czekam z utesknieniem na okres

bleblus mi sie wydaje ze ty masz małe przesuniecia przez odstawienie....czasem tak bywa, tym bardzieje ze bola cie jajniki, to rewolucja hormonalna w Twoim organizmie...zobaczysz ze dostaniesz okresik:) gorzej ze mna...tez odstawilam 3 miesiace temu...a po odstawieniu podobno bardzo łatwo zajsc w ciaze:( ale ja głupia byłam:(

robiłam badanie krwi i jestem spokojniejsza ale nienawidze jak mi cos dolega bo od razu jnajchetniej bym sie udusiła, jestem wtedy nie do zycia marudna i wykonczona. dziękuje za wsparcie trzymam kciuki za ciebie tez dostaniesz!!

Może to będzie dla Was jakieś pocieszenie. Okres spóźniał mi się ponad miesiąc. Zrobiłam test - wynik negatywny. Łykałam witaminki - nie pomogło. Czułam się potwornie, organizm wariował już myślałam, że test się pomylił ;) W końcu zrobiłam sobie gooorącą kąpiel i po dwóch dniach dostałam (stary wypróbowany sposób). 45 dni spóźnienia, chociaż wcześniej nie miałam takich problemów. Wszystko było jak w zegarku co 32 dni. Myślę, że to po prostu wpływ wiosny na organizm. Wiele kobiet teraz narzeka, że miesiączka się spóźnia. Więc głowa do góry i nie martwcie się na zapas :)

Dziewczyny, czy dla was seks kończy się jedyniem strachem o ciążę? Jak się rozpoczyna współżycie, trzeba byc swiadomym jego konsekwencji. Trzeba tez wiedziec, jak zapobiegac niechcianej ciąży. No a jak juz się zdarzy to tylko się cieszyc, że nowe życie powstało. Chyba że jeszcze nie dorosłyscie do tego, aby zrozumiec, ze dzieci powstają przez seks. Seks powinien byc przyjemnością, wspólnym zbliżeniem dwóch ciał. I oba te ciała powinny wiedziec, że z ich miłosci może zrodzic się owoc. Więc jesli uważają, że jest za wcześnie na jego przyjecie, to albo niech dowiedzą się, jak skutecznie zapobiegac powstaniu dzieciaczka, albo niech nie uprawiają seksu w ogóle. Mam nadzieję, że żadna z Was nie jest w ciąży, skoro tego nie chce i życzę Wam jak najlepiej. Ale, na Boga, troche więcej rozsądku i mniej schizowania!

Madzia_07 Dzieki za wsparrcie i dobre słowo:) Dziewcyna21 ty juz tu nikogo nie musisz pouczac...wszyscy wiedza jak to działa, ja tez bralam tabletki, potem moj facet wyjechał wiec ja przestałam je brac...no a teraz zrobił mi niespodzianke,przyjechał i prosze....nie masz doczynienia z głupkami, po prostu nawet najbardziej odpowiedzialnej dziewczynie moze sie przytrafic taka sytuacja ze potem czeka na okres... Tobie za to zycze zebyś tego nie przechodziła nigdy ja taka rozsadna jestes...

Madzia_07 tez myslalam o gorracej kapieli....ale mam prysznic:( a wrzatkiem sie polewac nie bede :)

Nie chcę nikogo obrażac, nie twierdzę też, że jestem mądra i że pozjadałam wszystkie rozumy. Po prostu co chwilę widzę, że ta czeka na okres, tamta czeka na okres, czasami zupełnie niepotrzebnie schizujac się. Gdzie tu przyjemnośc z seksu, skoro przysparza Wam to tylko stresu. Ja tez biorę tabsy. Przeżyłam w swoim życiu chwile stresu, gdy miałam 17 lat. Wszystko przez własną głupotę i nieodpowiedzialnośc. Skończyło się to dosyc nieprzyjemnie. W szczegóły wdawac się nie będę. Od tamtej pory trochę inaczej na to patrzę. Teraz mam 21 lat i wiem, jak się zabezpieczac i wiem też, że z seksu rodza się dzieci i gdyby jakimś cudem mi się to przydarzyło (tzn. miec dziecko), to nie załamałabym się-takie prawo natury. Mam oparcie w mężczyźnie i wydaje mi się też, że trzeba wiedziec, z kim się ten seks uprawia i czy partner byłby w stanie razem z kobietą ponosic konsekwencje, wesprzec ja, itp., itd. Jeszcze raz to powiem: TRZEBA ZNAC KONSEKWENCJE SWOICH CZYNÓW I UMIEC JE PONOSIC. I tyle. Koniec moralizowania ;)

kochana a kochaliscie sie w dni płodne ?? skonczyl w Tobie czy nie ?? to Wasz pierwszy raz bez zabezp. ?? ja w tym miesiacu tez czekalam na okres bo robilismy to (nieodpowiedzialnie) bez zabezpieczenia ,ale cale szczescie okres przyszedl , test zrobilam i wyszedl negatywny ,a z moim bylym juz nie jestem ..pozdrawiam .. opisz troszke więcej szczegółów :) trzymam kciuki, wiem ,że okres nadejdzie zobaczysz

kochalam sie z moim chlopakiem dzien przed okresem z prezerwatywa i nastepnego dnia dostalam okres po jego zakonczeniu tj czwartek w piatek tez sie piescilismy tyle ze tym razem oralnie bawilam sie nim troche ustami troche reka i w trakcie tego zmienialam reke i zabawialam sie troche soba kilka dni pozniej mialam powazny atak bulu serca itd i okazalo sie ze mam arytmie bardzo to przezywam przez 2 tyg bywalam codziennie w szpitalu przyjazdy karetek itd jednym slowem ogromny stres i branie masy lekow a teraz okres powinnam miec 21 a jest 26 i nie ma w poniedzialek chce zrobic test jaka jest szansa na ciaze podczas takich zabaw? dodam ze nie mam zadnych objawow zblizajacego sie okresu

i jak ? czy ktoras dostała juz okres?? kurcze ja jeszcze nie, dziwne bo jajniki mnie przestały bolec i sama nie wiem czy sie cieszyc czy nie

ja dalej czekam....

Miesiączko! spokojności moja, ty jestes jak zdrowie ile cie trzeba cenic ten tylko sie dowie kto cie stracił dzis niezbędność twą w całej ozdobie widze i opisuje bo tesknie po tobie!!!!! Okresie przybywaj!!!!!!

no ja jeszcze nie dostalam:(narazi 2 dzien spoznienia...ale u mnie byly takie obajay ze wiadomo przed okresem bolap iersi i zawsze kiedy mnie przestaja tto mam okres a teraz jakies 6 dni temu przestaly mnie bolec i bylam pewna ze 24 dostane i znowu mnie zaczely bolec od 14:/torche dziwinie jeszcze tak nie mialam dodam ze od jakiegos czasu mialam regularna miesiaczke zawsze dostawalam 27 ale miesiac temu dostalam 24 to pewnie ze stresu maturalnego..i nie wiem ktroa date brac pod uwage 24 czy 27 ?hmmm

fiu fiu matura nie dziwota ze miałas takie robieznosc. jeszcze jak byłam w liceum miałam tak ze raz 24 a raz 40 dni wiec nie boj zaby matura to wrog miesiączki. głowka do gory!!!

okropne to czekanie :(

ile dałabym by zapomniec, ze znowu spozniasz sie znowu nie ma cie tak juz po prostu nie pamietac miesięcy w ktorych ciebie nie ma kiedy dostane cie tak bardzo tego chce!! mam nadzieje ze to wiesz i ty!!

bleblus masz talent:) ja wariuje...napilabym sie winka...ale jak jestem... :( :( :( :( :(

Ty to przynajmniej wiesz ze w ciazy nie jestes...tez bym tak chciała...

jestem strana panikara i jakbym nie zrobiła testu wyrwałambym sobie all włosy.a czemu testu nie zrobisz?

bo chyba zawału dostane jak zobacze dwie kreski... poza tym okres planowo ma byc w poniedziałek... jakby co test zrobie w przyszłym tygodniu...

oj wiem znam ten stres ale ja robiłam badanie krwi wiec nie ma bata zebym była w ciązy.....raczej...... jestem z Tobą bedzie dobrze!! jeszcze bedziemy klneły na okres ze tak boli!!

mam nadzieje... powiedz mi jeszcze ile kosztje takie badanie krwi i jakbym poszła do laboratorium to o jakie badanie mam sie pytac? Dzieki za wsparcie...

ja byłam w szpitalu ale babka była bardzo miła i zrobiła za friko. mozesz tez isc do laboratorium i zrobic prywatnie. ja czekałąm 1 dzien a maja kolezanka jak robiła w labo czekała 3-4 godziny. zapłaciła 25zł. to badanie nazywa sie beta-hcg wąłsnie mi sie przypomniało ze MELISA pomaga w wywoływaniu menstruacji!!!!! najlepiej kup jakac herbatke a mam z witaxu melisa z gruszką chyba sobie łykne!!

ja tez bym sobie ją chlapła ale działa tez usypiajaco a ja cała noc musze siedziec i zakuwac bo w poniedziałek egzamin!!!

kurde ja tez sie musze uczyc bo w pon egzamin! a teraz mecze sie nad praca na wtorek...ale trudno,meliske wypije... wizja braku okresu i tak utrudnia mi nauke... Owocnej nauki,odezwe sie jutro,trzymaj sie...

ty tez miłej nocki zycze!!

hej. to znalazlam topic na temat mi co prawda nie spoznia sie, jeszcze kilka dni aczkolwiek schizuje... kochalam sie z facetem pierwszy raz (z tym facetem) i boje sie, zabezpieczalismy sie gumka, nie wiedzialam ze on jest tak niedoswiadczony w tych sprawach ze w koncu nie wiem, czy gumka pekla czy nie, zapiera sie ze nie. ale nie ufam mu jakos. poza tym raz wszedl bez gumki, tylko raz, myslicie ze duze szanse sa na zaplodnienie tylko poprzez plyn ejakulacyjny? kurcze w stresie zyje, bo wiem ze z tym facetem niedlugo zerwe, i to by byla najwieksza moja porazka zyciowa. zalamalabym sie. nie powiedzialabym rodzicom. wyemigrowalabym. i nigdy nie usunela. jesli teraz nie bede w ciazy - nigdy wiecej nie dopuszcze do sytuacji ze jedynym zabezpieczeniem jest gumka :( a brzuch mam duzy ( ale zrem duzo jak zawsze) tylko taki tak duzy jak nigdy, i mam male plamienia. nie wiem czy to jest jedna z oznak ciazy ? napiszczie prosze.

brzuch zawsze jest nieco wiekszy po owulacji przed okresem a co do tych plamien to nie wiem jak ci pomoc

ja dalej czekam... ide sie napic meliski... co za los...jak dostane okres to juz nigdy nic -bez tabletek...

ja po tej melisie wczoraj padłam zamuliła mnie ostra dlatego dzis sobie ja oszczedze i zasuwam do ksiązek