czekam z utesknieniem na okres

ja tez czekam:(odstawilam tabletki,po 2 tyg byl okres,teraz juz miesiac mninal i nic a kochalismy sie na poczatku bez prezerwatywy,dopiero potem ubral.duzo siusiam,boje sie ze w ciazy jestem:(

zapraszam serdecznie na forum www.forum.idealne.com naprawde warto tam zajrzec

A ja juz nieczekam , DOSTALAM dzisiaj Okres :D Po 10 dniach oczekiwania:):) Mysle że juz nigdy nie bede narzekać na bole zw. z @ !! Dzieki kobitki za wsparcie w ostatnich dniach

cynamonek : ja tez mialam wpadke akurat 6 dnia cyklu i sie stesowalam ze hoho !! a teraz wszystko jest ok :) NO ale każda kobieta jest inna 3maj kciuki :)

ups blad :0 to JA 3mam Mocno kcuki za Ciebie aby bylo dobrze i za inne czekajace

Dziękuje Malwinia:* A jak długie masz cykle?

to jest 1 okres po postinore.. wiec po wpadce zaczal mi sie1 cykl ..a tak wogole to od 14 roku zycia ;p

hahahaha nie no sorki bo z takich rzecyz sie nie zartuje:Dale jajca sobie niezlezrobilismy z mojego brata:Di widzisz braciszku:Ddales sie wkopac:Dhehehehe zadnego dziecka nie bylo nie ma i nie bedzie:Dchyba ze ty sobie zrobisz:Dagatce lae palcem:Dco najwyzej hehe

Ale, Malwinka ile dni trwa?

Malwinka, ale skoro pierwszy po tabletkach - to szanse były naprawde minimalne!

Do Malwinki Czy moze wpadka przydazyla ci sie w pierwszym cyklu po odstawieniu pigulek? Nie czytalam Twoich wszystkich postow, w kazdym razie ja jestem w takiej sytuacji...Okres dostalas po 10 dniach od zastosowania postinoru? Czy 10 dni po planowanym terminie miesiaczki?....Prosze Cie o info....Bo u mnie na razie nic, 6 dzien po zastosowaniu postinoru, to moj 21 dzien cyklu....Poprzednie krwawienie bylo jeszcze po tabletkach anty....

do Elemelki8222222: Tu Malwinia sorki komp. mi sie zacial i za Boga nie chce sie dac zalogowac na "stary" nick :o ...Musialam stworzyć nowy .No cóż trudno.Musicie Sie przyzwyczaić ;) ale pod tym już chyba zostane (jak komp da ;) ) To było po 10 dniach spoznienia od daty kiedy miala wystapic miesiaczka Troszk sie przestraszylam :( ale juz wszystko dobrze:):) Pozdrawiam papa

Imbirko Ale czy Ty bralas postinor w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek anty? Bo zazwyczaj krwawienie po odstawieniu dostaje sie po okolo 37 dniach, ja zawsze tak mialam. JaK przestawalam brac, to cykl mi sie wydluzal do 37 dni. Dlatego domyslam sie, ze ten feralny stosunek 14 dnia cyklu, byl podczas dni nieplodnych...I tak tez licze sobie cykl, mam 21 dzien, ale okres dostane za jakies 16 dni dopiero....Wiec mysle, ze nawet gdybys nie brala postinoru, gdybys nie miala wpadki, to tez okres bys dostala z 10 dniowym opoznieniem....Mam nadZieje, ze zrozumiale to napisalam:(Uroki internetu

zajebiscie wszytekie dostały tylko ja musze czekac zaraz sie powiesze na suchej gałezi!!!!!!!!!!!!!!! wczoraj bolał mnie brzuch myslałam ze to juz nadchodzi a tu nic!!

bleblus ile już czekasz?? bo ja 2 tygodnie .wczoraj bolał mnie brzuch wściekałam się na wszystko w koło ale jednak nie nadeszło nic

ja przed braniem tabcso miałam w sumie nieregularne potem brałam tabsy i odstawiłam je w trakcie deugiego opakowania po 6 tabletce bo musiałam. teraz mam 39 dzien cylku i moze to spoznienie to wynik odstawienia tabsow a moze stresow moze przemeczenia bo miałam egzaminy, ciąze wykluczyłam. a tobie czemu moze sie spozniac?

Nie mam pojęcia czemu może mi się spóźniać zrobiłam 2 testy i są negatywne,tabletek nie stosowałam od roku (po tabletkach miałam problemy z sercem),więc nie wiem czemu nie mam okresu:( czasami przechodzi mi myśl że może testy były błędne

Dołączam do Was dziewczyny, z tymze ja mialam stosunek w 6 dniu cklu:(

jak mi gin powiedział ze mnam odstawic i ze moze mi sie sponiac to po tyg poszłam zrobic hcg-beta dla swietego spokoju ze to cos innego a nie ciaza a testom na mocz nie ufam. zastanawiam sie jak długo moze sie taki okres sponiac kurcze niby nie ciaza a jednak troche sie cykam :((

rany sorki kobietki! ie myslcie ze Was zostawilam... komp mi wczoraj padł...wlasnie odebralam go z serwisu i odrazu pisze! zaraz przeczytam wszystko,nadrobie zaleglosci i sie odezwe...

podzielę się z Wami jaka jestem głupia,bo już wytrzymać ze sobą nie mogę. Tydzień temu- 23 dzień cyklu troszkę się piesciliśmy, potem umylismy łapki,ubralismy się, wszystko fajnie. potem ja siadłam mu na kolankach ale musiał sobie COS poprawić a po jakis 5 minutach dotknał mnie tą ręką. wiem,że nie jestem w ciaży i tylko wkurza mnie brak okresu,bo własnie przez ten brak wynajduję sobie argumenty,że może jednak.znacie jakiś sposób,żeby ten okres nieco przyśpieszyć

weź 2 polopiryny i ciepłą kąpiel powinno przyspieszyć okres

bleblus Ty sie nie zamartwaj tak... w ciazy nie jestes...wiec głowka do góry:) ja sie o ciaze martwilam jak cholera... A sadze ze ty jak sie przestaniesz zamartwiac i denerwowac i myslec o okresie to on przyjdze niespodziewanie:) merie- 23 dzien cyklu jest raczej bezpieczny...poza tym z tego co piszesz nie masz powodów do obaw!nie panikuj bo stres opzni Ci okres- błedne kolo....sadze ze zupelnie nie masz powodow do niepokoju:) Cynamonek824 a ty w ktorym dniu cyklu jestes teraz? Wioletka 2 neg testy...tez sie nie schizuj...:) Kobietki głowki do góry:) Sorki jak któras wczesniej pominelam...ale juz sie troszke pogubilam...:)

23 dzień

caly czas jestem z Wami dziewczyny :)!!!!!!!!!!!!!!!

mysle ze z jakis tydzien a potem tesik abc:) a anstepnym razem uwazaj ja jak tylko raz schiza i od tej pory biore tabletki nie sposob uprawiac seks skoro sie czlowiek boi ciazy tzeba zyc ze swadomoscia ze jesli uprawiasz seks to nawet antykoncepcja nie da ci 100% jesli jeszcze do tego nie dojrzalas to zamiast seksu lykni se szklanke zimnej wody:)

fajnie gł u p ee k ze wrociłas:)) steskniłam sie :)) oj mam nadzieje ze opoznienie to wina tabletek troche mnie brzuch pobolewa czasem mam teraz spokojniejszy okres to poodpoczywam popije melise i pokapie sie w goracej wodze moze pomoze dzieki za kciuki!!! na pewnoe pomoga!! musza pomoc!!

bleblus... za duzo myslisz... naprawde okres dostaniesz... ale Ty sie za bardzo stresujesz i za duzo tej melisy pijesz... nie mysl... odprez sie a bedzie dobrze, mowie Ci, jestem z Toba!! mimo ze Cie nie znam wspieram Cie gdzies tam duchowo na odleglosc:-)

dzieki Ci dzieki wam wszystkim !!! jak dobrze jak nie jest sie samemu z problemami!!!!