Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 16, 2013 KMACIUŚP rak brodawkowaty jest najleprzy ale pecherzykowaty jest prawie takie sam - piszesz ze kolezanka ma tego raka pod okiem ? z tego co sie domyslam musi tez byc cos na tarczycy ? bo on wlasnie tam zaczyna sie rozwijac - tak czy siak wszystko bedzie dobrze :) poczytaj sobie troszke forum i zobaczysz ze na to sie nie umiera i zyje sie normalnie :) pierwsze co to kolezanka musi miec operacje tarczycy (nawet jesli tam nic nie ma to dalej jest to rak tarczycy) pozniej podadza jej taka mala tabletke ktora wyniszczy wszystkie resztki raka i tarczycy (jesli zostana jakies jej resztki) i po sprawie :) tego raka leczy sie zupelnie inaczej - nie wypadaja wlosy co dla wielu jest naprawde wazne - podaje sie tylko jod (wlasnie ta tabletke) ktora niszczy to co trzeba - bedzie dobrze namow kolezanke zeby do nas zajrzala :) przekona sie ze wszystko bedzie dobrze - lekarze mowia ze na to sie nie umiera (chyba ze ktos sie nie chce leczyc) no i sporo lekarzy mowi tez ze ten rak jest jak nie rak i powinni zmienic mu nazwe :) dodam tez ze po nim mozna miec dzieci - to bylo moje pierwsze pytanie do lekarza jak dowiedzialam sie o raku - bylo to ponad 3 lata temu a teraz jestem w ciazy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Grudzień 16, 2013 Sylwia Z tego co wiem postac pecherzykową moga miec rozne rodzaje raka, nie tylko rak tarczycy. Jesli jest on na oku, to raczej z tarczyca nie ma nic wspolnego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KMACIUŚP Napisano Grudzień 16, 2013 Sylwia i Kurczak - miło że tak szybko udzieliłyście mi odpowiedzi, zwłaszcza Sylwia kierując to w stronę tarczycy. Jednak ma ona:CARCINOMA BASOCELLULARE TRICHOIDES - typowy i popularny rak skóry i złośliwy. Są 2 gatunki: podstawnokomórkowy (mniej grożny) i kolczystokomórkowy - cholerstwo. Nie wiem który posiada. Przypuszczam że ona też. Szukam wytłumaqczenia: TRICHOIDES może to określa rodzaj, ale nie mogę na to trafić. Pomożecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 16, 2013 carcinoma (epithelioma) basocellulare trichoides (łac.), trichoidal basal-cell carcinoma (ang.), rak (nabłoniak) podstawnokomórkowy włosowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 16, 2013 gość - wielkie dzięki!!!!!!!!!!ufffffffffffffff - już lżej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 16, 2013 kurczak wiesz co to samo sobie myslalam ale nie chcialam nic pisac - myslalam tez o przerzucie no ale nie chcialm sie wymandrzac****otem moglam zalamac KMACIUŚPA KMACIUŚP no ja w takiej sytuacji nic nie moge napisac - ale pamietaj rak to nie wyrok ! znam mnustwo osob po roznych rodzajach rakow i niektorzy z nich sa po nich bardzooooo dlugo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monka_monka Napisano Grudzień 17, 2013 Hej Alutka :) Zuzia grzeczna- moja bratowa mówi, że "w wózku wieje nudą" ;P Mąz ma już stracha jak on sobie poradzi z nią sam przez 3tygodnie :) A ja? Jak sobie poradzę bez niej przez 3 tygodnie? :) To już niedługo zacznie Ci być ciężko, ale teraz to już z górki praktycznie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alutka13 0 Napisano Grudzień 17, 2013 Monka w wybywasz całkiem z domu?? pewnie, ze Tobie będzie ciężej niż męzowi:/ będzie miał szkołę przetrwania heheh :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga0076 0 Napisano Grudzień 17, 2013 Sylwia Co u mnie? Hmm.. studiuje w Białymstoku. Zajęcia praktycznie od rana do wieczora i tako ;p A co do tarczycy to na razie mi powiedzieli, że po prostu mam kontrolować.. Planuje teraz iść sprawdzić TSH, bo ostatnio jakoś chyba w maju robiłam albo i wcześniej, a i czasami coś nie bardzo się czuje.. I zastanawiam się czy tylko TSH sprawdzać czy T3 i T4 też? A i czasami mam wrażenie, że z tą tarczycą coś jest nie tak. Często wyczuwam węzły na szyi, są przesuwalne, ale jak macam to czuje. I nie raz mam wrażenie takiej opuchniętej szyi. Takie dziwne uczucie :/ Z chęcią bym jeszcze do kogoś poszła na usg i konsultacje, ale już nie wiem do kogo :/ Przydałby się ktoś naprawdę godny polecenia. Mam przecież kilka tych guzków w tarczycy, a tylko jednego była robiona biopsja.. Jaka pewność, że reszta jest w porządku? :/ Sorki, że tak marudzę, ale trochę mnie to martwi.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 17, 2013 monka zobaczycie jak Zuzia zacznie chodzic hehe :D bedziecie musieli miec oczy na okolo glowy :) a Ty kochana poradzisz sobie zobaczysz - pewnie bedzie ciezko ale 3 tyg mina bardzo szybko :) alutka powiedz mi kochana jak czesto masz sprawdzane hormonki ? aga ja pochodze z bialegostoku :) :) wiesz co lekarz na usg wie ktore guzki sa podejrzane i czy wygladaja na zlosliwe - moja endo mi tlumaczyla ze juz na usg wiedza bo plyny wokol guzow zlosliwych krarza inaczej i na tych guzach nie ma bialej plamki po srodku (musi byc) zawsze jak mam usg to lekarz pokazuje mi i mowi widzisz jest biala plamka wiec wszystko jest ok :) ja mialam biopsje wszystkich guzow - i powiem Ci ze bylo ich sporo a tylko jeden byl rakiem - ale endo juz wczesniej to podejrzewala temu kazala sprawdzic wszystkie - moja mama ma ta sama lekarz co ja i ma tez guzy na tarczycy ale nie potrzebuje biopsji bo lekarz odrazu po usg widzi ze sa lagodne :) co do wezlow - ja moge wyczuc kazdy wezej w mojej szyji - to normalne nie masz czym sie martwic :) czasami sie powiekszaja ale to tez normalne bo one przeciez walcza z chorobami w naszym ciele (przeziebienia i takie tam) jesli Cie to martwi mozesz zawsze je sprawdzic :) ale postaraj sie tez zaufac swojej lekarz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga0076 0 Napisano Grudzień 17, 2013 Sylwia No może i masz racje. Ale trochę mnie to martwi.. A nie znasz jakiegoś dobrego lekarza w Białymstoku? Twoja mama tutaj chodzi do lekarza? A co do hormonów to myślisz, że wystarczy tylko TSH zbadać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alutka13 0 Napisano Grudzień 17, 2013 Sylwia robię sobie mniej więcej co 6 tygodni, dawkę tylko na początku miałam podwyższoną o 12,5 ug, teraz TSH cały czas mi się utrzymuje w naszej normie, miałam 0,1 , 0,2 , a teraz 0,4. więc nie jest to trudne do ogarnięcia:) pamiętaj o suplementach z jodem!!! kiedy idziesz do gina? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 17, 2013 aga niestety nie pomoge Ci bo ja od dziecka mieszkam w usa - pochodze z bialegostoku - co do hormonkow to ja jak mam badane to wszystko T3 i T4 tez - wiesz co u mnie zawsze na zime hormonki sie zmieniaja i musze miec zwiekszana dawke - lekarz mowila ze duzo osob ma tak ze hormony zmieniaja sie na pore roku - ale najwazniejsze ze to nie jest nic powaznego bo przeciez je da sie bardzooo latwo wyrownac :) anulka o co chodzi z tymi suplementami z jodem ? u ginekologa juz bylam :) 31 grudnia ide na wywiad do kobiety ktora bedzie mnie pytala o choroby rodzinne (genetyczne) i takie tam - potem pod koniec stycznia ide na usg do specjalistow (nie do mojej ginekolog)- ktorzy beda sprawdzac pomiaty glowki i czy wszystkie narzady rozwijaja sie prawidlowo - do tego sprawdza czy bobas nie ma syndromu downa - co do witamin to mam przepisane od lekarza juz jak sie staralismy o bobasa - no i po tych wszystkich badaniach bede miala juz wizyty u mojej ginekolog co miesiac :) ja hormonki bede miala sprawdzane co miesiac az do 20 tyg ciazy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alutka13 0 Napisano Grudzień 17, 2013 Sprawdź czy w tych witaminach, które dostałaś jest jod. a po 20 tyg jak często? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 17, 2013 alutka czyli chodzi Ci o to ze jod jest potrzebny ? jestem pewna ze jest w tych witaminach co biore co do kontroli po 20 tyg ciazy - to jeszcze nie wiem jak czesto bede musiala chodzic - dzisiaj ide do lekarza pogadac o moim cisnieniu (chociaz jak narazie jest ok) popytam jakie jest niebezpieczne I takie tam a jak tam w pl pogoda ? u mnie zimo jak cholera i to tego pelno sniegu i dalej pada - na swieta ma byc cieplo to bedzie chlapa :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alutka13 0 Napisano Grudzień 17, 2013 niezbędnie potrzebny!, bo my nie mamy, z racji wyciętej tarczycy. ale super, że Ty brałaś suplementy przed zajściem. u nas ciepło :) tzn w centralnej PL, święta mają być też ciepłe i bez śniegu, ja to się cieszę. nie lubię mrozów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość margot48 Napisano Grudzień 17, 2013 dziewczyny dzisiaj przyszły wyniki tyreoglobuliny- 0,7 to dobrze czy nie za bardzo? Wizytę mam dopiero za 1,5 miesiąca, więc pytam Was :-). Z góry dziękuję za info. Pozdrowionka i miłego dnia.:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monka_monka Napisano Grudzień 18, 2013 Tak Alutka - wybywam do mojej mamy - tak będzie bezpieczniej :) I może do pracy będę sobie jeździć, żeby czas szybciej zleciał :) Dziewczyny ja w ogóle nie brałam witamin w ciąży - żadnych, bo moja gin nie była zorientowana czy mogę ten jod... No ale jak widać - wszystko dobrze, bo dzidziuś zdrowy się urodził. A hormonki robiłam sobie co miesiąc, tak dla mojego komfortu psychicznego :) Kończy mi się alfadiol i zastanawiam się czy iść do lekarza po receptę, czy może w Gliwicach dostanę od nich te klika tabletek(choć wątpię w to) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość margot48 Napisano Grudzień 18, 2013 monka_monka hej, czytałaś mojego maila? Mam nadzieję, że Ci trochę pomogłam? Pozdrówka :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Grudzień 18, 2013 Margot Tak jak pisalam wczesniej, tyreoglobulina powinna byc jak najblizej zera. To dobry wynik, bo poziom jest niski juz przed podaniem jodu. Zobaczysz, ze na diagnostyce, pewnie ok maja jak ja, sladu nie bedzie po chorobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monka_monka Napisano Grudzień 18, 2013 margot czytałam, bardzo dziękuję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga0076 0 Napisano Grudzień 18, 2013 Sylwia Oki :) A jeszcze mam pytanie. To prawda, że jeśli ktoś planuje ciążę to TSH powinno być około 1? Czy to nie ma znaczenia? U Ciebie przy jakim poziomie TSH udało się zajść w ciążę? :) A i czy bycie w ciąży mając te guzki jest bezpieczne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 18, 2013 monka ja jak dostalam witaminki to napisalam odrazu do endo z pytaniem czy moge je brac - napisala ze oczywiscie ze tak :) tylko ma byc 4 godziny po wzieciu hormonkow aga hormonki maja byc na takim poziomie jak wczesniej (w czasie staran o bobasa) - przy staraniu sie nie trzeba nic zmieniac - dopiero po zajsciu w ciaze trzeba jak najszybciej powiadomoc endo o ciazy (oczywiscie nie musi to byc na nastepny dzien hehe) no i tak jak mi endo mowila dwie z trzech kobiet musi miec zmienione hormony w ciazy (ja mialam zmienieniana dawke na wieksza i za trzy tyg mam sprawdzic jeszcze raz) i bede tak sprawdzala co miesiac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość margot48 Napisano Grudzień 18, 2013 kurczak dzięki, tak bym chciała żeby było tak jak piszesz. A Ty w październiku byłaś też 1 raz na jodzie? U już masz termin na maj? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peregrin Napisano Grudzień 18, 2013 witam Was kobietki te duze i te mniejsze.... czytam Wasze posty zeby podniesc siebei i w szczegolnosci moja mame na duchu byla na badaniu droznosci tetnic szyjnych wyszla sprawa z 15 mm guzkiem na tarczycy :( jest podlamana lek powiedzial ze do usuniecia i nie jest dobrze skierowal ja na tomograf podejrzewam ze to pewnie zeby sprawdzic czy sa przerzuty ?? dzielne jestescie wszystkie i cudownie dodajecie otuchy zdrowia Wam wszystkim zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 18, 2013 kurczak jak nowy endo ???? przetestowałaś ???? peregrin kochana nie możecie wpadać w panikę. Ja wiem jak to jest i mogę śmiało stwierdzić że najważniejsze jest pozytywne nastawienie. Wiem jak jest ciężko, ale pamiętajcie że jeszcze nic dokładnie nie wiecie !!!! Na razie wiecie że jest guzek, że nie wygląda dobrze,... są to dopiero podejrzenia !!!! tomograf jest dokładnym badaniem i pewnie dlatego lekarz wysłał mamę by mieć leszy obraz i wiedzę potrzebną do operacji. Dopiero wynik histopatologiczny jest ostatecznym wynikiem co to jest i według niego lekarz podejmuje decyzje o dalszym leczeniu. kiedy mama ma mieć ten tomograf ??? A może macie już termin operacji ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Grudzień 18, 2013 Eweliza Wlasnie wrocilam. Przetestowalam hehe , do d.... . Owszem cos o tarczycy wie, ale o leczeniu raka nie bardzo. Stwierdzil, ze mam pieknie ustawiona norme. Jak powiedzialam, ze wiem o tym ,ze powinnam jednak byc bardziej 0,1 a nie 0,3 to sie zdziwil i stwierdzil , ze jak uwazam to moge zwiekszyc lekko dawke. Od tego siedzenia przy biurku to mu nawet szyja zanikla hahaha. Pytalam o jod w suplementach teraz, czy moge brac, to powiedzial, ze wogole to nie ma znaczenia, bo nie mam narzadu , ktory ten jod chlonie. Pytalam o stosowanie odchudzania przy pomocy tej platformy wibracyjnej to powiedzial , ze jak najbardziej :D , ale czy on wogole wie o czym mowi to juz inna rzecz. W kazdym razie skierowanie na badania dal ( nawet na tyreoglobuline, nie wiem po jaka cho...., jak i tak rzeby wynik byl wiarygodny to trzeba odstawic hormon) , i mam przyjsc w kwietniu po skierowanie na diagnostyke. Jak prosilam o skierowanie na poziom wapnia, to niby wypisal, ale stwierdzil, ze jakby bylo zle to bym czula. No pewnie tak :) bez badan moglabym tak poczuc w koncu, ze z tezyczka na izbie przyjec hehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Grudzień 18, 2013 Margot Bedzie u Ciebie dokladnie tak jak napisalam : ) Ja w pazdzierniku mialam po raz drugi podany jod, ale u mnie od poczatku tyreoglobulina byla duzo wieksza niz u innych -56- w osiem tygodni po wycieciu tarczycy. Ty masz wynik 0,7, wiec spokojna mozesz byc. Ja teraz po roku mam wynik 0,4 i mysle, ze juz jest OKI! Ja bede sie zapisywac 7 stycznia gdzies na maj. Chcialabym zeby mi sie udalo jeszcze w kwietniu, ale watpie. Tak wypada po pol roku diagnostyka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Grudzień 18, 2013 peregrin Nic nie jest przesadzane, tak jak pisze Eweliza. Ciekawe tylko czemu nie ma mama skierowania na biopsje tylko na TK. Wspieraj mame, niech sie na zapas nie martwi. Wielokrotnie pisalysmy tutaj, ze ten rak to nie wyrok. Trzeba sie tylko niestety potem leczyc koniecznie i wszystko bedzie dobrze :) Powodzenie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość margot48 Napisano Grudzień 18, 2013 kurczak ja mam wizytę pod koniec stycznia u mojej endo i ona mi chyba powie wtedy kiedy mniej więcej następna wizyta w W-wie, bo to ona tam dzwoni i ustala z nimi terminy. Myślę, że to będzie czerwiec/lipiec. Dokładną datę ustali pewnie później, może wiosną. Jak we wrześniu poszłam do niej z wynikami histopat. to od razu wzięła telefon i za 20 min. miałam już termin na listopad. A ty sama ustalasz sobie te terminy? Dobranocka. kolorowych snów.:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach