Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość Wieterka
Alez ja sie niemam czego gniewac to tylko odmiana mam nadzieje ze doczekasz sie tego samego wyniku co ja na tescie. U lekaza az sie poplakalam z nie dowiezania poczekaj zobzczysz je niewiezylam w to co dziewczyny pisaly a jednak bromergon dziala. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem przerażona. Z tego co czytam to bierzecie po pół lub po ćwiartce tabletki. Ja od razu dostałam jedną dziennie. Od 11 dni odkąd biorę bromergon czuję się okropnie. Mam nudności od rana do wieczora. A tak poza tym to schudłam już 3 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikam1
to moze zmniejsz sama na pare dni do połowki a pozniej jak organizm przyzwyczi sie to wrocisz do calej. ja tak wlasnie mialam zalecone przez gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wotajcie dziewczyny, ja biore Bromergon od wtorku, czyli wziełam juz 4 razy po 1/4 tabletki. Musze Wam powiedziec ze czuje sie bez zmian, nei mam zadnych objawow. A nie...przepraszam, faktem jest ze jestem caly czas glodna. Z lodowki to bym nie wychodziła. Ale trzeba sie jakos ograniczac bo mozna ładnie przytyc:p... A wiec na temat ciąży...Moja kolezanka brała Bromegron przez okolo połtora miesiaca i odrazu zaszła w ciaże, wczesniej nie mogla a po bromergonie od razu...czyli jest kolejny dowod na to ze Bromergon działa!!! Gratulacje serdeczne dla Wieterki:))) Ja tez mam nadzieje, ze wkrótce bede cieszyć się jak Ty...Buziaki dla wszyskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, i jeszcze jedno: zastanawiam sie nad tym, ze skoro ten Bromergon jest taki silny to dlaczego niektorzy lekarze każą brać od razu po całej tabletce?? Niektorzy mowia zeby brac nawet 1/8 a niektorzy juz zaczynaja od 1!!!! Nie rozumiem tego!!! Mozecie cos powiedziec na ten temat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wieterka
Dla mnie to jest dziwne ze tak silne leki podaje lekaz w ten sposob przeciez trzeba organizm przyzwyczaic ja mialamzlecenie 3 dni wieczorem 1/2 t. nastepne 3 dni rano i wieczorem 1/2t. kolejne 3 dni rano 1/2t. a wieczorem 1t. i na koniec dawka 1rano i 1 wieczorem i tak zostalo. Jezeli macie mdlosci wystarczy zmniejszyc dawke mi sie tak wydaje zobaczcie czy pomoze. Bo jest jeszcze jedno wyjscie zmienic laki ale to sa juz drogie leki tak jak mi lekaz mowil. Po co przeplacac jak to taki sam efekt jest. Nie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostalam polecenie aby brac przez 7 dni 1/4 tabletki, przez nastepne 2 tygodnie 1/2 tabletki, a potem po całej, ale tylko wieczorem przd spaniem. I to wydaje mi sie rozsadne, bo organizm powoli przyzwczaja sie... Ale nie wiem dlaczego niektorzy kaza odrazu brac po calej tabletce i to dwa razy dziennie.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wieterka
Dla mnie to tez jest dziwne ale lekaz powinien znac skutki uboczne po przedawkowaniu bo to prawie to samo jest nie sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u innego lekarza i ten mi powiedział, że widocznie tego, który dał mi od razu całą tabletkę zgubiła rutyna. Kazał mi zmienić dawkę na 1/2 tabletki przez 14 dni. Potem znów po całej. Powiedział, że organizm musi się przyzwyczaić. Mam nadzieje, że to mi pomoże. Do tej pory to była tragedia. Ewentualnie, jeżeli nadal będę się tak czuła zmieni mi lek ale rzeczywiście na znacznie droższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy któraś z Was brała norprolac. Lekarz mienił mi bromergon właśnie na ten lek. Podobno jest lepszy niż bromergon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
Witam mpm,no mi lekarz przypisał bromocorn,którym zbiłam prolaktynę w w ciągu miesięca z 33 na 8...Więc nie wiem nic o tym leku,ale z forum słyszałam ,że jest lepiej tolerowany przez niektórych ,tylko,że droższy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, przypadkiem weszlamna Wasz topik. Chce tylko powiedziec ze ja mialam prolaktyne przekroczona 3 krotnie!!!no i lekarz powiedzila ze jesli ciza to tylko bromergon. wzielam 2 razy ale tak fatalnie sie czulam ze zrezygnowalam(wtedy jescze nie planowalam dzieci ale prolaktyna byla duzo za wysoka i trzeba bylo obnizyc). Rok pozniej zdecydowalam sie na ciaze(prolaktyna bez zmian) odtsawilam tablektki anty na 9 miesiecy przed pierwsza proba bo bralam baaaardzo dlugo i chcialam oczyscic organizm.W kazdym razie za pierwszym razem zaszlamw ciaze:) Dzisiaj mam 8miesieczna sliczna corcie! Takze dziewczyny glowy do gory. NIezawzse wysoka prolaktyna przeszkadza w zajsciu w ciaze. Aha u mnie prol. nadal bez zmian:) A corcia rosnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczymy. Jutro odbieram norprolac z apteki. Mam nadzieje, że mi pomoże bo nie mogę się już doczekać dzidziusia. Sylwetka powodzenia na usg w czwartek. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
Witamy mambe na wątku,gratulujemy tego szczęścia;) Dajesz na nadzieje;) Dzięki mpm;) Do usłyszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny- widzę, że powstało kolejne forum tematyczne związane z prolaktyną Barzdo często piszecie o bromergonie- to jeden z podstawowych leków regulujący poziom prl. Są jednak przypadki nietolerancji tego leku ze względu na skutki uboczne albo ze względu na opornośc organizmu na lek. W takich przypadkach zaleca się stosowanie leków z tej samej grupy ale już z tak zwanej wyższej półki- czyli nierefundowanych. Ja od paru lat mam problem z prolakyną - bromergonu nietolerowałam, bo mało że mdlałam po zażyciu to jeszcze prl cały czas rosła- to jest właśnie nietolerancja organizmu. Wtedy trzeba się zdecydować na bardziej szczegółowe badania aby poszukać przyczyny takiego stanu rzeczy. Lekarze podejrzewali, że u mnie tą przyczyną jest mikrogruczolak przysadki i zastosowano norprolac. Gdy czekałam na potwerdzenie w rezonansie magnetycznym obecności tego gruczolaka- wcześniej dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Urodziłam zdrowego synka już prawie cztery lata temu. Problem z prl pozostał i leczenie trwa nadal- ale guz się wchłonął i mimo zażywania leków- teraz już dostinex- czuję się zdrowa i badania to potwerdzają Dziewczynki- wszystkim Wam życzę powodzenia dużo dodatkowych informacji w swoim temacie znajdziecie też na formum prolaktyna i też na gruczolak przysadki pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unii
Witam dziewczyny, u mnie okazało się po badaniu wszystkich hormonów , że mam wysoką prolaktynę- 43 ng, najlepsze jest to ,ze nie miałam takich objawów jak piszecie-mlekotok,bol głowy,nieregularne miesiaczki-wszystko jest jak w zegarku, nawet po USG okazało sie , ze mam owulacje. W kazdym razie lekarz stwierdził, ze trzeba obnizyc prolaktyne, przepisał mi parlodel, bo niby nie pa po nim takich skutków ubocznych jak np. po bromergonie.Zaczęlam wiec od wczoraj zalecana dawke tabletki wieczorem, a dzis rano jestm wycieta z życia...jak wstałam z łóżka, to ledwo doszłam do wc, po czym dostałam mdłości, oblal mnie zimny pot i nie wiedziałam jak sie nazywam, oczywiscie do pracy nie poszłam, bo nawet kroków nie byłam w stanie przejśc przez zawroty głowy, jak lezałam wszstko było ok, jak tylko wstałam-koszmar,dopiero ok.11 zaryzykowałam i odważyłam sie ponownie wstac-troche mi przeszło i byłam w stanie zrobic sniadanie lekarz dopiero teraz zasugerował jednak zmniejszenie dawki do 0,5 tabletki-ale ja juz sie boje jaka bedzie reakcja jutro, podobno tak ma byc bo organizm musi sie przyzwyczaic... moze któraś z Was ma doświadczenie z tym parlodelem? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
unii Miałam identycznie po bromergonie. Zmniejsz dawkę do pół tabletki na wieczór przed snem. Napewno nie będzie gorzej. Mi pomogło, choć nie czułam się rewelacyjnie to 100 razy lepiej. Jak Ci nie przejdzie to idź do lekarza. Może zmieni Ci lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!!! od kilku lat mam problemy z prl...jak miałam 18lat przez trzy lata prawie brałam brom... później długa bo prawie 8letnia przerwa i znowu..startowałam od poziomu 42w marcu w czerwcu było 18:) a od wczoraj :( 66 waha się waha...zaczynam starać się o dzidzię...mam nadzieję, że wkrótce się uda!!!fajnie , że jest takie forum, gdzie można podtrzymywać się na duchu!!następna wizyta w grudniu mam nadzieję, że spadnie! najpierw przez tydz brałam pól na noc po tyg już całą, aż do wczoraj od wczoraj moja endo kazała brać 2 NA NOC...to ważne, mówi, że lekarze o tym nie mówią swoim pacjentkom, ale branie bromergonu na noc może zmniejszyć skutki uboczne w ciągu dnia...biorę też od dziś was foliowy FOLIK i myślę o braniu też żelaza to podobno może pomóc w zajściu!! pozdrawiam Was dziewczyny i też życzę powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selwetka24
ann123 -masz rację,widzę,że każdy organizm inaczej toleruje tabletki. Gratuluję upragnionego dzidziusia,najważniejsze,że wszystko się szczęśliwie skończyło;) a swoją drogą słyszałam,że jeśli ktoś choruje na prolaktynemię,to nie da się tego wyleczyć,jedyne co to można obniżyć tymi lekami typu broem itp.po odstawieniu,znów powraca,no szkoda...hmmm unii-ja tez na szczęście nie mam żadnych z takich objawów,może jedyne co to ,że mam okres od 30-35 dni...czyli coś z nim nie tak jednak...W miom USG też tak wyszło, ja tak jak pisałam wyżej po bromku nie miałam skótków ubocznych,tylko poza sennością,ale tylko na początku,i zaczęłam od połówki:) Niesety z parlodelem nie miałam styczności,wieć nic nie mogę powiedzieć...słyszałam,że to odpowiednik bromka,tylko mniej skótków ubocznych... mpm ma racje,tez mi sie wydaje,żę powinnaś na początek zmiejszyć dawkę skoro tak ciężko Twój organizm reaguje... malla wrc ...witamy,witamy .A powiedz mi jak Twój organizm reaguje na taka dawkę?Ile czasu starasz się o dziecko? Ja mam jutro o 12.00 USG, GIN mi powie czy mam OWU bo jak byłam miesiąc temu co miałam PRL 33,7 to noie miałam, a teraz po bromku mam 8,0...Zobaczymy;) Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i zyczę szczęścia,wiem że nam wszystkim się uda;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Selwetka 24- niestety tak to już jest z tą prolaktyną- ale ja póki co czuje się tak rewelacyjnie, że nawet jak mi lekarz mówi, że tabletki będzie trzeba brać nawet do końca życia- to mnie to póki co nie martwi Uni- nie wiem dokładnie ale słyszałam, że parlodel to dokładnie odpowiednik bromergonu- tyle tylko, że odpowiednio droższy. Sądzę jednak, że do takiego typu leków trzeba przyzwyczaić organizm np mniejszą dawką. Zwykle takiego typy skutki uboczne mijają po ok 2 tyg- jesli jednak nie mijają i badania nadal się nie poprawiają wtedy należy się zastanowić nad zmianą leków Dziewczyny to bardzo silne leki ingerujące dość znacznie w naszą gospodarkę hormonalną organizmu- to nie buciki, które można zmieniak każdego dnia. Badania jednak przede wszystkim. Często lekarze na wizytach prywatnych nawet nie myślą o wypisywaniu skierowania na badania pacjentce, bo bedzie musiała za to sporo zapłacić, więc przepisują leki metodą chybił-trafił- a pacjentki są zadowolone i chwalą lekarza, bo spełnia ich życzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
ann123-właśnie rozglądając się po wątkach,coraz częściej da się to zauważyć,że lakarz nie robi badań,tylko od razu wypisuję receptę,ptem dziewczyna się pyta na forum,czemu mi takich badań nie zlecił jak PRL,progesteron ,testostron czy toksoplazmoza...Ja na szczęście poszłam za pierwszym razem,powiedziaam o co chodzi i szybciutko na drugi dzień się zaczęła jazda;) Ahhh...my dziewczynki PROLAKTYNKI;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia81
Hej dziewczyny, mam pytanie, biore bromek juz 2.5 miesiaca, i raz lekarz mi powiedzial ze jak zobacze 2 kreski mam odstawic lek i przyjsc, a pozniej na nast wizycie uslyszałam, ze mam o niczym sama nie decydowac-przyjsc i dopiero sie zdecyduje czy dalej brac czy nie... Zastanawiam sie czy ten lek aby na pewno jest bezpieczny w ciązy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia81
Moze odnosnie wątku dodam jeszcze,że dosc dobrze znosze ten lek. Poczatki bylo bardzo trudne, pierwszej tablletki nie zapomnę, zawroty glowy, ciemno przed oczami i te okropne mdlosci i kołatanie serca. Zmniejszylam sobie dawkę, gdyz lekarz lazal brac od razu jedna rano jedna wieczorem... czyli 2 talbeti na dobe-po pierwszej dawce doszlam do wniosku, ze tego nie przezyję. Stopniowo zwiekszalam ilosc, az doszlam do stanu zalecanego przez lekarza. Obecnie poza zaparciami-ktorych nie wiem czy mam wiązac z Bromiem, nie mam skutkow ubocznych. Staram sie lek jednak zawsze przyjmowac z posilkiem, a jak tylko odczuję ze cos mnie muli, musze cos przekąsic i jest generalnie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
madzia81-słyszałam,że czasem w ciąży lekarz od razu nie zaleca pocjentce odstawiania bromka,jeśli podejrzewa,że zbyt gwałtowne odstawienie,może prowadzić do poronienia(najczęściej jest tak w przypadku gdy mamy do czynienia z bardzo dużymi wynikami prolaktyny). A ile wynosi Twoja prolaktyna?? A ja dziś byłam na USG i uwaga,w końcu upragniona owilacja;) GIN powiedziała że wczoraj pękł pęcherzyk,a ja się wczoraj kochałam;D Kazała jeszcze dzisiaj,powiedziałą,że jest ich baaaardzo bardzo dużo a na dodatek owulacja z dwóch jajników,może będzie ciąża bliźniacza,heheh. Do tego wykryła,że mam tyłozgięcie.... Dziś owocny wieczorek:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwetka 24- powodzonka :) Madzia- są różne szkoły na temat brania tego typu leków w ciąży i sądzę, że jednak nie powinnaś sugerować się tym, co doradzą inni na forum tylko trzymać się opinii lekarza. Jeśli jednak ta opinia nie jest dla Ciebie zadowalająca i są jednak obawy z Twojej strony- skonsultuj po prostu z innym lekarzem. Chodzi o to, że lekarz zna dokładne wyniki badań i inne informacje z wywiadu, a każdy organizm jest inny, a z lekami tego typu nie można nic sobie robić na własną rękę. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
Dziękuję dziewczynki, ja trzymam kciuki również za Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia81
sylwetka24 trzymam kciuki :) A odnosnie mojej prolaktyny, to ja mialam dziwne badanie bo tam norma wynosila do 15 jakis jednostek a ja mialam 18. W listopadzie mam isc na badanie stwierdzajace czy prolaktyna zmalala. Generalnie poprawa jest bo okres sie ładnie uregulowal. Z 45-50 dni mam 31 wiec poprawa jest widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
madzia81- PRL 18ng/ml o ile się ogientuje to jest w granicach normach,idealny jest od 3-15 ng/ml, a 15-20 to dobry wynik;) To daj nam znać jak zrobisz badania ,tez trzmam kciuki mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia81
Tez mi sie wydawalo ze 18 to nie tak duzo. Ale lekarz powiedział wyraznie - jak chce zajsc w ciaze trzeba uregulowac okres i leczyc sie Bromergonem. Oczywiscie powiem wam jak wyniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×