Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość kasiaczek0301
wiem,wiem:) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA :)I DUŻO ZDRÓWKA I BOCIANÓW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki zycze wam Wszystkiego Najlepszego z okazji swiat.Jestem bardzo szczesliwa dzisiaj mam juz 18 dc cyklu i zadnego plamienia,krwawienia poprostu nic nawet nie wiecie jak sie ciesze POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
karola jak tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
karola jak tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny czytam co piszecie i sie zastanawiam nad soba miałam podobnei jak Bunia 29 a norma 25 mowie oczywiscie o prolaktynie i lekarka przepisała mi ten bromergon na pół roku czy to jest normalne?? czuje sie jak narazie po nim ok bo narazie biore tylko 0,5 tab na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny ja bralam luteine 50 przez 10 dc w 6 dc dostalam okres. niby wszystko ok ale po nastepnych 10dc znow dostalam okres juz bez brania luteiny czy to normalne miec dwa w ciagu jednego miesiaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bunia 26
Hej Mi lekarz przepisał Bromocorn na 3 miesiące, też miałam zacząć od połowy tabletki, a później przejsć na 1 tabletkę. Jakna razie 2 dni były koszmarne, ale później jakoś się organizm przezwyczaił.... Może dlatego nie mam skutków ubocznych, bo biorę tabletkę na noc. Miejmy nadzieję, że prolaktyna szybko spadnie i będą owocne efekty:) pozdrawiam i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bunia 26
Dziewczyny - jeszcze jedno.... Ponoć najlepszy poziom prolaktyny to 12-15. Wówczas podobno są najlepsze warunki na poczęcie dziecka. Gwiazdka - ilość tabletek i długość ich przyjmowania zależna jest pewnie od organizmu...warto pewnie zaufać lekarzowi. Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
no to czekamy karola- a mnie boli cos tam na dole jak bym miała dostac znowu okres...a przeciez skonczył mi sie ostatnio. A co do reszty dziewczyn to macie brac tylko poł roku ten bromergon bo może macie tylko hiperprolaktynemie polekową albo coś, ja bede prawdopodobnie cale zycie brała lek bo mam pcos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agacinqo
Witam!!! Jestem na forum po raz pierwszy, również mam problem z prolaktyną (miałam ok 34 po badaniu), biorę bromergon od kilku miesięcy. We wrześniu zaszłam w ciążę również za pomocą bromergonu, ale lekarka kazała mi go odstawić z dnia na dzień i niestety poroniłam. Teraz staramy się ponownie i myśle, że jakbym zaszła w ciążę to już napweno nie dostawię tak gwałtownie bromergonu. Czy któraś z Was miała podobnie??Prosz o rady.Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczyny ja prl mialam 30miesiac temu teraz mam 5, spadla po miesiacu. najpierw bralam bromergon ponziej przerzucialm sie na norprolac. mam 25 dc mam nadzieje ze sie udalo owulacja jesli byla to pewnie ok 20 dc. dzsi jakos tak dziwnie boli mnie podbrzusze ciagnie tak do dolu. hm ale nie nakrecam :-) no moze troszke :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny przepraszam ze tak na koniec roku pisze takie rzeczy, ale ppowiem wam ze jesli w tym miesiacu mi sie nie uda to chyba oszaleje powoli przestaje sobie z tym radzic, wiem ze stres i to napieranie nie pomaga ale nie moge inaczej, kto jak kto ale wy chyba mnie doskonale rozumiecie. nie mam juz sily, czuje ze i tym razem sie nie udalo:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atina83 - doskonale Cie rozumiem... chcialam tylko opowiedziec Ci jedna historie. Moja kolezanka i jej maz w sumie od slubu starali sie o dziecko. Ona miala okolo 30 lat jak wyszla za maz, wiec juz byl najwyzszy czas. Kiedy po okolo roku okazalo sie, ze nic nie wychodzi, poszli na badania. diagnoza byla taka: jemu pracuje tylko jedno jadro, a do tego ma za malo zywotnych plemnikow, ona ma torbiele na jajnikach i rzadko kiedy ma owulacje... diagnoza zostala postawiona piec lat temu, wiec niedawno zaczeli bardzo powaznie myslec o in vitro.I rowno rok temu zdarzyl sie cud - w momencie, kiedy sie tego najmniej spodziewali, okazalo sie, ze ewa jest w ciazy. teraz maja czteromiesieczna coreczke i sa zywym dowodem na to, ze wszystko jest mozliwe. Trzeba na to spojrzec w ten sposob: idzie nowy rok, nowe szanse... kazdy nowy cykl to nowa szansa, a w czasie oczekiwania mozna robic rzeczy, ktory nie bedzie mozna robic w ciazy - pojezdzic na nartach, na lyzwach, konno... cokolwiek odciagnie Twoje mysli. a ja wierze, ze w koncu zdarzy sie cud, czego i Tobie i sobie i wszystkim zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ten nowy rok opowiem wam moją historię prl miałam 34, po obciążeniu 300, dostałam skierowanie na rezonans, po którym na szczęście okazało się, że nie mam mikrogruczolaka. zaczęłam brać bromergon 1x1, clo i luteinę . w pierwszym cyklu nic a nic mi nie urosło. w drugim był już pęcherzyk, ale się nie udało, a w trzecim cylku zaszłam. niestety straciliśmy tą ciążę w 10tc. gin kazał nam zrobić 3 miesiące przerwy. przez te 3 miechy nie brałam nic, więc w sumie to nie były trzy tylko ponad 4 miechy. zrobiłam prl niby tylko 18, ale owu nie było, więc znowu bromergon, clo i luteina. w pierwszym cyklu nic, w drugim na kontroli monitoringu okazało się, że pękły dwa pęcherzyki( w każdym jajniku), a teraz jestem w 36tc ciąży bliżniaczej i już niedługo będę tulić moje maluszki:) co do bromergonu to po pozytywnym teście gin kazał odstawić i zamiast luteiny brać duphaston i tak do 20tc, dodatkowo kaprogest. łatwo nie było, ale trzeba wierzyć, że się uda i czasami odpuścić:) Aby i wam się udało w tym nowym roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
mam pytanko, czy to że boli mnie (chyba) jajnik (kłuje jak siedze i chodze) może byc powodem torbieli?? Ide 6 stycznia do lekarza ale wątpie by mi na miejscu usg zrobił, a ból naprawde nie należy do słabych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasieczek0301 - a nie masz przypadkiem jajeczkowania? bo to tez moze sie tak objawiac... dlugo Cie juz boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
Czesc Dziewczyny, chciałam Was zapytać czy po bromergonie już w drugim cyklu @ powinien być regularny ? Bro zaczęłam brać 20.10 w połowie cyklu i @ dostałam w 34dc następny dostałam w 31dc taraz jest 29dc jak myslcie kiedy powinnam spodziewć się @? Moj gin pwoiedział, że będzie zadowolony jak wyreguluje mi się @ od 28dc-32dc. od chwili wzięcia bro. nie badałam poziomu prolaktyny bo lekarz nie widział potrzeby jak zrobiłam pierwszy raz prolaktynę to przy normnir 25 ja miałam 27 i biorę teraz codziennie 18.30 pół tabletki chyba z ciekawości sama zbardam tą prolaktynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
polinka99- nie wiem ale to juz jest dosc dlugo z tym bólem więc raczej nie jajeczkowanie,poza tym czuję sie jak by mnie kłuło coś dużego,sama już nie wiem, w środe idę do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaczek0301 - no to koniecznie to zbadaj. mam nadzieje, że to tylko takie sobie pobolewanie, bo Ci jajnik pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzonowa - szczerze mówiąc wydaje mi się, że walka z prolaktyną trwa nieco dłużej - chyba że tak rewelacyjnie reagujesz na leki. jeśli jesteś ciekawa, sama zbadaj poziom prolaktyny (nie jestem pewna, w którym dniu cyklu się to robi - chyba jakos w 22, ale mogę się mylić), ale mój gienek mówił, żeby powtrórzyć badanie dopiero po 3 miesiącach od rozpoczęcia leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaczek0301
ja tez mam taka nadzieję ale raczej mam przeczucie że to torbiel znowu;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
atina83 takie posty napawaja optymizmem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jestem w 30 dc za tydzien powinien byc @, mam nadzieje ze nie bedzie tym razem, ale od 3 dni jakos kluje mnie po lewej stronie? tylko proszę nie straszcie ze moze to być ciąża pozamaciczna. ten bol jest taki slaby do wytrzymania i tylko czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atina83 - jak to za tydzien powinien byc @? masz @ co 37 dni? a moze zrob test? z doswiadczenia zeszlego cyklu wiem, ze test powinno sie robic jak tylko zaczyna sie cos podejrzewac, bo inaczej mozna sie niezle nakrecic i potem bardzo plakac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
atina tez mam 30dc i te same ojawy co ty tez kłują mnie jajniki itp. ale z tymi objawami to na dwoje babka wrózyła ... ehhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×