joannaz 0 Napisano Lipiec 10, 2007 listkaaaa, normalne, dlatego od X lat tylko uznaje prywatna sluzbe zdrowia chociaz nerwy mam, inaczej pewnie juz dawno bysmy wachali kwiatki od spodu;) wlasnie skonczylam prasowac pieluchy, krzyza nie czuje i macicy, trzymajcie mnie............... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Lipiec 10, 2007 Aniaaania---->współczuję... listkaaa_-----. połóżne wyjątkowo nie czułe. Pamiętam jak mając prawie 17 lat trafiłam z ostrym bólem brzucha na oddział gin-poł, dostałam pyralginę z papaweryną (mocny zastrzyk i bolesny przy podawaniu) to usłyszałam że kobieta jest stworzona po to żeby cierpieć...znieczulica traf chciał że jakoś niedługo potem złamała sobie ręke ta kobieta i szczerze powiem, że po tym co wtedy powiedziała nie było mi jej żal ... W końcu jest STWORZONA żeby cierpieć ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Lipiec 10, 2007 Dorotka ale sie usmialam:D ania wspolczuje biedulko, 3maj sie! dziewczyny wy juz tak wysoko z brzuchalkami to sie nie dziwie ze narzekacie na kregoslup, nogi itd..ja jutro dokladnie dopiero 28tydzien a jak przelaze caly dzien lub przesiedze w robocie to tez nie wytrzymuje:O joannaz mam nadzieje ze jakos sie ulozy i okaze po badaniach ze z mama jest ok! uu szkoda ze deszczyk pada ja tez uwielbiam ryby, nie mowiac o grzybobraniu...ahhh, moze za rok, nie nie, na pewno za rok! pozdrawiam brzuchalki i nie brzuchalki, mamusie obecne i te przyszle, wszystkie was babeczki, dorotka i doth: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ps wyniki juz jutro:O:O:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość doth_s Napisano Lipiec 10, 2007 wiem, że milczę, ale czytam was regularnie. Dziekuję za wszystkie wiruski, które mi posylacie. joannaz, justynaM, dorotkaM, wica, kasik26, aniaaaania, listka, magda.r, całuję gorąco. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Lipiec 10, 2007 ja tylko na chwilke..obiad klecę.. doth..trzymaj sie..zawsze po burzy jest słonce:)-pamietaj o tym:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Lipiec 10, 2007 dzwonilam do szitala stwierdzilam ze jak beda mieli wyniki jutro to moga one byc juz dzis! i tak sie stalo! oplacalo sie wisiec na telefonie przez 30 min, odebrala ta babka ktora mnie i meza na badania skierowala (na ogol to jej sekretarka tam siedzi), trzesacym sie glosem wydukalam o co chodzi, a ona do mnie ze wlasnie przyszly wyniki i ze wszystko ok!!! i ze juz pisze do mnie list..:D:D:D:D dziekuje Ci Panie Boze, Matko Boska, wszystkim ktorzy sie modlili za nas i nasza dzidzie moje kochane malenstwo mam nadzieje ze teraz juz wszystko pojdzie gladko... dziewczyny kamien z serca...ide sie przejsc bo nie usiedze.. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Lipiec 10, 2007 Asiu! Proszę jeszcze raz o link dotyczący zamówienia sab simplex, chcemy zamówic kolejną butelkę, bo chyba zaczęło działać, a mamy już tylko pół..nigdzie nie mogę znaleźć:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Lipiec 10, 2007 aniania --- znajoma jakiś czas temu opowadała mi o podobnej sytuacji z piersią. Celem uniknięca cięcia gin powiedział, że najlepiej będzie jak jej M zacznie ustami odciągać pokarm! Dla mnie to zabrzmiało strasznie brrr ale to nie pierwszy raz o tym słyszę i w dodatku skutkuje a najlepiej robić to pod prysznicem aby mógł swobodnie wypluwać ... Jakoś to brzmi dla mnie dziwnie i ciągle ta metoda do mnie nie przemawia z powodu tego, że mój M nie wiem czy by się na to zgodził :(( Może ciepłe okłady by pomogły o ile można w takiej sytuacji a potem po nich odciąganie! aaa i może takie głupie porównanie ale na czasie! Mój pies ma ropnia na mordce! Jego weterynarz wyjechał a zastępca jakiś nie-pociumany! Przepisał antybiotyki, które nie pomagały! Ciekawe było to co zauważyłam w jego zachowaniu tzn psa :)) W te ciepłe słoneczne dni siedział sobie na balkonie i się wygrzewała nadstawiając mordkę do słoneczka tą właśnie stroną gdzie miał to badziewie! Wczoraj po tygodniowym leczeniu, podczas wizyty u weterynarz, kiedy mu to sprawdzał, nacisnął i pękło. Biedny chłopek był zalany zawartością hi hi hi ! Teraz musimy odczekać parę dni czy to przejdzie i jak się to będzie goiło bo jeśli nie to pod narkozą zostanie mu to wyłyżeczkowane - fuj. Co do mnie - nadal na chodzie :)) zero objawów zbliżającego się porodu :(( a tu 11 dni do końca ciąży ... ( liczę wg USG ) Fryzjerka zrobiła włosy ale nadal nie jest to to, co bym chciała mieć na głowie - chodzi o kolor... Znowu widzę prześwity rudości wrr a Ja tak bardzo tego nie lubię! Po kilku myciach będzie pewnie inaczej więc czekam cierpliwie :)) Włoski jednak obcięte i jakoś nabrały formy i lekkości oraz zdrowszego wyglądu :)) Szkoda, że nastała taka bezsłoneczna pogoda! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Lipiec 10, 2007 Justynka :)) Już teraz będzie dużo lepiej :)) bo po burzy świeci słoneczko :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 10, 2007 aniu___________mowiłam ze SAB zadziala? Tylko trzeba regularnie go podawac:) Oto linki do zamowienia: http://www.ojej.pl/Dzieci/pozostale/Sprzedam/ogloszenie_nr_296901.html http://www.polskastrefa.eu/ogloszenia/sab_simplex__ekspresowo_92682_8081.html Nie moge znalezc tamtego sklepu:/ dot_h, Dorotka: >>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>>>>>> JustynaM_wlasnie....wrocilismy z ryb M mnie wyciagnal, jedna za druga brala, juitro raz jeszcze jedziemy:))) A teraz ide sie pobyczyc na TV Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Lipiec 11, 2007 Ale puuuchy! Śpiochy śpią:) Ja już się melduję. Dzisiaj piękna pogoda i dzień sie zapowiada suuuper. Po 10 jadę do szpitala po wypisik i zwolnienie. Po 12 wpadnie do mnie kol (ciężarówka, ma dziś USG). Mój m. kończy o 15 i idziemy na miasto poszukać fotelika do autka dla naszej Niuni. Lady____________można powiedzieć, że wielkie odliczanie rozpoczęte. Normalnie czuję się jak w Sylwestra!!! :) Wczoraj m 15 a 17 miałam non stop skurcze co 5, 6,7 min więc nieregularne i takie średniaki jak w szpitalu. Potem zaczęłam chodzić, bo już miałam ich dość i przeszły :) Justyna______________bardzo się cieszę, że wszystko przebiega wzorowo!!!! Mój szkrabik właśnie wstał, już niemrawe szturchańce mi sprzedaje - -kochane maleństwo. Mój m. zawsze mówi jak ona się wypycha, że chce do taty....:) Kasik, MagdaR, Joannaz, Wica, Doth,Dorotka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 11, 2007 listkaaaa___no to czekamy:) aniu____znalazlam kartke z tamtego sklepu, jest na nich mail do baki co wysylala---jak chcesz moge Ci podac:) Ja dopiero sie wypindrowalam,nic mi sie nie chce;) M mnie juz ciagnie na ryby, posiedze troche i pojedziemy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Lipiec 11, 2007 Asiu! Dziękuję, już wczoraj zamówiłam, bo dostałam namiar od dziewczyny z forum majowego. Lady! Co do tego by mąż odciągał, położna też tak podpowiadała, ale u nas niestety to nie przejdzie. Nie chciał tego robić, gdy brodawka była normalna, a teraz gdy jest zmasakrowanym sączącym się siniakiem to nawet się nie spytam, musi starczyć laktator elektryczny.... Listka - te skurcze potwierdzają tylko, że już tuż tuż... moje dni skupiaja się teraz na cięgłym odciaganiu, masowaniu, no i oczywiście na Małym, który wciąż jest bardzo absorbujący, kolki na szczęście są jakby rzadsze... pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 11, 2007 aniu_______--a to ok, super ze zaraz przesylke dostaniesz:) Wzielas sobie na zapas?;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Lipiec 11, 2007 aniaania --- walcz z piersią i się nie poddawaj !!! w tej walce masz Ty wygrać a nie ona :)) i masz wierzyć, że będzie dobrze :)) Listka--- no to wszystkie znaki na niebie wskazują, że polecisz pierwsza! Zapytam raz jeszcze bo Ja to w tej ciąży to sklerotyczka na maksa jestem! Na kiedy masz termin wg USG ??? Przy pierwszym dziecku poleciałam przed terminem USG 3 dni wcześniej :)) czyli gdyby teraz się to powtórzyło to na 19 mogę się szykować he he he Joasia --- miłych łowów :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Lipiec 11, 2007 lady_____________wg USG mam na 20 lipca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Lipiec 11, 2007 Listka --- czyli i tak i tak jesteś tylko dzionek przede mną he he he :)) zatem szykuj się na tę pierwszą datę i jestem ciekawa czy wyklujesz się przed terminem i na ile dni :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 11, 2007 bylismy na rybach, ale deszcz nas wyploszyl:( lady______nie braly dzis;) Jutro jedziemy znow:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Lipiec 11, 2007 Joasiu --- ale Ci dobrze z tym łowieniem :)) troszkę relaksu i odpoczynku na łonie natury :)) Listka --- a sio rodzić. Wszystkie mnie wyprzedzają więc już godzę się z myślą, że będę ostatnia :)) najważniejsze aby mnie Joannaz nie wyprzedziła hi hi hi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Lipiec 12, 2007 wstałam (z łóżka) i żyję. Piszę z łóżka, bo w sumie spałam dziś tyle co nic. Chyba za dużo myślę - o porodzie. Chciałabym już wiedzieć, ile? Ile mam się męczyć. Chce już zobaczyć nasze maleństwo. Chcieliśmy jechać na weekend do Michała mamy,a le zastanawiam się, czy podejmować takie ryzyko. Wydłużyłabym sobie drogę do szpitala o 25 km. Lady___________wcale nie byłabym taka pewna, że będziesz ostatnia. To nigdy nie wiadomo. Nawet jakbym miała termin tydz wcześniej niż ty:) Jakiegoś nerwa dziś mam. Chyba z tego niewyspania. I zaczęli mi kosić trawę pod oknem. Trzeba się chyba ewakuować z chaty! Wstawać śpiochy!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Lipiec 12, 2007 Weszłam tylko by sprawdzić czy któraś przypadkiem nie urodziła;) ja wciąż te same zajęcia - czyli laktator...szkoda gadać, nie będę Was zanudzać, wyszukałam wczoraj prywatną poradnię laktacyjną i mam zamiar się tam udać, może pomogą, oby...pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 12, 2007 lady____________badz spokojna, Ciebie napewno nie wyprzedze, mam jeszcze pare tygodni;) A co do rybek to racja: relax na maxa:) jeziorko, ptaki, wedka, wczoraj M wzial plastikowe krzesla do siedzenia: duper bylo:) Poki co niebo w chmurach i kropi, ale jak sie przetrze to dzis tez skoczymy:) aniu___no narazie zadna:D Pisz o czym chcesz;nikogo tu nie zanudzasz po to forum aby pisac i plotkowac;) Dorotka, dot_h: ======================== ================== ==================== ===================== ======================= Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Lipiec 12, 2007 Dziewczyny, dziś przyjdzie do mnie po południu lekarka - międzynarodowy konsultant do spraw laktacji, obejrzy pierś i może powie co dalej, wreszcie jakaś konkretna osoba, która miejmy nadzieję, że się zna i pomoże:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 12, 2007 aniu____________-no to trzymam kciuki A jak powie ze trzeba zabieg,to nie czekaj juz, sie nie mcz, umawiaj sie i bedziesz miec spokoj:))) A ja......mam takiego lenia, powinnam spakowac swoja tprbe do szpitala, lezy nieruszona odłogiem.... Mysle ze to....podswiadomosc moja i strach.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Lipiec 12, 2007 Joasiu, powiem Ci, że z jednej strony chciałabym by powiedziała, że potrzebny jest zabieg, nie mam już sił na odciąganie, masaże, ogrzewanie, robię to wciąż od miesiąca i mam dość... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 12, 2007 aniu__no domyslam sie, bo to upierdliwe i czasochlonne, zwlaszcza ze masz male dziecko....trcoeh bolu i spokoj potem:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 12, 2007 Ps. aniu__________-zapomnialam zapytac,SAB doszedl?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Lipiec 12, 2007 Witajcie! Pojawiam się pokazać ze zyje, ale jakie to życie :) :) :) niewyspana (nie dość ze wróciłam z imprezy w spodku po drugiej tona dodatk rano jak na złość machnęłam się z godziną i wstałam godzine wcześniej, ale jak wyłpaąłm to pół godzinki jeszcze snu było ) :P :P :P, masa roboty i śpie prawie na stojąco Buziaczki i łapie sie za pracę... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Lipiec 12, 2007 Wróciłam z miasta:) Plecy mi zaraz odpadną, tak boli! Załatwiłam tacie cyfrowy dekoder (bo prosił) i przywlokłam do domu fotelik samochodowy dla Zuzanki ( ? ) , który wybraliśmy wczoraj a nie zdążyliśmy wracając z miasta kupić. Mimo, że to dla dziewczynki kupiliśmy w kolorze turkusowo - niebiesko - zielonym. Mamy autko w kolorze niebieskim. Jak znajdę go na necie wkleję linka. Aniaania___________---międzynarodowy konsultant no no no!!!!!!! skąd ty go wytrzasnęłaś!!!!! Jestem ciekawa co ci powie, taka powaga w tej dziedzinie:) życzę, by skończyły się jak najszybciej twoje męki, aczkolwiek mnie na samo słowo zabieg wrrrrrrr Joanna_______________ciebie to szczerze podziwiam, tzn. to że jesteś taka chętna do wszelkiego cięcia czy to cc czy zabieg piersi!!!!!! Normalnie sadomasochistka z ciebie!!!!:) Dorotka_______________ nie śpij w pracy. Zastanawiam się, gdzie ty tak zaszalałaś:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Lipiec 12, 2007 http://www.tanimarket.pl/4641_Fotelik_samochodowy_Dumbo_0-13kg__kol.02._Baby_Design.html taki tylko w innym kolorze (tu nie ma). Kosztował dokładnie 155 zł, ale po rabaciku 147.00 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach