Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość Nati 86
Queen to witaj w klubie u mnie tez zjawila sie 36 dnia juz mialam nadzieję ze tym razem juz jej nie ujrze a jednak zjawila sie takze walczymy dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
to najgorsze jak przyjdzie spozniona miesiaczka , ale po bromku czasem taki cykl jest mi sie cykle skrociły i mniej wiecej sama juz wiem kiedy sa te dni plodne ale czasem miesiaczka u mnie tez troszke pozniej ale zawyczaj ja mam 26-29 cykl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a powiedzcie mi ile bierzecie tego bromergonu. Ja mam 1 na noc i 1/2 rano ale po tej rano nie mogłam normalnie funkcjonować i biorę tylko 1na noc. Macie może jeszcze jakieś naturalne wspomagacze bo ja mam jeszcze miesiąc męża a później wyjeżdża na 4 miesiące :( Zastanawiam się czy nie brać jeszcze tej połówki na noc co myślicie? Wizytę u gina mam dopiero 21 marca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati 86 i Anulka 1991 dzięki za słowa otuchy. protaktynaaa ja też myślałam że bromek mi ten okres wyreguluje . Bo miałam 35-37 dni. a tu dziś kolejna zołza mnie dopadła. nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Molli
Dziewczyny jak przed zajściem w ciążę ( ale to tylko kilka razy ) brałam rano lek Castagnus. Tabletki ziołowe bez recepty. Nie mam zielonego pojęcia czy coś pomogło ale brałam. One są na obliżenie MPS oraz na obniżenie prolaktyny. I olej z wiesiołka na poprawę śluzu, żeby robaczki mogły lepiej przepływać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
Queen ja biore tylko na noc bromergon mialam tez brac rano ale zle sie czułam w dzien . Molli dzieki za porady trzeba spróbować moze zadziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
ja biore pół rano i pol wieczorem , na poczatku rano była masakra , bylam spiaca . mdłosci miałam ale przeszlo po jakims czasie organizm musi sie przyzwyczaic , wiec powinno sie brac stopniowo , pozniej to juz spokojnie mozna brac :) , tez bralam kiedys castangus czy jak to tam : ) . prolaktyny mi nie zbił ale miesiaczki mialam regularne jak go brałam , ja cyba zaczne brac mastodynon w kroplach na pms bo przed miesiaczka piersi mnie bolą , podobno pomaga i tez obniza prolaktyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
Dziewczyny , mam pytanie właśnie odnośnie śluzu. Przez ostatnie 3-4 cykle nie zauważam u siebie śluzu płodnego w czasie dni plodnych. Nie wiem co o tym myśleć bo zawsze bylo go sporo w tych dniach :/ Czy jego brak lub male ilości których być może nie jestem w stanie zauważyć mogą być spowodowane jakimiś zmianami hormonalnymi ? A może świadczy to o jakimś kolejnym problemie ? Miała tak któraś z Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
mysle ze to nic powaznego moze jakies lekki ezmiany hormonalne , ale jak bedziesz u gina to mu wspomnij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki :) Wiecie co ? Ja to mam jednak pecha miałam brać bromka w trakcie miesiączki cieszyłam sie że jak zaczne brać to może coś sie u mnie polepszy i będą większe szanse na dzidzi a tu masz znowu @ sie spóźnia i co lepsze nawet nie czuje po sobie żeby miała przyjść więc jakiś tydzień sie na bank spóźni .. Jezu i tak mam już przez to wszystko nerwy zszarpane a tu jeszcze sie dokłada ... Dobrze że mam wyrozumiałego męża bo szczerze to podziwiam go że ze mną wytrzymuje bo ja sama już powoli mam siebie dość ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Może się udało :) ? A może po prostu coś się przestawilo i może będziesz brała bromka codziennie wtedy na pewno prolaktyna spadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubekx2
Ja biorę bromergon od miesiąca. Jedna tabletka na noc a przez pierwszy tydzien czulam sie strasznie. Sadzilam ze juz minelo ale od odstatnich 3 dni czuje sie strasznie.. Prolaktyne mialam 52,87 wiec jak na 19 lat nieciekawa sprawa. Na dzieci za szybko ale to i tak przeraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prolaktynaa Akurat na ciążę to nawet nie liczę pewnie jak zwykle przez nerwy itd ale weź tu sie nie złość jak tak wszystko leci w siuśki ze mną ... eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lezka9
Cześć....ja czekam na @ bo raczej na 99% przyjdzie bo bolą mnie jajniki jestem zła na wszystkich i mam ochotę na słodkie...oznaki małpy jak to mój mąż powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
mnie przed miesiaczka piersi bola wiec tez miesiaczka bedzie , ciezko sie nie denerwowac : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prolaktynaa mnie też właśnie przed @ bolą piersi czasem nawet krzyż i chodzę taka ociążała a teraz nic znowu mi sie przesunie o dłuższy czas ale przyjdzie bo już nawet mi sie śniło że dostałam :) Masakra ja i te moje sny :)Fajnie że założyłam sobie tu konto i moge z kimś popisać i sie zwierzyć bo wiecie jak to jest z przyjaciółką niby wysłucha ale później atrakcja i opowiadanie innym jak to sie jej nie powodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
Dziewczyny fajnie ze jesteście bo najbardziej rozumieją problemy osoby które maja podobne klopoty. Zauwazylam u mnie ze przed każdą miesiaczka bola mnie piersi jak biore Bromergon wczesniej nie odczuwlam takich dolegliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Mnie właśnie jak by też bardziej bolą bo niby bromergon nie zmniejsza bólu piersi , to podobno progesteron się zwiększa w tej fazie cyklu i zatrzymuje się wodą, dużo dziewczyn tak ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Tu nowa. Obserwuje Was już jakiś czas bo sama mam problem z zbyt wysoka prolaktyna. Mam już córeczkę 5 lat a o drugie staramy się 9 miesięcy. W grudniu pierwszy raz zrobiłam badanie hormonów i okazało się ze prolaktyna wynosi 24,7 a max miałam 23,3. Po dwóch tygodniach zrobiłam badanie z obciążeniem i wtedy wynik był 26,9 a po 60min 259,8 czyli wzrosło prawie 10 krotnie. Gin przepisał mi Bromergon pół tabletki rano i wieczorem. Biorę go drugi cykl i w czwartek zrobiłam badanie i wynik był 13,5. Dzisiaj mam 21dc ale jakoś tak dziwnie mnie pobolewa w lewym boku nie wiem czy może coś się dzieje..za 7dni mam mieć okres a ja już siedzę jak na szpilkach i szukam po necie objawów wczesnej ciąży...chyba zwariuje. Molli a Ty miałaś jakieś objawy? Ile wynosiła Twoja prolaktyna w cyklu w którym zaszłas? Albo o ile mniejsza była od największej? Pozdrawiam Was i życzę każdej upragnionch 2 kresek na teście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
Monia to trzymam kciuki może sie udalo juz oby nie zjawila sie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś czuje ze jednak ta @ przyjdzie bo klucie minęło a piersi bolą jak na okres... ehhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Ja w lipcu idę do lekarza zajmującego się nieplodnoscia i zobaczymy co będzie , bo nie wiadomo czy to nie wrogi sluz itd , jest ciężko bo wokół pełno ciąż a ja nie mogę , potrzebna jest głębsza diagnostyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka Ja dalej czekam na @ miałam dostać 9.03 a tu dalej nic żadnych objawów ... jak ja nie cierpie jak mi sie tak spóźnia normalnie to bym sie cieszyła bo znowu miała bym nadzieje ze udało sie ale u mnie to poprostu sie spóźnia pewnie znowu ta prolaktyna skacze ... Eh i jak tu sie nie denerwować już wczoraj myślałam ze dostanę bo śluz zmienił kolor ale to na chwilę i teraz spowrotem ma normalny kolor ... Normalnie @ mnie robi w konia ... nie wiem czy śie śmiać czy płakać . Często sie zastanawiam jak to możliwe że tym małolatom udaje sie zajść od strzała a ja tyle czasu i nic masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anulka a robiłaś test? Może jesteś w ciąży bo to juz tydzień Ci się spóźnia. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robiłam testu bo mi sie ostatnio często spóźnia i zawsze jak robie test to na drugi dzien mam okres wiec nie bede robiła bo nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
Cześć dziewczyny. Chciałam tylko zdać relacje co u mnie ;) U mnie nadal nic... Za dwa tygodnie mam pierwsza rocznice ślubu i myślałam ze do tego czasu oznajmię juz mężowi ze rodzina nam się powiększy... Niestety nie bo mam juz plamiania :/ Masakra :( W dodatku wczoraj dowiedziałam sie ze kuzynka jest w drugim miesiącu ciąży. A dziś kuzyn napisal mi ze będzie tatusiem... Cieszę się razem z nimi ale czuje jakas pustkę :( Ja sie staram a wszyscy dookoła zachodzą... :( Wizyta u Endo dopiero za miesiąc. Powiedzcie mi czy tsh 3,1 może na serio robic takie spustoszenie w organizmie żeby przez tyle czasu nie moc zajść w upragniona ciążę ??? To juz 13 miesiąc starań :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza91 tsh 3,1 to jest jeszcze spoko ja mam 3.756 a do 4.940 jest norma przynajmiej ja mam tak na wynikach. U mnie tsh wporzo a z prolaktyną wyszło kiepsko bo za wysoka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
u mnie tsh 1.57 wiec dobre , podobne za wysokie moze uniemozliwiac zajscie w ciaze , ale jak juz spadnie to bedzie ok :) , ja tez dostalam miesiaczki , ciagle sie nie udaje to chyba przez to slabe nasienie albo jeszcze jest jakis problem , miałyscie moze dziewczyny badanie na wrogosc sluzu ? :( w czyms musi byc ten problem , niedlugo wlasnie sie wybieram juz do lekarza ktory leczy nieplodnosc bo juz mam dosć niewiedzy i chce zaczac działac , boje sie ze tylko pozostanie inseminacja albo in vitro : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Może warto dziewczyny wybrać się do specjalisty bo jak plaktyna już ok a ciazy brak to coś musi być jeszcze nie tak , tam na pewno zrobią dokładne badania i diagnostykę szczególnie po roku nie udanych starań bo to już kwalifikuje to wizyty u specjalisty najgorsze to że wszystkie wizyty i badania trochę kosztują ale trzeba przez to przejść żeby mieć upragnione dziecko : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×