kącik kobiet zgwałconych

jestem tu jakis czas . Nie chce tu przeprowadzac analizy gwalciciela bo to nie miejsce ale nie moge tez przemilczac jednej z przyczyn gwaltow nawet jesli to popsuje samopoczucie czesci dziewczyn ktora akurat przewaznie nie doznaja krzywdy. zacytuje moja poprzednia wypowiedz. 22.07.2009] 18:19 [zgłoś do usunięcia] obserwator... Do wszystkich uczonych co twierdza ze dziewczyny prowokuja gwalt. Nie znam dokladnie statystyk ale moze 2-5 % gwaltow bylo czesciowo sprowokowane przez wyzywajacy ubior lub zachowanie. pozostale 98 % ma inne przyczyny. Gwalciciele to najczesciej osoby o bardzo niskim poczuciu wartosci i meskosci. Oni boja sie wyzywajacyh dziewczyn bo uwazaja ze sa one silniejsze psychicznie. Dlatego na ofiary wybieraja najczesciej bardzo spokojne dziewczyny ktore po pierwsze beda sie najmniej bronily : gwalciciele sa bardzo czesto tchorzami a po drugie najbardziej beda cierpialy- gwalciciele chca sobie ich kosztem poprawic wlasne samopoczucie. dlatego wszelkie sugestie ze dziewczyny prowokowaly mijaja sie z prawda. to tak w skrocie. jak bede mial czas to napisze wiecej. Pomoc w zdrowieniu sklada sie z dwoch czesci: - usuwania skutkow - profilaktyka by inne podobne sytuacje w przyszlosci nie popsuly owocow zdrowienia. moje ostatnie wypowiedzi to byla profilaktyka, bo jeszcze raz podkresle nie moge milczec. Jesli jakas czesc kobiet, dziewczyn z chorymi osobowosciami przyczynia sie do tworzenia chorego umyslu gwalciciele to musze to napisac ze wzgledu na zdrowienie skrzywdzonych dziewczyn nawet jesli to posuje samopoczucie prowokatorek. Chcialbym sie Ciebie zapytac czy ty ufasz mezczyzna? tylko tak szczerze, prosze o odpwiedz. zanim odpowiesz prosil bym o przemyslenie faktu ze osoba ktora pomaga nie moze miec w sobie nienawiesci bo nienawiesc blokuje zdrowienie. nie moze miec nienawiesci by nie przekazywac tej nienawisci dalej. A juz tym bardziej nienawisci ktora generalizuje. jakie sa skutki tej nienawisci iluistruje przyklad z wielu polskich rodzin matka samotnie wychowuje dziewczynke. miala zwiazek z alkoholikiem. przez caly czas mowi do corki ze mezczyzni to dranie etc,i ze ona musi zawsze ich kontrolowac..? jak myslisz czy to pomoze tej dziewczynce znalesc wlasciwe relacje? dlaczego córka ma dokonywac takich samych wyborow jak matka. pytam sie dlatego ze wiekszosc dziewczyn tu bedzie chciala lub chce zalozyc rodziny i pragnie by byla ona jak najbardziej normalna, pelna milosci.dlatego bardzo wazne jest przekazywanie wlasciwego wzorca. jeszcze raz napisze, nie moglem milczec bo zdrowie skrzywdzonych dziewczyn jest dla mnie najwazniejsze. Dlatego nie sadze by ta wypowiedz zdolowala dziewczyny skrzywdzone, jesli juz zdolowala to ta znikoma czesc dziewczyn ktora w jakis sposob przyczynia sie do powstanie chorego umyslu gwalciciela.ALe te niewinne dziewczyny ktore najczesciej staja sie ofiarami maja prawo wiedziec. Ale nie chce wchodzic wiecej tu w dyskusje z Toba. Przepraszam. Kazdy ma sumienie i potrafi wlasciwie ocenic informacje. Tak konczac z mojej strony dyskusje to wierze ze kazda dziewczyna tutaj znajdzie cos co rozpali w niej iskre zdrowienia, obudzi potencjal o jakim nie snila. sprawi ze stanie sie przykladem ze zlo nigdy nie triumfuje nawet jesli sie to na poczatku wydaje. bo zlo nigdy w ostatecznosci nie wygrywa. Nie ma sily potezniejszej od milosci. wierze w was.

O kurcze... Próbowałem to przeczytać 2 X ale nie dotarłem nawet do połowy. Może jutro gdy będę miał świeższy umysł? :)

Nie oznacza nie. Jesteśmy zwierzętami, ale posiadamy myślenie logiczne(co posiada mało zwierząt, jednym z nich jest ośmiornica), po drugie rozumiemy słowo nie. Nawet małpy je rozumieją! A my mamy bardziej rozwinięty umysł i mamy jedną rzecz której nie mają inne zwierzęta: odróżniamy dobro od zła. Tylko dzieci z chorobą np Downa tylko nie rozumieją.

Wlasnie caly problem ze nie do konca. w mózgu psychopaty sa trwale zmiany ktore uniemozliwiaja logiczne myslenie. a najgorsze ze ta czesc mozgu odpowiadajaca za empatie- praktycznie nie funkcjonuje. Dlatego powinno sie bardzo skupic na prewencji czyli na usuwaniu wszystkich przyczyn ktore tworza chory umysl psychopaty bo leczenie jest bardzo trudne. Jedna z form leczenia jest pokazywania nagran z wypowiedziami pokrzywdzonych po to by obudzic w nich empatie. Oni jej nie czuja, nie maja empatii i to jest przerazajace. Dzis jest nawet o tym artykul na onet .pl http://wiadomosci.onet.pl/2022619,28350,wiadomosceu.html Moim osobistym zdaniem powinnismy takze zapobiegac stad moje wypowiedzi. Ja byc moze kiedys bede mial córka i moim osobistym obowiazkiem jako czlowiek i mezczyzna jest starac sie wyplenic gwalt z kultury i zycia spolecznego.Dla mnie i innych dziewczyn i kobiet.

poprawiony link.bo tamten nie dzialal http://wiadomosci.onet.pl/2022619,28350,wiadomosceu.html

Link działa tylko trzeba go połączyć, to są jakby dwie części w poście. To co piszesz to niestety prawda, odnośnie osobowości psychopatycznych (teraz chyba nawet rezygnuje się z tej nazwy). Gdbyby ktoś miał okazję to polecam obejrzenie kilkunastuodcinkowego programu "Most evil", w Polsce znanego pod tytułem "Okrutni ludzie".

Chyba, że mówimy o psychopatach. Myślałam o normalnych, jeżeli można ich tak nazwac. Tych psychopatów powinno się zamknac i nigdy nie wypuścic

Przepraszam za to zamieszanie ale byly to tematy ktore od dluzszego czasu czekaly na wyjasnienie. Bardzo podobaly mi sie twoje ostatnie posty i mam nadzieje ze ta wiara ktora w tobie sie zrodzila stanie sie zrodlem wiary innych bo to tak dziala- na zasadzie podaj dalej. Milo bylo widziec cie usmiechnieta.

do ON Nie bardzo rozumiem co napisałeś, ale jest to mile.... Nie wiem dlaczego podobają Ci się moje ostatnie posty... jak każdą moją wypowiedź ktoś krytykuje... ale mam to gdzieś... nie ważne co inni myślą... wielu dziewczynom pomogłam i to się liczy... Czasem musimy być altruistami ale nie zawsze!!! Mnie altruizm do dziś niszczy... obrywa mi się za to... ale wiem, że kiedyś zostane wynagrodzona za tą pomoc... Nie warto się załamywać!!! Chodź nawet najsilniejsza z nas ma czasem chwile zwątpienia!!! Trzeba walczyć! Naprawde BŁAGAM was nie czepiajcie się szczegółów czasem naprawde warto przeczytac cos kilka razy, wziąść to na kilka sposobów... (tak jak biblie można interpretować na milion sposobów) tak nasze wypowiedzi tak interpretujcie ZANIM zeczciecie je skrytykować!!!1

Fajnie, że pomagasz innym:) I jak z tym twojm psychologiem? Będziesz tam chodzic?

Na pewno sobie poradzicie . Ja sobie poradziłam

Miałam 15 lat. Nie prowokowałam .. No bo czym ? Bluzke mialam pod szyje, spodnie długie adidasy. Do ładnych dziewczyn nie należe.. Teraz po czasie już mnie to nie boli. Ale najbardziej bolało gdy sie obudziłam na pogotowiu [no bo ten chlopak pobił mnie do nieprzytomności .. ] i policja zaczeła o wszystko wypytywac :/ a ten chuj dostał 2 lata w zawieszeniu na 5 lat :/ i gdzie tu kurwa sprawiedliwosc!! dobrze ze w tamtym okresie moglam na mame liczyc gdyby nie ona..

Z ostatnich twoich postow bilo cos cieplego i zauwazylem ze masz otwarty umysl a to jest bardzo duza zaleta.Dlatego napisalem ze sie bardzo mi podobaly. Co do altruizmu chcialbym sie z toba czyms podzielic, moze kilka wskazowek ci sie przyda. Altruizmu trzeba sie nauczyc, a lekcje sa czesto bardzo bolesne ( oj wiem cos o tym). Jedna z pierwszych zasad jakie trzeba przyswoic to swiadomosc ze : "jeden sieje a drugi zbiera" lub " jeden sieje drugi zbiera a jeszcze inny podlewa" Trzeba miec swiadomosc ze pomagajac komus mozemy po pierwsze nie zbierac owocow naszej pomocy a po drugie czesto ich nie widzimy. Musimy pomagac dla samego dobra ze swiadomoscia ze inny bedzie korzystal z owocow naszej pomocy. Jest to ciezkie ale musimy miec swiadomosc ze pracujemy dla jednej "firmy" i wszystko i tak zostanie w "rodzinie". Jesli przerobimy ta lekcje to wejdziemy w drugi etap. Bo musisz wiedziec ze nasz rozwoj jest wprost proporcjonalny do tego jak pomagamy rozwijac sie innym. Czyli im bardziej bedziemy pomagac innym spelniac ich marzenia i wracac do zdrowia to tym bardziej nasze marzenia bada coraz blizej a wszelkie nasze slabosci i niedomagania bada od nas odchodzic. I tu jest wazna sprawa, tak jak milosc to dawanie i branie tak pomagajacy musi byc nastawiiony na udzielanie i przyjmowanie pomocy. nie moze byc takiej sytuacji ze osoba ktora usilnie stara sie pomagac innym odrzuca pomoc ktora jest jej udzielana. Nikt nie jest idealem i najlepszy pomagajacy to osoba poprzez ktora dobro poprostu przeplywa. i trzecia sprawa. Komu i kiedy pomagac. Zyjemy w swiecie w ktorym mammy wiele kontaktow i relacji, widzimy wiele przykrych sytuacji, wielu poszkodowanych i jesli czasami czujemy w sercu wzruszenia to oznaka ze My zostalismy wezwani do pomocy tej konkretnej osobie. Nie kto inny ale my jestesmy najlepsza osoba do udzielenia pomocy i jesli jej nie udzielimy to cos dobrego zostanie stracone. Czyli wzruszenie jest najlepszym kompasem. jest to specyficzne uczucie przychodzace jakby z zewnatrz. Czyli na konkretnym przykladzie, czasami na forum wchodzi osoba poszukujaca pomocy, nikt jej nie udziela albo to nie jest taka pomoc jakiej sie spodziewa. w tym przypadku ta osoba nie powinna myslec ze jest niegodna albo niewarta i dlatego nikt jej pomocy nie udziela. Po prostu w innym miejscu albo w innym czasie czeka na nia osoba ktora zostala wybrana do opatrzenia jej ran. bedzie to najlepsza osoba dla niej, wyselekcjonowana i wytrenowana specjalnie po to by jej rany zamienily sie w perly. troche poetycko ale to naprawde tak dziala.

Takie wyroki to jest problem miedzynarodowy. Choc zyje w innym kraju gdzie wyroki za gwalt sa duzo wyzsze niz w Polsce to jednakze zdarzaja sie czasami dosyc kontrowersyjne wyroki.Dzis czytalem o nich w prasie. Wydaje mi sie ze to co mozemy zrobic to starac sie w kazdy mozliwy sposob to zmieniac, odkryc dlaczego sa takie wyroki i to naprawic. Wiesz wiele najwazniejszych zmian ktore zostaly zrobione w swiecie w ktorym zyjemy bralo sie z tego ze pewna osoba poczula bol i postanowila go rozwiazac dla siebie i dla dobra innych. to niesamowicie motywuje. Wielu lekarzy, prawnikow, psychologow, socjologow itd. wybrala swoj zawod bo zetkneli sie z tragedia i obojetnoscia ( osobiscie lub ktos z ich bliskich) i postanowili to zmienic. To stulecie bedzie nalezalo wlasnie do takich ludzi, ktorzy bede walczyc dla dobra ogólu. Stephen R. Covey napisal ze ...prawdziwa wielkosc osiagnie tworczy umysl, ktory pracuje bezinteresownie we wspolnym poszanowaniu dla wspolnego dobra....

Wsrod sedziow i policjantow czasami panuje opinia ze dziewczyny prowokuja gwalt. Czasami dla zabawy wnosza takze klamliwe oskarzenia . Prowokujace dziewczyny sa najbardziej widoczne, chyba kazdy sie zetknal z takim zjawiskiem. to duzo psuje a najbardziej na tym cierpia poszkodowane bo najczesciej ofiarami padaja dziewczyny ktore z prowokacja i klamstwem nie maja nic do czynienia. Smutne, ale jest to tylko jedna z przyczyn. Wiele sie musi zmienic.

czasami problem lezy po stronie policji - zetkneli sie z falszywymi oskarzeniami- a czasami po stronie sedziego. Sa to bardzo trudne tematy. Ja sam mialem tutaj sytuacje ze jedna z dziewczyn jak sie okazalo zartowala sobie ze zostala zgwalcona a jej przesladowca jej grozi. W takich sytuacjach obojetnie co trzeba reagowac, nawet jesli pod drugiej stronie jest niedojrzala osoba. Ale jest to przykre.

l datego moim zdaniem dla dziewczyn wnoszacych falszywe oskarzenia o gwalt powinny byc wyroki wiezienia. Takie falszywe oskarzenia bardzo psuja i pszeszkadzaja w walce z gwaltami. I przyczyniaja sie do cierpien innych dziewczyn. bo poczucie i swiadosmosc sprawiedliwosci bardzo przyspiesza zdrowienie. W kraju w ktorym mieszkam czytalem ostatnio o dziewczynie ktora zostala skazana na dwa lata wiezienia za falszywe oskarzenie o gwalt. Ale w perspektywie czasu takie cos bedzie bardzo korzystne dla ofiar gwaltow.

Dlatego mozesz zostac prawnikiem, prokuratorem by wydawac sprawiedlliwe wyroki i prowadzic umiejetne sledctwa badz sociologiem lub dziennikarka i zbadac: dlaczego sa takie wyroki? , jak uswiadomic innych ze ofiarami sa najczesciej dziewczyny ktore z prowokacja lub klamstwem nie maja nic do czynienia? Dlaczego niektore dziewczyny tak postepuja? Co zrobic by zaprzestaly one takich dzialan? itd.

Zaostał wwalony na forum wirus. Co to ten altruizm czy coś...

"Altruizm – muzyczny instrument strunowy z grupy chordofonów smyczkowych. Altruizm jest nieco większy od skrzypiec, ma niższy, głębszy i łagodniejszy ton. Większy od skrzypiec, ale na tyle niewielki, by można grać na nim jak na skrzypcach opierając na ramieniu. Składa się z podłużnego pudła rezonansowego z dwoma otworami w kształcie stylizowanej litery f, gryfu z bezprogową podstrunnicą, zakończonego główką w charakterystycznym kształcie ślimaka. Struny, podparte na mostku (podstawku), napinane są za pomocą klinowych naciągów (kołków)."

Altruizm (łac. alter - inny, drugi) - zachowanie w obrębie danego gatunku, w wyniku którego osobnik tak się zachowujący ponosi pewne koszty wobec innego, który z kolei zyskuje. Jest to jedno z typowych zachowań zwierzęcych zwiększających ich łączną wartość przystosowawczą. Potocznie altruizm definiowany zazwyczaj jest jako postawa przeciwstawna egoizmowi, u podstaw której leży bezinteresowna troska o dobro innych osób.... http://pl.wikipedia.org/wiki/Altruizm

Tak uzupelniajac punkt pierwszy to przy altruizmie nie mozna oczekiwac wdziecznosci. Owoce twojej pomocy jesli ona jest naprawde dobra beda najczesciej widoczne za jakis czas. Pomoc jest jak ziarno zasiane w czyjes serce.Potrzebuje czasu na wzrost. Przedwczesne zebrane owoce sa najczesciej niedojrzale. Dlatego pomagajac komus musisz byc swiadoma ze ta osoba w danym momencie moze nie odczuwac ze cos sie zmienilo i rzecza naturalana jest jej obojetnosc. A wymuszanie i oczekiwanie wdziecznosci moze zmniejszyc owoce pomocy. Poczatkujacych altruistow to moze bolec, ale jest to jedna z podstawowych lekcji ktora uczy prawdziwego altruizmu i odroznia go od interesownej pomocy. Jeden sieje, drugi zbiera a jeszcze inny podlewa.

Wczoraj wieczorem czytalem ksiazke w ktorej autor zacytowal dosyc znane motto. Dobrze znac to motto autor: Henry David Thoreau ..." Za kazdy tysiac wycietych lisci zla, wystarczy jedno uderzenie w korzen...". Dlatego tak wazna jest profilaktyka.

Dlaczego nie mogę cieszyć się seksem tylko dla tego ze jakaś banda..... Chcę spróbować ale nie umiem ,boję się. Nawet jak jakiś facet pyta o drogę to ja sie boję. Ile czasu trzeba aby dojść do siebie?

Wiesz, to zależy . U mnie np. musiało minąć ponad 10 lat .

CYNIZM: cynizm postawa życiowa charakteryzująca się nieuznawaniem wartości poważanych w danej grupie i deprecjonowaniem szanowanych przez nią instytucji, sposobów postępowania i autorytetów a. negacją i lekceważeniem wszelkich zasad i wartości; doktryna cyników, zwolenników gr.-rz. szkoły filoz. (V w. p.n.e.-IV w. n.e.), lekceważących przyjęte normy i zwyczaje, ograniczających swe potrzeby do minimum, uważających życie psa za symbol życia zgodnego z naturą; por. Diogenesa beczka. Wladyslaw Kopalinski: slownik wyrazow obcych. Cynicy poczatkowo ze wzgladu na swoj "luz" byli dosyc szanowani w znudzonej filozofiami Grecji. Poczatkowo skupiali sie tylko na osmieszaniu wartosci i podkreslaniu swojej opozycji do wszelkich dzialan na rzecz spolecznosci. lecz w koncowym okresie zaczeli pozyczac pieniadze od swych przyjaciól (jakoby na utrzymanie) po czym bezczelnie sie smiali i nigdy ich nie oddawali. Zmienilo to spojrzenie na nich i uznane ze cynizm to wyszukany egoizm polaczony z niewyszukanym lenistwem.

Wiesz, tak cos mnie ciagnelo do napisania o cynizmie wlasnie teraz a nie pozniej. teraz juz wiem dlaczego. Bo widzisz zanim czlowiek wejdzie tu i zdecyduje sie napisac to powinien sie chyba troche przygotowac. Poczytac jakies definicje, popytac, poczytac kilka lub kilkanascie stron tego forum. Jestem tu juz jakis czas i jakos nie widze i nie widzialem tu feministek. a jesli ty widzisz to ja jestem jednym z nich. ale bardziej mi sie wydaje ze moze pomyliles pojecia (proponowal bym poczytac dokladnie co to jest femizm), albo moze jestes akwizytorem sprzedajacym gumowe lalki i szukajacym klientow na sile.w takim razie wypadalo by poszukac innego forum.

Generalnie nie wchodze w takie dyskusje ale w moze tym razem zrobie maly wyjatek. zacytuje ci co napisalem do jednej z kolezanek tego forum. ....Dla mnie nie ma roznicy czy ktos jest mezczyzna czy kobieta albo ktos szanuje innych albo nie. to jest moje kryterium oceny. jesli facet zrobi cos okropnego bede mowil o tym bo w momencie gdy to uczynil pozbawil sie statusu bycia mezczyzna. i mysle ze ta sama zasada dotyczy kobiet.... Zapewnie uwazasz sie za mezczyzna, ale widzisz i w tym tez nie jestes chyba dobrze poinformowany co bycie mezczyzna oznacza. Bo bycie mezczyzna to dwa podstawowe obowiazki: - tworzyc swiat lepszy - stawanie w obronie slabszych i tych ktorzy sie sami bronic nie moga. teraz sobie odpowiedz czy realizujesz te dwa obowiazki. A jesli ktoregos dnia zapragniesz stac sie mezczyzna to jest dla ciebie szansa jak dla kazdego bo nikt nie jest stracony. Ksiazka : Dzikie serce- tesknoty meskiej duszy. autor: John Eldredge http://www.tolle.pl/pozycja/dzikie-serce

Ironia – sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego, np. w zdaniu Jaka piękna pogoda wypowiedzianym w trakcie ulewy. W klasycznej retoryce ironia stanowi jeden z tropów, jest zaliczana także do podstawowych kategorii w estetyce. Termin ten odnosi się również do sytuacji, zjawisk niezgodnych z oczekiwaniami; rezultatów przeciwstawnych wobec zamiarów, czyli do zaburzenia przyczynowo-skutkowej struktury rzeczywistości.

Cenzura (łac. censere - osądzać) - świadome wprowadzenie w błąd poprzez selektywny dobór zazwyczaj masowo rozpowszechnianych informacji.