nie czuje, że rymuje

Północ niedawno wybiła do Was mnie tu przygoniła temat sobie obrałyście w kupy wpadłyście, najlepiej wejść w łajno krowie szczęście daje,mówi przysłowie Dobranoc,miłe rymowareczki niech się Wam przyśnią kupeczki:)

Ja nie będę śnić o kupie Zaraz browca sobie kupię Spać się wcale nie położę Poczekam na ranne zorze A kiedy juz je zobaczę To wtedy gorzko zapłaczę Że zmarnowałam noc całą I mi nic z niej nie zostało Pójdę do kuchni, zaparze kawę I może znowu tu się objawię :-)

Na chwilkę się tu wgramoliłam bo prace juz skonczyłam zaraz uciekam do domu tylko nie mówcie nikomu:) Sposób na kupy mam i przedstawie go wam jest bardzo prosta to rada nie karmic psa swego ani psa sasiada nie bedzie materii przemiany i problem z kupami rozwiazany:P

Sobie Was poczytałam i sie niezle usmialam...:) co Wam w duszy gra, odpowiedz kazdy zna:)) fajnie tutaj z Wami jest Wy jestescie po prostu THE BEST!!!!!!!!!

Kupa smiechu na topiku Bo tu rymow jest bez liku Brudzia sie specjalizuje I czasem ody wypisuje Oda do wiernosci moja ulubiona Ale nie pamietam ktora to strona Cos w okolicach piecdziesiatej Gdy o ogierach i chcicy byl watek Helga tez czadu dala Jak zwykle z jajem zarymowala!

Dawno tu nie zaglądałam, czasu na rymy nie miałam. Dzisiaj jestem. Słonko świeci. W domu cisza, nie ma dzieci... Ach, niestety moje miłe, znów mnie WENA zostawiła bym rymów Wam oszczędziła... Co ja zrobię, \"olaboga\", już mnie goni zła stonoga... Nie dam złapać się, nie dzisiaj , najpierw jej na nos nakicham, potem tupnę nogą groźnie, niech ucieka gdzie pieprz rośnie...:P

Dziś też zasiadam do rymowania do wierszyków układania siadam w swoim fotelu jak matrona na tronie i wszystkim nisko się kłonię o czym by napisać ciągle się zastanawiam może trochę pościemiać i miną ponadrabiać:P może ktoś się na to nabierze bo ze mnie sprytne jest zwierze pokombinuję ukradkiem a potem niby przypadkiem podam wam piwo, wino, wódkę wypijecie, pośpiewacie poszalejecie jak na sabacie potem łatwo uwierzycie że rym mój wyszedł dziś należycie

Planów mam na dzisiaj kupę : poobijam sobie pupę, bo na lodowisko jadę, na zimowa maskaradę... Nie jeździłam latek parę więc na pewno się wywalę...:P Zobaczymy już niebawem. Potem wszystko Wam przekażę za pomoca rymów właśnie, o ile zmeczona nie zasnę...;)

Dziulaa pupę pewnie zbiła, leżąc ryma ułożyła Zaraz nam go tu przedłoży jak się wpierw spać nie położy. My na rymy poczekamy, Helgi winko popijamy, Ja na miotle też polatam, Zwiedzę sobie hen z pół Świata Gdy latanie mi się znudzi To powrócę do złych ludzi Czarowanie, wino, śpiew wówczas pewnie skończy się I gdy kac mnie już dopadnie Pewnie się poczuję marnie :(

Helgi winko wypijemy I wraz dupki poderwiemy Juz Mickiewicz na to wpadl Ze jak zawiruje swiat: Ha, ha, hi, hi , hejze, hola Zatancujem rock\'n\'rolla!

Haa, nie boli mnie dziś pupa, nie zrobiłam z siebie głupa...okazało bowiem się, że na łyżwach nieźle mknę...:P Dzisiaj znowu tam pojadę i rozpocznę mą paradę na lodowej scenie małej gdzie muzyki rytmy grają...

tu bajeczna jest zabawa, złapiesz wilka twoja sprawa :D http://world2.monstersgame.pl/?ac=vid&vid=35067859

Dziula znowu łyżwy wdziała i po lodzie pomykała, A mnie głowa pęka w dwa. Czyżby wino zaszkodziła, wcale go wiele nie było. Już nie będę wina piła, już nie będę się bawiła Na imprezach tak niezdrowych Bo alkoholowych :(

Już dwa dni nie rymowałam za karę porządnie się zbiczowałam niczym pijawka nasza miła która na kafe stale bywa kłóci się z koleżankami bo to baba jest z jajami:P Ale nie o tym pisać chciałam... a więc najpierw się zbiczowałam potem odgryzłam sobie nogę teraz na jednej tylko skakać mogę pół włosów z głowy wyrwałam lecz i tak już prawie osiwiałam wiec to niewielka strata dla takiego buraka. Poprawę obiecuję inaczej znów się zbiczuję i powiem do siebie: ty helgo nie dobra już nigdy nie potargasz swego bobra (oczywiście gdybym go miała i nie była tak zniewieściała)

Znowu zima zawitała. Cała okolica biała. Ale sypie, straszne rzeczy!!! Widok śniegu mnie rozwścieczył... Przecież wiosna miała być....Co tam.........., idę pić... :P

Dziula bluzni, ze az milo Przeciez wam sie poszczescilo Sniegu dawno nie widzialam Chetnie bym sie wytarzala :D Tu pogoda wciaz ta sama Te same widoki od rana Przez caly rok Bozy Ja chce w Polsce wreszcie pozyc!

A co Brudziu Cię tam trzyma? Przyjedź do nas, tutaj zima...Na saneczkach pojeździmy i po winku se strzelimy...;)

Kto śnieg widzi moje Panie Musiał łyknąć wielką banie Ja tu błota mam bez liku. Deszcz tu stuka po chodniki Zamiast w śniegu mieć tarzanie Czas na błotem okładanie

Dziula, bardzo wracac chce Ale nie mieszkac pod mostem Najpierw kredyt na mieszkanko Odlozone male sianko Potem szukac pracy w Polszy Rynek pracy w niej jest gorszy Jestem sama, rozwaznie glowkuje Bo nikt nie pomoze jak przybieduje :/ Zalosne,ze wyjechac musialam I zalosne, ze wracac bym chciala A nie moge niestety Taki to los niezaleznej kobiety... Tzn niezalezna juz bede Jak do Polszy przybede Bedzie gdzie mieszkac i prace znajde I przestane zgrywac niedorajde ;)

Hej chłopaki i dziewczynki macie dziś wesołe minki? dziś jest dzień wielkiego lenia tak tak to dzień leżenia i pączków jedzenia :D:D:D

Kto dziś ze mną porymuje towarzystwa mi podotrzymuje ziewam tu jak szalona zmęczeniem owładnięta pracą przemęczona zlitujta sie ludziska! dajcie heldzie rymiska!:P

Jeśli nikt nie zechce rymować pójdę się zaszlachtować

Bylebyś poszła przez zboże -tam szlachtować się możesz:P bo ten szantaż emocjonalny ile by nie mówić-jest marny więc nie targaj się na życie kochaj mocno i nie skrycie a gdy już na gardle nóż pod kołderkę rączki włóż:D

Może szantaż marny ale działa przyszła ulotna chwila i zarymowała:D Co prawda w ostatniej chwili bo helge nos zmylił i już myślała, tak bardzo się bała że nikt nie zarymuje nikt się tu nie wkluje i mord popełnić trzeba bedzie na biednej, udręczonej heldze

wybawicielka przybyła Helge ocaliła przyszła grubo po północy choć do snu mrużyła oczy i choć ulotną jest zwana była tu oczekiwana misję wypełniła i się szybko zmyła teraz wpadła na chwileczkę by zobaczyć co się dzieje -czy Helga nie szaleje? na topiku cisza, więc ulotna się wycisza i odchodzi w siną dal będzie gdzieś nad oceanem fal...

zapodawaje wam zajawki dostaniecie zaraz drgawki jak pokaze co potrafie w wasze gusta prosto trafie Joł joł men! jechal stasiek na rowerze i zobaczyl jakies zwierze sie wystraszyl puscil baka ten sie po ulicach błąkał Joł joł men! Jechal janek na traktorze jechal jechal az na dworze w gowno wjechal

zarzucił nam ryma ktoś, kto się hip-hopu ima ale Kochanieńki tu tak się rymuje, że każdy nowy pościk do wcześniejszego rymem pasuje rymy Twoje gorące ale i smierdzące bączki i gówienka nam tu zarzuciłeś i sie szybko zmyłeś...:-P teraz w smrodkach tu siedzimy nad rymami się głowimy żeby ładnie pasowały no i żeby nie śmierdziały:-D

Powróciłam po wsze czasy już mnie nic tu nie wystraszy nawet bąki cuchnące bynajmniej nie jak kwiatki na łące mimo wszystko rację ma ulotna chwila ta wiec mówimy zgodnie nic tu po Tobie jeśli zalej będziesz tutaj puszczał baki i se prutał wiec nie zanieczyszczaj środowiska na zgodę daj pyska rymuj zgodnie z nami twymi nowymi ziomalami

Ja hip popu nie pojmuję więc innaczej zarymuję... I nie będzie smrodu bąków bom ja baba jest w porządku ;) chce powiedzieć tylko tyle, że przed Wami czoła chylę... Dawno tutaj nie gościłam, ale powróciłam... i rym utworzyłam...:P

Ja o bąku wam opowiem, co w przedszkola wstąpił progi Bąk go w domu wszyscy zwali Lecz w przedszkolu zawołali ze odważny z niego zuch, Bo nie boi się ni much ni pająków, co łap wiele mają I na nerwach moich grają. Jak pająka bąk ów złapał, jak nim w kilka stron pomachał, Tak zwierz straszny schował nogi, i nie straszył mnie niebogi. Od tej pory moje panie, bąki są mi ukochane.