Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaa

Clostilbegyt-dziewczyny brałyście te LEKI?

Polecane posty

Gość Kajducha
Kmom szkoda ze sie nie udalo ale nie mozesz sie poddawac ! Ja czekam na cud.. dzis 21dc od baru dni bola mnie chyba jajniki (nigdy mnie nie bolaly, wiec nie wiem czy to na pewno to.. ) wieczorem bola mnie sutki czuje sie napuchnieta jak balon w dole brzucha... pewnie to skutki uboczne CLO.. ale fajnie by bylo jakby to byla mala fasolka.. Jedno sie chociaz wyjasnilo odnosnientego calego stresu ze bede miec nadal prce inna ale zawsze cos, ale tu nie o tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzik_d
Komon głowa do góry, nie załamuj się i "nigdy nie mów nigdy". Ja dziś byłam na monitoringu 8dc. pęcherzyk 19 mm...szybko znowu. Zalecenie lekarki... orzechy i wino bo endometrium słabe. I możliwe, że tu jest problem bo pęcherzyk za szybko rośnie a endo nie wyrabia. a i duphaston mam brać nie 10 dni tylko do samego okresu albo "nie okresu" mam nadzieję:). Jeżeli miałby być kolejny cykl z clo to zmiana taktyki od 2do 7 dc ( a nie jak do tej pory od 5-9)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmom
Dzieki dziewczyny za mile slowa:( kajducha ja tez czuje jajniki i tak w dole brzucha inaczej....i myslalam ze to to. Trzymam teraz kciuki za was. Ja powtorze test jesli do soboty nie bedzie miesiaczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnana
Czytam wasze wpisy muszę przyznać że czeka mnie kręta droga z clo . Biorę od 3d C -8 jutro kolejne 2tabletki i w poniedziałek usg . Dr wy pisał też receptę na Pregnyl . Moje pytanie dziewczynki jest takie" mieliście taki zastrzyk" ? Bardzo się boję .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kmom poczekaj, może coś tam ruszy, a jak nie to pogadaj z lekarzem o tym niskim progesteronie. Może warto spróbować z duphastonem czy luteiną? Magdzik ja jak brałam clo od 5 dnia to mi pecherzyki przerastały, ale jak brałam od 2 już było ok :) Kajducha to super, że masz pracę! I to jak najbardziej o tym. Te wszystkie medyczne porady nasze to tak naprawde o kant d**y potłuc dr gogle itd ;) Pisz o wszystkim bo przeciez zwariowac można jak sie tylko czyta te medyczne parametry Gośćnana no zastrzyk zwykły :) ja codziennie sama sobie robie jakies głupie zastrzyki Clexane i mam siniaki na brzuchu ale co tam, co to jest w porownaniu do zrytej psychy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnana
Właśnie ta psychika . To już drugi cykl z Cło tym razem 2 x1 na początku źle się czułam ale czego się nie robi aby się tylko udało. W moim przypadku to dr zdecydował że starania czas zacząć po operacji szyjki więc to także utrudnia zajście mimo to nie poddaje się tak szybko. Dzięki bez potrzeby obawiam się zastrzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatricze17
Hej :) Dziewczyny mam już wyniki badań histopatologicznych a do doktorka idę 19, z tych wycinków wynika ,że w jednym z jajników miałam Torbiel surowiczą , a w drugim corpus luteum cysticum haemorrhagicum. Trochę się tym martwię. Miała może tutaj któraś z Was takie oto cuda :)? Mam nadzieję ,że być może po tej laparo coś w końcu ruszy , bo mija prawie rok a stoję w tym samym miejscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dor
Beatricze tajemniczo to brzmi. Ale coś jeszcze lekarz mówił? Czy po laparoskopi będziesz miała większe szanse? Goscnana nie do końca rozumiem. Jak to lekarz zdecydował o staraniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnana
Miałam zmianę nowotworową i po prostu byłam pewna że już nic z tego a jednak mam szansę wszystko wytłumaczył a ja po prostu się na wszystko zgodzę aby tylko się udało. :-) po diagnozie chodziłam do psychologa i po operacji więc się zbierałam i mam nadzieję że się uda choć 3 starań bez rezultatu .Zmieniłam ginekologia i tak to się zaczęło . Poprzedni bagatelizować moje objawy i nic z tym nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatricze17
Dor spotkałam go po laparo w szpitalu i mówił mi ,że wszystko dobrze rokuje, musiał pousuwać niepęknięte pęcherzyki(wiadomo rezerwe jajnikową mi zostawił) ale jajniki miałam ponoć jak kulki w kształcie pięści, a jajowody mam drożne, z tymi wynikami pójdę dopiero 19.12 bo na ten dzień mam umówioną wizytę do lekarza:) Myślałam ,że może tutaj ktosik może wie coś na co bym miała się przygotować jeśli chodzi o te wyniki;) trochę się boję ,że znów to coś skomplikuje :) Z drugiej strony mam to już usunięte ;D więc nie wiem co myśleć, chyba już fiksuję :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita03285
Jestem po monitoringu w 13dc i jest pęcherzyk, ma 21mm a endo 7mm. Teraz pęcherzyk jak by szybciej rósł ale mam nadzieje że dopiero w weekend pęknie bo w tedy będzie mój mąż. Ach te nasze starania dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćnana moja znajoma tez miała operacje szyjki i podobno są sposoby żeby zajść i donosić ciąże. Ale wiesz ile czynników może być oprócz tego nie tak. Hormony, czy pcos, czy inne. Także dobrze ze zmieniłaś ginekologa i obserwujcie i rób badania jakie się da. Beatricze w cyklu po laparoskopi są większe szanse na zajscie. Jak moje in vitro się nie uda to mam mieć tez laparoskopię czy histeroskopie (nie wiem nawet czy to jest to samo badanie, nie mam juz siły czytać o tym) Nikita to oby do piątku dotrwał :) nie przegrzewaj się! Ah gdzie to słońce wesołe dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Nikita u mnie w 8 dc 19mm tez zaczęły szybko rosnąć na clo....na szczęście męża mam na miejscu. ah te starania... Miałam wrażenie na ostatniej wizycie, że mojej lekarce już żal się mnie zrobiło. Sama stwierdziła, że skoro po pregnylu pęcherzyk u mnie pęka to drugi monitoring możemy sobie odpuścić. Dor dzięki za info, o clo od 2-7 dnia. Może rzeczywiście jakiś sens przy moich krótkich cyklach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmom
Dor ja Cie podziwiam za te codzienne zastrzyki. Ja przy drugim az sie rozplakalam. Z bezradnosci. Wkurzenia, bolu. Czasem mam takie glupie mysli...przewaznie jak uslysze cos w tv ze matka zabila swoje dziecko. Ze k*****. my tu sie staramy a takie svierwo ma bez problemu i takie rzeczy... No dziewczyny to starajcie sie:) trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka2014
Ja mam za to cykle tak średnio 32-35 dni i też mam brać clo od 2-8 tylko zdwojona dawka bo pierwszy cykl bezowocny niestety :) trzymam kciuki za was :) dziewczyny. Nikita03285 życzę owocnego wekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćp
Ta wiem że przyczyn może być dużo nawet psychika. Dzisiaj już 5 dzień z Clo i normalnie spać mi się chcę brzuch jak napompowany kłucie w prawym Jajniku . Aż się boję poniedziałku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnana
Ta wiem że przyczyn może być dużo nawet psychika. Dzisiaj już 5 dzień z Clo i normalnie spać mi się chcę brzuch jak napompowany kłucie w prawym Jajniku . Aż się boję poniedziałku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaZuzanna
Nikita03285 i Magdzik_d - cieszcie się, że CLO na Was działa...:-) U mnie 2 cykle były bez jakiejkolwiek reakcji organizmu na CLO. Za to teraz na tych sterydach I Letrozolu czuję się rewelacyjnie - mam taką gładką skórę, poznikały mi wypryski na twarzy, a walczyłam z trądzikiem hormonalnym wszystkimi możliwymi sposobami. Za to nie czuję żadnych objawów owulacji, żadnego bólu, śluzu nic, a dzisiaj o 14 mam monitoring. Dziewczyny trzymajcie kciuki żeby były 2 pięknie rosnące pęcherzyki owulacyjne (marzą mi się bliźniaki <3) :-) Dor, jak tam Ci się wysiaduje? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PannaZuzanna może 3 pęcherzyki będą? Jeden na zapas :) Ja też mam gładką skórę. Mam już dość brania luteiny. Biorę 6 tabletek + 3 globulki i śpię do 11, jestem zamulona i płakać mi sie chce bez powodu. Nigdy nie miałam problemów po hormonach ale taka dawka już jest odczuwalna. Blanka2014 większa dawka powinna pomóc! Kiedy zaczynasz? Kmom może niech mąż Ci zrobi zastrzyk? Z tymi historiami z tv to często są tragedie i nie można tak łatwo osądzać, to mogą być starszne życiowe historie. Ale powiem Ci, że pare dni temu w sklepie matka darła się na pakującą zakupy córeczkę, że nie tak że cieżkie na dół, że nie może bułki zjeść chociaz tamta błagała że głodna... I już miałam na koncu jezyka zeby doceniala ze ma taka super córke bo niektorzy nie moga miec... Magdzik_d nawet chyba nie o długość cyklu chodzi, tylko przerośnięte się zdarzaja właśnie jak się w 5 bierze, a ja nawet jak miałam potrójną dawkę od 2 dnia to rosły normalnie już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajducha
Mialam dzis wizyte u Endokrynologa.. zapisalam sie na nia sama bo nie mialam nigdy zadnych badan hormonalnych.. no i chcialam co mialam.. ;/ zaplacilam 150 zl zeby ktos mnoe przez pol godziny opierdzielal jak moge przyjmowac leki hormonalne nie majac nadan hormonalnych.. ale przeciez to nie ja je sobie przepisalam tylko ginekolog... i tu kolejny haczyk ze gonekolodzy przepisuja leki na slepo nie robiac badan.. :/.. i co teraz mam robic ?;/ endokrynolog kazal mi zakonczyc ten cykl tymi lekami tzn CLO i LUTTAGENEM i w kolejnym cyklu zrobic badania hormonow po 19dc... Zaznaczyl mi ; prolaktyne, fsh, lh, estradiol, progesteron, testosteron, dhea-s oraz antyTPO... I co ja mam teraz zrobic ? Mam odstawic leki ? Chce dziecka.. ale endokrynolog mnie jeszcze nastraszyl ze lekami organizm dziala sztucznie i dochodzi do sztucznej owulacji o ile dochodzi a zeby miec zdrowe dzieci to trzeba uregulowac hormony... Buuu.. jestem przygnebiona i zalamana.. ;((( P.s sorki za wszystkie bledy, posze na telefonie a jak pozniej czytam to nie umiem juz edytowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmom
PannaZuzanna i jak po monitoringu? Kurde a mnie po letrozolu wysypalo strasznie:( tzn nie od razu jak go bralam ale po owulacji porobily sie takie czerwone bolace krostki na ramionach...gdzie nigdy nie mialam nic na ramionach:( fajnie ze na Ciebie dobrze podzialalo. No i mam nadzieje ze pecherzyki piekne byly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmom
Dor meza nie bylo jak mialam zrobic sobie zastrzyk. Bo mialam o konkretnej godzinie i nie bylo odskoczni od tego. A co do sytuacji o ktorej pidsalas nooo Niektore matki niestety nie doceniaja ze maja dziecko..zdrowe dziecko. Dla nich to normalne ze je maja. Ale tak to jest, bezdomnego nie zrozumie osoba ktora ma dom,osoby chorej zdrowa itd. Dor strasznie duzo tej luteiny bierzesz. Przy transferach tak trzeba? U mnie dalej bez miesiaczki Kajducha ja na Twoim miejscu przerwalabym i zrobila te hormony co zalecil endo. Byc moze to bedzie przerwa tylko na 1 cykl a duzo moze sie wyjasnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajducha
Kmom i tak zrobie zbadam te hormony.. ale szkoda ze tyle misze czekac i zyc w niewiedzy.. A Ty robilas drugi test ?;) moze jednak jest fasolka... trzymam kciuki ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Kajducha też uważam, że powinnaś zrobić badania i wtedy zobaczyć co dalej. Ja pod wpływem endokrynolog zmieniłam ginekologa. (dostawałam clo na 3 miesiące bez monitoringu) i endo. Jak się o tym dowiedział to się sam wystarczył i strasznie mi nadgadał. Najlepsze wyjście to ginekolog-endokrynolog, ale w mniejszych miastach to trudno o takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajducha
Magdzik_d u mnie bylo to samo.. endokrynolog nawrzeszczal na mnie i powiedzial ze gonekolodzy to nie lekarze skoro przeisuja tabsy bez badan.. powiedzial ze Oni chrzania a pozniej endokrynolog musi poprawiac.. Ja tez nie mam monitoringu.. gin zapisala mi CLO na dwa miesiace bez monitoringu.. Zbadam te hormony bo chce zdrowa coaze i zdrowe dziecko.. dzieki dziewczyny za wsparcie ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endokrynolog... zajmuje sie hormonami ale Endokrynolog nie leczy niepłodności. Wydałaś 150zl to są 1.6 wizyty w klinice niepłodności. Te wszystkie badania można zrobić bez skierowania prywatnie koszt 20zl każde. Ja bym poszła do specjalisty który ma dobre opinie w necie i pomógł wielu osobom zajść w ciąże. no ale zobacz te wyniki a nóż masz jakiś endokrynologiczny problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Kajducha na pewno zrób badania i jak będzie coś nie tak to idź do tego endokrynologa, a ginekologa poszukaj. Może znajdziesz kogoś w necie z dobrymi opiniami. Dor ja bym się chętnie przeszła do kliniki niepłodności, tylko w moim 90tys mieście niestety nie ma takiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj dziewczyny nie słuchajcie mnie dzisiaj bo rzucam jadem gdzie się da :) Słaniam się i aż mi przed oczami w tel wszystko ucieka. Nie wiem ile jeszcze pociagne na tej luteinie. Nic mi się nie chce i wszystko mnie wkurza. Mam nadzieję ,że jakoś się przystosuję bo nawet jakbym zaszła w ciążę to bym musiała dalej brać ta luteine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajducha
Dor ja zdaje sobie sprawe od czego jest endokrynolog ale jak by moje hormony byly w porzadku to nie mialabym takich dlugich cykli nie lecialy by mi wlosy TONAMI bo to juz nawet nie sa garscie i nie mialabym wypryskow na twarzy plecach szyji i dekolcie jak nastolatka... uwazam ze najpierw trzeba leczyc hormony i je unormowac a pozniej leczyc domniemana 'nieplodnosc' bo poki co nikt mi jej nie stwierdzil.. pojde ta droga i zobacze co z tego wyjdzie.. Wole tak zrobic i unormowac organizm niz martwic sie ze cos sie moze stac mojej ciazy ze wzgledu na szalejace hormony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmom
Kajducha a miesiaczkujesz normalnie? Przepraszzam ze pytam. Byc moze wczesniej pisalas. Jutro ide zbadac bete juz nie chce zyc w niewiedzy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×