Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość lu-lu

kącik kobiet zgwałconych

Polecane posty

Gość on do ewelina
naprawde zrob kilka glebokich oddechoww a potem uwaznie przeczytaj co piszesz? kto ci atakuje,nie znalezlem ani jednego agresywnego slowa w twoim kierunku, a ty pomimo tego przez ostatnia twoja wypowiedz o, rzekomym sprawianiu przyjemnosci z gwaltu sprawilas krzywde . Stosujesz agresje i manipulacje z poczuciem winy i sprawiasz przykrosc innym osobom tylko dlatego by stali sie tacy jak ty, bo boisz sie ze ktoregos dnia obudzisz sie i stwierdzisz ze to z toba jest jakis problem. Wiesz naprawda pomimo wszystko nie zywie do ciebie gniewu ani zlosci. i nie mnie jest pouczac. Prosze tylko nie krzywdz tu innych.Zycze ci szczescia tak jak kazdemu tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eryka__ww
Wez po co sie do mnie odzywasz, nie zalapales jeszcze, ze nie chce z toba gadac?? To chyba nie mozliwe! Czy to juz wszedzie musi siedziec jakis wariat i zatruwac ludziom zycie?? A manipulacje to ty stosujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalia_
Prosze przestańcie! naprawde, jesteście siebie warci. Odpuście, jeszcze raz proszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to dosc wstretne, przypisujesz mi raz za razem jakies niestworzone rzeczy. Latwo jest wypisywac glupoty, ze niby cos odpisales i to nawet duzo to zajelo, tylko sensu w tym zadnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on do ewelina
Naprawde nie wiem dlaczego ja dyskutuje s toba Jak na moj gust to moze ty masz jakis ukryty cel. jesli tylko zadalabys sobie trud poczytania moich wczesniejszych wypowiedzi to zobaczyla jaki jest moj stosunek do zwierzen tutaj. 22:06 [zgłoś do usunięcia] On do....PROSBA Mam duzy apel do wszystkich ktorzy wkroczyli na droge zdrowienia ale zanim zapytam sie chcialbym zacytowac jedna z wypowiedzi z dnia 22/07/09 strona 118 ...Zwierzenia sa bardzo osobiste i bez kontaktu twarza w twarz sa czesto malo pomocne. Kazde nasze slowo jest powiazane w naszym umysle z konkretnymi emocjami (ladunkiem emocjonalnym).Gdy wypowiadamy slowo, zdanie te emocje sie wyzwalaja. zachodza specyficzne procesy w naszym ukladzie nerwowym.W przypadku terapii czy jakiejkolwiek innej formy pomocy chodzi o to by te negatywne emocje zastapic pozytywnymi- OPZYCYJNYMI-PRZECIWNYMI emocjami. Dzieki czemu terapia czy pomoc przynosi efekt. W przypadku gwaltu glowne emocje ktore gwalt nam zakodowal to strach i nienawiesc. czyli przeprowadzajac terapie i wypowiadajac te slowa musisz wyzwolic te emocje a druga strona musi ci okazac poczucie bezpieczenstwa i milosc. Okolo70 % informacji i odczuc z nimi zwiazanych jest przekazywanych za pomoca mowy ciala. dlatego kontakt internetowy pozbawiony bezposrednosci praktycznie uniemozliwia przekazania milosci i poczucia bezpieczenstwa a co za tym idzie zle emocje wyzwolone w czasie rozmowy wracaja na swoje miejsce a za drugim razem bedzie je ciezej wydobyc. Bedziesz moze latwiej mowila o tym ale bedzie ci trudniej wydobyc te emocje... Zwierzania sie tutaj jest dosyc ryzykowne po pierwsze ze mozna trafic na nieodpowiednia osobe a po drugie tak jak jest napisane wyzej, spokoj po zwierzeniach w internecie jesli nie sa polaczony z jakas konkretna zmiana przynosi iluzoryczny spokoj. Dlatego prosze wszystkie osoby, ktore weszly na droge uzdrowienia o dzielenie. domyslam sie ze jest tu wiele osob ktore sie nie wypowiadalo z roznych przyczyn a maja duzo do powiedzenia. Chodzi o konkretne informacje: - najlepsze osrodki interewncji kryzysowej w danym miescie - adresy najlepszych placowek. - w miare mozliwosci dane dobrego psychologo lub innego specjalisty - ze wzgledu na ochrone danych osoobowych powinno to wygladac np.: psycholog Piotr.G z poradni XY - alternatywne osrodki pomocy, fundacje, centra kobiet, wspolnoty religijne pomagajace w tym przypadku oraz dodatkowe - ksiazki ktore pomagaja w terapii - filmy, muzyka - konkretne wypracowane doswiadczeniem pozytywne sposoby radzenia sobie ze smutkiem, stresem Prosze pomyslcie o tym. Zupelnie nie wiem co o tobie myslec i jaki jest cel twoich atakow. mam nadzieje ze kiedys sie dowiem. ale nic. poczekam na decyzje redakcji. ty przy okazji tez mozesz im wyslac swoje dane osobowe do sprawdzenia. nic nie zaszkodzi.I naprawde nie rozumiem cie zupelnie, nigdy sie jeszcze nie spotkalem z taka osoba jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja spotkalam juz pare wariatow:) I nie mam zamiaru czytac tego szajsu, co tu ciagle wypisujesz, w coraz wiekszej ilosci, nie dam sie zmanipulowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zegnam. Dziewczyny trzymajcie sie, nie dajcie sie zdolowac, jak mozecie przedstawic dowody, swiadkow, to nie wstydzcie sie zlozyc doniesienie na policje i ukarac sprawcow. To pomoze wam pozbyc sie gniewu i zyc dalej normalnie, z poczuciem, ze sprawiedliwosci stalo sie za dosc, lub przynajmniej podjelyscie proby walki o nia. I nie bedziecie musialy zyc z mysla, ze gwalciciel zyje sobie gdzie wesolo i nikt go nawet nie potepil, za to na was spada kupa gowna od ludzi, m. in. sugestie i oczekiwania, ze powinnyscie sie zalamac, wstydzic i zrezygnowac ze swojej seksualnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelina__ww "A moze powiesz sobie: "nadstawie drugi policzek i pozwole, zeby zgwalcil mnie drugi raz, bo jestem cierpietnica i lubie cierpiec". Bo moze chcesz byc jak Jezus i cierpiec??" ewelina_ww "A moze myslisz sobie: "Niech sobie zyje na wolnosci i zgwalci inne dziewczyny", bo moze nie chcesz byc w tym samotna i poczujesz sie lepiej, jak wiecej dziewczyn przezyje to samo?" Ewelino, napisałaś do mnie takie słowa, że raczej ciężko mi wierzyć w Twoje jakiekolwiek dobre intencje wobec mnie czy kogokolwiek. A 'On', nawet gdyby nie miał racji, jest grzeczny i ma coś do powiedzenia, i wcale nie musi być zgwałconą kobietą, żeby móc tu pisać. A Twoja rada, owszem, jest 'mądra', z tym, że dość banalna - takie rzeczy jak próba wskazania winnego akurat osoby na tym wątku teraz przebywające mają za sobą, a problem naprawdę jest głębszy. Twoje szczęście, że go nie rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do te verde... jeszcze tu zajrzalam:) Te verde naprawde nie pisalam tego, zebys poczula sie gorzej, jesli troche za ostro, to przepraszam, taka juz jestem, troche dosadna:( Ale chodzilo mi o to, ze wazne jest nastawienie w takim przypadku. Wszystkie zle emocje, ktore ofiara ma po gwalcie powinny byc skierowane NA SPRAWCE, a cala pomoc powinna polegac na pomocy w jego ukaraniu! Tymczasem to co mowicie swiadczy o tym, ze wlasnie prezentujecie bledne podejscie, czyli ZAMIAST SPRAWCE KARZECIE SAME SIEBIE! Nie wiem, czy udalo ci sie go ukarac, czy nie, ale uwierz mi, tylko ukaranie moze zwrocic ofierze godnosc, poczucie bezpieczenstwa i sprawiedliwosci. Poza tym zycze Ci szczerze wszystkiego dobrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on do ewelina
Jestem tu po to by bronic dziewczyny przed takimi osobami jak ty. jesli poczytasz sobie wszystkie 130 stron tego tematu to zobaczysz ze wiekszosc dziewczyn ktora tu mowila o samobojstwie byla ofiarami takich pseudopomagaczy jak ty ktorzy z lenistwa, braku kompetencji lub z innych sobie wiadomych powodow , wmawiala ze nienawiesc i agresja jest jedynym wyjsciem. Nienawiesc zabija. skonczyla mi sie ochota na wszelkie dyskusje z toba. Ale nie masz zadnej wladzy tu, i ja bede tutaj az do czasu gdy odpowiedzialna osoba poprosi mnie o odejscie. Bo jest sila ktorej ty byc moze nie znasz ale jest silniejsza od ciebie. I ja tej sile chce byc wierny az do samego konca. I zadna twoja nawet najwieksza agresja nie przeszkodzi mi w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jeszcze tu jesteś, to wiedz, Ewelino, że źle założyłaś - nie jestem żadną płaczącą w poduszkę ofiarą, nadstawiającą drugi policzek. To właśnie ja, osoba, która nie czuję żadnej agresji czy gniewu, należę do tych silnych - to ja sobie poradziłam, nie czuję, i w sumie nigdy nie czułam się winna. Nawet, jeśli już o tym wspomniałaś, moja seksualność już na tym nie cierpi, a minęły dopiero 2 lata. Odzyskałam 'godność czy poczucie bezpieczeństwa, mimo, iż sprawca nie został ukarany - choć chciałabym, żeby został odizolowany od społeczeństwa, głównie dla dobra społeczeństwa, ale też dla jego własnego. Bo uważam go za człowieka chorego - zdrowy nie zrobiłby czegoś takiego innej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalia_
jak można na nowo uwierzyć? jak można zaufać kiedy ma się za sobą tak potężny bagaż doświadczeń życiowych? jak przestać płakać i jak zacząć się uśmiechać do ludzi tak jak kiedyś kiedy wszystko było takie proste? ktoś mi odpowie na te pytania?, bo ja chyba znowu wróciłam do punktu wyjścia, znowu się w to zaplątałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczka. Czarna Różyczka.
Dziękuję za założenie tematu. Mnie może i nie zgwałcono, ale czuję się brudna, upokorzona, pusta... Mój własny ukochany wujek. Dotykał mnie i onanizował się. Najpierw przywiązał mnie nagą do łóżka. Brałam prysznic, a byliśmy sami w domu. Chciał żebym krzyczała. Nawet poparzył mnie papierosem. A moja rodzina? Po miesiącu, kiedy się przełamałam matka mnie niemal nie pobiła. Jak mogę wygadywać takie rzeczy o jej bracie?! A ja wiem, ze ona mi wierzy. Chce utrzymać pozory. Do tego wysłali mnie na całe wakacje na wieś, do ludzi których prawie nie znałam. Bo palę. Sama sobie wypaliłam ślad na udzie. Żeby pognębić biednego samotnika. Mam 16 lat i nigdy nie zaufam mężczyźnie. Nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on do rozalii
Wiesz, gdy znajdziesz sie w otoczniu osob dobrych i wypowiesz te slowa ktore cie bola, wyrazisz te przykre emocje oni obdarza cie miloscia i poczuciem bezpieczenstwa i te pozytywne emocje wejda na miejsce tych negatywncych. To jesli chodzi o konkrety. Wiedz ze ludzie ktorzy sa doswiadczeni przez zycie czesto moja poklady ogromnej sily, nie ma takich zlych emocji i wspomnien ktore nie moglyby byc zastapione pozytywnymi. I nie ma takiej sily ktora jest potezniejsza od milosci. Te twoje pragnienia to proces, nie przyspieszaj go ani nie opozniaj.staraj sie pomimo wszystko rozwijac twoje zainteresowania i umiejetnosci.Ale wiedz ze juz teraz jestes blisko a ta prawdziwa czesc ciebie jest usmiechnieta i pelna zycia. urodzilismy sie po to by spelniac nasze marzenia.i nie ma sily ktora by nam w tym przeszkodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalia_
Żeby znaleźć takich ludzi trzeba zaufać, trzeba rozmawiać i przebywać w ich towarzystwie. Ja tego nie umiem, no ale najlepiej to mi wychodzi użalanie się nad sobą, nie? Musze z tym skończyń, natychmiast! Musze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On do rozalii
Czasami trzeba samemu znalesc a czasami oni cie znajda.a najczesciej znajdujesz ich w momencie w ktorym sie najmniej spodziewasz. Najwieksza sila jest w nas a inni moga tylko pokazac nam ja. wiedz ze nigdy nie jestes sama. wiesz kilka dni temu zamiescilem tutaj jedna piosenke. moze to nie twoj gust ale slowa sa inspirujace i swego czasu daly mi pewien impuls. I prosze pamyslcie o mojej prosbie. Cos specjalnego dla specjalnych dziewczyn od przyjaciela. http://www.youtube.com/watch?v=kE6lPyohWEA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalia_
No tak, do definitywnie nie mój gust, ale słowa tej piosenki mówią sporo. Mam nadzieje, że szybko stanie się tak jak powiedziałeś i znajde osoby które będą prawdziwymi przyjaciółmi na dobre i złe, a nie tylko na dobre. Jak narazie to musze myśleć o maturze. Mam nadzieje, że przez to nie starczy mi czasu, aby myśleć o czymkolwiek innym tylko o szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczka. Czarna Różyczka.
Mam ochotę się zabić i skończyć to wszystko. Powoli gasnę, nie mam z kim o tym rozmawiać. Boję się. Chociaż w sumie nic się nie stało. Bardziej boli mnie, że to mój wujek. TAk cholernie boli. Chciałabym się zabić, choćby zeby zobaczyć co jest po 2 stronie. Nic tam nie ma, ale jednak. To do mnie podobne. Zrobić im na złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On do rozalii
Nie ma czegos lepszego niz myslenie o czyms co nas rozwija i moze sluzyc realizacji naszym marzeniom. Nasz umysl, nasze serce i nasze cialo pragnie tego najbardziej na swiecie i beda nam wynagradzali to najlepiej jak potrafia.Masz w sobie poklady ogromnej sily ktora bedzie ci sprawiala duze niespodzianki. a co do przyjaciól to moze ten film bedzie mila niespodzianka dla ciebie.Slowa po angielsku ale w koncu zdajesz mature ;) http://www.youtube.com/watch?v=aOLqVshIM4w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On do rózyczki
Wiesz bardzo trudno jest rozmawiac o tym przez internet i nie polecam. to zbyt osobiste i wazne tematy. wczoraj opublikowalem kilka informacji i wierze ze jeden z telefonow lub jedno z miejsc jest specjalnie dla ciebie. tutaj mozesz znalesc w zaleznosci do twego wojewodztwa adresy miejsc gdzie bedziesz mogla porozmawiac. 1. http://www.interwencjakryzysowa.pl/osrodki.p hp 2. http://www.pokrzywdzeni.gov.pl/?lang=1&art=4 17&kat=95 to jest telefon jesli masz mniej niz 18 lat a wiec dla ciebie. Bezplatny telefon zaufania Bezplatny telefon zaufania dla dzieci i mlodziezy. A tu pozostale telefony: Telefony zaufania- zródlo: http://www.policja.waw.pl/portal/pl/111/235/ Telefony_zaufania.html ► 022 603 68 93 - telefon umożliwiający przekazywanie informacji o nieprawidłowościach, wynikających z pracy policjantów (w dni robocze w godzinach 8:00 - 20:00; po godzinie 20:00 zgłoszenia będą nagrywane na automatyczną sekretarkę) ► 0 800 12 01 48 - „Zatrzymaj przemoc” (numer bezpłatny) ► 022 619 91 49 - w sprawach terroryzmu ► 0 800 12 02 26 - Policyjny Telefon Zaufania. Linia bezpłatna, czynna codziennie w godzinach od 8 do 22. ► 116 111 - Ogólnopolski telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Numer 116 111 jest linią anonimową (dzwoniąc nie musisz podawać swojego imienia, nazwiska, ani adresu zamieszkania, a numer 116 111 nie jest widoczny w rachunku za telefon, ani na billingu). Połączenia z telefonów komórkowych i stacjonarnych są bezpłatne. Linia jest czynna od poniedziałku do piątku, w godzinach od 12 do 20. Telefon jest przeznaczony dla dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 18 lat. Masz kłopoty w domu, w szkole, z rodzicami, czy rówieśnikami? Zadzwoń. Więcej informacji znajdziesz na stroniewww.116111.pl ► 0 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka - jest telefonem skierowanym do wszystkich dzieci potrzebujących pomocy. Dzwoniąc pod ten numer moźesz porozmawiać ze specjalistą, który postara się Ci pomóc. Połączenie jest bezpłatne z telefonów stacjonarnych oraz komórkowych w sieci Orange. Linia działa w godzinach od 8:15 do 20. Więcej informacji znajdziesz na stroniewww.brpd.gov.pl ► 0 801 12 00 02 - Niebieska Linia. To telefon dla osób, które są ofiarami przemocy w rodzinie lub mają informacje o osobach doświadczających takiej przemocy w swoich domach. Połączenie z numerem 0 801 12 00 02 jest płatne tylko za pierwszy impuls, wg stawek operatora. Linia jest czynna od poniedziałku do soboty, w godzinach od 8 do 22 oraz w niedziele i święta w godzinach od 8 do 16. ► 0 801 19 99 90 - Ogólnopolski Telefon Zaufania Narkotyki - Narkomania. Pod tym numerem otrzymasz wsparcie w przypadku, gdy Twoim problemem są narkotyki i uzaleźnienie od narkotyków. Pod numer 0 801 19 99 90 moźesz zadzwonić zarówno wtedy, gdy problem dotyczy Ciebie, jak i bliskiej Ci osoby. Telefon jest czynny codziennie, w godzinach 16 - 21. Informacje związane z problematyką narkotyków i narkomani oraz zapobieganiu tym zjawiskom znajdziesz równieź na stroniewww.narkomania.org.pl ► 022 692 82 26 - całodobowy telefon zaufania Krajowego Centrum ds. AIDS. Więcej informacji znajdziesz na stroniewww.aids.gov.pl ► 0 801 24 70 70 - całodobowa linia wsparcia Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych ITAKA. Z numerów TP połączenie jest płatne tylko za pierwszy impuls, niezależnie od długości rozmowy, z każdego miejsca w Polsce. Numer dla połączeń z zagranicy +48 22 654 70 70. Przy całodobowej linii dyżurują pracownicy ITAKI oraz wolontariusze gotowi do pomocy w chwili, gdy zaginął człowiek. Więcej informacji na stroniewww.zaginieni.pl ► 0 801 109 801 - infolinia Krajowego Centrum Kompetencji, czynna w dni powszednie w godzinach od 9 do 17. Wcale nie trzeba się narażać na zarzut wtykania nosa w nieswoje sprawy, psuć relacji między sąsiadami, wśród najbliższego otoczenia, kiedy próbujemy zareagować na niepokojące, podejrzane sytuacje w czyimś domu. Wystarczy zadzwonić pod numer infolinii Krajowego Centrum Kompetencji 0 801 109 801(Infolinia płatna w wysokości jednego impulsu, czyli 0,35 zł z VAT). Tam codziennie osoby kompetentne w udzielaniu pomocy potrzebującym reagują na wszelkie zgłoszenia, odpowiadają na pytania i wątpliwości, kierując sprawy tam, gdzie można znaleźć rozwiązanie http://www.116111.pl/ Szczególy na stronie internetowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On do rozalii
I jesli czujesz ze jest taka potrzeba prosze skorzystaj z ktorys linkow lub numerow telefonu ktore podalem. morze ktorys bedzie krokiem dla ciebie.Nigdy nie wiesz ktore drzwi czekaja na ciebie.Ale poza tym i najwazniejsze naprawde wierze gleboko ze spotkamy sie na wyspie zrealizowanych marzen.Wiec do dziela. Mowie tez o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On do
I przepraszam za bledy ale odzwyczailem sie juz od pisania po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stivie
Witam, Kiedyś wchodziłem tu z przyjemnością, a teraz wiecznie kłótnie, to chyba za bardzo nie pomaga ofiarom przestępstw seksualnych, są dziewczyny, które potrzebują pomocy z Instytucji, pomocy psychologów, pomocy socjologów, ale są też i takie, które wolą porozmawiać z innymi osobami na forum. No i tak Ewelino jestem mężczyzną, ale moja dziewczyna została zgwałcona i naprawdę uwierz mi, staram się zrozumieć ofiary gwałtu, to że jestem facetem, nie znaczy, że jestem bezmózgim i bezuczuciowym człowiekiem. Mam swoje uczucia. Od czasu do czasu rozmawiam z jedną osób tutaj. Ona pisuje do mnie jak chce się pożalić. Rozmawiamy nie tylko o tym, co się stało, ale ogólnie o życiu. A ja uważam, że żeby coś się zmieniło w sferze gwałtu, o społeczeństwo powinno się zmienić. Nie potępiać i nie śmiać się z ofiar gwałtów, nie szydzić i nie drwić z bólu innych,ale to wiele wody upłynie zanim się to zmieni, często na policji więcej praw ma przestępca a nie ofiara. Często policjanci nie wiedzą, jak rozmawiać z ofiarami gwałtów... Dopóki to się nie zmieni, nie będzie skutecznego karania gwałcicieli. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i tych nielicznych facetów, którzy tu są. Trzymajcie się, dacie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danutaa35
Witam! Kilka tygodni temu moja 15 letnia córka dostała silnego krwotoku wewnętrznego na jednej z kolonii... Po badaniu okazało się,że ją zgwałcono. Popadła w silną nerwicę,boi się lekarzy, mężczyz.. O zdarzeniu w ogóle nic nie chce powiedzieć. Chciałabym, żeby w końcu zeznawała na policji, lecz gdy tylko napomknę o wydarzeniu zaczyna płakać i dusić się ( to przez nerwicę) .Całe dnie śpi, nie wychodzi z pokoju.. Czy to dobry moment na wizytę u psychologa? Może poczekać jeszcze trochę,aż odpocznie tym całym wydarzeniem? Boże,nie wiem co robić.Jestem załamana. Bardzo proszę o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On do Danuta 35
Wiesz najlepiej jakby Ci odpowiedziala osoba ktora byla w takiej sytuacji, silnej nerwicy po i odpowiedziala by Ci z wlasnego doswiadczenia co by wolala. Wierze ze wkrotce otrzymasz odpowiedz na ktora czekasz.Jesli Ci to cos pomoze na ta chwile to wydaje mi sie ze powinnas dac znac policji i jakims sluzba na ta chwile i miec nadzieje ze znajdzie sie jakis dobry psycholog ktory pomoze podjac decyzje o wszczeciu postepowania ze wzgledu na czas im szybciej tym wieksza szansa na ukaranie sprawcy jak i unikniecie zbyt duzej nerwicy. ale rzecza bardzo wazna jest niesamowita delikatnosc w stosunku do córki. Dac jej duze poczucie bezpieczenstwa i swiadomosc ze koszmar sie skonczyl. To tyle ode mnie na chwile obnecna.mozesz tez skorzystac z ktorys telefonow powyzej i dowiedziec sie o szczególy.Jest to tez wazne bo im bardziej ty bedziesz przygotowana i poinformowana tym twoja corka szybciej odzyska poczucie bezpieczenstwa. mozesz bardzo wspomodz ja. W takim przypadku chodzi o to by poszkodowanej zapewnic poczucie bezpieczenstwa natomiast walka powinny zajac sie osoby dorosle i/lub odpowiedzialne za pomoc. im mniej ona bedzie musiala zrobic w tej sprawie tym lepiej dla niej. Bo ona potrzebuje przedewszystkim poczuc sie bezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on do Danuta35
I prosze nie lam sie. musisz byc silna dla niej. i Bedziesz bo nawet nie wiesz jakie czlowiek ma w sobie poklady sily. Ale ty tez potrzebujesz wsparcia.I nie mozesz sie wypalic bo jestes z nia 24 godz na dobe i ona cie potrzebuje i bedzie potrzebowac.Dlatego rob wszystko by uzyskac pomoc z zewnatrz a gdyby z jakis przyczyn jej nie uzyskala to wiedz ze sila zapasowa jest w tobie na czas poszukania innej pomocy. Zawsze jest gdy jej bedziemy szczegolnie potrzebowac.Szukaj informacji i szukaj pomocy dla siebie i dla niej. Nie martw sie. Wierze w Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On do rozalii
Witaj mam kilka wiadomosci ale najpierw zaczna od najwazniejszej. Rozalio mam nadzieje ze wczoraj spalas spokojnie. Duzo o tobie myslalem wieczorem i poczulem ze nie napislem Ci wszystkiego.Poczulem ze jest jeszcze cos do napisania. Chodzi o Twoje obecne odczucia. Mysle ze to co napisze powinno Ci pomódz. I choc nie jest to bezposrednio zwiazane z tym forum to dla Ciebie moze to miec znaczenie. Chodzi o twoja mature. W czasie poprzedzajacym egzamin dojrzalosci wiele osob przezywa szczególne odczucia osamotnienia i poczucie innosci. Jesli one nie wplywaja w sposob znaczny na wypelnianie twoich obowiazkow i zajac codziennych to te odczucia w tym okresie sa jak najbardziej normalne. Zabawie sie troche w antropologa by ci postarac sie to wyjasnic. Od tysiecy lat okres zycia ludzkiego podzielony jest na okresy. Jest okres dzieciectwa, okres dojrzewania, doroslosci i okres starosci. Kazdy z tych okresow jest wazny ale jeden z najwazniejszych momentow to moment pomiedzy okresem dojrzewania a okresem doroslosci. Okres ten w wielu kulturach i po czesci tez obecnie zwany jest Inicjacja. Kultura masowa wmawia nam ze ta iniciacje mozna odbyc poprzez : rozpoczecie palenia, picia alkoholu , narkotyki , rozpoczecia wspolzycia. itd. Ale to nie prawda. Prawdziwy okres inicjacji ktory jest znany od tysiecy lat a ktory w obecnym czasie jest zapomniany w naszej swiadomosci ale wymagany przez nasza psychike nie ma nic wspolnego z zadnymi nalogami ani z sexem. Okres inicjacji to okres samotnej wedrowki pod dyskretnym niezauwazalnym nadzorem doroslych. Wedrowki ktora ma na celu poznanie samego siebie, swoich lekow, zranien ale takze swoich silnych stron i marzen ktore sa nam dane. Dla przyklady napisze ci jak to bylo w jednej z kultur indian. Mlody chlopiec gdy doszedl do pewnego wieku wyruszal na somotna wyprawe do buszu. nie mial nic poza malym narzedziem. ale nie wiedzial ze ktos z doroslych go dyskretnie obserwuje. W czasie pobytu tam przechodzil wszystkie naturalne etapy inicjacji od strachu, niepewnosci i samotnosci az po odkrycie sily w sobie i odkycie swiadomosc ze nigdy nie jest sie samemu. Gdy to odkryl byl gotowy do powrotu. I tutaj zachodzil piekny moment : matka udaje ze nie poznaje syna. ma to znaczenie symboliczne ale tez potwierdzajace ze po inicjacji jestes dojrzala osoba. Jesli chcialbys poczytac wiecej to zapraszam do artykulu ktorego link daje ponizej: http://arteum.pl/ksiazki/swiat_ktory_istnial_przed_naszym/recenzje/zagubiony_skarb Oraz do poszukanie w bibliotece czegos o inicjaci albo o rytuale przejscia. A teraz dlaczego to napisalem. Widzisz domyslam sie ze nieprzypadkowo trafilas na ten temat i wierze gleboko ze tak jak napisalem wczesniej juz wkrotce znajdziesz lub zostaniesz znaleziona przez osoby ktore zamienia wszystkie negatywne odczucia w spokoj i milosc. A napisalem o inicjacji dlatego by cie uwrazliwic ze niektore z twoich odczuc moga nie byc zwiazane z tamta sprawa i w tym przypadku moga byc pozytwne i zwiazane z twoja matura, chodzi szczegolnie o poczucie osamotnienia i innosci. mysle ze wiele osob ktore miala tutaj za soba mature moze potwierdzic moje slowa. Bo widzisz matura a raczej okres nauki ja poprzedzajaca to jeden z nielicznych zachowanych przez nasza kulture okresow inicjacji. I musisz wiedziec jeszcze ze istnieje swiat ducha. Swiat ten ralizuje dwie podstawowe wartosci i cele. ciezka prace nad soba i doskonalenie swoich umiejetnosci oraz sluzba i dzielenie sie z innymi. Ty idziesz do tego swiata a tam nie bedziesz juz wiecej samotna. I kazde twoje marzenie bedzie realizowane, bo po to sie urodzilas i nikt ani nic nie ma sily by cie zatrzymac. Wierze w Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O do...*
Jesli sie ktos zastanawia dlaczego tak duzo pisze o realizacji marzen to chcialbym wyjasnic, ze najwieksi terapeuci sa zgodni ze jednym z kryteriow rozpoznania jakiegokoliwiek naduzycia jest utrata marzen. I ich oraz moim zdaniem trzeba sie skupic by je odzyskac. A osobiscie uwazam ze zlo atakuje najsilniej tych ktorych marzenia sa wielkie i stanowia zagrozenia dla swiata nieprawosci. Dlatego dziewczyny dopoki tu bede bede robil wszystko byscie zyly dla waszych marzen. bo tak jak napisalem wiele razy, po to sie urodzilsmy i jestescie tego warte, i zadne zlo, i zadna sile was nie powsztrzyma.Nie ma poprostu nie ma sily wiekszej od milosci i od waszych marzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalia_
Przepraszam, że moja osoba zmusiła Cię do tak intensywnego myślenia, ale oczywiście dziękuje za tak wyczerpującą wiadomość. Mam nadzieje, że to co się ze mną działo dotychczas nie będzie graniczyło z tym co stanie się niebawem. Wzasadzie to ciesze się, że coś pochłonie mnie tak bardzo, że nie będe miała czasu nad rozmyślaniem o innych rzeczach. Chociaż ostatnio usłyszałam od koleżanki, że to co robie jest chore, bo nie moża się przepracowywać tylko dtatego żeby nie myśleć. No, ale mam nadzieje, że nie jest tak źle. Chciałabym się też odnieść do Pani, która pisała o nieszczęściu swojej córki. Kiedy mnie się przytrafiło cos takiego oddałabym wszystko żeby mieć w takim momencie mamę przy sobie. Nawet jeżeli odpycha wszyskich, histeryzuje, zamyka się w sobie, niech Pani przy niej będzie! Niech ona wie, że jest Pani chociażby za ścianą i że przybiegnie Pani gdyby cokolwiek miało się stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×