Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Ja dzisiaj byłam u gina i też zapisał mi Bromergon. Przykazał brać tabletki i równocześnie starać się o dzidziusia. I w dniu spodziewanej miesiączki zrobić test (oczywiście, jesli się nie pojawi, albo będzie bardzo "słaba") i zadzwonić do gina. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka06
nenak6 gratuluje Ci z całego serduszka zyczę powodzenia i trzymam kciuki napewno będzie wszystko dobrze a ja mam pytanie czy któraś z Was ma drętwienie rąk przez ten bromergon bo ja nie mam zadnych dolegliwości przy jego braniu tylko w nocy to drętwienie ?? pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nenak6
dziekuje julka06:) ja nieraz też mam drętwienie w lewej ręce na końcu palców, ale endokrynolog mi mówiła, że może to być związane z tarczycą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa2412
ja biore Bromocorn po jednej tabletce rano i wieczorem. Wieczorem czuje się ok ale rano po 2 godzina po tabletce tak mnie mdli i kręci sie w głowie że masakra, a nic mi nie dretwieje... dziewczyny a wiecie cos na temat brania bromocornu w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batonik
Czesc! Dzisiaj robilam test na poziom prolaktyny i progesteronu. Niestety wyniki bede miec dopiero za 10 dni. strasznie dlugo. W Polsce to juz bym mogla miec po poludniu gotowe wyniki. Ale niestey w UK trzeba czekac. Milego weekendu wszystkim zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj byłam na usg pod kątem wad rozwojowych, wszystko w normie, dzidzia waży 463 gramy i jest mężczyzną. To mój drugi synek będzie,a marzyło mi się o córeczce...:-) Najważniejsze że zdrowe. Jestem super szczęśliwa, może będzie to Piotruś???? Mam wszystko dla synka, tym bardziej że mój Maciuś urodził się w marcu i termin porodu mam też na marzec, wiec myslę,ze rozmiarami się nei będą różnić za wiele i oszczędność w zakupach ubranek będize przeogromna:-) Według wagi wyliczono mi termin wprawdzie na 23 luty, a moze zdąże na swoje urodziny urodzić (18 lutego)???, a termin ustalony przez lekarza prowadzącego według @ na 2 marca, zobaczymy, czas pokaże. Dziecko nie jest nisko ułożone, ułożone jest główka na dół - tak jak to było 3 lata temu gdy miałam usg w tym samym okresie - mój Maciuś już się nie odwrócił i był tak do porodu, może i ten maluch się nie odwróci... Duphaston mogę odstawić, a sama nie wiem czy się zdecydować czy nie, wprawdzie słyszałam już wcześniej że mogę odstawić ale bałam się ze znowu po odstawieniu mogą wystąpić plamienia, dlatego biore tylko pół tabletki już. Mój mąż powiedział, ze za jakiś czas możemy pomyśleć o kolejnym dziecku (mówił z myślą o dziewczynce) ale to nie będzie już różnica 3 lat pomiędzy dziećmi tylko większa a mi już 30 lat zaraz strzeli. Cieszę się ze ma takie podejście, ale gdyby to się dało zaplanować dziewczynkę tak na 100% :-) Ja byłam przekonana ze będzie dziewucha, czułam to, śniła mi się nawet a tu chłop jak byk!!! Pozdrawiam was wszystkie i potrzebującym ślę fluidki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, dawno, dawno mnie tu nie bylo, ale tez nie mialam sie czym chwalic.... trzeci cykl ciagne na bromergonie, do tego w tym cyklu biore clo (2x1), ale chyba juz utracilam nadzieje, ze mi urosna jakiekolwiek pecherzyki i ze ktorykolwiek z nich peknie. w przyszlym tygodniu ide na usg, wiec zobaczymy, ale cos czuje, ze bedzie stara bajka: zadnych pecherzykow, zadnych szans na owulacje, kolejny cykl stracony.... moze ja powinnam kota kupic, a nei w ciaze zachodziec? Smieszne uczucie - dolaczylam do forum jak Grubcia80 oglosila, ze ma dwie kreski :) a tu juz zaraz malenstwo pojawi sie na swiecie.... niezle ten czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
polinka99 to czemu nie rosna ci te pecherzyki ? nie dostajesz nic na indukcję owulacji??? to chyba dziwne,,, bo to że nie pekają to sie zdarza ale przynajmniej są ale po lekach żeby nie było??? teraz to i ja się przeraziłam,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka06
sorki ale pilnie jest potrzebna pomoc!!! Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaczek0301 - no wlasnie ja mam tak dziwnie, ze w ogole nie rosna mi pecherzyki. od kilku ladnych miesiecy regularnie chodze na usg i jakos nie widac, zeby cos roslo. teraz jestem pierwszy cykl na stymulacji clo, wiec moze teraz cos ruszy, chociaz psychicznie nastroj mam taki, ze nie zdziwie sie, jak nic nie bedzie.... ja t ow ogole nie wiem, jak to jest. mam podwyzszona prolaktyne, ale tylko troszke ponad gorna granice. moj gin twierdzi, ze nawet taka moze blokowac owulacje, ale zeby az tak? sama nie wiem... a do tego co znaczy blokowac owulacje - blokowac wzrost pecherzykow, czy blokowac ich pekanie? ech.... ja juz sie nawet zastanawialam, czy ja nie przeszlam menopauzy, ale mam 30 lat i moj gin twierdzi, ze to za wczesnie... no i tak wlasnie zglupialam z tego wszystkiego i chwilowo lykam clo, ale chyba nie wierze, ze cos pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziulka 75
Grubcio gratulacje daj spokój z wiekiem ja ma 35 i myśle że mi się uda ciesz się bo to najcudowniejsze co może być na swiecie dbaj o siebi i dzidzie i przesyłaj fluidki pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grubcia gratulacje :) Ma temacie marzec 2010 przeważają chłopcy :) Nie pamiętam czy pisałam mi termin z usg wyszedł na 27 lutego jak na 1 usg.Ułożenie miałam pośladkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
polinka99 no wydaje mi się że blokować owulacje no to że nie dochodzi w ogóle do wzrostu pęcherzyków bo ja mam zespół jajników torbielkowatych i podwyższona prolaktynę i dlatego nie dochodzi do owulacji, mam nadzieję że po lekach bedzie ta prolaktyna niższa i owulacja tez bedzie, bo może sie zdarzyć że nawet jak bedzie w normie to nie bedzie owulacji.... a co do ciebie to po clo powinny rosnąć pęcherzyki na stowe już, wiem że ci trudno ale po leku napewno sie cos ruszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaczek0301 - kochana jestes, ze mnie podtrzymujesz na duchu :) dziekuje. w sumie masz racje - cos musi ruszyc, bo na bromergonie jestem od trzech cykli, teraz tez na clo. Nie nastawiam sie, ze ruszy w pierwszym cyklu, bo jednak jakis czas mi te jajniki nie pracuja (wczesniejsza ginekolog pchala tylko we mnie luteine i mowila, ze wszystko jest ok, kiedy nie bylo, bo nie bylo owulacji...). No ale zobaczymy, bo nie wystarczy urosnąć pęcherzyka, trzeba go też pęknąć, a to kolejna historia..... no ale nic, z Waszym wsparciem bede walczyc dalej.... w czwartek ide na usg i sie okaze, czy rosnie, czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batonik
Prosze mi to wytlumaczyc. Jak mi wyszedl test owulacyjny pozytywnie a mam wysoka prolaktyne, to mam szanse na ciaze czy nie? Juz sie w tym wszystkim pogubilam. To co w koncu te testy wykrywaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego, co wiem, testy owulacyjne wykrywaja stezenie hormonow odpowiednie do wystapienia owulacji. Problem w tym, ze niekoniecznie jak test wyjdzie pozytywny, to na 100% wystapi owulacja. Moze byc tak, ze stezenie hormonow jest odpowiednie, test owulacyjny wychodzi pozytywny, a na przyklad taka prolaktyna blokuje wzrost pecherzykow i nic z tego. Ja wlasnie tak mam, wiec dla mnie testy owulacyjne sa strata pieniedzy. Juz chyba lepiej mierzyc temperature, albo zafundowac sobie monitoring cyklu... no chyba ze masz regularne cykle, zadnych problemow z owulacja, to wtedy testy pomagaja oznaczyc dni plodne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batonik
Dziekuje za odpowiedz. Cykle mam raczej regularne. 26-27 dni. To jest moj pierwszy miesiac obserwacji cykli. Dlatego zaoparzylam sie w testy. W 13 dc test pozytywny. Niestety w ten sam dzien piersi mnie zaczely bolec (nadal dokuczaja). W 19dc mialam pobierana krew na prolaktyne i progesteron. Ze wzgledu na nie regularnosc godz w pracy, termometr odpada. Ale w tym cyklu prawy jajnik mnie pobolewal. Do tej pory nigdy tak nie mialam. Nie bede sie nakrecac. Poczekam na wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nenak6
julka06 a miałaś badaną tarczycę tzn. usg i wyniki?? Wiem że tarczyca może powodowć dretwienie palców i jeszcze wiele innych dolegliwości , ale nie przejmuj się najprawdopodobniej możesz mieć to od bromergonu bo jak mówisz zaczęło ci to się dziać po rozpoczęciu nim leczenia,tak? myślę że nie masz się czym przejmować ja tez teraz mam jeszcze nieraz drętwienia ale to nic poważnego bo pytałam lekarkę o to, nie martw się niepotrzebnie a przy wizycie u lekarza możesz o to popytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
polinka99 myśle że tym razem coś sie ruszy naprawdę ,ja mam taką nadzieje bo wiem jak sie cierpi czekając

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa2412
cześć :) dziewczyny proszę odpowiedzcie czy można brać bromocorn w ciąży?? jakie ma skutki uboczne dla dzieciaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nenak6
nie wiem jakie moga być skutki, mi ginekolog kazał odstawię bromergon juz na pierwszej wizycie mówiąc że nie ma sensu juz go brać skoro jestem w ciąży. I nie biore juz tydzień, jak dotąd wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa2412
a jak teraz u ciebie z prolaktyną? dużo miałaś ponad normę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaczek0301 - dzieki za cieple slowa :) chyba rzeczywiscie nie ma wyjscia - cos sie musi kiedys wydarzyc, cos musi urosnac, cos musi peknac... narazie przestalam o tym myslec, w czwartek ide na usg i zobaczymy. narazie mam straszne wahania nastroju (maz to mnie koncem kija boi sie tknac), ale wyczytalam, ze to moze byc skutek uboczny clo. wczoraj skonczylam dawke uderzeniowa, zobaczymy, co z tego wyjdzie :) kiedys bylam jeden cykl na clo, ale nie zadzialalo - chyba przez ta podwyzszona prolaktyne. mam nadzieje, ze teraz bedzie inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
polinka99 myślę że jeden cykl to za mało więc tak czy inaczej trzeba poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka06
nenak6 ja choruje na tarczyce od ok 10 lat na początku miałam zapalenie tarczycy pózniej nadczynnosc po tem operacja i usuniencie wola po poł roku bylam leczona radiojodem i zostałam wprowadzona w stan niedoczynnosci i tak caly czas do konca zycia biore tabletki euthyrox 125 i 150 na zmiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka06
ostatnie moje wyniki to tsh o,413 ft4 11,785 ft3 4,23 ale tez mi sie zdaje ze to od bromku ! Czym to moze byc spowodowane przez bromek? dziewczyny mam prośbe wysłałam ostatnio linka wiem ze to nie na temat ale mam prośbe odczytajcie to i prześlijcie dalej bo potrzebujemy pomocy !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HeJ dziewczyny byłam dzis w przychodni i zrobiłam sobie bete HCG i juz koło 15 bede znała wynik:D takze zaraz wam napisze co i jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nenak6
ja miałam poczatkową prolaktynę na poziomie 680 przy normach 102-496, pózniej po paru m-cach 560, endoktynolog przepisała mi pół tbl wieczorem bromergonu i mówiła że większą dawkę mi nie daje bo mam niedużo podwyższoną prl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa2412
a ja miałam 24.8 gdzie górna granica normy jest 23. biorę teraz po 1 tabletce bromcu rano i wieczorem. jest mi źle po tych tabletkach ale najważniejsze ze mają pomóc... juz nawet zauważyłam zmianę. Nie mam wycieku z sutka :) martwie sie tylko ze nie monitorują mnie po clo....wziełam 5 tabletek clo i teraz czekać, dzis strasznie mnie bola jajniki, czy to może być już owulacja? 17.10 miałam OM a clo brałam od 19 do 23.10. czy możliwe ze owulacja?? może mogę się ostro wziąc do roboty?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×