Gość magdana Napisano Czerwiec 9, 2012 hej malutka bedzie miała na imię Oliwia, jest słodziutka, jutro juz bedzie w domku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Czerwiec 9, 2012 siemka leżę w szpitalu na wyrku i mnie szlak trafia. Ja nie wiem jak wytrzymam tyle dni. nie dość, że nuda to jedzenie do bani ale mogę wychodzić i byłam już w sklepie hehehe ;-) a co u was słychać ?????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 9, 2012 madzia - kwiatek :) kotki o dziwo sie nie gryza :) lubia sie tylko czasami (szczegolnie rano) gizmo gania ja po domu ale nic nie robi zlego :) ani razu jeszcze na nia nie nasyczal :) juz spia razem czasami :) gizmo nawet ja myje :) oby rak niestety :/ ale naszczesnie wszystko jest ok i lekarz mowi ze rak raczej juz mi nie wroci :) kwiatek co do pilki to narzeczony ogladal z kolegami w polskim klubie ja zostalam w domku bo dziwnie mi bylo isc (sami faceci i ja jedna sama) ale sledzilam wynik na necie :) nie znam sie na tym ale jak to moj narzeczony mowi pierwsza polowa ok potem lipa :) magdana bardzo ladnie imie :) eweliza czas szybko minie :) trzymaj sie tam kochana !! dobrze ze mozesz chociaz do sklepu wychodzic :) kiedy dokladnie wychodzisz ? u mnie nic nowego pozatym ze dzisiaj zrobilam sie o rok starsza hihi :) mam tez wesele mojej mamy :) tyle jeszcze roboty i nie wiem jak sie wyrobimy :/ ale jakos tam bedzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Czerwiec 9, 2012 Sylwia wszystkiego najlepszego kochana, przede wszystkim zdrówka :-) dziś rano pobranie krwi i zastrzyk i cały dzień wolny :-) jutro tylko zastrzyk. Ale po rozmowie z leekarzem, dowiedziałam się że jak będę miała dobre wynik to diagnostykę z jodem będę miała za DWA lata :-) teraz tylko marzę by tak było :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 9, 2012 eweliza dzieki :) a u Ciebie wynik bedzie idealny zobaczysz :) kazda z nas boji sie rocznej kontroli(szczegolnie tej po roku od diagnozy) ale powiem Ci ze i u kazdej z nas wyniki sa dobre :) wiec u Ciebie tez tak bedzie :) trzymaj sie tam kochana :) mam nadzieje ze sie nie nudzisz i masz dobre towarzystwo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Czerwiec 9, 2012 Sylwia dziewczyny są fajne, jest nas 4 i jest spoko :D tylko najgorzej, że tęsknię i się nudzę :D ż dziewczynami chodzimy na spacerki co chwilkę ale tęsknota jest wielka:-) cały czas łażę z telefonem hehe, czję się dobrze, tylko chcę do domu.......................... :-) Fajnie, że Gizo lubi koleżankę hehe, pewnie masz dobrą pociechę z kociaka, a jak Twój piesek na nią reaguje?????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Czerwiec 9, 2012 Sylwia duuuuuuuuużo zdrówka:) coś mi się wydaje że Twoja mama rodziła w tym samym dniu co ja z tym że ja parę latek później hi hi mój syn ma dzisiaj urodziny . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Czerwiec 9, 2012 kwiatek to ty też świętujesz dzisiaj hehehe ucałuj syna i złóż mu najlepsze życzenia STO LAT :-) :-) :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga0076 0 Napisano Czerwiec 10, 2012 Witam :) Sylwia Pisz tam jak po weselu :D Prosimy o relacje ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Czerwiec 10, 2012 eweliza tak my też dzisiaj świętujemy , syn skończył 20lat ( boże a ja się czuję taka młoda hihi) dzieki za życzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 10, 2012 eweliza to chociaz tyle dobrze ze towarzystwo masz dobre :) co do kota i psa to powiem Ci ze mojego psa on wogole nie interesuje :) moj piesio wie ze wychodzi na dwor wiec ma nad nimi przewage :) aga na weselu bylo SUPER !!!!!!!!! :) bardzo sie ciesze ze wszystko sie udalo :) wytanczylam sie za wszystkie czasy - potem jak chodzilam to normalnie mialam wrazenie jakbym miala poparzone stopy ! myslalam ze do domu nie dojde :) wszyscy bylo zadowoleni to najwazniejsze :) mama troche sie stresowala ale jak juz wziela slub to sie wyluzowala :) tak samo moj ojczym :) - wlasnie zrzucam forki na kompa :) i powiem Wam ze nikt sie tak nie umie bawic jak polacy !!!!!! jedna polowa sali byla polakow druga amerykancow (ze strony ojczyma) i tylko polacy wywijali na scenie :) :) oni prawie wogole - bo tanczyc nie umieja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Oby 0 Napisano Czerwiec 10, 2012 hej dziewczyny ja juz jestem po badaniach i jutro mam biopsje guzka. ciekawe co te badania w ogole wykaza, zastanawiam sie po co one sa? Bo ze biopsja to rozumiem. Moze mi ktos madrzejszy wytlumaczy po co to TSh, fit 4 itd? Co d obiopsji t osie nie boje tylko bym juz chciala wiedziec co we mnie siedzi i sie tego pozbyc:-( Sylwia a jaki to byl rak, ten brodawkowaty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Czerwiec 10, 2012 Sylwia to super że weselisko się udało :) masz racje Polacy umieją się bawić jak nikt ,kiedyś bylam na weselu z rodowitymi Holendrami i jak Polacy ruszyli na parkiet to ci nie wiedzieli co się dzieje a potem jak zaskoczyli to nie mogli przestać. Mama na pewno się stresowala no ale to był taki pozytywny stres i na pewno jest szczęśliwa :) 100 lat dla młodej pary :):):) oby wiem ze sie stresujesz wszystkie to przechodzilysmy i przechodzimy ,nic się nie martw będzie ok zobaczysz , a co Ci lekarz radzi usuwać czy nie? bo mój lekarz powiedział że lepiej jak guza usunę ale jeszcze nie mam terminu operacji,i planuje jesienia w końcu choddzę z nim już kilka dobrych lat wiec kilka miesięcy jeszcze wytrzymam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Czerwiec 10, 2012 oby powiem Ci że moje wszystkie wyniki sa idealne a guz 3,7cm więc nie wiem o co w tym wszystkim chodzi..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Czerwiec 10, 2012 Hej dziewczyny:) Niestety nie mialam czasu pisac:( Eweliza Jak sie trzymasz??Mam nadzieje,ze nie jest az tak zle,w czwartek napiszesz juz z domku:) Sylwia ciesze sie,ze impreza sie udala,nie moglo byc inaczej:)Na Fb wrzucilas zdjecia?Zaraz bede pztrzec:) Kwiatek Bylas w moich stronach,strasznie tesknie!!!Bylas tez jak pisze w Koniakowie miedzy innymi.Tez znam te strony:)Mam dziadkow w Jaworzynce:) Co do swieta(boze cialo)tu nie ma,to protestancki kraj. Zatrzymujesz sie czasem w Ustroniu na chwile?Jak tak, to gdzie,poza Czantoria?Na Rownicy tez juz pewnie bylas,tez mi sie teskni i to bardzo na ten widoczek...Szkoda tylko,ze Rownica za chwile bedzie przypominala jakies "osiedle".Bardzo duzo buduja,a w koncu to NATURA!!!Jak bylam dzieckiem to na Rownicy bylo tylko schronisko i "Diabli dolek"a teraz?Wszystko jest,za chwile moze jeszcze supermarket wybuduja,bo ludzi od groma tam zawsze. Te zmiany mi sie nie podobaja jednak:( Pozdrawiam Was cieplo,pa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 11, 2012 oby spokojnie wszystko bedzie dobrze -to malo prawdopodobne ze Twoje guzy to rak :) co do badania tsh, fit 4 to ja ich nie mialam przed operacja i nie mam pojecia po co je robia bo po operacji i tak to wszystko sie zmienia i trzeba wszystko wyrownywac :/ ja mialam tylko biopsje ktora i tak nie wykazala komorek rakowych - dopiero po operacji okazalo sie ze to rak :/ madzia wstawilam pare fotek na fb :) nie duzo bo wiekszosc robilam mamie a mi nie mial kto robic zabardzo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Oby 0 Napisano Czerwiec 11, 2012 Hejlekarz nic poki co nie mowi, ja sama powiedzialam ze tak czy tak chce usunac. Duzo sie naczytalam ze dopiero po wycieciu sie okazalo ze to rak. W sumie to mam dopiero 33 lata wiec jeszcze za wczesnie zeby umierac. Sylwia a dlaczego mowisz ze malo proawdopodobne ze rak. Mnie juz wszystko boli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Oby 0 Napisano Czerwiec 11, 2012 kwiatek- a dlaczego Ty tak dlugo z tym guzem czekasz? Spory w sumie jest. Moj tez niemaly zreszta,, 1.5 cm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Czerwiec 11, 2012 Oby Mój lekarz powiedział że mimo tego że guz jest duży to nie jest rakiem a mam go juz ok 6- 8 lat ( przypadkiem mi go odkryli w marcu tego roku) i dobrze by było go usunąć ale bez pośpiechu w dogodnym dla mnie terminie więc postanowiłam że zrobię to jesienią bo we wrześniu jade na wczasy i jak wróce to się za niego wezmę . Twój guz to też nie będzie rak zobaczysz :) wierze że wszystko Cię boli ja czekając na wyniki biopsji to miałam juz wszystkie objawy przerzutów na inne narządy..... to wszystko ze stresu uwierz jak odbierzesz wyniki biopsji i wszystko będzie ok to znów poczujesz się zdrowa . A jak poszła Ci ta biopsja ? kiedy masz wyniki ? Pisz często bo to pomaga ja nie wiem jak bym to przezyła gdyby nie dziewczyny z forum:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Czerwiec 11, 2012 Madzica Tak masz racje z tym budowaniem , w tak pięknych okolicach to mi sie wydaje że nie powinno wogóle być zgody na pozwolenie na budowe . A powstają tam same wille co nijak ma się do tych krajobrazów no i te korki na drogach masakra. A w Jaworzynce to też bylam niedawno przy samej granicy wprawdzie pomylilismy troche szukając lalików bo tam mamy znajomych. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Oby 0 Napisano Czerwiec 11, 2012 no to super ze to lagodny guzek. ja mam zle przeczucia niestety... ale zobaczymy, w czwartek rano mam biopsje to sie okaze. w kazdym razie juz mam chyba nerwice:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 11, 2012 oby mysle ze to nie rak bo tylko 2% guzow tarczycy to rak - pozatym rak tarczycy w 99% nie daje zadnych objawow :) to ze wszystko Cie boli to sprawka psychiki :/ ja tez tak mialam jak tylko o czyms pomyslalam to odrazu mnie bolalo :/ po diagnozie to myslalam ze ten rak jest wszedzie !!! tak mnie wszystko bolalo mozg moze zdzialac duzo mozna wmowic mu wszystko temu tak jest bedzie dobrze :) musisz mniej myslec o tym wszystkim bo to napewno nie pomoze a na 100% zaszkodzi :/ czytalas ze duzo ludzi dowiaduje sie ze to rak dopiero po operacji ale lekarz napewno podejrzewa cos (czy sa rakowe czy nie) u mnie moja lekarz odrazu byla niezadowolona kiedy robila biopsje :/ nawet jak biopsja nic nie wykazala powiedziala zebym usunela bo guzki sa podejrzane- oni umieja odczytac bardzo duzo z usg - moja lekarz umie powiedziec czy cos jest nie tak nawet jak obserwuje krazenie plynow w szyji :) mowi ze jak cos jest nie tak plyny kraza inaczej- ja sie na tym nie znam ale ciesze sie ze jest tak dobra :) lekarz widzac guz wie jaki moze byc a biopsja chce sie tylko upewnic :) moja mama chodzi do tej samej lekarz co ja (ma guzki lagodne) lekarz robiac jej usg odrazu powiedziala ze nie ma co sie przejmowac bo sa lagodne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Czerwiec 11, 2012 hej dziewczyny mnie juz plecy i boki bolą od tego leżenia hehe :-) dzisiaj przyjełam dawkę jodu i siedzę z kumpelą w pokoju. Rety jestem już w połowie i odliczam dni do końca, do czwartku :-) Cieszę się bo dawka jest naprawdę malutka i nie będę musiałą z małą sie unikać a jak nawet tak to tylko kilka dni :-) Sylwia fajnie, że ślub sie udał. Puść mi kilka fotek na pocztę :-) Wiedziałam, że dasz radę i będziesz super tłumaczem. Ja już dano nie miałam wesela i przyznam, że też chętnie bym pobawiła się na takiej imprezie. Wesele twojej mamy - hm..... pomagałaś szykować więc będziesz mieć większą wprawę jak będziesz kiedyś szykować swoje :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 11, 2012 eweliza ciesze sie ze mialas malutka dawke jodu :) ja tez mialam mala i mialam kwarantanne tylko 7 dni a minelo jak 3 :) fotek mam malo zemna bo robilam dla mamy ale wybiore jakies i wysle :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Oby 0 Napisano Czerwiec 11, 2012 ania 2970 jak sie czujesz teraz po operacji? Czy wiesz juz co to bylo? Podrawiam:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Czerwiec 12, 2012 Eweliza 100 Lat!!!Wszystkiego najlepszego,przede wszystkim ZDROWIA!!!Spelnie nia marzen i wszystkiego czego sobie zyczysz:)Buziaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 12, 2012 eweliza masz urodzinki ? wow tylko 2 dni po moich :) :) :) kochana zycze Ci wszystkiego co najlepsze zdrowka szczescia i poprostu wszystkiego czego sobie zazyczysz :) 100 Lat kochana :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2970 0 Napisano Czerwiec 12, 2012 Widzę,że tu prawie same bliźniaki ,ja obchodzę moje urodzinki jutro.Dołączam się do życzeń,wszystkiego naj,naj.Dzisiaj mam bardziej jasny umysł więc piszę,bo ostatnio różnie z tym bywa.Myslałam ,że to początek debilizmu ,jak na jednym z forum ktoś napisał. Do Oby Z samopoczuciem różnie,szyja po cięciu nie boli ,wyglada przyzwoicie,jeszcze z tydzień i opuchnięcie wokół szwa powinno zejść zupełnie.Od tygodnia biorę hormony,ale i tak głęboka niedoczynność daje znać.Mam lepsze i gorsze dni.Nie wiem ,czy sama się tak nakręcam,ale czasem mam już dosyć i żałuję operacji,bo wyniki histopat. wykazały ,że guzki były łagodne.Muszę pamiętać o lekach codziennie rano. Moja przemiana materii zwolniła do tego stopnia ,że wogóle nie trawię,to mnie wkurza ,bo mam brzuch jak w ciąży.Boję się ,że wlaśnie teraz zacznę przybierać na wadze.No i to rozkojarzenie,złożyłam podanie o pracę ,choć czuję ,że jeszcze się nie nadaję .Podobno za tydzień będę czuła się o niebo lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2970 0 Napisano Czerwiec 12, 2012 Widzę,że tu prawie same bliźniaki ,ja obchodzę moje urodzinki jutro.Dołączam się do życzeń,wszystkiego naj,naj.Dzisiaj mam bardziej jasny umysł więc piszę,bo ostatnio różnie z tym bywa.Myslałam ,że to początek debilizmu ,jak na jednym z forum ktoś napisał. Do Oby Z samopoczuciem różnie,szyja po cięciu nie boli ,wyglada przyzwoicie,jeszcze z tydzień i opuchnięcie wokół szwa powinno zejść zupełnie.Od tygodnia biorę hormony,ale i tak głęboka niedoczynność daje znać.Mam lepsze i gorsze dni.Nie wiem ,czy sama się tak nakręcam,ale czasem mam już dosyć i żałuję operacji,bo wyniki histopat. wykazały ,że guzki były łagodne.Muszę pamiętać o lekach codziennie rano. Moja przemiana materii zwolniła do tego stopnia ,że wogóle nie trawię,to mnie wkurza ,bo mam brzuch jak w ciąży.Boję się ,że wlaśnie teraz zacznę przybierać na wadze.No i to rozkojarzenie,złożyłam podanie o pracę ,choć czuję ,że jeszcze się nie nadaję .Podobno za tydzień będę czuła się o niebo lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Oby 0 Napisano Czerwiec 12, 2012 to Ty pisalas ze przed zabiegiem zle sie czulas, bylas newowa i wybuchowa itd? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach