hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 aha no i najlepsze jest to ,ze po otrzymaniu wynikow owych badan(a wyniki oczywiscie byly dobre) nagle ozdrowialam...no ale ja tak mam najpierw wykancza mnie moja urojona choroba a potem jak widze na papierku ,ze jest dobrze to robie sie zdrowa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
campari34 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 ja też robię się zdrowa ale na 3-4 mc potem to wraca i myślę ciągle na nowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 mi wystarczy byle impuls na jedna kreska wiecej temperatury i juz mysle ze toczy mnie jakis wirus albo cos gorszego...mowie Ci jak bylam u lekarki pare dni tenu i jej powiedzialam ,ze mi temp skacze do 37'C (a to z nerwow pewnie) to mi powiedziala ,ze moze z nerwow a moze zlapalam jakiegos wirusa...tak sie wystraszylam,ze chcialam os razu prosic o badania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
campari34 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 ja też tak mam serce mi wali jak nie wiem co zimne poty mnie oblewają ciągle myślę i myślę boję się już mężowi mówić że trzeba by badania zrobić bo on już nie może tego słuchać a serial na dobre i na złe to mi zabronił oglądać mi kiedyś lekarka powiedziała że to sie leczy że muszę się leczyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 z tym programem to sama bym chetnie obejrzala,moze kiedys ktos sie odwazy wystapic...przykre jest to ,ze tyle nas cierpi na ta paskudna hipochondrie,ale razem razniej,przynajmiej nie mysle ,ze jestem samotna wariatka... a masz tez ortoreksje,strach przed bakteriami i takie tam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 a tak tak to ja tez mam jak sie przestrasze ,serse łopocze,dusze sie,trzese,czasami mam az mroczki przed oczami,w skrajnych rzypadkach goraczke,mdlosci eh wszystko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
campari34 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 nie takich rzeczy jak bakterie się nie boję ja mam chopla na punkcie raka i innych śmiertelnych chorób Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 raka tez juz "przechodzilam" ah..byla jeszcze przez pare dni bolerioza i poczatki sepsy gdybym miala leksykon chorob pewnie zaznaczylabym w nim polowe wszystiego co przeczytalam... my to chociaz pzez net mozemy sobie pogadac skoro w domu nikt nie slucha,no ale watpie ze nie-hipochondryk zrozumie hipochondryka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
campari34 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 na pewno nikt nie rozumie słuchaj ja mam koleżanki które pracuja w służbie zdrowia i śmieją się ze mnie że ja ciągle latam po lekarzach uwierz mi kilka z nich ostatnio cytologię robiła lata temu i się nie wybierają bo jak twierdzą wolą nie wiedzieć ręce mi opadają I TO LASKI ZE SŁUŻBY ZDROWIA!!!!!! moja rodzinka też musi chodzić co pół roku co najmniej na badania krwi te rutynowe na te dali się namówić ja też miałam raka skóry kiedyś wyobraz sobie zażądałam od lekarki żeby mi posprawdzała wszystkie pieprzyki a ta kazała mi napisać oświadczenie pt PACJENTKA ZGŁOSIŁA SIĘ DO MNIE W DNIU DZISIEJSZYM CELEM ZBADANIA PO UPRZEDNIM OBEJRZENIU PROGRAMU TELEWIZYJNEGO czujesz jaka debilna lekarka?! bo ja sie w tv naoglądałam o raku skóry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 badanie okresowe sa potrzebne,wiec warto sie co jakis czas przebadac,a nie lac na wszystko a lekarka debilka jak widze,chamstwo jakies juz sobie wyobrazam jakby wg niej wygladało moje oswiadczenie heh pt"pacjentka prosi o skierowanie na badanie hiv ,poniewaz twierdzi ,ze zarazono ja w szpiatlu podczas przetaczanie tejze krwi" o ja cie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
campari34 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 mi się wydaje że ona chciała mnie ośmieszyć ale myślała że ja się przestraszę jak ona mi każe takie oświadczenie napisać sobie pójdę z jej gabinetu a ja nie napisałam a ona mnie musiała przebadać teraz za wszystkie badania płacę to mi mogę skoczyć muszą zrobić i są zadowoleni bo zarabiają na mnie skubańcy!!! jak mieszkałam w polsce to moja pani doktor mnie z tym do psychiatry wysłała wyobraz sobie do swojego męża powiedziała że mam sie prywatnie do niego zgłosić BO TO BARDZO DOBRY PSYCHIATRA !!!!!! chciała też na mnie zarobić z mężulkiem krowa jedna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 k***a zerowanie na cudzym strachu... mnie tez juz wysylali ,ale do psychologa... mnie nie stac na oplacanie prywatnie 100badan i moze to i dobrze,bo zwariowala bym na bank,a tak ,jakis objaw mi przejdzie i zapominam o chorobie jaka "mam"...ale sa oczywiscie moje standardowe do ktorych wracam... juz na tym forum ktos napisl ,ze 98% hipochondrykow "ma" bialaczke a 99% guza mozgu popularne jest tez SM i zawaly widze jestesmy zgodni :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
campari34 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 no tak mnie też nie bardzo stać ale co zrobić to silniejsze ode mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 zyc nie umierac normlnie musze juz konczyc na dzis.. zycze spokojnej niedzieli :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
campari34 0 Napisano Kwiecień 18, 2010 to na razie trzymaj się zdrowo!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 19, 2010 cholera ,a ja sie boje isc na test hiv...ale pojde w tym tyg eh musze wiedziec w koncu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 20, 2010 hey hey zyjecie? cos tu glucho troche Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość psychowidzka Napisano Kwiecień 20, 2010 zyje, przynajmniej ja ale jestem na skraju zalamania i nawet nie wiem czy chce mi sie pisac i wogole dziewczątka mam nadzieje ze u Was jest lepiej z wszystkim byłaś na tych badaniach hiv? mam nadzieje ze kolejny atak tego powalonego stanu szybko minie trzymajcie sie!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 21, 2010 psychowidzka,a co sie dzieje? nie daj sie ogarnac panice,trzymaj sie.Napisz co jest,moze uda nam sie jakos wspolnie cos poradzic,albo chociaz sie wygadasz... test robie jakos w tym yg ,narazie nie mialam czasu bo mam duzo na glowie w domu,a do szpitala mam jednak kawalek drogi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 22, 2010 zastanawiam sie czy macie w swoim toczeniu jakis hipochondrykow?moze ma to wplyw na wasze zachowanie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość psychowidzka Napisano Kwiecień 22, 2010 hejka nastroje okropne, nie da sie chodzic siedziec lezec koszmar, czekam na jakies oczyszczenie nie, ja nie mam zadnych hipochondrykow ja obstaje przy tezie ze wiaze sie to z poczuciem wyobcowania, braku akceptacji i zainteresowania ze strony najblizszych. Akcentowanie swojego istenienia w ten sposb. Niebawem ide na badania kontrolne. Cos mnie zoladek boli ale to chyba ze stresu 3 dzien nic prawie nie jem. Koszmarny stan, Musze kupic te tabsy na depresje po padne. Chce jakos normalnie zyc, a nie wegetowac. Miew ktora z Was takie stany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 22, 2010 o hej juz myslalam ,ze wszystkich wywialo wspolczuje,ja miewam napady nerwicy, tzn placz,dusznosci,uczucie,rozdygotanie czasami prawdziwa histeria..eh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 22, 2010 miało byc "uczucie goraca" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość psychowidzka Napisano Kwiecień 22, 2010 napady nerwicy tez mialam, na to sie leczylam bo faktycznie odwalalo mi strasznie. Dusilam sie, nie moglam zlapac tchu no i wogole swirowalam. Teraz sie nie lecze i powaznie mysle nad rozpoczeciem . Bo same tabsy nic nie dadza. Mam nerwowe tiki, kurcze no. Nie no musze isc z tym do lekarza. Wczoraj tak sie denerwowalam, ze mna szarpalo nieziemsko. Powiedz mi masz przyjaciół, oprocz najblizszej rodziny?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 22, 2010 nie mam jestem typem samotnika raczej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 22, 2010 poza tym jakby ktos zobaczył moj napad nerwicy to by uciekl chyba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość psychowidzka Napisano Kwiecień 22, 2010 zawsze bylas typem samotnika czy to sie kiedys na jakims etapie zaczelo? mysle ze byliby tacy ktorzy by to akceptowali, ja swoja kazda znajomosc rozjebalam atakami depresji, mi samotnictwo sie wlaczylo, taka nie bylam dlaczego nie pomyslisz o wizycie u psychologa? ja o tym mysle, wiem lepiej radzic, ale u mnie to wynika z niecheci troche bo sie zrazilam strasznie i teraz obawiam sie kogokolwiek wiec moze warto? po co marnowac zycie, ktore i tak sie skonczy- czy z nasza pomoca czy nie, a zyc po prostu zyc by pasowalo przynajmniej znosnie, juz nie mowie normalnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 23, 2010 mysle ,ze zawsze taka byłam nie przepadam za duzym towarzystwem. O psychologu nie myslalam bo zwyczajnie nie chce tam isc pozatym nie chce cie zniechecac ale sadze ,trudno o naprawde dobrego psychologa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 23, 2010 ja obecnie czytam duzo na temat chorób psychicznych,sama nie wiem po co,tak jakos ale nie widze(jeszcze) zadnej u siebie,wiec sie nie nakrecam...chociaz wiem ,ze mam nerwice no i hipochondrie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hipochondryczka_90 0 Napisano Kwiecień 26, 2010 no jak tam dziewczynki?ja jakos lepiej troche Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach