Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karola11

Starajace sie w Stanach 2

Polecane posty

Dragonka, Beksia_____ tak tak, lece juz ZA DWA TYGODNIE, rowno (az sie cala trzese z radosci) i to na 3 miesiace. To mnie raczej nieco przeraza i mam nieco wizje, ze jak moj M doleci do nas po 2 mies to ja chyba juz bede gotowa w dlugich rekawkach do odwiezienia do wariatkowa :-) Dwa miesiace na walizkach, z moja mama, z kochana tesciowka no i z Hania... Uh, troche mnie to przeraza, ale wszystko lepsze niz lato tutaj z Hanka, ktora w domu dostaje lekkiego kota (w ub roku praktcyznie caly lipiec i sierpiec ciagiem bylo ok 40C w cieniu :-0 ). Takze zmywam sie stad, ale wracam w pierwszej polowie sierpnia, wiec prosze uprzejmie poczekac z narodzinami na mnie :-) Chociaz oczywiscie bede zagladac na forum wiec info jakby co to poprosze. Oj, wspolczuje wam tych upalow na koncowke ciazy. Ja z Hanka akurat tak sie \"wywinelam\", ze w lato jeszcze praktycznie nawet brzuszka nie mialam. Ale dacie rade. A Dragonka, po kesiku, po kesiku i jakos te kilogramy nadrobisz, co? Beksia____ zdrowiej dobrze szybko. No i czekamy na fotki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Ja w Pracy. Mam chwilke wiec przyszlam zobaczyc tutaj i wiedze ze nawet sie cos ruszylo. Dunia zazdroszcze tego wyjazdu :) U nas tez przez cale lato takie upaly sa, ale na szczescie w domu, pracy i samochodzie klima :) A w weekend basen :D Takze nie jest zle. Mam nadzieje ze bedziesz sie do Nas odzywac z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wictoria odezwij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \"Victoria odezwij sie\", powtorze Victorii, zeby sie odezwala :) Nie jestem upowazniona, aby sie wypowiadac, ale powiem tylko tyle : Victoria ma sie swietnie, wiec prosze sie nie martwic:) Karola!!! OMG!! Mam interview juz wyznaczone, szczegoly na na naszym drugim topiku ;) Czarnao, zmowilysmy z dziewczynami zdrowaske za Olivka, a wlasnie, nie dziala strona bobasy, moze wklej w avatarku zdjecie Oliverka :) Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co tu
piszecie skoro 2gie forum macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, ja pamietam jak juz mialam taki odgormny brzuchol, goraco bylo, wszyscy chodzili popuchnieci i marzyli o deszczu, a ja chcialam juz urodzic i w te upaly dyrdalam na 2-3 godz spacery :-) dopoki mnie maz nie nakryl na precederze. Wiec potem chodzil ze mna, ale wieczorkiem, a w dzien przyjezdzala do mnie Mama mnie pilnowac (bo oczywiscie wszystkim powiedzial). Ale ja musze przyznac, ze nie mialam ani opuchnietych nog, ani zadnych problemow zwiazanych z upalami. Tylko straszdnie chcialam juz urodzic. I najsmieszniejsze jest to, ze wlasciwie teraz tez nie bardzo wiem po czym poznam, ze to juz. Bo tamten porod wywolany i jakos odbyl sie tak troche poza moja swiadomosci, wiec i tym razem bede zielona jak szczypiorek na wiosne. Ale Beksia damy rade, zobaczysz. Ja planuje jeszcze sie troche poopalac zanim calkiem wnikne w pieluchy. Czarna jak Olivek, dawaj znac, ale to juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widze, ze ruch jak na pochodzie pierwszomajowym, nie wiadomo w ktora strone sie ogladac w tym tlumie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dragonka___ widze, ze miesiac cie natchnal do porownan niemalze poetyckich :-) A swoja droga to czasami z rozrzewnieniem dziecka wspominam pochody, bo nie bylo szkoly, mozna bylo sie ganiac (szczegolnie jak tata zabieral ze soba), spotykalam znajomych z kolonii (to tez od taty z zakladu) itp itd. Zero ideologii, sama przyjemnosc. No moze oprocz tego roku, gdy jako swiezo upieczony zuch przmoklam i przemarzlam na wylot czekajac na mame w padajacym.... sniegu :-0 Dobrze, ze do babci bylo blisko to sie chyba obylo bez zapalenia pluc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja z jedna reka tylko, przycielam sobie palce u lewej reki w drzwiach od garazu. Dobrze ze nie polamalam! Krew sie lala, musialam miec robiona szczepionke na Tezca (Tetanus shot), pozniej bardziej mnie ramie bolalo od tej szczepionki, niz palce... Ja to mam szczescie... Dragonka mam nadzieje ze dociagniemy jakos do tego sierpnia! Ja bylam tak opuchnieta pod koniec z Tomciem, ze tylko w klapkach zasuwalam (nawet do pracy!!), nic innego nie wlazilo. Juz teraz zauwazylam ze mam kostki opuchniete. Chociaz stopy jeszcze normalne. Nastepna wizyte mam w srode, tez tylko kontrola, nic ciekawego... Wszyscy mi mowia na okraglo ze mam za maly brzuch na 6 mies. Juz mnie to zaczyna denerwowac, szczegolnie ze maja rzeczywiscie porownanie, pamietaja mnie jak bylam w 43 tyg. z Tomciem, no nic dziwnego ze maly ten brzuch teraz jest w porownaniu... Dunia, ale Ci zazdroszcze PL!!! Ja tez bym chciala! Tam przynajmniej tej dzikiej wilgotnosci w powietrzu nie ma! No ale niedlugo przeprowadzamy sie na polnoc, wiec nie bedzie tak strasznie, oby tylko to lato przezyc! Reign! Mysle o was czesto, bede musiala sie wybrac do \'was\' wkrotce. :) Rybci, jak tam Antos? Juchcia, Karolcia i reszta! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beksia_____ ty to faktycznie masz \"szczescie\" :-( Uwazaj na siebie i nie przycinaj juz wiecej paluszkow, co? A zastrzyk p tezcowi to chya specjanie jest taki boalacy, zeby odwrocic uwage delikwenta - pacjenta od przyczyny tego zastrzyku :-) A wogole to najlepiej sobie gdzies zapisz, ze mialas go robionego teraz, bo on \"wazny\" jest jakis czas (dwa lata chyba) i moga cie przy jakiejs \"okazji\" (oby takiej nie bylo...) pytac o to. A do wyjazdu zostalo mi tylko tydzien i dwa dni! Marze juz o zminaie kliamtu, bo cos Texas sie ostatnio nam zbiesil i wiosna szaleje na calego. jak nie tornada, to burze z rozmachem (wiatry do 70mil na godzine, gorzej niz tornado), leje tak, ze sa POWODZIE (na pustyni :-0), a w zasadzie to od 2-3 tyg tak lepko w powietrzu, ze nie da sie wytrzymac. No cos kosmzarnego w tym roku. A zapowaidaja kolejny tydzien taki \"ciekaey\", z rozrywkami pogodowymi nadal. Dla wyjasnienia, przy tej pogodzie ciagle jest w zasadzie powyzej 25C, chmury, i nawet mgly sie potrafia robic... Juchcia____eeeellloooooo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beksia no co Ty wyprawiasz, uwazaj na paluchy przydadza Ci sie jeszcze. Mam nadzieje, ze juz Cie nie bola tak strasznie. Brrrr, nawet nie probuje sobie wyobrazic. No widzisz, mi nic nie puchlo i teraz tez mam nogi w porzadku, moze dlatego nie bardzo czuje presje upalow. Zreszta ja sie w upaly czuje jak ryba w wodzie, a tutaj nie jest jakos strasznie wilgotno tylko zwykle goraco i wiaterek lekki wiec wlasciwie obawiam sie lata jakos strasznie. A co to znaczy ze masz za maly brzuch, przeciez kazdy ma inaczej. To tak samo jak mi mowia, ze za malo przytylam. Ale ja nie bylam nigdy szczypiorkiem i mam z czego w razie czego zapasy brac wiec dam sobie rade ;-) Dunia - to Ty tak na prawde uciekasz przed pogoda :-), no mam nadzieje, ze pogoda w Polsce CI dopisze ;-) Juchcia, Karola 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. jestem w ciazy w 33tyg ciazy jestem pacjetka dr szczupaka z elk grove village.termin mam na koniec czerwca z powodow maedycznych jak i komplikacji przy pierwszym porodzie najprawdopodobniej bede miec cc i mam do was pytanie?co mam zbrac dla siebie a co dladziecka do szpitala?z gory bardzo dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka_____ ja niestety nie mieszkam w Chicago, wie cnijak nie pomoge w sprawie lekarza. Beksia____ jak tam konczyny? ;-) U nas jakis domowy wirus panuje. Hanka siapi nosem (choc u niej akurat z objawow to bardziej katar na zeby, piatka jedna spuchnieta), ja tez jade na srodkach blokujacych objawy mega przeziebienia (gardlo, nos) i M od wczoraj to samo :-0 Wrrrr, chodze lekko jak scieta, bo do tego jeszcze 3 nac z rzedu mamy takie disco pogodowe za oknem, ze fajerwerki na 4 lipca to wysaidaja w przedbiegach. Familja w najlepsze sobie spi, co niektorzy nawet pochrapuja, a ja tylko si ezastanawam czy walnie nastepnym razem juz w nas czy jeszcze nie :-0 I dzis znowu zapowiadaja powotorke z rozrywki, toz to cholery mozna dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka____ mialo byc \"nie w sprawie lekarza\" a w sprawie szpitala. Bo to co masz zabrac to zalezy od tego gdzie bedziesz rodzila i co tam daja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia to u Was takie strasznie burze????? Oj to sie trzymaj, ja sie burzy boje bardzo, przyznaje bez bicia. Mam nadzieje, ze w Polsce nie bedziesz miala takich niespodzianek. No i ze lepiej zniesiecie aklimatyzacje niz Filipka i Eryczka. Bylam za wskazowka Alli na grudniowkach i Filipka jest podenerwowana. Eryka nie chciala jesc, pic itd. I jakos nie najlepiej znosci pobyt na razie. Beksia i jak wizyta, dzis chyba mialas miec, prawda? Jejku ja musze pojechac na ta gluzkoze, ale na sama mysl mi sie slabo robi wiec nie wiem kiedy sie zdobede. Dzis zajadam najdrozsze chyba czeresnie swiata. Bylam w szoku, ze tyle kosztuja, fakt ze dobre sa, ale jednak troche za drogie. Co nie zmienia faktu ze jakos nie moglam sie oprzec pokusie, a Korina mnie w tym wspomogla wyjadajac kilka z polki prosto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, cos wiem na temat cen czeresni. Ja mialam w ciazy taki okres, ze jadlam tylko czeresnie i truskawki, a wcale nie byl na nie sezon (choc sadzac po cenach tych owocow w Texasie, nigdy nie jest na nie sezon ;-) ). I nawet M mi nie zalowal :-p A sa u was wisnie? Bo tutaj tylko w puszkach :-0 No i sloneczniki swieze, do dziubania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do burzy, wlasnie za oknem kolejny odcinek serialu.... No cholera by to wziela. Straszna ta wiosna w tym roku. Ja burz w zasadzie zaczelam sie nieco obawiac wlasnie tutaj, bo jak wali to az sie wszystko trzesie. No i nie ma piorunochronow, takze przy wyborze mieszkania nalezy sprawdzic czy nie bedzie to najwyzej polozona chata w okolicy :-P A u was cos sie ponoc pali bardzo, choc to raczej w okolicach Karoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia o paleniu sie nic nie wiem, ale ja zwykle wiadomosci z okolicy mam od Mamy ;-). Ja tutaj prawie wcale nie ogladam telewizji, a radio mam jedno, w ktorym glownie graja, bo jak zaczynaja gadac to mnie tak wkurzaja, ze nie moge tego zcierpiec. Wiesz co slonecznik chyba widzialm w zeszlym roku, ale glowy sobie nie dam uciac. Natomisat wisni to chyba nie kojarze. A czeresnie te co kupilam sa i tak wyjatkowo dobre, bo zwykle to jest tak, ze nie dosyc ze drogie to jeszcze kwachy okropne. Ale co ja moge poradzic, ze tak lubie czeresnie :-). A wiesz, ze nawet nie zwrocilam uwagi na te piorunochrony, tutaj tez ich nie ma, ciekawe czemu tzn tutaj to burz wielkich chyba nie ma, ale u Was czemu nie skorzystali z piorunochronow to nie wiem. No nic zbieramy sie na spacerek, bo calkiem przyjemnie dzis sie zrobilo. Beksia jak po wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Tak yo u Nas te pozary. Ale juz opanowane w wikszosci. Chyba jakies 90 %. Podobno lato w USA ma byc w tym roku dlugie gorace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, szczesliwej i spokojnej podrozy i milego pobytu w kraju. I pamietaj wracaj do nas, obiecalas nas wspierac, prawda Beksia :-) No wlasnie Beksia, jak samopoczucie? A jak bylo na wizycie? A jak Twoj palec, goi sie? Karola widzialam, ze sie Catalina pali, strasznie to wygladalo brrrrrr. No nic spadam, bo wszyscy czekaja tylko na mnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia odezwij sie jak dolecialas????? Beksia a Ty jak sie czujesz? Ja mam w piatek powtorke glukozy i nawet nie chce juz o tym myslec. Mam nadzieje, ze u Ciebie lepiej albo moze to tylko ja tak przezywam i nie znosze pic slodkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki :-) Nawet nie wiem kiedy minal mi tutaj ten pierwszy tydzien (no, prawie :-) ). W takim tempie, ze i Hania w koncu sie k\\wkurzyla i dzis trzeba bylo zastosowac w dzien terapie \"wstrzasowa\" bo sie pannie odwidzialo samodzielne zasypianie. Ale wcale sie nie dziwie, ze maluszek jest mocno zakrecony: przeleciala kawal swiata (lot mialysmy rewelacyjny, jesli chodzi o jej zachowanie, niepotrzebne byly moje nerwy), potem tlum \"nowych - starych\" osob na lotnisku (ktore powitala tylko chwilowym niepokojem i zawstydzeniem, ale dostala pierwsze kwiatki i juz podtykala babci pod nos do wachania, a z druga szla juz za raczke na parking), potem nowe miejce (u moich rodzicow), po dwoch dniach nowe miejsce (u tesciow - i tu i tu p[o paru chwilach zachowywala sie jakby byla tu przedwczoraj), teraz znowu powrot do moich rodzicow, ale tu juz byla siostra z rodzinka (szalenstwo z kuzynami, ale mocna obawa przed wujkiem). No i teraz, po tych dniach pelnych emocji mam w koncu chwile na swobodny oddech i doprowadzenie Hani do normy. juz sie chyba czasowo przestawila, bo od dwoch dni ma swoj stary rozklad jazdy, teraz jeszcze tylko posiedziec troche w jednym miejscu, zeby nie byla taka w rozjazdach. Dobrze jest, Hania zadziwi wszystkich, lacznie ze mna (powialo skromnoscia, co??? ;-)). Teraz musze nadrobic troche zaleglosci mailowych i posiedziec nad fotkami. Mezunio sobie zyczyl coby mu codziennie podsylac nowe, zeby byl na biezaco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia jak Ci sie tam wypoczywa w dalekiej ojczyznie :-) mam nadzieje, ze juz calkiem zaaklimatyzowalyscie sie. No jeszcze troche i M do Was doleci chyba. Beksia, a Ty jak sie czujesz? Daj jakis znak, co u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja zagladam ;) Dostalam Green Card!!! tralalalala!!! :D Ale jestem happy, dzis swietujemy w hotelu Holiday Inn z szampanem :D No i oczywiscie, czeka mnie jeszcze przyjemnosc kupienia biletu do Polski :) :) :) W koncu odwiedze rodzinke :D Lece tym razem sama, a z Edem na swieta BN :) Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×