póki co rąk i pleców przez to całe ćwiczenia będą mniej efektywne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg13
Cześć dziewczyny czytam Was już od miesiąca jestem pod wrażeniem super gratuluje Wam mam pytanie czy któraś z Was posiada orbitka hs 40 e hop-sport?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Hejoo niedozywalam sie ale dalej cwicze swoje 50 minut efekty juz troszeczke sa waga spada i to nie dlatego ze jem mniej :( bo ja nie jem a wpierdalam :( ale dobrze sie chociaz cwicze ... dzis sobie naprawde chyba uswiadomilam ze jesli chce schudnac to musze jeszcze mniej jesc bo do 27 maja musze zgubic 7 kg ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata_K
Mój orbi już złożony. Ponieważ kupiłam używany, oczywiście wyszły małe kwiatki, ale z nimi sobie poradzę (tzn. mąż sobie poradzi, bo musi). Spada mi linka regulująca obciążenie, więc musimy wpaść na to, jak się ją ustawia, żeby nie spadała ;) Więc dziś póki co zaliczyłam 15min na najniższym obciążeniu (bo chwilowo tylko takie działa). Idę kręcić znów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Co do cierpnących palców hhmm to już chyba tez taka moja uroda co 20 min muszę na chwile stanąć i poruszać stopami bo paluchy bardzo drętwieją . Próbowałam ćwiczyć w klapkach i adidasach nawet podkładałam pod palce płatki kosmetyczne - wszystko na nic ;- . magdola123 - ja tez czasami jestem bardzo zmęczona i zmuszam się i wskakuje na orbiego i jadę nie ma to tamto ;- Zastanawiam się czy nie kopic glukozaminy nie wiem czy to kolana czy piszczele muszą się przyzwyczaić do codziennego pedałowania . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) dziś dostarczyli spodenki neo...jutro wypróbuje bo dziś nie miałam kiedy wejść na orbiego bo miałam gości...kurde dzień stracony:( jutro muszę to nadrobić... i pewnie to racja że na czczo nie powinnam biegać ale słyszałam ze jak rano się trenuje to spala się to co masz w sobie a jak się je to spala to co na bieżąco wcinasz...więc dlatego nic nie jadłam...bo w sumie się nie głodzę...za bardzo lubię jeść:)ale w miarę rozsądnie...Ale badania i tak robię...tak dla siebie...pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LENCIIK1
Mój orbi już przyszedł, niestety muszę poczekać do piątku na skręcanie i pierwszy trening. Ciekawa jestem ile wytrzymam, mam nadzieję że chociaż z 15 minut, chociaż kondycji to u mnie nie ma żadnej. Ale idzie wiosna, więc wyciągnę też rolki i rower i będzie coraz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu_karolina ja do 28 maja chce zgubic jeszcze 5kg takze podobny mamy cel, 7kg? nie mam nic przeciwko :)) magdola123 jestem bardzo ciekawa twojej opinii na temat spodenek ja dzis po raz kolejny, wrocilam padnieta z pracy, 10 min od wejscia do domu, wskoczlam na orbiego i 60min za mna. niestety caly tydzien wracam pozno wiec musze zaczac cwiczyc rano :) za 3 dni minie rowno miesiac jak cwicze na orbim i zrobie pomiary i sie pochwale ile stracilam :)) nie wierze ze juz miesiac cwicze, w zasadzie prawie co dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi waga staneła..ale za to moja budowa jest inna. Mi własnie mineło 5 miesiecy cwieczen-miałam jedna tygodniowa przerwe z powodu kontuzji nogi. Ale srednio cwicze 5 godzin tygodniowo. Ale nadal licze na cud i chce aby waga pokazała moje cele.Na razie bez rezultatu mój mąż mówi,ze moze tak musi być-starosc nie radosc. Niestety nie mam juz 18 lat))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.osilowni.pl/treningi
Skoro waga CI stanęła spróbuj innej diety i zmień ćwiczenia. Po czasie nasz organizm przyzwyczaja się do wykonywania danych ćwiczeń i nie oddziaływują one na nas już tak jak powinny. Także powodzenia, a to że nie masz 18lat to nie przeszkoda www.oSilowni.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata_K
15 minut zaliczone. Ale mi spadła forma! Jestem wymęczona po 15 minutach, a kilkanaście tygodni temu wytrzymywałam 1,5h :/ No nic, trzeba nad sobą pracować. Mam pytanie do osób, których orbitreki mają ośmiostopniową skalę obciążenia: wyczuwacie dużą różnicę pomiędzy poziomem 1 a 8? Nie wiem, czy mój orbi jest zepsuty, czy ma tak małe różnice pomiędzy poszczególnymi poziomami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty_jojo
Mój orbi ma 10 stopni regulacji, a różnica w obciążeniu jest ogromna, ledwie mogę zrobić krok na poziomie "10". Zazwyczaj ćwiczę między 3 a 5, wtedy biegnę najefektywniej, tzn. tak mi się wydaje :) Ćwiczę już tydzień, nie mam spektakularnego spadku masy, za to czuję się znacznie lepiej. Może dziś kontrolnie zmierzę sobie wymiary, chociaż po tygodniu nie liczę na wielkie zmiany, raczej planuję mierzyć co miesiąc. :) Kupiłam "portki do pocenia" :) i muszę przyznać, że spełniają swoją rolę - tzn pot ciekł mi strużkami po nogach. Wydaje mi się, że nie tyle przyspiesza to chudnięcie (po prostu tracę więcej wody), co ewentualnie wpływa na kondycję skóry, ale to tylko moje domysły. Poczekamy, zobaczymy :) Trzymam kciuki za wszystkie walczące dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata_K, ja mam w sumie 16 poziomów obciążenia, a ćwiczę na 2 lub 3 i nawet jak zmienię z 2 na 3 to dla mnie jest to bardzo odczuwalna różnica. A np. mój mąż ćwiczy na 5 stopniu obciążenia i widzę, że to duży wysiłek dla niego. Na najwyższym poziomie jeszcze nigdy nie próbowałam ale myślę, że nie byłabym nawet w stanie drgnąć stopą :) ORBI + MŻ :) 12.03.2012 ---> 62,2 kg :( 22.03.2012 ---> 59,9 kg :) 02.04.2012 ---> 60,00 kg (?!) 11.04.2012 ---> 59,4 kg :) Mój cel ---------> 55,0 kg :D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata_K
Dzięki za odpowiedzi - w takim razie znaczy to, ze moje obciążenia nie działają. Poproszę męża, żeby rozkręcił dziś maszynerię i zobaczymy. Kupiłam 2 raz w życiu coś używanego i na 2 zakupy mam 100% niezadowolenie. Chyba następnym razem sięgnę po nowe, zamiast oszczędzać i kupować zepsute produkty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty_jojo
Agata_K po prostu trafiłaś na nieuczciwe osoby, jeśli było opisane, że produkt jest dobry a nie jest, może spróbuj jakoś dogadać się ze sprzedającym? Np. wynegocjować zwrot części pieniędzy. Nie wiem, w jaki sposób kupowałaś, ale jeśli np. przez Allegro to można próbować założyć spór itp. - oni czasami pomagają. Wiem, że często nie chce się walczyć o swoje, ale myślę, że nie warto odpuszczać, szczególnie osobom nieuczciwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata_K
Póki co poczekam, może ja nie umiem tego prawidłowo złożyć. Ja mąż nie poradzi sobie z tym, to zażądam zwrotu połowy kosztów, albo odeśle grata i odzyskam całą kasę. Gość ogólnie przez tel bardzo rzeczowy i 'nie wygląda' na oszusta, ale wiadomo, jak jest. Może mydli oczy tylko. No nic, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!Dłuższy czas czytałam to Wasze forum i naprawdę podziwiam za silną wole i motywacje.Zaczęłam chorować na orbiego i wkońcu Go MAM!Jest u mnie w domu od dobrego tygodnia,ćwicze codziennie teraz już po godzinie ,bo na początku to było 20,30 minut.Mam yorka aspire ,poruszam sie z predkoscia 22km.Tak mi pokazuje licznik i wciągu godziny spalam podobno 170kalorii.Nie mam pojęcia czy to dużo czy mało ale padnięta jestem.Zależy mi na zrzuceniu zbędnego balastu tu i ówdzie:).Czytałam że najlepiej biegać długo i na najmniejszym obciążeniu,zobaczymy.Super że jesteście ,trzymajcie kciuki,napewno będe się czesto odzywała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
170 kalorii w godzine to troche malo, ja spalilam wczoraj 415 w 60 minut jadac na 5 kreskach przy tetnie 125-130 mam Yorka X202

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajesz rade na takim obciążeniu?Ja jeżdże na najmniejszym a moze powinnam też zwiększyć i wtedy będzie to bardziej efektywne.Tylko nie chce rozbudować mięśni.Mam tu 23 programy,nie wiem może wybierac typowo ten z kontrolą tętna albo ten ktory sterowany jest zawartościa tkanki tłuszczowej tylko tam sa dosc wysokie obciążenia i zróżnicowane.Który program wybrać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) Dziś pierwszy dzień w gatkach:) i faktycznie fajne...mam je do kolan a po łydkach normalnie pot mi leciał...w klapkach mi chlupało:) zamiast piosenki,,wyginam śmiało ciało,, powinno być,, wyżymam śmiało ciało,,:) a jak grzeją!!! mam nadzieję że odchudzą to i owo:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jak śmigam w moich portkach tez do kolan to asekurując się coby umknąć chlupania w butach zakładam na nie cienkie getry i wszystko jest git . Dzisiaj 47 minut ( skończyłam szybciej nie chciałam synkowi przeszkadzać w nauce) 6,5 km i 122 kcal hehe mój orbi jest rekordzistą w wyświetlaniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
dzisiaj zrobilam godzine na 6 obciazeniu i 500 kalorii sie spalilo... daje rade bez problemu, ja na orbim jezdze juz ponad rok, ostatnio tylko jak pogoda kiepska, bo jak ladna to biegam z kolezanka na swiezym powietrzu mam dobra kondycje pomimo 37 lat na karku :D no i trzymam puls miedzy 125 a 135 - mam pulsometr Timex, niedawno kupilam, bardzo pomaga przy bieganiu, ale przy orbim tez rewelacja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
Przed kupnem pulsometru jezdzilam za szybko jak sie okazalo ! A zalezy mi na spaleniu tkanki tluszczowej z ud i pupy, z brzucha mi zawsze leci najszybciej i tam mam go niewiele. Ogolnie chcialabym schudnac jakies 6-8kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta :) Ja też wczoraj dałam swojemu tłuszczykowi wycisk :) Robię to 3-4 x tyg., zawsze spaceruję (bo bieganiem nie mozna tego nazwać hihi), no i ubyło mi "już" 2 kg! I to bez spodenek! Jestem mega zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.Ja mam prawie 36 lat i tak sobie myśle że coraz gorzej utrzymac mi wymarzoną wage,muszę się dużo napocić .Wczoraj zrobilam godzine w większym tempie tak ok 25 km na godz.Bynajmniej tak pokazuje mój york,spaliłam 222 kalorie a byłam naprawde zmęczona.Każdy chyba spala inaczej?Może jednak zwiększyć obciążenie?biegam narazie na najmniejszym.Orbi pokazywał puls momentami 90 ,93 a czasami nawet tylko 65.Nie wiem czy to dobrze czy żle???Staralam sie biec w rownym tempie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do magdola 123 miałam to samo co ty. nazywałam ten stan "przejechaniem po mnie czołgiem". okazało się,że wylądowałam u kardiologa z zaburzeniami rytmu okołokomorowego. Przyczyna - nadmierna utrata elektrolitów. Sprawdź to w swoich badaniach. Teraz biorę magnez i potas i czekam na wyniki dalszych badań. A efekt tego, że nie ćwiczę już trzeci tydzień, bo jestem strasznie osłabiona. Jeśli biegacie bardzo często do kibelka to zaopatrzcie się w te pierwiastki, żeby nie mieć podobnych problemów. Chociaż lekarz powiedział mi, że takie ćwiczenia jak najbardziej wskazane i bardzo dobrze zrobiłam, że kupiłam sobie taki sprzęt. Nooo...to teraz ćwiczenia na orbim są już zaleceniem lekarskim i wymówek żadnych już nie będzie. Niedługo wracam do ćwiczeń. Tymczasem pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×