Gość doth_s Napisano Czerwiec 25, 2007 joannaz... owulacja - rozumiem... ale żeby tak dwa półtora tygodnia po @ i trwała drugi tydzień? Bo tyle juz odczuwam ten ból piersi... nic już nie rozumiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 a mnie wczoraj łepetyna zbolała jak nie wiem, ale zauważyłam pewną prawidłowość... boli przed @@@ (dziś przylazła ta cholera) listkaaa----> na pewno lżejszy będzie niż ten skurcz :P doth_s -----> albo przeczekaj albo zrób ten test (to przecież tak nie wielkie pieniądze) radziłam sie gina (chwała Bogu sasiad, bo w poradniach nie przyjmują) i powiedział zebym darowała sobie staranka do czasu wynków po tym kleszczu...bo moga byc problemy z maluszkiem w razie czego :( więc najpierw badanka - potem staranka :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 opisałam się jak nie wiem co i niby wysłało ale nie pojawiło sie na stronie--- chyba mnie trafi zbolała mnie wczoraj łepetyna, ale zauważyłam pewną prawidłowość, boli przed @@@ (własnie przylazła) listkaaa---->poród na pewno lżejszy niż ten skurcz :P :P :P doth_s----> albo przeczekaj albo zrób ten test (to przecież nie wielkie pieniądze)...ale wyjaśni Ci sytuacje radziłam się gina (dobrze że sasiad bo w przychodni nie przyjmują-strajk do połowy sierpnia na pewno) i powiedział żebym wstrzymała się ze staraniami do czasów wyników po tym kleszczu, ... lepiej nie ryzykować powikłań u maluszka tak więc: NAJPIERW BADANKA - POTEM STARANKA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 opisałam się jak nie wiem co i niby wysłało ale nie pojawiło sie na stronie--- chyba mnie trafi zbolała mnie wczoraj łepetyna, ale zauważyłam pewną prawidłowość, boli przed @@@ (własnie przylazła) listkaaa---->poród na pewno lżejszy niż ten skurcz :P :P :P doth_s----> albo przeczekaj albo zrób ten test (to przecież nie wielkie pieniądze)...ale wyjaśni Ci sytuacje radziłam się gina (dobrze że sasiad bo w przychodni nie przyjmują-strajk do połowy sierpnia na pewno) i powiedział żebym wstrzymała się ze staraniami do czasów wyników po tym kleszczu, ... lepiej nie ryzykować powikłań u maluszka tak więc: NAJPIERW BADANKA - POTEM STARANKA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 Joanna --- paracetamol to brałam jak mi kości skręcało na zmianę pogody i z tego powodu nie mogłam spać! ZZO w moim szpitalu jest bez problemu i to bezpłatne bo już ginka mojego o tym fakcie poinformowałam! Będę miała jedynie przeprowadzone w tym celu badania z krwi czy się nadaję i nic nie stoi na przeszkodzi w ewentualnym podaniu znieczulenia! CO DO TESTóW CIążOWYCH TO NAJLEPSZA JEST BETA HCG :)) listka --- krzyż mój odzywa się najwięcej wieczorkiem po całym dniu. Boli tak, że mam ochotę ż......ć :( Rano na szczęście jest OK. Co do ćwiczeń przed porodem samoistnym macicy! Może na to takiej uwagi nie zwracam wiec nie wiem do końca czy ćwiczy ona sobie coś czy nie :)) od czasu do czasu odczuwam ból w dole brzucha taki niewielki jak na @ Zastanawiam się również czy te bóle krzyża nie mają coś z tym wspólnego? Pewnie w takim wypadku rozpakujesz się przede mną :)) Jestem ciekawa czy mnie złapie termin wg poczęcia tj w granicach 15 lipca czy termin wg USG 21 lipca ( przy córce termin USG się sprawdził ) czy też wg OM 26 wrrrrr :)) aniaania --- do porodu bym bóli krzyżowych mieć nie chciała bo chyba bym umarła z bólu :)) DorotkaM --- doth --- Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 Czekam na położna, mój Mały odsypia chyba nockę, bo śpi już prawie 1,5 godziny...przynajmniej zdążyłam odciągnąć pokarm i chwilę odpocząć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 lady_____________po tym jak się dowiedziałam w 28 tyg że ciąża może być zagrożona przedwczesnym porodem a dziś jest prawie koniec 36 tyg, mimo że już sama po sobie widzę, że brzuch mi \'spadł\', macica mi co chwila dęba staje i tak już W NIC NIE WIERZE pewnie będę się męczyć 42 tygodnie!!! Naszła mnie dziś nieodparta ochota, by postawić łóżeczko :) i chyba to zrobię (tzn. pogonię mojego m.) W ogóle wam nie pisałam jeszcze chyba, że ja chuderlak, co na początku ciąży stracił 4 kg dziś mam 11 na plusie:) Ale po mnie niewiele tego widać. Wszystko w brzusiu i złe wieści - na prawej piersi mam z lewej strony 3 małe czerwone rozstępy, choć cycki tylko mi trochę spuchły jak do tej pory. Jestem zła, bo w warzywniaku nie było truskawek!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość doth_s Napisano Czerwiec 25, 2007 Boże... wszystko bym oddała, żeby marudzić nad odstepami... Buziaki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość doth_s Napisano Czerwiec 25, 2007 kuźwa, piszę pismo i mi sie odstępy skojarzyły... oczywiscie o rozstepy mi chodziło... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 dot_h___ ja mam rozstepy i je kocham, marzylam o nich gdy walczylam o dziecko:) aniu__________korzystaj jak spi Maly Wrocilam z miasta, wszystko zalatwilam,tyle kilometrow zrobilam ze szok......Teraz mnie macica boli jak cholera, normalnie skurcz bolesny:/:/:/ Odebralam dowod, zalatwilam w banku i w Skarbowym, zahaczylam o dzieciecy......wyszlam z ...4 siatami Kupilam kosmetki, pierdoly, ale....hicior to meska-prawdziwa lampka nocna: niebieska, zamiast nogi: kaczorek z pilka nozna, na jego glowe nalozony klosz sliczne cudenko:)))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 Ps. wlasnie listonosz przyniosl 2 SAB SIMPEX:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 Właśnie miałam tel ze sklepu, że nasz wózeczek już jest:):):) Musimy jechać do dziadków po pieniążki i jutro chcę go odebrać. Joanna_______skąd ty bierzesz $ na te wszystkie zakupki ? Właścicielka sklepu chyba cię uwielbia!! aniaania___________napisz jak tam po wizycie położnej i trzymaj sie jakoś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 Joasia poszła do banku aby go okraść a potem na zakupy :)) Ja do banku nie chodzę więc i na zakupy nie chadzam :)) Poza ty jest inaczej jak człowiek ma jedno dziecko a inaczej jak już jedno chodzi po świecie i dodatkowo kasę trzeba przełożyć teraz na drugie! Z pewnością przy pierwszym teraz bym też szalała po sklepach i kasiorki nie żałowała :)) aniaania --- no to z małym widzę masz jeszcze zarwane nocki? zatem korzystaj na odpoczynku i dla siebie jak on śpi :)) Listeczko --- moje brzusio jeszcze w górze się trzyma :) Brzuch mi twardnieje szczególnie na wieczór jak dłużej coś porobię albo pochodzę a zza dnia jest dość względnie :) Chyba nie wierzysz, że 42 tygodnie będziesz chodziła :)) U mnie dzisiaj wg OM 43 tc i 4d - do końca 31 dni a wg USG 36tc i 2d - do końca 26 dni :)) poczęcia to Ja może nie będę brała pod uwagę :)) U mnie łóżeczko już od tygodnia stoi a w nim wszystkie dzieciaczkowe poprane i poprasowane ciuszki. Nie mam jeszcze mebla bo nie wiem co kupić czy komodę czy bieliźniarkę :(( Wagowo ładnie poszłaś w sam raz tak jak powinnaś :) U mnie przed ciążą troszkę mi się przytyło i z 64 na 67 ( wzrost 173 ) wskoczyłam więc taką wagę startową biorę pod uwagę. Obecnie mam 83 kg - zawsze rano się ważę! czyli wychodzi na plusie 16, 17 kilo :)) W tej ciąży jakoś na razie nie doszukałam się rozstępów ale po pierwszej mam ich tyle, że szkoda gadać :(( więc za kolejne podziękuję! Wtedy tez o nich myślałam z przymrużeniem oka a teraz niestety już nie... Joasia --- daj na luz :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 LADY_____________nie dam, nie wiesz co to znaczy walczyc chyba o ciaze, majac w pamieci zdania lekarzy: PANI NIE MOZE !!!!!!!!! :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P A moje rozstepy uwielbiam Jesli chodzi o kase, przeciez to nie sa drogie rzeczy:/ Czy 1 czy 2 bede wydawac tyle samo i kupowac tyle samo, jestem uczulona na pukncie dzieci..... i Tyle:P Moje dziecko (dzieci) beda miec wszystko.... listkaaa_____no uwielbiaja, bo zarabiaja;) Czy tam czy gdzie indziej bym musiala kupic;) A ze maja super zaopatrzony sklep, to niech sie ciesza;) Jutro ide po parasolke i moskitiere,dzis mieli mi sprowadzic popoludniu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 Ps. wica____________________-zyjesz?:) Dawnooo Cie nie widzialam:) Buziak dla dzidzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 Pamietam, że moja pierwsza córa wszystko miała nowe kupione i nic od nikogo nie brałam! Obiecałam sobie kiedyś, ze drugie dziecko też będzie miało wszystko kupione.. no i też kupuję! Muszę na początku lipca jechać zamówić wózek bo niestety na x-landery ładny czas się czeka :(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 lady__________--a masz jakis link do wozeczka?:) Ja wlasnie posortowalam ciuszki do pranie: biale i kolor i wiecie co? Nawet przez mysl mi nie przeszlo ze.... tyle tego mam!!!! Czlowiek kupowal, dokladal tylko, a to babcie podrzucaly: moge co godz dziecko przebierac;) Wrocimy z wesela i w przyszlym tyg sie biore za pranie, bo juz mnie nosi;) I....polozna musze koniecznie dopasc w przyszlym tygodniu.... U mnie wlasnie burza ale....co z tego jak dalej duszno? To nic nie daje, tyle co chwile popada,zaraz sucho:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 i po wizycie położnej, a potem u ginekologa. Położna stwierdziła, że bez antybiotyku się nie obędzie - sama to wiedziałam, trochę podusiła, ale niestety nic nie dało...a u ginekolog: dostałam antybiotyk i bromergon na zatrzymanie laktacji, wspólnie z lekarka stwierdziłysmy, że przy mojej ilości pokarmu i ciagłych problemach z piersią podtrzymywanie nie ma sensu...czyli jeszcze tydzień i ta męczarnia się skończy, w tym czasie oczywiście wciąż masaże, okłady i odciąganie, ale teraz mam już perspektywę, że będzie lepiej:) ginekologicznie wszystko ok - macica ładnie obkurczona, wzięłam od razu receptę na tabl anty i chyba pierwszy raz od porodu poważnie pomyślałam o seksie:) nie wiecie jaka to dla mnie ulga, cieszę się, że byłam, bałam się juz, że jakiś ropień mi się zrobi i że chirurg będzie musiał interweniować..dzięki dziewczynki za wsparcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 aniu____________mowilam ze Bromergon dostaniesz, bedzie luzzzzz. jaka masz dawke? Na poczatku mozesz miec jazdy typu zawroty glowym mdlosci,ciagla sennosc, ale sie przyzwyczaisz. Moj organizm 2 tyg walczyl, potem bralam 5 mcy:zero odczuwania skutkow ubocznych:) A antybiotyk masz, zaraz zacznie dzialac, bedzie dobrze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 aniaania to dobrze, że wsio OK :)) Tableteczki w połączeniu z seksem niewątpliwie szybko zaczną działać :)) Pamiętam, że na zatrzymanie laktacji piłam dużo gazowanych soków i coca coli :)) Praktycznie karmiłam tylko miesiąc! Przy drugim dziecku nie wiem czy będę długo karmiła - może z miesiąc albo dwa - zobaczę jak to będzie w praktyce wyglądało! Niby to fajne bo mleczko ciągle nosi się ze sobą i nie trzeba odgrzewać czy też nie trzeba kupować ale z drugiej strony człowiek jest ciągle związany bardzo mocno z dzieckiem i praktycznie nic swobody dla siebie nie ma... Ma to swoje plusy i minusy :)) Najadłam się dzisiaj bobu i objadłam się arbuzem - czuję się teraz tak pełna, że chyba zaraz pęknę :)) Nocka pewnie to będzie nic innego jak jedna wielka bieganina do WC siusiu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_Mi2007 Napisano Czerwiec 25, 2007 cześć dziewczyny.. mam pytanie... jak to było u Was z zajściem w ciąże po braniu tabletek? ja brałam yasmin od sierpnia 2006 do lutego 2007... teraz chciałabym się starać z mężem o dzidziusia... jednak boję się,że nioe będę mogła zajść w ciąże,albo,że za krótki był okres od kiedy przestałam je brać i urodzę chore dziecko... jak to było u was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Czerwiec 25, 2007 to jeszcze dzisiaj Ja i zamieszczam wam linka odnośnie różnych ciekawostek związanych z żywieniem i urodą :)) Mamy sezon na różne owoce więc trzeba z tego korzystać :)) http://www.qz.pl/glowna.php?dzial=odzywianie&artykul=wiecej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 26, 2007 Mala _Mi: narazie sie niczym nie martw, tylko zacznijcie sie starac:) A noz widelec nie bedziecie musieli dlugo czekac:) Powodzenia witajcie...Ja na chwile, poleze dzis troche... Boli mnie macica od wczoraj, wcale nie przechodzi, za ostro sobie dalam.... U mnie zimno, huraaaaaaaaaaaaaaaaaaa, pada deszcz, glowa boli: ale wole to jak te przeklete upaly....M poszedl wlasnie do sklepu, zaraz zrobi sniadanko i mi poda, bo Mlody zaraz wyskoczy,tak wariuje z glodu:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Czerwiec 26, 2007 a u mnie całą nockę był maraton WC :)) tak się najadłam arbuza, że wychodzi na to, że zjadałam go cały! W nocy zamiast wody podjadałam arbuz he he he rano na śniadanie arbuz :)) no i jeszcze mam odrobinkę na obiad :)) U mnie dzisiaj chyba jak w większości kraju zimno :) pada deszczyk - no może chwilowo już nie ale jest 13 stopni za oknem... Idę się położyć do łóżeczka i troszkę sobie jeszcze pospać bo te nocki nieźle dają mi się we znaki popołudniami! Joannaz --- ostrożnie kobieto z tym bieganiem! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Czerwiec 26, 2007 witajcie!!! ja tez na chwilę, bo głodna!!! Małego pasożytka trzeba podkarmić, by dalej spać.... Joanna_____ja na miejscu twojego m. to bym cię udusiła - latać tak, by macica bolała !!! aniania__________fajno, że już coś wiesz i że jest jakaś decyzja. Myślę, że tak będzie dobrze jak macie (ty i Michaś i mąż) się męczyć. Teraz Misiu może będzie mniej marudny lady________zdziwiłam się bardzo jak przeczytałam o twoich kg na plusie a potem, że nie masz żadnego rozstępu - nieźle skóra elastyczna!!!! Liczysz dni i wciąż myślisz dokładnie jak ja:) Obydwie teraz będziemy gdybać jak nawiedzone:):):) ha ha ha Tak jak powiedziałam postawiliśmy wczoraj łóżeczko:) jest piękne!!!!! trochę zawaliło nam sypialnie, ale i tak nie jest tak źle. Marzę teraz, że my sobie śpimy na naszym łóżeczku, a nasza kruszynka jest już obok w swoim.... Chciałabym w 38 czyli za tydz góra w 39 już Ją mieć. Mój Michał wciąż wymyśla imię (co tydzień ma inne). Teraz jest Zuzia albo Marcela. Jak wam się widzą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 26, 2007 lady, aniu_nie zebym dla sportu wczoraj latała: musialam isc do Urzedu odebrac dowod, potem do banku:zmiana nazwiska, adresu etc, potem do urzedu Skarbowego to samo: przeciez nikt za mnie tego nie zrobi:) Wszystko byloby ok,gdyby nie to ze.......sa b duze odleglosci miedzy tymi instytucjami:/:/:/ Wstalam,ubralam sie,ja nienawidze lezec i nie umiem: to dla mnie najgorsza kara.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Czerwiec 26, 2007 Witajcie! albo wczoraj o 22 ktoś podmienił mi dziecko albo Misiu wyczuwa, że jestem spokojniejsza i sam jest spokojny!!!Dziś spał najpierw - uwaga - prawie 6 godzin:), potem zjadł, pomarudził, zrobił kupkę i spał do 6,30, najadł się i usnął na godzinkę, zdążyłam odciagnąć pokarm, wzięłam Go na ręce i spał na moim brzuchu, niedawno się obudził, wypił tylko troszkę mleka i włożyłam Go do łóżeczka, a On tam grzecznie leży!!!!!!!!Szok!!!!!!!!!!!!!!!! Joasiu! Lekarka uprzedzała mnie o dolegliwościach, na razie miałam brać po pół tabl rano i wieczorem, potem od jutra po całej rano i wieczorem i tak do soboty, a potem znowu po pół, do pon powinna skończyć się laktacja. Wciąż odciągam, chodzę zawinięta w bandaż, ale mój nastrój jest o wiele lepszy:) Lady! Przypomniałaś mi o bobie!!!!!Gdy karmiłam nie mogłam jeść, ale teraz - mniam!!!!!!JUż nie mogę się doczekać!!!I truskawki i fasolka, ale zgłodniałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Szkoda, że pada, bo poszłabym na rynek, może jutro;) Mała Mi - ja zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, ale zawsze miałam bardzo regularne miesiączki, nie martw się na zapas tylko próbuj!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Czerwiec 26, 2007 aniu___________-to powinno byc dobrze, ja na dzien dobry bralam 2 tabl, masakra;) Moge Ci doradzic tylko abys brala te leki na noc: mniej odczuwalne ewentualne skutki uboczne,jak w dzien:)) A co do Synka; ciesz sie i korzystaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Czerwiec 26, 2007 aniaania______________szok! normalnie czary! Może Misiu już taki będzie - aniołeczek:) Właśnie przed chwilą pomyślałam sobie, że chciałabym już mieć w domu nawet małego diabełka, bo tak okropnie się nudzę. Normalnie nie wiem co ze sobą zrobić. Ok 15 jadę do rodziców. Mój m. dziś długo tzn do ok 17 w pracy. Co ja mam robić ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Czerwiec 26, 2007 Listka!! Odpoczywaj i leniuchuj ile wlezie, potem nie będzie n ato czasu!!! Joasiu! Dwie od razu to faktycznie szok dla organizmu, ja mam male dawki i zaczynałam od połówki, więc może nie odczuję dolegliwości... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach