Mówi że nie chce poważnego związku- mysli?

O co chodzi facetowi jak tak mówi, o to że nie chce się spotykać, że traktuje luźno tą znajomość? chce sexu?

raczej tak. Podałas za mało danych. Ew boi się związku albo nie ma czasu. NIC pozytywnego, więc z daleka od takich

ja właśnie rozstałam się z facetem, on też z dziewczyna z którą był długo, sexu nie chce bo widzę że chce powoli wszystko. Koleżanka powiedziała mi że może być tak że on się asekuruje, wie że dopiero rozstałam się z poprzednim facetem i myśli że za chwilę może wrócimy do siebie i nie chce się zaangażować. Jak myślicie?

to samo powiedziała mi moja przyjaciółka, żebym pozwoliła żeby wszystko się samo rozwijało powoli, bez przyspieszania.. boję się tylko tego że on już np wie że nigdy nic z tego nie będzie bo np. nie podobam mu się i nigdy się we mnie nie zakocha. Nie chcę robić sobie nadziei?

a moze ty jestes atrakcyjna on kocha tamtą i chce tamtej zrobic na złość i pokazac e szybko sobie potrafi znaleźć nową dziewczyne a tak naprawde kocha tamtą?

to jest wlasnie ryzyko bo czasem facet traktuje nową dziewczyne jako obiekt zazdrosci dla byłej była kiwnie palcem i on wróci w 5 sek. :o

Może i tak, z facetami nigdy nie miałam problemów to fakt, zazwyczaj było tak że jak chciałam z jakimś być to byłam. Dlatego tym bardziej mnie to zastanawia bo nie jestem przyzwyczajona do odmowy, czy takiej sytuacji jak teraz. Zależy mi na nim. Powiedział mi że bardzo go pociągam i podobam się mu fizycznie, ale nie jest w stanie dać mi teraz czegoś więcej. Przykro mi było tego słuchać:( ale może na miłość przyjdzie czas. On jest naprawdę wyjątkowy:)

Ja jestem w takiej samej sytuacji.

w jakiej?

długo? ile to trwa i jakie są szanse na to że będzie dobrze?

był z nią kilka lat i to on odszedł nie ona.

iniak najwazniejsza jest rozmowa i sprecyzowanie swoich oczekiwan od początku dobrze ze ci to powiedzial to sie ceni gorzej gdyby sie z tobą kochal i wyobrazal sobie ze robi to z byłą:o bo o takich przypadkach tez slyszalam, musi byc faktycznie uczciwy skoro tak postawił sprawe bądz dla niego dobra dawajcie sobie piekne chwile i faktycznie jesli to milosc to przyjdzie predzej czy pozniej, jesli nie wyjdzie to przynajmniej bedziesz miala na swoim koncie piekne chwile;)

iniak ale dlaczego odszedl mowil ci?

czy powinnam Waszym zdaniem zupełnie zrezygnować z przytulania, sexu itd do czasu jak się nie zdeklaruje w jakis sposób? ja czuję że za chwilę się w nim zakocham więc może nie powinnam prowokować sytuacji np. nie zapraszać go do siebie, tylko np. spotykać się na zewnątrz? Po to żeby w razie czego nie było mi źle że się zaangażowałam? Jak myślicie?

Tez rozstałam sie z facetem bo bardzo długim związku. On tez sie rozstał z dziewczyną. Powiedział mi, ze ejstem fajną dziewczyna, ze mu sie zajebiscie podobam itd. Ale ze narazie nie chce sie wiązac, ze musi wszystko sobie poukładac itd.

a ja chyba juz sie zauroczyałm :(

powiedział że nie pasowali do siebie i czego innego chcieli od życia, potem stwierdził że jej nie kochał nigdy tak naprawdę.

monika111 co zamierzasz, ja chyba tez się zauroczyłam? nie wiem co robić? czasem myślę że nie powinnam się z nim więcej spotkać bo będzie mnie to za chwilę bardzo dużo kosztowało. Niech się odezwie jak będzie coś chciał na poważnie? jak myślisz?

iniak bądz zawsze krok ZA nim niech on przekracza bariery zdobywa wzgledy walczy o was ty idz z rytmem, jego rytmem;)

przyjaciółka mi powiedziała że powinnam robić wszystko żeby być jego przyjaciółką, pobyc trochę z nim

Natia popieram w 100% do poki facet nie oszaleje tak ze bedzie łaził na kolanach-zero seksu;)

szkoda że tak myślicie, fajnie byłoby się z nim kochać:) wiem, wiem macie racje oczywiście.. boje się tylko tego że ja się zaangażuję emocjonalnie, a on nie i powie po jakims czasie ze nic z tego.. mam kolezanke która była 5 lat z facetem, ja go dobrze znam, teraz sie rozstali bo on nie wie czy to to czy nie, wiecie co mi powiedzial że była bardzo dobra w łóżku i dlatego był z nią 5 lat!

chyba podejmę jest tego wart:) jest wyjątkowym facetem, mówi szczerze co myśli a to jest bardzo ważne choc nie zawsze miłe. Byłam u wróżki 3 m-ce temu, powiedziała mi że rozstanę się z facetem z którym jestem (to już się sprawdziło) i poznam innego szybko i wezmę z nim ślub w 2007 roku:) super..