Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emesze

DZIECKO TAK

Polecane posty

kasik mówię ci zrobisz zadania i będzie dobrze...głowa do góry a nawet jesli troszeczke jakis hormon bedzie za wysoki to medycyna ma środki które to zbiją.....🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekująca i justynka-dzieki kochane Wiem ze lepiej teraz niz potem jak by sie juz cos złego stało...ale boję sie ze te moje marzenie sie oddali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja tez już długo czekam na moja fasolkę ale czasami tak myslę że ten na górze decyduje kiedy odpowiedni czas bo być na pewno bedzie tylko to kwestia czasu......najgorsze że wkolo wozki a ja nic....a i mam 5 zn....znajomych które teraz zaciążyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik nie martw sie dobrze ze juz w teraz jestes po badaniach, dobrze ze poki wlasnie mloda... choc ja jak cos tez wole nie wiedziec- chyba..tfu, tfu..nie no wole wiedziec i leczyc jak cos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusem jest to ze wizyty w Centrum Medycznym mam za darmo..bo maz ma takie ubezpieczenie z pracy.Tak to pewnie nie było by mnie stac:( a nasz NFZ przeciez na diagnostyke nie ma pieniedzy..chory kraj:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, do poniedzialku nie daleko, a teraz glowa do gory wszystko bedzie ok i trzeba byc dobrej mysli! ❤️ bo nam joannaz spierze tylki-optymistka nasza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez same ciazówki,głupie pytania ze strony meza rodziców, pytania od kolegów z pracy itp. A my w sumie pierwszy cykl sie staramy..tylko że mnie to taka głupia co wierzy zawsze ze bedzie ok a potem sie dołuje ze znowu sie rozczarowała:( I teraz tak głęboko w środku wierze ze bedzie ok z tymi wynikami...a dzis nawet nie wykupiłam antybiotyku..no bo przeciez moze sie jednak udało..o i tak sie łudzę całe życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczynki za pocieszonka...ide sie położyc bo juz mam dosc na dzis ..a do tego nie moge spac juz druga noc..i jestem wykonczona.. Buziolki i dziekuje🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miedzy nami skorpionicami:):) Papa,teraz to juz sobie ide, spróbuje jutro napisac z pracy papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekujaca 1 ile sie staramy...nie wiem czy mam sie smiac czy plakac..my sie nie staramy! moj maz nie chce!!! jeszcze nie chce!! a mnie szlag trafia..ale jestem tu z dziewczynami bo bardzo chce i dla mnie dziecko tak! ciebie za to moge sie zapytac ile sie staracie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak Justyna czytałam twoje problemy z mężem....kiepsko...ale to z gumkami to bym mu nie odpusciła...my już 1,5 roku....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ja durna, odpisalam nie na tym wątku :D:D:D:D:D:D kasik26_____________> BARDZO DOBRZE ZE LEZIESZ NA TARCZYCE!!!!!!!!!!Dlatego ze jak cos jest nie tak to sa wielkie trudnosci z zajsciem w ciaze:) Zazwyczaj sie o tym nie wie (bo kto by robil tarczyce zamiast babskich hormonow;) ) i na koncu np. po paru latach sie okazuje ze tarczyca nawala--leczy sie i..np. za 2-3 mce zachodzi🌼 Wiele takich przypadkow slyszalam, wiec masz farta ze zaczynasz od badan tarczycy👄❤️🌼 Nawet jak cos nie tak wyjdzie masz ogromne szanse🌼 Wiec uszy do gory, bedzie oki:):):)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki moje kochane!!! 🌻 Poczytałam , pośmiałam się tak troszeczkę... :D :D :D ale...jak będziecie tyle pisać beze mnie to Was pogonię.... :D :D :D a mi już lepiej katarek ustępuje, ale nadal jestem zmęczona... i tak mija urlop!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunia27
Hej Dziewczynki, widzę, ze prawdziwe dyskusje toczą się popołudniami (a ja póki co nie mam netu w domku :( ) i rano muszę nadrabiać z czytaniem, a tempo macie zawrotne ;) Aneta - powiem czego się dowiedziałam nt. wrogości śluzu od dziewczyn na innym wątku, bo też byłam zdecydowana robić to badanie. Ponoć PCT występuje bardzo rzadko, ale z tego co napisałaś widzę, że to jest potwierdzone odpowiednimi badaniami. Przy zdiagnozowaniu takiej przypadłości lekarze zalecają inseminację i wiesiołek na nic się tu nie zda (stosują go gł. dziewczyny chcące poprawić wydzielanie płodnego śluzu, którego pojawienie się sygnalizuje zbliżającą się owulację). PCT jest nieodwracalne :( , ale ponoć udział czynnika jakim jest śluz w procesie zapłodnienia to jedynie jakieś 20% i są podobno pary, które pomimo tego problemu w naturalny sposób zostają rodzicami (jak wszystko inne jest OK). U wielu par problem pewnie tkwi w tym, że wzajemnie nakłada się wiele niesprzyjających czynników. Ja należę do osób z natury niecierpliwych i bardzo mnie męczy to, że nie wiem gdzie leży nasz problem (bo pomimo tego, że plemniczki są słabe, to jest ich niezła armia i któremuś powinno kiedyś się udać - a tu dupa! ). I czasu mi szkoda i nie wiem co robić i jak pies kręcę się w kółko wokół swego ogona. Dobrze, że chociaż jest komu się wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia27----witaj! odbiegnę znów od tematu, ale... Wica---> chyba źle załapałam sens tej Twojej pralki ( zwalę to na przeziębiebnie, a co? ), bo ja pomyślałam o głębokości i takie są Np. whirlpool AWE 878 gł.33 cm. a rzeczywiście o szerokości mniejszej niż 40 chyba nie ma... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×