DZIECKO TAK

kurcze Justu$ przestan bo juz cala klawiaturke zaciapalam slina, a jenzor to juz az do stop mi wisi

Justyna z tego co piszesz to zarcie tam jest nie najgorsze...:D No nie bedzie przecież z pracy z talerzami wychodził....to by sobie dopiero pomysleli..Pan księgowy obiady do domu nosi uhahauhaha....:D

oj ja bym tam mojemu dala jakby mi nawet kawaleczka przepioreczki do domciu nie przyniosl

a ja dzis zrobilam ziemianki pieczone w przyprawach, gotowane marchewki i kalafiora , miecha niet

u mniami kartofelki pieczone...mmmmm no nie jest zle jak sie kombinuje...najgorzej jak ktos pojecia o gotowaniu nie ma..jest wiele rzeczy ktore w pl dostepne nie sa..no moze nie tak na co dzien..najgorsze pierwsze kilka miechow..pozniej znajdujesz polskie sklepy, czy tez ruskie, ukrainskie, litwinskie...i daje sie rade..czym mamy tu lepiej tym lepiej i wymyslniej jemy..czesiej w restauracjach itd...dobre rzeczy sa drogie ale to wszedzie tak jest.. po tej robocie w kuchni do tej pory sie odchudzam 14kg+ w ciagu 8 mies...przegiecie..to niektore w ciazy tyle nie przybieraja.... zreszta i tak nic nie dorowna jedzonku z pl...poledwica sopocka..serek homogenizowany..twarog...grzyby...tu grzyby nazywaja dzikimi pieczarkami- wild mushrooms:) beka a u nas tysiace grzybow i ich nazw....a tu mozna kupic pieczarki, pieczarki i jeszcze raz pieczarki...

potrawy z dzikich pieczarek:) jakie tu spotkalam to...zupa w kartoniku...i tyle, nawet jej nie jadlam kosztuje ok 14zl za 500ml..no tak na oko z £2,50

chyba nie zbyt smaczna z kartonika ble..ble.. :O

Mój mąz chce wyjechac a ja nie bardzo on chce wyjechac aby jezyk doskonalić......a ja jakoś nie bardzo.....

No, jestem. Jak się tylko posiliłam to mnie zaraz do roboty zagnali. A tu widzę ciągle o jedzonku dyskusje. Ale taż lubię :) Wczoraj akurat jedliśmy na miescie i mówię Wam taka pyszną sałatkę z rukoli, prosciutto, suszonych pomidorków z parmezanem :D :D pycha! A dziś totalnie kncepcji nie mam co zrobić, ale problemu też nie mam, bo mój to z checią gotowanego brokułka lub kalafiorka z bułeczką i rybkę smażoną to zawsze chętnie wetnie :)

Oj Dziewczynki ale sie rozpisałyscie:):) Ale to dobrze chociaz jest co czytac:) Ja własnie w pracy ale juz zle nie jest bo tylko do 15.30:) A dzis wraca moj mężuś to juz jest wogóle super:):) Byłam dzis na pobraniu krwi na te cudne badanka..i jedne wyniki q pon a drugie dopiero 25.08. bo ktos tam jest na urlopie...Poczekam i mam nadzieje ze bedize ok..a tak jak pisałyście chociaz bede wiedziec co i jak:) Pozdrawiam Asik Ty sie tak nie przemeczaj z tym pakowaniem:) Justynka..a ja tam grzybów zbierac nie lubie...ale jesc to i owszem:) Dla Was wszystkich buziolki

Aaaaa i jak ja mam zmienić kolorek na czarny? Gdzie?? bo taka gapcia jestem. W ogóle dopiero od niedawna mam w pracy taki luzik, że po necie moge chodzić, bo do stycznia to w ogóle mowy o tym nie było taki zapieprz i nadzór miałam.

pewnie, niee..bo te zupki jak slyszalam malo doprawione sa...jak sprobuje to dam znac....mowilam mezulkowi ze jutro jedziemy do lasu na polowanie..a noz widelec cos z tego bedzie..i grzybki mi w chacie beda pachniec:) wkurza mnie pl z wielu powodow ale teskno mi i chcialabym wrocic..i chcialabym i nie bo po 10 dniach pobytu (na ogol) mam dosc i mowie kiedy wreszcie pojedziemy do domu i mysle o uk....sama nie wiem..mam plany zaczac jakis biznes w pl nie chce pracowac dla kogos ale...to takie odlegle i jakies przerazajace...nie wiem. nie wazne zycie pokaze..:)

wejdz na stone glowna i tam masz internautko zarezerwuj sobie nicka..kliknij wpisz sie..wymysl haslo i czarna jestes:)

niunia27 pojdz na Preferencje tam mozesz sie zalogowac. Justyna ja tez tak mam z Polska jak juz jestem dluzej jak 2 tygodnie to ciagnie do domu

UK, nie jest tak strasznie daleko. I przeloty teraz coraz tańsze, a jak oboje macie tam pracę i zakotwiczyliście już jakoś, to nie jest chyba aż tak źle. Ja wiele bym dała, żeby się wyrwać z tej polskiej monotonii, ale mój chłop to niestety rasowy patriota (żeby nie powiedzieć, że synuś mamusi, bo jakby mu mamcię przeflancować to może by się dał jakoś ruszyć z miejsca), no szkoda słów..... Tak, że ja osobiście gratuluję decyzji. Wrócić zawsze można ale na razie do tego cyrku raczej odradzam.

a ty zielona gdzie siedzisz? dobrze kojarze ze u sasiadow?

zielona koniczynka a ty gdzie przebywasz???

kasik26_____________> to ja czekam na wyniki Twoich badan Spadam narazie, jedziemy czesc rzeczy przewiezc, wrrr

Niemcy --fuj , ale mialam wybor albo turcja albo niemcy wiec wybralam niemyc blizej rodziny i domu

No to sprawdzam czy już czarna jestem :D czarna jak mój czarny charakterek:D :D

no nie jest daleko..ale wiesz jak to jest..wybrac sie... bilety moze i tanie ale jak zbierzesz wsio do kupy to zalamka ile kasy..to jakies prezenty, to ciuchy na wyjazd bo w momencie kupna biletow oboje szalejemy ze nie mamy co na dupe wrzucic..to z pl chce sie przywiezc jak najwiecej...i imprezki tam i tu flaszka, tam flaszka..ile to jest pieniedzy...ktorych sie nawet za bardzo nie liczy...na 100 mialabym juz zajebisty samochod gdybym ani razu w pl nie byla ....do tej pory..:) no ale..

brawo brawo dla tej kobiety która zmieniła nick na czarny brawo brawo.......:D

Niemcy...a jak tam jedzenie???

i juz nie bedzie tak kolorowo

zielona dobrze kojarzylam..tez wolalabym niemcy...choc nie przepadam za nimi..co nic nie znaczy.. no jestes czarna niunka! kasik..powodzonka daj znac w pon, 3mam kciuki.. joannaz wspolczucia...czym szybciej tym lepiej bedzie za toba.. dorotka co tam porabiasz? wica jak ciocia? oczekujaca1 gdzies sie ukrywasz terrorystko?

jedzenie jak jedzenie mozna sie przyzwyczaic ale wiekszosci sama gotuje.Fakt faktem na poczatku strasznie przytylam ze wzgledu na zmiane

Oczekująca, ładnie to tak naigrywać się z sędziwej Kobiety. Wyczyn to jest niemały w skali dotychczasowych osiagnięć internetowych :P A co do kosztów dodatkowych, Justyna, to fakt!! sama coś o tym wiem. Jak wpadamy czasem z małżonkiem w szał wydawania to stosowną dewizą staje się: Jak się bawić, to się bawić, drzwi wywalić, okna wstawić...hihihi

ach jak ja ich tez nie lubie tych szfabow, Turcja nie jest taka najgorsza gorzej byloby z jezykiem taki dziadowsko trudny juz od 3 lat sie ucze i dalej niemoge go skumac, a niemiecki poszegl w roku czasu

oczekujaca ty to glodna musisz byc co? jeszcze 3,5h minus przerwa na ktora zaraz mam zamiar sie wyposcic...czytam tak co tu pisze i chyba coraz wiecej bykow gramatycznych robie..przepraszam..wypuscic.

justynka o jesteś a tak spokojnie juz było bez ciebie :D ;)