Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Corrine, no to może już się udało :D koniecznie dawaj znać co u Ciebie, jak wyniki :) Ja się czuję świetnie, jutro wizyta u gin. Pozdrawiam gorąco! :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
FRANKA, ko wie, może:) choć szczerze mówiąc już całkiem spokojnie podchodzę do tego tematu :). widocznie moja Emilka, bo jesli córcia to tak będzie miała na imię sama musi podjąć decyzję kiedy zaistnieje w naszym zyciu : ) ale mam teorię co ???? :-D wiem dobra jestem :-D ale jakoś trzeba sobie tłumaczyć :-D Pozdrawam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka1234
Kochane doradzcie mi tez zaczełam zażywać Luteinę i mam pytanie...mam brac dwie tabletki na wieczór i rano pod język. Kurcze one sie w ogole nie chca rozpuszczac ( o smaku nie wspomnę), czy jak je po prostu połknę to nie zadziałają jak należy????? albo rozkrusze i połknę ?? jak sadzicie ?? Dziekuje za porady :-)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dzwoniłam wczoraj do mojego lekarza i powiedział ze skoro dostałam @ to mam odstawić Luteinę. Dzwoniłam do szpital, żeby umówić się na HSG. Idę w poniedziałek do szpitala, a zabieg mam w środę. Strasznie się boję ;( 4 dzień brania Bromka i objawów niepożądanych brak ;) Chociaż tyle dobrego. mężatka1234: moim zdaniem powinnaś brać tak jak Ci lekarz powiedział. Jak masz pod język to chyba nie ma co kombinować i brać pod język. Ona się dosyć długo rozpuszcza i smak ma okropny, ale jakoś dasz radę ;) powodzenia Pozdrawiam Was i odliczam dni do HSG ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężatko obawiam się, że musisz niestety czekać, aż tabletka się rozpuści :] połknięcie nic nie da.. ja brałam przez jakiś czas 2x dziennie lutke podjęzykowo i w końcu ubłagałam moją gin, żeby mi zmieniła na "dolną" :P bo nie mogłam znieść tego smaku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spineczka86
hej kobiety mam pytanie czy któraś z was brała wiecej niż 2 tab. bromka na dobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki:) staram się z mężem od roku o dzidzie,byłam ostatnio u ginekologa mówił ze ogólnie wszystko w porzadku, mam regularne miesiączki owulacja następuje,pęcherzyk pęka itd. itp ale jednak dalej nic z tego:(wiec gin.dał mi skierowanie na hormony ta prolaktyna mnie przeraza trochę max 28,90 a wynik wyszedł mi 31,40ng/ml czy to dużo? napewno bez tych leków się nie obejdzie? Pozdrawiam Was serdecznie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, troszkę mnie nie było bo nie miałam dostępu do neta, rozpisałyście się ale widzę że w zasadzie bez zmian, ja teraz czekam na @, powinna przyjść na dniach, tzn wedle obliczeń jutro, ale po tym przedostanim cyklu to juz sama nie wiem jak to będzie, mam nadziejeże się pojawi bez problemu, bo na cud nie wierze ze po połowie cyklu bromek zadziałał i możliwa byłaby ciąża, nie stresuje sie, wrzucilam na luz i ne martwie sie okresem, nie modlę by nie nadszedł, a wrecz przeciwnie, niech przyjdzie jesli ma byc, teraz mam wiele spraw na glowie, remont przed nami i zalatwianie weselnych spraw takze glowa pelna, a ciąza jak ma byc to bedzie, ale nie łudze sie ze teraz i naprawde jestem spokojna, zero stresu jak to przez ostatnie miesiace, wkoncu musi sie udac prawda?? A bromka łykam nadal pól rano i pół wieczorem, złych objawów nadal zero, dawek nie zwieksza bo przy mojej prl gin mi nie kazała wiec kuracja trwa!! Agatek28 myślę że Twoja prl może być powodem dla którego nie możesz zajść w ciążę, nawet gdy odbierałam wynik prl to Pan laborantka powiedziała mi że często tak jest że prolaktyna i progesteron idą ze sobą w parze, jeśli prl jest za wysoka to progesteron często jest za niski, jak t się leczy wtedy sytuacja czesto wraca na poprawne tory. Moja prl wynosiła 33.35mg/ml więc była wyższa od Twojej i mja gin oraz w laboratorium powiedzieli mi że to nie jest jakis mega poziom i ze bromergon powinien szybko go unormować, także nie martw się, nie jest u Ciebie źle, ja na Twoim miejscu udałabym się do lekarza po recepte na bromca i myslę że to załatwi sprawę i wtedy się okarze czy to był powód braku ciąży, ja biorę go już pół cyklu jak wyżej pisałam i czekam nadal na rezultaty, jeśli okres przyjdzie to mam zamiar podtrzymać taką kurację jeszcze jakiś czas, myslę dwa dodatkowe cykle, jeśli nie wyjdzie to będziemy działać i myśleć co robić dalej, a puki co cierpliwie czekam:) Mam nadzieję że jakoś Ci pomogłam, powodzenia i głowa do góry, wkońcu się wszystko ułozy jak trzeba, trzymajmy się razem:):*** Pozdrawiam dziewczyny i spokojniego dnia zyczę:):***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisza26 dziękuje Ci pięknie za wsparcie i poradę uspokoiłaś mnie, bo naprawdę byłam przez parę dni zdołowana:):* życzę również wszystkiego dobrego,Trzymaj się ciepło:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
Hejka dziewczyny :) Błam dziś u swojej gin-endokrynologa. Wyniki mam świetne |:-D FSH w 3 dniu cyklu 7.98 ml.U/ml Prolaktyna w 12 dniu cyklu 83.09 ulU/ml i po 60 min po MTC 182.6 ulU/ml odobno jest bardzo dobra nie chce mi się przeliczać na te inne jednostki. PRG (progesteron) w 21 dniu cyklu 17.73 nmol/l Dr. stwierdzia że spokojnie powinnam zajść. Dostinex na zbicie prolaktyny brałam 1/2 tabketki 1x w tygodniu, mam zmniejszyć do 1/4 tabletki na tydzień :) Wszystko super oprócz tego że owszem w tym tygodniu powinnam dostać @, a jak nie, to przyjdzie mi na męża czekać do końca sierpnia, bo 22 kwietnia wyjeżdża do pracy :/ więc wszystko może się przedłużyć, ale co tam poczekam jak trzeba będzie, widocznie tak ma być. Co do sukcesów to wreszcie udało mi się męża namówić na badanie nasienia :-D jejku ależ to była przeprawa. Teraz muszę w okolicy poszukać gdzie i jak :) ale to już pryszczyk :) FRANKA ciepłe pozdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
FRANKA, byłaś u lekarza? jakieś nowe niusy ? :) trzymam za ciebie kciuki :) Daj znać :) pozdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BromergonDzieciPrzynosi
Dobry wieczór miłe Panie, Postanowiłam się podzielić moimi odczuciami do Bromergonu. Po tygodniu "brania" pół tabl. 2 x dziennie nie mam żadnych skutków ubocznych, czuję się świetnie mając nadzieję, że Bromergon działa jak powinien. Niepotrzebnie się naczytałam o tych mdłościach, senności itp. U mnie nic takiego nie wystąpiło! Początkowo miałam prolaktynę 30 ng/ml. Bolały mnie piersi a okres miałam co 40 dni. Robiłam sobie wcześniej test owulacyjny i jakoś tej drugiej kreski nie było, mimo że zużyłam 2 opakowania chcąc trafić w odpowiedni czas... Mam nadzieję, że Bromergon to wszystko naprawi! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corrine super wieści!!! Cieszę się :) trzymam kciuki, żeby udało sie jak najszybciej :* Ja byłam na wizycie w pt, póki co wszystko dobrze, czuję się super, oby tak dalej :) powoli odstawiam luteinkę. Czekam na te najważniejsze wieści od Ciebie, do dzieła :D Buźki :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny - nie pisałam nic ale cały czas śledzę wątek - co tam u was? ja jutro idę na badanie prolaktyny po 3 miesiącach brania bromka-zobaczymy czy coś pomogło. Agatka_30 odezwij się jak będziesz po HSG Miłego dnia i owocnych starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
FRANKA, super że u Ciebie wszystko oki, jejku to najważniejsze! :) Co do luteiny, to zapytałam teraz moją endo, i stwierdziła że ona co innego by mi dała jeśli teraz nam nie wyjdzie bo z luteiną niech zajmują się ośrodki leczące typowo bezpłodność! w szoku jakimś jestem. Co to jest ta luteina?. Powiedziała że jesli teraz nam się nie uda to przed przyjazdem mojego męża da mi jakiś lek który powoduje szybsze dojrzewanie jajeczka i zrobimy mały zamach na mojego męża :-D zapomniałam jaki lek wymieniła :/ Jeśli to nie problem to proszę napisz/napiszcie jakie działanie ma ta luteina. Przesyłam cieplutkie pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, ja tylko na chwilke wpadłam zajrzeć co u Was:) Agatek nie ma za co, nie martw sie, wszystko będzie okey i polecam sie na przyszłość w razie pytań czy dobrej rady, pozdrawiam Cie cieplutko:) Corrine co do luteiny to ja równiez ja brałam ale na wywołanie okresu, polecam Ci poczytan o tym leku, w internecie jest mnóstwo fachowych informacji. Ja mogę tylko powiedzieć iż lek ten wytwarza ciałko żółte niezbędne do planowanego zajścia w ciążę, ponadto reguluje cykl miesiączkowy co wiąże się z tym jak dobrze pamiętam aby występowała owulacja. Może któraś z dziewczyn dokładniej Ci to opisze. Ja brałam luteine jak wspomniałam na wywołanie miesiączki przez 10 dni, po czy przyszła po trzech dniach. Jeszcze jedna ważna sprawa, jeśli byłabyć w ciąży to luteina okresu nie wywoła a wręcz przeciwnie dobrze wpływa na płód, pomaga mu sie prawidłowo rozwijać itd, wiele kobiet bierze luteinę długo będąc w ciąży, także ten lek działa pozytywnie w dwie strony, przy zaburzeniach cyklu reguluje go a będąc w ciąży chroni ją. Mam nadzieje że Ci pomogłam:) A u mnie dziewczyny po staremu, łykam bromka i jestem cierpliwa, czekam również na okres, spóźnia się znowu, w zasadzie dopiero chwilke ale boje się że znów coś się pomiesza, oby nie, zobaczymy!! Muszę uciekać, pozdrawiam serdecznie Was wszystkie, do usłyszenia pa :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corrine - jest tak jak pisze Aisza :) A najprościej mówiąc luteina to nic innego jak po prostu progesteron. Przy wysokiej prolaktynie progesteron często jest niski (ja miałam bardzo niski) i stąd moja gin przepisała ta luteinę. Biore ją od czasu jak zaczęłam przyjmować bromka i dopiero teraz powoli odstawiam (w ciąży przepisuje się go także w przypadku plamień). :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to cieszę się że miałam rację, dzięki franka, a co do tego progesteronu to równiez masz racje, dokładnie to samo powiedziała mi moja gin i pani laborantka gdy odbierałam wyniki prl z tymże ja usłyszałam że kiedy jest za wysoka prolaktyna to tym samym często za niski progestern, jednak po to się przyjmuje bromka by unormować prolaktyne a tym samym automatycznie przy tej kuracji progestern wzrasta samoistnie wraz ze spadkiem prl, noi mam nadzieje ze tak jest:) Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
Aisza26 i Franka, bardzo dziękuję za odpowiedz :) Mi nie przepisała luteiny może dlatego że progesteron mam 17,73 nmol, nie wiem ale chyba jest oki. Regularnie w miarę mam @ owszem waha się parę miesięcy mam co 28 dni a później co 31 dni ale zawsze jest. Pewnie powinnam się cieszyć. W tym cyklu pewnie znowu radości nie będzie, czuję że w każdej chwili może przyjść @. To się po prostu wie, obym się myliła. Ach jak się teraz nie uda, będę miała 4 miechy na schudnięcie :-D ...za dużo... :) rozm 44 :-/ porażka pewnie to tez ma nie mały wpływ, co do zajścia w ciąże. Franka jak tam Twoja waga ile masz słodkich kg do przodu? :-D Pozdrawiam Was cieplutko :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane kobietki:) Długo nie pisałam ale śledzę Wasze wypowiedzi. Dziś byłam na wizycie i poznałam płeć mojej dzidzi:)))))))))))) Będzie dziewczynka. Teraz trwa 24 tydzień i już mam 14 kg więcej :) ale cóż dla zdrowia dziecka wszystko. Trzymam za Was kciuki, życzę owocnych starań i wiary w bromergon:))))))))) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corrine nie przejmuj się, ja też nie należę do chudzielców :) noszę 40/42 (jeszcze :P ). Póki co na plusie 2kg. A progesteron miałam 6,7 - więc bardzo niski :) Twój jest w porządku, dlatego nie dostałas luteiny. :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
Sabinka 87 i Franka dziękuję że dzielicie się z nami swoim szczęściem :-* Sabinka wielkie masz szczęście córcia, ach to moje marzenie :) mam syna więc o córci właśnie marzę :) . Franka dwa kilogramy to niewiele, prawidłowo idziesz w górę. Tak musi być. Sabinka waga słusznawa :) ale co tam, to się teraz nie liczy ważne że córcia rośnie a mamusia się dobrze odżywia. Franka kiedy będziesz mogła dowiedzieć się o płeć dziecka, sorki ale daaawno temu 14lat upłynęło jak byłam w ciązy z synem i już nie bardzo pamiętam w którym miesiacu można się dowiedzieć, ale u Ciebie to chyba tak za miesiąc? Co do @ to u mnie 29 dzien cyklu, jeszcze mam maciupeńką nadzieję, choć faktycznie objawy mam przedmiesiączkowe :/ Owszem brzuch i piersi bolą również na początku ciązy, ale chyba trochę inaczej. W poniedziałek mój mąż idzie na badanie :-D przerażony i skrępowany :-D ale mus to mus :) hahahaha nie ma wyjścia bo już 22 .04 najprawdopodobniej wyjeżdza więc nie ma co więcej zwlekać. Trzymajcie się dziewczyny, dbajcie o siebie drogie ciężaróweczki :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM:) corrine37 moja waga strasznie idzie do góry czasem mnie to przeraża tym bardziej że przed ciążą ciągle ważyłam 54 kg przy wzroście 172 cm:) myślę że po ciąży już do tej wagi nie wrócę ale cóż dzidzia najważniejsza. Czasem głupio jest mi pisać o mojej ciąży szczególnie że większość z kobiet na tym forum ma problemy z zajściem w ciążę, mam nadzieję że żadna z Was nie czuje się urażona ale na moim przykładzie warto wierzyć że się uda, ja też przebyłam prawie 9 miesięcy leczenia aż pojawiły się upragnione 2 kreseczki na teście. Życzę wszystkim kobietkom aby wreszcie się udało i mogły cieszyć się wymarzoną dzidzią:)))))))))))))))) |Pozdrawiam, trzymajcie się ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corrine płeć ponoć można poznać już w 14tyg., ale moja gin jeszcze nie chciała zgadywać. Myślę, że za miesiąc już będzie wiadomo :) Wczoraj dostałam niestety antybiotyk, wyskoczyło mi jakieś bakteriowe cholerstwo, mam nadzieję, że będzie oki. Kochana dopóki nie ma @ jest nadzieja, a jak nie teraz to niedługo na pewno pojawią się dwie kreseczki na teście :) nie może być inaczej i koniec :D Buziolki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
Sabinka przed ciążą ważyłaś bardzo niewiele, przy Twoim wzroście - szok! nigdy taka szczupła nie byłam, mogłam tylko pozazdrościć komuś takiemu jak Ty :) Sabinka w tej sytacji wogóle przestań martwic się o wagę. Jestem przekonana, że po ciązy bardzo szybko wrócisz do swojej wagi. Mam takie przekonanie, ponieważ moje koleżanki, które przed ciązą były tak szczupłe jak Ty, bardzo szybko gubiły zbędne kilogramy, na dokładkę bez żadnych diet. Zupełnie się nie zamartwiaj. Dbaj teraz o siebie i córcię :) Co do pisania na tym forum o ciązy :-D bardzo się cieszę że jestes, piszesz. To bardzo motywuje i daje nadzieję. Dzięki :) Franka czekam z niecierpliwością na wieści o płci Twojej dzidzi :) Co do antybiotyku :/ faktycznie pech, ale są leki które można brać w ciązy. Jestem przekonana że lekarz wziął to od uwagę, i możesz być spokojna. Tylko się nie denerwuj na zapas :-* Dzis to mój 30 dzien cyklu... nie nakręcam się, bo jak zerknęłam w swój kalendarzy bywały cykle nawet 32 dniowe, więc mam jeszcze czas. Nie sądzę bym miala w najbiżsych dniach dobre wieści ale póki co nie mogę tego wykluczyć. Póki co szczerze Wam kibicuję :) Pozdrowionka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki:) Corrine37 cóż waga to nie wszystko, tak jak napisałaś teraz dziecko najważniejsze:) a potem co ma być to będzie. Trzymam kciuki za Ciebie może się udało:) czekam z niecierpliwością na wiadomości:)))))) Miłego wieczorku, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
U mnie nadal cisza.... :)...:/ ... :-D zupełnie nie potrafię ocenić sytuacji. Buziaki :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corrine37
...już potrafię ocenić sytuację :/ Właśnie dostałam @. Cóż w czwartek mój mąż wyjeżdża na 4 miesiące, więc marzenia muszą poczekać. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corrine..zobaczysz, te 4 miesiące mina jak z bicza strzelił :) a z drugiej strony masz czas przygotowac organizm, zdrowo się poodżywiać :) łykaj kwas foliowy, a jak mąż przyjedzie to zaszalejecie :D Pozdrawiam Cię, nic się nie martw, ani się obejrzysz a dzidzia będzie w brzuszku :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, jak tam przygotowania przedswiateczne, bo ja mialam bardzo pracowity weekend, dzis odpoczywam uff:) Poza tym w piatek mialam jakies brazowe uplawy i sie troche wystraszylam bo nigdy takich nie miewalam, wieczorkiem pobaraszkowalismy ale troche bolalo i nic dziwnego bo w nocy okres dostalam niestety i sie teraz męczę, tak wiec zaczynam 8 cykl staran i zastanawiam sie ktory i czy wogole ktorys bedzie szczesliwy:( Bromka łykam, po swietach lece po nastepna recepte ale tym razem na nfz, tam mi przepiszą bez problemu bo moja gin pewnie by wyklad mi wczesniej zrobila, a ja chce nadal go brac i niech kuracja trwa, moze pomoze!!Zobaczymy!! Poza tym po staremu, trzymajcie sie Kobitki i do usłyszonka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×