Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość bunkowa
Cześć :) Jestem tu nowa. W poniedziałek miałam wizytę u endo i usg tarczycy i to co usłyszałam nie brzmi dobrze. Tarczyca jest mazaikowata, jeden płat mam w guzach - największy 3cm, drugi z torbielami. Lekarz poleca usunięcie całej tarczycy. Jednocześnie termin biopsji wyznaczyła mi na 22 lipca (nfz). Niestety na zrobienie opisu do zdjęć usg też muszę poczekać - wiem tyle, że pp jest zmiana normoechogenna z hipoechogenną otoczką, pl zmiana normoechogenna ze zwyrodnieniem torbielowatym :( Czy jest tu ktoś z Białegostoku z doświadczeniami w temacie tarczycy? Muszę się za to chyba zabrać prywatnie, tylko nie wiem gdzie będzie najlepiej, najszybciej i do tego nie stracę majątku (bo nie mam). W grę wchodzi biopsja i pewnie później operacja - więc najlepiej gdyby lekarz robiący biopsję pracował też w którymś z lokalnych szpitali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Już urodziłam moją gwiazdeczkę, waga słuszna 3600 g, a poród lekki i szybki. wzięłam znieczulenie i nic mnie nie bolało :) Niunia dostała 10 pkt., Anulacz pytałaś o ciążę, ja rok odczekałam od jodu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alutka GRATULUJE !!!!!!! tak myslalam ze juz cieszysz sie swoja corcia :) powiedz kochana jak sie czujesz w roli mamy ? :) zazdroszcze ze masz juz to za soba hehe bunkowa nie wiem co mam napisac - niestety nie pomoge Ci bo nie wiem co gdzie jest w bialymstoku - tak jak piszesz tarczyca do usuniecia no i najpiewr biopsja - ja tez mialam sporo guzow tarczycy - najwiekszy mial 3 cm ale tylko jeden z wielu okazal sie rakiem (2,5 cm)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alutka mam do Ciebie jeszcze pytanie - w ciazy robi sie test na cukrzyce - mialas taki ? ja mam za trzy tyg - wiem ze bede musiala wypic jakis plyn no i stad moje pytanie - czy my po raku tarczycy mozemy taki plyn wypic ? zapomnialam zapytac o to moja lekarz w poniedzialek :/ wiem ze np plynu przed badaniem w komorze (nie wiem jak sie takie badanie nazywa po polsku) nie mozemy pic bo jestesmy po raku tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunkowa
Sylwia, test o którym mówisz to krzywa cukrowa. Dostaniesz do wypicia roztwór glukozy. Przeraźliwie słodki ale nic strasznego. Ja żeby łatwiej to wypić wciskałam pół cytryny. Z tarczycą raczej nie powinno mieć wiele wspólnego. Badanie w tubie i płyn do wypicia w związku z tym to mógł być jakiś kontrast. Oczywiście niech się wypowiedzą dziewczyny, które miały obciążenie glukozą przy tarczycowych problemach bo one to będą miały spraktykowane na sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia nie ma problemu żadnego, pijesz roztwór glukozy, ja też mogłam wcisnąć sok z cytryny, taka lemoniadka :) to taki roztwór cukru jak cola. ja miałam badanie na czczo cukru, roztwór do wypicia, badanie po 1 godzinie, i badanie po 2 godzinach. razem 3 ukłucia. po tym wzięłam euthyrox. Zoabczysz jak fajnie być mamą :) w ciaży myślałam, ze to takie trudne, opieka nad noworodkiem, a teraz radzę sobie dobrze :) Mąż pomaga we wszystkim, no oprócz karmienia :P oby tak dalej zostało. U was podają znieczulenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alutka jak super, ze już masz córcię :D :D :D :D moje wielkie gratulację !!!!!! zdrówka dla was :D:D:D Co do męża to niech tak dalej o was dba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka Wielkie gratulacje, kochana!!!! Cudownie, ze tak lekko poszlo :D Duzo zdrowka dla calej rodzinki !!! Super, ze facet Ci pomaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinanaa
Witam:-)jestem tu nowa. Mam 22lata i tydzień temu usunięto mi lewy płat tarczycy i więzine z powodu raka brodawkowatego. Wynik histopatologiczny wykazał wczesne stadium rozwoju raka i brak przerzutow. Wynik wskazuje,że rak został usunięty w całości.Miąższ w prawym placie podobno jest bez zmian więc ten płat mi zostawiono choć miał być usuniety w przypadku zaobserwowania jakichs niepokojących zmian przy operacji. Miał ktoś tutaj podobny przypadek,że mimo raka nie usunięto całości tarczycy? Hormonów jeszcze nie dostałam,mam się zgłosić do endokrynologa,wapń super. Czuje się lepiej teraz niż przed operacja. Jak jest z ta scyntygrafią i jodem? Czy mimo wszystko się go dostaje czy wyłącznie w przypadku przerzutow? Pytam bardziej doświadczonych,bo dla mnie to wszystko jest jeszcze czarną magią:-) Z góry dziękuję za odpowiedź i życzę wszystkim dużo,dużo zdrowia!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bunkowa dzieki :) wlasnie o contrast mi chodzilo :) wiem ze my po raku tarczycy nie mozeby go pic alutka dzieki :) mam jeszcze jedno pytanie - mowisz ze hormone wzielas po badaniu - takie mialas zalecenia ? czy poprostu sama tak zadecydowalas ? (ja badanie mam o 9 rano a hormone biore o 6 rano) no i mialas tez zalecenia zeby byc na czczo ? dla mnie lekarz nic takiego nie powiedziala ale na wszelki wypadek tak zrobie - sorry ze zawalam Cie tyloma pytaniami co do znieczulen - to u nas sa (wstrzykuja w plecy gdzies przy kregoslupie) :) i chcetnie z niego skorzystam jak bedzie taka potrzeba ciesze sie ze tak latwo idzie Ci opieka nad Corcia :) mam nadzieje ze u mnie tez tak bedzie :) a powiedz mi kochana jak Twoja kruszyna sie nazywa ? bo nie pamietam zebys pisala albo poprostu przeoczylam paulina odrazu powiem Ci ze przy taku tarczycy usuwa sie CALA tarczyce ! nie mam pojecia czemu lekarze zostawili Ci polowe :/ znam przypadki gdzie lekarze zostawiali polowe tarczycy a potem byla koniecznosc usuniecia calej ze wzgledy na zle leczenie ! przy raku tarczycy usuwa sie wszystko bo rak moze powrocic na drugiej polowie - potem w razie jak lekarz zostawi przy operacji jakies komorki tarczycy - podaje sie jod (mala tabletka) ktora te komorki niszczy radze Tobie udac sie do innego lekarza - bo nie znam przypadku gdzie lekarz zostawil polowe tarczycy przy raku pozatym moja lekarz mi tlumaczyla ze jak tylko zostanie zdjagnozowany rak tarczycy ZAWSZE usuwa sie wszystko po to zeby rak nie mial gdzie wrocic - dlatego tez hormony ktore potem bierzemy - sa tak dobrane zeby nam tarczyca nie odrosla a z nia rak moja kolezanka byla kiedys w identycznej sytuajci jak Twoja - wszyscy na forum mowili jej ze cos jest nie rak ze przeciez usuwa sie wszystko - lekarz jej tlumaczyl ze wie co robi i takie tam- ale jak poszla do innego lekarza - natychmiast usuneli jej reszte tarczycy a potem podali jod w Twojej sytuacji jak masz polowe tarczycy nie bedziesz mogla nawet przejsc calego leczenia :/ bo nie podaje sie jodu jak ma sie tarczycye - bo ten jod to zniszczy lub uszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane dziewczynki ( i chłopcy) ponownie:) Nie pisałam przez jakiś czas bo wszystko ( samopoczucie) było w miarę ok. Do 31.03.Potrzebuję rady nieocenionych koleżanek. Przypomnę, ze jestem po całkowitym usunieciu tarczycy w lipcu 2013r. z powodu raka brodawkowatego. Bralam euthyrox tak jak mi zaleciła endo - 5x w tygodniu 100 a 2 x w tygodniu 125. No i w zeszłym tygodniu byłam na pierwszej kontroli na onkologi i chyba te hormony nie są dobrze dobrane...bo TSH mam 2,4 !!!!! A zamierzałam się starać o dziecko :( lekarz mi powiedział. że dopóki mam takie wysokie TSH to w ciążę nie zajdę, ani jej nie utrzymam :( Podejrzewam, że raczej nie " ściemniał" i wiedział co mówi....Kubeł zimnej wody.... Zalecił brać 7 x w tygodniu 125 i po 6 tyg skontrolować. Czy jest szansa, że za te 6 tyg, czy nawet 2 miesiące TSH wróci do normy, i będę mogła zacząć starania o dzidziusia? W przyszłym tygodniu idę do ginekologa, ale nie sądzę, że mi coś doradzi. Powie pewnie to samo, ze muszę uregulować hormony najpierw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna spokojnie :) na poczatku tak jest ze nie znajdzie sie idealnej dawki hormonow - lekarz powiedzial Ci ze masz wysokie tsh a powiedz mi kochana czy to on zmienia leki ? (dawke) czy sama to robisz ? pytasz czy jest szansa na to ze tsh wroci do normy za 6 tyg - pewnie ze tak :) (ale musisz miec zmieniona dawke bo jesli od lipca masz takie tsh to na 100% ta dawka jest zla) moja endo powiedziala ze jak znajdzie sie juz ta dobra dawke to tsh wraca do normy juz po 3 tyg :) (ja zawsze jak mialam zmieniana leki -musialam sprawdzac czy sa odpowiednie wlasnie po 3 tyg bo wtedy organizm juz przeskakuje na ta nowa dawke) wiec masz mnustwo czasu na wyrownanie tsh :) pozatym dziwi mnie troche ze przez tak dlugi czas (od lipca) Twoj lekarz jeszcze Ci nie zmienil lekow - powinien to dawno zrobic no ale jak teraz masz zle tsh to juz samo nie wroci do normy (bo poprostu masz zle dobrane leki) - musisz mieczmieniana dawke hormonow - najlepiej jakby to zrobil jakis endo ktory sie na tym zna :) wtedy bardzo szybko wszystko wroci do normy :) co do ciazy - to mozesz w nia zajsc nawet z takim tsh ale wtedy moglabys ja stracic - wiec lepiej najpierw zadbac o siebie :) tak czy siak - spokojnie wszystko jest to wyrownania :) trzeba tylko pownieniac dawki i jak juz trafi sie na ta dobra to mozesz zaczac starania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 Dzięki za szybką odpowiedź , na Ciebie zawsze można liczyć :)No właśnie endo mi zmienił we wrześniu dawkę. Opiszę od początku: po operacji w lipcu 2013 brałam 125 , zrobiłam tsh we wrześniu i wyszło 0,072 ( czyli lekka nadczynność) poszłam do endo i zaleciła lekko zmniejszyć dawkę Euthyroxu tzn. 125 przez 5 dni w tygodniu, a 100 2 dni w tygodniu ( w sobotę i środę) i kontrola za 8 tygodni. No i za w listopadzie niewiele się poprawiło : TSH 0,087 i endo stwierdziła, że dawka jest widocznie nadal za duża i mam zamienić : 5 dni 100 a dwa dni 125, aż do kontroli na onkologii 31.03.2014. No i tak robiłam. A teraz okazuje się , że jest przesada w drugą stronę - niedoczynność i TSH ponad 2.... Dziwne.... A może ten hormon się nie wchłania dobrze, może za wcześnie jem śniadanie, ale mówili mi , ze po pół godzinie można jeść i tak robiłam. Raz tylko zdarzyło mi się pominąć tabletkę, ale to chyba by aż tak nie podwyższyło TSH ? Teraz będę brała 125 cały czas, przez 7 dni w tygodniu tak jak zalecił onkolog i za 6 tyg pójdę do endo z wynikiem, mam nadzieję, że TSH wróci do normy i będę mogła myśleć o rodzeństwie dla mojego 4 letniego synka. Ale nawet jakby się udało zajść w ciąże, to chyba co 2 tyg będę TSH badać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinanaa
Sylwia-dzięki. Dziś lekarz mi powiedział,że ognisko raka miało tylko 1mm.Miałam nieleczone hashimoto(bo nie wiedziałam,że je mam) i byłam nad morzem w wakacje. Wystąpiła u mnie reakcja na jod,od tamtego czasu do dziś powstał mi guzek.Mam bardzo dobrego specjalistę Miał usunąć całość jeśli to okaże się konieczne. Może rzeczywiście nie było konieczne. W Polsce ciągle słyszę o usuwaniu całości.Miałam tylko ogniskowa zmianę miazszu więc nigdzie mi całe szczęście nic nie naciekało,rak był po prostu za “młody“ żeby zrobić więcej zamieszania. Skoro mam zdrowa druga część to szkoda też ja usuwać. Niechby pracowała ile może. W końcu będę kontrolowała już do końca życia stan reszty tarczycy więc gdyby coś się działo to już raczej się to wykryje szybko. Zagranicą nie wycinaja już całości tarczycy profilaktycznie. Najwyżej czeka mnie kiedyś ponowna operacja. Czas pokaże. Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina przeczytałam co napisałam ... jednego nie rozumie .....w jaki sposób będą ci badać drugi płat tarczycy...... to był rak....... a skąd wiadomo że drugi płat jest czysty......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna wiesz co mi lekarz powiedziala ze mam odczekac godzinke zanim cos zjem po wzieciu tab - moze tez tak rob ? co do tego ze pominelas tabletke - moze to zmienic wynik hormonow - ja kiedys cos zjadlam pare minut po wzieciu tab (tak odruchowo) i jak badalam hormon pare tyg po tym to lekarz powiedziala ze kiedys musialam albo cos zjesc albo zapomnialam tabletki - wiem ze czasami sie zapomina - ale niestety to niewskazane - jesli zapomni sie tab albo cos zje 3 tyg przed badaniem krwi to hormon bedzie rozregulowany :/ ja ustawsiam sobie budzik rano - biore tab i ide spowrotem spac - dzieki temu nie zjem nic przez pare godzin :) bo do tego ze tak Ci to wszystko skacze (hormon raz wyzszy raz nizszy) to normalne - ja tez tak mialam przez pierwsze 8 miesiecy od operacji - potrzeba troszke czasu na dobranie idealnej dawki - dobrze ze lekarz Ci to wszytko dobiera - bedzie dobrze - mysle ze jesli chcesz starac sie o bobasa to moze pogadaj o tym z endo ze chcesz starac sie jak najszybciej i niech sprawdza Ci hormony czesciej - wtedy szybciej wszytko wyrowna :) ja mialam sprawdzane co 3-4 tyg jak wyrownywali mi to wszystko paulina wiesz co wiekszosc z nas miala zdrowa druga polowe tarczycy - a jednak usuneli wszystko - bo bardzo prawdopodobne jest to ze rak wystapi na reszcie tarczycy - nie chce nikogo pouczac - ale ja wolalabym usunac wszystko niz potem przechodzic przez wszystko jeszcze raz no i powiem Ci ze znam przypadki gdzie ludzie mieli mikro raka (czyli bardzoooo malego) i mieli przezuty - a znam ludzi ktorzy mieli ogromne guzy i tych przezutow nie bylo - tu jednak nie ma znaczenia :/ kazdy ma prawo wybrac leczenie dobre dla niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joankk
Sylwia,dlaczego nie możemy pić kontrastu?Ja miałam we wrześniu tomograf i dali mi kontrast,a leczę się w Gliwicach czyli w najlepszym ośrodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joank wiesz co ja nigdy tego badania nie mialam - ale znam pare dziewczyn po raku tarczycy ktore mialy badanie w ''tubie'' i ich endo powiedziala ze moga miec te badanie ale bez kontrastu - ze nam po raku tarczycy nie mozna go pic - nie wiem od czego to zaleczy :/ czy od lekarza czy kliniki - podobno ten contrast zawiera cos co szkodzi osobom po raku tarczycy - szczerze to nigdy jakos sie tym bardziej nie zainteresowalam bo mnie to nie dotyczylo - ale zawsze pamietalam ze w razie czego musze zapytac o to moja endo - bo te dziewczyny ktore mialy te badanie nie mogly tego pic i badanie mialy poprostu bez tego plynu ale tak naprawe to powiem Ci ze nie wiem ile jest w tym wszystkim prawdy - myslalam ze to prawda bo juz pare osob mi to juz powiedzialo moze ktos jeszcze na forum wie cos o tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinanaa
Szczerze mówiąc nie wiem co myśleć jak czytam Wasze wypowiedzi i w ogóle wypowiedzi osób po operacji tarczycy. Coś mi mówi żeby to zostawić. Podobno nie będę miała reoperacji. Nie zaleca się mi tego. Nie miałam nic do powiedzenia w sprawie tego ile lekarz usunie tarczycy. To była jego decyzja w zależności od tego ile uzna za konieczne podczas operacji.Nie mam kompetencji żeby podważać jego decyzję. Jestem nauczycielem,nie lekarzem więc nie wiem jak być powinno. Ale zaskoczyło mnie że wycięto mi pół a innym całość. Tyle,że słyszałam w wielu przypadkach,że naciekal miazsz tarczycy a nie jak u mnie ogniskowo.U mojej znajomej ze studiów(dużo starszej Pani) guz brodawkowaty wciąż się nie pojawia po 15latach od operacji jednego płata. Nie jest to chyba regułą że się pojawi? Szok,idąc do lekarza widocznie samemu trzeba mieć wiedzę onkologiczna najpierw:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinanaa
Wy macie lub miałyście problem z jajnikami przez tarczyce? Bo u mnie po wakacjach zrobiły się torbiele na jajnikach,moje jajniki przypominały obrazem PCOS,włosy mi wypadaly garsciami i jajniki bolały zawsze w połowie cyklu,a miesiączki to już trauma,nie mogłam wytrzymać z bólu.Dostałam pigułki anty,wszystko się wchlonelo,teraz nie biorę drugi miesiąc i o dziwo póki co jest dobrze.Mam wrażenie że tarczyca zaburzała mi pracę jajnikow,ale nie mam pewności. Dopiero tak naprawdę czas pokaże jak będzie. Teraz czuje się dużo lepiej niż przed operacja. W przyszłym roku mam ślub,boję się,że będą problemy z zajściem w ciążę,ale jak czytam tutaj niektóre wypowiedzi to trochę mnie się uspokoiłam. Dla mnie to wszystko to czarna magia jeszcze.Wpadam w panikę i zaraz płacze na myśl, że nie mogłabym mieć dzieci:( przeraża mnie to wszystko.Większość kobiet w mojej rodzinie ma hashimoto i guzki,ale jak dotąd raka nie było. Jestem pierwsza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia nie pytałam nikogo o euthyrox, zresztą o glukozie najwyżej trochę mniej się wchłonęło albo to nie wpłynęło w ogóle. Lepiej, w szpitalu po porodzie to w ogóle przypomniałm sobie po śniadaniu o tabletce :) a imienia nie pisałam, więc mamy Natalkę :) A Ty wybrałaś? może podaj mi maila , bo nie wiem czy nie przeszkadza innym osobom taki off top :) Paulina ja nie miałam problemów ginek. a wręcz po ususnięciu tarczycy cykle mi sie wyregulowały i mój lekarz mówił, że im niższe TSH tym łatwiej zajść w ciążę. no a my po raku to właśnie mamy nizutkie 0,1 -0,4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinanaa masz rację, zaufaj lekarzowi. Skoro nie wycieli drugiego płata i zmiana była tak mała, a Ty jesteś osobą młodziutką nie ma co panikować i bez potrzeby osuwać całej tarczycy, przecież to bardzo ważny gruczoł.. Bądź pod kontrolą, obserwuj , pilnuj badań i tyle. Ja mam zmiany w węźle i w pozostałym kikucie tarczycy- też nie będę miała reoperacji, tylko jadę na jod. Ja jestem już w takim wieku ,że mogłabym być Twoja mamą :) , z jajnikami nie miałam problemów, ale inne babskie problemy zawsze. W końcu jestem po histerektomii z powodu mięśniaków, a guz miałam widoczny na zewnątrz w cieśni od 20 lat. Kontroluj się i rób badania, obserwuj- wszytko będzie dobrze :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina A mi się wydaje lepiej jakby Paulina odwiedziła by jeszcze ze dwóch lekarzy .....ciekawe co by oni poradzili .....osuwać czy zostawić... Wynik histopatologiczny wyraźnie brzmi rak brodawczak owy tarczycy ......Paulina ten rak też daje przerzuty.......rzadko ale się zdarza....... komórki rakowe są nawet mikroskopowe dlatego nam po wycięciu całej tarczycy podawano jod radioaktywny żeby całkowicie wyniszczyć tarczyce a razem z nią skorupiaka..... Ja tez nie miałam żadnych nacieków..... Poczytaj około 490 postów......a wtedy Zrobisz co uważasz ....... pozdrawiam... Perla jod radioaktywny zastępuje skalpel ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iren53 masz rację , warto skonsultować diagnozę u jeszcze innego lekarza, nie zawadzi przed podjęciem decyzji. Natomiast ,że jod zastępuje skalpel- chyba jednak nie, bo nie robiliby operacji tylko leczyliby jodem . Mnie lekarz operujący po wyniku histopatologicznym uprzedził, że być może potrzebna będzie reoperacja, ale decyzję podejmie lekarz w CO w Gliwicach. Są tutaj osoby, które miały jednak reoperacje i dopiero po niej podany jeszcze jod. To są indywidualne zalecenia uzależnione od wielu czynników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paulina ten rak leci przerzutem na węzły chłonne,dlatego wszystkie je zbadano,jeśli miaz naciekal ogniskowo to nie wytna reszty. Chyba że sprawia Ci przyjemność zadawanie sobie bólu to możesz iść na operacje:-) ale w Twoim przypadku to nie jest potrzebne. Jeśli nie było go na płucach,nie były na węzłach i zbadano Ci sąsiednie narządy to na tym koniec. Szczęściara jesteś,że wykryty był w takim stadium że nie zdążył się rozprzestrzenic:-) bądź spokojna. Problemy z jajnikami to od hashimoto-to już norma przy tej chorobie. Musisz ustawić hormony do pionu i będzie dobrze:-)głowa do góry. Badaj się kontrolnie. Nie każdemu wycinają całość tarczycy,nie u każdego to jest konieczne. Lekarz ma wiedzę i wie co robi,tym bardziej jeśli to specjalista od tarczyc. Pozdrawiam Cię i wracaj do zdrowia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paulina ten rak leci przerzutem na węzły chłonne,dlatego wszystkie je zbadano,jeśli miaz naciekal ogniskowo to nie wytna reszty. Chyba że sprawia Ci przyjemność zadawanie sobie bólu to możesz iść na operacje:-) ale w Twoim przypadku to nie jest potrzebne. Jeśli nie było go na płucach,nie były na węzłach i zbadano Ci sąsiednie narządy to na tym koniec. Szczęściara jesteś,że wykryty był w takim stadium że nie zdążył się rozprzestrzenic:-) bądź spokojna. Problemy z jajnikami to od hashimoto-to już norma przy tej chorobie. Musisz ustawić hormony do pionu i będzie dobrze:-)głowa do góry. Badaj się kontrolnie. Nie każdemu wycinają całość tarczycy,nie u każdego to jest konieczne. Lekarz ma wiedzę i wie co robi,tym bardziej jeśli to specjalista od tarczyc. Pozdrawiam Cię i wracaj do zdrowia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kilka pytań. Przede wszystkim czemu musicie mieć tak niskie tsh?to przecież nadczynnosc. Normalnie trzymają mi poziom tsh 2 w wieku 25l twierdząc że jest ok. Ja mam tarczyce,nie miałam operacji,tylko mam niedoczynność i guzki koloidowe. Schudłyscie przy takim tsh? Ja bardzo przytylam przez tarczyce nie jedząc praktycznie nic. Narazie nie ma zmiany. Czemu mi dano euthyrox25 na początku,a Wy bierzecie od razu takie duże dawki? Nie powinni mi dac dużej dawki i ją zmniejszać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dziewczyny miałam kilkanaście lat temu usuniętą tarczycę i przy tym uszkodzono mi przytarczyce. Biorę Euthyrox, calperos i Alfadiol. W zeszłym roku zaszłam w ciążę, ale niestety straciłam ją już na początku. Teraz znowu jestem w ciąży na samym początku i mam pytanie czy może na forum jest dziewczyna, która brała Alfadiol (bo jest to kategoria leku C-niewskazane w ciąży) i wszystko zakończyło się pozytywnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulina rak wcale nie musi sie pojawic na drugiej polowie tarczycy :) ale lekarze mowia ze usuwa sie cala bo jak jak nie to rak poprostu ma miejsce do powrotu - co do naciekow to nie zaleznie od tego czy je sie ma czy to usuwa sie cala tarczyce przy raku - ja nie mialam przerzutow ani naciekow i nie mam calej tarczycy - co do jajnikow - to tarczyca nie ma z nimi nic wspolnego - jedyne co mozna miec to nieregularny okres przez bardzo zle dobrane hormony (ale one musialyby naprawde mocno odbiegac od normy) co do ciazy - spokojnie kochana :) choroba tarczycy nie utrudnia zajscia w ciaze - powiem Ci ze ja od 17 roku zycia mam duze problem a okresem :/ przez 6 lat bralam tab anty bo okres pojawial mi sie nawet co tydzien !!!! no i jak przestalam je brac problem wrocil :/ no a w ciaze zaszlam bez problemu :) moze mam poprostu takie jajniki ? mnie czasami tez pobolewaly ale lekarze mowili ze to normalne - mialam przezornw badania i wszystko jest ok - poprostu taka moja natura (niestety) zgadzam sie z iren - skonsultuj to z innym lekarzem - tak jak ona pisze a co jak pozostaly jakies komorki rakowe nie widoczne dla hirurga ? jodu nie dostaniesz bo masz tarczyce - idz jeszcze gdzie indziej i bedziesz spokojna :) alutka sliczne imie :) my wybralismy imie Dominik :) moj e-mail to boston25@interia.pl a masz moze facebook ? sporo osob ktore kiedys byly tu na forum pisza zemna na fb :) gosc nie rozumiem Twojej wypowiedzi :/ ja tez nie mialam przezutow, naciekow i poszla u mine cala tarczyca ! pozatym wszystkie osoby ktore znam po tym raku nie maja tarczycy - tu nie chodzi o oszczedzenie sobie bolu tylko o ZDROWIE ! a przeciez nie wymyslalybysmy sobie tego pozatym wiekszosc z nas miala by zostawiona tarczyce jakby naprawde mozna bylo ja zostawic - ale przy raku usuwa sie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinanaaa
Nie wiem czy tak tarczyca nie ma nic do jajnikow,skoro zaburza cykl to zaburza hormony za cykl odpowiadające więc ingeruje w pracę jajnikow,ja zawsze miałam wszystko ok z jajnikami a odkąd właśnie mam problem z tarczyca to z jajnikami też. Generalnie teraz jest lepiej ale jakieś rewelacje pewnie będą przy tabletkach. Teoretycznie związek ma,praktycznie może nie u każdego. Też mam nieregularne miesiączki więc pewnie tarczyca tu coś działa. Wcześniej zawsze wszystko było jak w zegarku. Włosy od kilku dni mam suche jak sianko,jutro lecę zbadać tsh,tylko nie wiem czy mam badać tylko tsh samo?ft4 już nie badam? Wizytę u endo mam za dwa tyg.dopiero ale już chce wiedzieć jakie jest to tsh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×