Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia C.

H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

Polecane posty

Amelko, mi wizyta u gin wypada w 22 tygodniu i w tym czasie dodatkowo bede robilajedynie glukoze a poza tym to tradycyjna morfologia, mocz.. i usg polowkowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelka - witaj:) Co do badań to ja podobnie jak Mazowszanka - morfologia i mocz, glukoze mam zapowiedziana na 26 tydzien (teraz wybieram sie w 22 tygodniu).z jakiejs tabelki z badaniami przeczytalam,ze powinno sie zrobic jeszcze przeciwciala toksoplazmozy, nawet jak sie je robilo na poczatku ciazy,ale poczekam na skierowanie od lekarza, bo prywatnie to badanie troche kosztuje,a wiadomo,ze trzeba oszczedzac:) No i ponoć najważniejsze usg - połówkowe! Co do ilości usg to moja gin ostatnio stwierdzila,ze robiono juz rozne badania na temat usg i do tej pory zadne na ludziach nie wykazaly szkodliwego wplywu wiec nie ma co panikowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka07
Hej dziewczyny! Bardzo mnie ucieszyły Wasze "odzewy" , bo pierwszy raz wysłałam coś na forum. Przyznam się szczerze , że nie wiem co oznacza termin usg polówkowe - muszę to sprawdzić.Mam zapowiedziane chyba zwykłe - zewnętrzne. Co do toksoplazmozy - miałam to badanie(krwi) ok.12 tygodnia, na cytomegalię też. Wyszło , że już to kiedyś załapałam , więc lepiej niż teraz w ciąży. MYślałam , że tego nie trzeba powtarzać , ale teraz już sama nie wiem.Dostałam skierowanie od lekarza,który przyjmuje prywatnie ale pracuje też w szpitalu więc na szczęście przynajmniej za to nie musiałam płacić.I tak sama wizyta to 150 zł!Poza tym sama poprosiłam o te skierowania, gin. twierdzi że oczywiście przesadzam trochę ale w wielu książkach jest napisane że są to badania rutynowe. Mam nadzieję że miło spędzacie wekend, ja siedzę sama w domu, bo mąż musiał wyjechać. Może forum troszkę się ożywi jeszcze dzisiaj? Pozdrawiam wszystkie cieżaróweczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelka - to usg połówkowe, to z tego co sie orientowałam polega na tym, że jest wykonywane w połowie ciąży i lekarz powinien dokładnie wszystko obejrzeć. A ta toxoplazmoza to sama nie wiem-ja bede robic, bo wczesniej moja gin na to jakos nie wpadła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam!A ja wczoraj miałam usg połówkowe i wypdło wysmienicie.Doktor po prostu na koncu stwierdził\" tak dobrze zrobione,ze naprawde nie mam zadnych zastrzezen\" :D:D:D Serce biło miarowo,przedsionki ,komory ok,mózg,czaszka ok,kregosłup tez.łozysko na tylniej scianie,kosmówki prawidłowa ilosc itd.;) Tylko sie cieszyc;) A kopie jak szalone.ONO,bo płci niestety nie wiemy...:) Ale to nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka07
Hej Kasiu C.! bardzo fajnie czyta się takie wiadomości jak Twoje. Rzeczywiście to uczucie kiedy wychodzi sie od lekarza i wszystko jest bardzo dobrze jest niesamowite( zwłaszcza gdy się boisz wcześniej że coś złego wyjdzie).Obyśmy wszstkie zawsze były takie zadowolone. Dziewczyny, czy któraś z WAs stosuje, bądź stosowała Buscopan zamiast No-spy? TAk w ogóle najlepiej z dala od wszelkich leków, no ale czase są niezbędne i jakos tak raźniej , kiedy ktoś inny też to bierze bez obaw. Lekarz dał mi jeszcze tabletki ziołowe na zaparcia, ale tych staram się unikać mimo wszystko. Biorę tylka Feminatal ( skończyłam już Duphaston). Pozdrawiam, dzięki za odzew !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiu C - GRATULACJE!!!!! Mam nadzieję, że każda z nas wyjdzie taka zadowolona z usg połówkowego:) A mam jeszcze pytanie - chcę się za jakiś tydzień lub dwa do dr Polaszewskiego i czy możesz zdradzić ile taka wizyta z usg u niego kosztuje?Muszę się przygotować finansowo:) Bo rozumiem, że usg jest tam u niego w gabinecie w Smochowicach?No i w jakich dniach i godzinach przyjmuje:) A co do pytania Amelki, to ja żadnych leków jeszcze nie brałam więc jestem zielona w tym temacie, na zaparcia ponoc najlepsze owocki, a co do witamin w tabletkach, to jeszcze nie biorę. Ktoś tu ostatnio chyba pisał, że jak się bierze te witaminowe tabletki i je owoce i warzywa, to te naturalne witaminki się nie wchłaniają. A mi się przypomniało jak jakieś dwa lata temu zostały opublikowane wyniki badań na temat przyswajania witamin syntetycznych, z których wynikało,że tylko jakieś kilka % z tych sztucznych jest w ogóle przyswajane...I bądź tu mądry,ale wiadomo - jak przyjdzie jesień to sama po nie sięgnę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, mam pytanko czy usg genetyczne a usg polowkowe to jest to samo???? ja ide w piatek do gin i mam poprosic o usg genetyczne..... ale nie wiem czy to jest takie samo jak to polowkowe..... prosze o odpowiedz... u mnie narazie wszystko oki mala istostka czasem daje znaki a czasem cichutko siedzi i nie wiem juz sama.... jak nie daje znaku zycia przez jakis czas - 2 dni to zaczynam sie martwic:(... ale mysle ze sie porusza ale tak delikatnie ze ja tego nie czuje..... tak sobie to tlumacze.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! Fajna jestem- z tego co ja wiem to usg połówkowe to usg wykonywane w połowie ciązy czyli ok 20 tyg ciąży, lekarz ogląda narządy wew maluszka tp., a genetyczne (pytałam ostatnio lekarza na wizycie), to wykonuje się jak wywiad jest obciążony. Jak Wam minął weeknd? U mnie bardzo intensywnie, mięliśmy z Mężem dużo spraw do załatwienia, więc mało nas w domku było. Odwidziliśmy sklep z gadżetami dla dzieci, pełne wyposażenie; od zabawek i ubranek po wózki i łóżeczka. Pooglądaliśmy conieco.... fajnie było!!!!!!! :D :D Szczerze powiedziawszy już chciałanbym wszystko pokupować. Jeszcze się wstrzymam i spokojnie pooglądam, ale nie będę zwlekać do ostatniej chwili, bo już teraz czasem kręgosłup mnie boli, co to będzie później.... a poza tym z dużym brzuszkiem w zimie nie będzie mi sie chciało paradować po sklepach :D czuję kilka razy w ciągu dnia takie delikatne \"szturchnięcia \" w brzuszku.... nie mogę powstrzymać się wtedy od śmiechu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczełam dziś 18 tydzień! idę dziś do ginki, ciekawe, czy jak sie dowie o torbieli to będzie chciała robić usg? mój ludzik bulgocze i pulsuje :) ale tez nie za czesto. byłam w warszawce, troche sie obkupiłam, oczywiście w h&m, bo tam są te spodnie na gumie, które sie bardzo sprawdzają. kupilam takie elegancie na kancik a do tego taką sukienko-tunikę marszczoną na brzuszku, zafundowalm sobie jeszcze torebkę, bo już dawno nie kupowałam nowej, a należy mi sie ;) no ja nie wiem, dziewczyny, że niektóre z was uspokaja stwierdzenie, ze jak narazie nie wykryto szkodliwego działania usg... a co bedzie jak po waszym 15 usg w końcu wykryją? dziwi mnie to. wiadomo, że jak ciąża jest zagrożona to trzeba tam zaglądać częsciej, ale to jest po prostu mniejsze zło w takim przypadku.usg napewno nie jest lecznicze, może obojętne, może szkodliwe. wnioski nasuwają sie same. jestem przeziębiona, boli mnie głowa, łamie troche w kosciach i wyszła mi febra... nie mam w związku z tym najlepszego humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla7 -----> dzieki za info w takim razie w piatek jak bede u gin to poprosze o skierowanie na usg bo to juz polowa.....:))))) ja mysle juz o zakupkach.... ale bede robic zakupki dopiero po slubie kiedy juz pozalatwiam wszystkie sprawy zwiazane ze slubem i weselem i wrocimy z krotkiego wyjazdu..... to wowczas wybiore sie na przeglad sklepow a potem na zakupki dla bobaska:))))) tez sie nie moge doczekac tej chwili to musi byc cudowne dla rodzicow.... najpierw szykowanie tych wszystkich rzeczy i kacika dla dzidziusia a potem sam moment porodu i powrotu do domku i jedna osobke wiecej:))))))))))) fajnie bedzie nie:)???? aby tylko wszystko bylo dobrze i szczesliwie czego Wam i sobie rzycze.... Pozdrawiam i milego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna jestem- pewnie, że teraz sprawy slubu pozałatwiać musisz, bo czas goni jak szlony...., na kupno rzeczy dla dzidzi będzie jeszcze czas! ....ja przyznam się, że z ciuszków coś tam mam dla Maluszka :D ;p...ale chciałabym łóżeczko, pościel itp. rzeczy pokupować :) szyt-fajne zakupy zrobiłaś w H&M\'ie.... ja wczoraj byłam ale u mnie jeszcze nic ciekawego nie sprowadzili, wyprzedają ciuchy z lata, a mnie jesienne interesują. I kuruj się!! Dużo zdrówka życzę, żebyś się nie rozłożyła, może jakąś herbatkę z miodem i cytrynką i tego typu naturalne specyfiki zafunduj sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, co za cisza tutaj!!!!!!!!!! jak samopoczucie i jak brzuszki..... u mnie powrocily znowu jakies ruchy w brzuszku:))))))))))).... milego dnia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka 07
Hej! Ciekawa jestem jak często powinno odczuwać się ruchy dziecka ok.połowy ciaży. Bo ja czuję takie bulgotanka czasami, ale naprawdę nie wiem, czy to już"To". I czuje je dość nisko(daleko od pępka!)Czytałam, ,że jak dziecko wierci się, a potem przestajesz to czuć przez dł€ższy czas to trzeba do lekarza. A jak to jest u Was? Czy dzidzie często w ciągu dnia daja Wam znać? Proszę , napiszcie co wiecie na ten temat , pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Lutówki! fajna jestem -witaj :) Właśnie, puściutko tu u nas, gdzie się podziewacie Dziewczyny?? U mnie w Kraku piękny dzień się zapowiada!Chciałabym, aby jesień byał taka ładna :) Amelka- ja mam identycznie jak ty, tzn. czuję \"bulgotanie\" w dole brzuszka, nisko, daleko od pępka, i czuję te ruchy kilka razy w ciągu dnia (nie jakoś bardzo często...) Wczoraj np. to najbardziej wieczorem jak oglądałam TV w łóżeczku. W ogóle zauważyłam, że czuję Maluszka jak leżę na boku. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Jestem w 6 tym tc . chciałaby,m niecio wiecej się dowiedzieć o ciązy o odżywianiu,. Macie jaką ksiązkę godną polecenia.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZACIĄZONA
CZEŚC ANETKO! Jezeli moge tobie cos polecic to : " CIĄZA , przewodnik po dziewięciu najwazniejszych miesiacach w zyciu kobiety " autorzy: christoph lees, karina reynolds, grainne mc carton. ksiązka bardzo ciekawa, opisuje jak zmienia sie wygląd dziecka co 4 tygonie, zaczynajac od zapłodnienia. mozna sprawdzic sobie , czy wszystko jest ok. Bardzo polecam !! a tak wogóle , pogoda jest super , podobno ma byc cały wrzesien taki !! mi się tez wydaje ,że czuje dzidzie , ale nie wiem , czy to nie jakas "rewolucja "jelitowa tylko!! mam nadzieje,że w koncu nadejdze ten dzień ,że bedę pewna , ze to dzidza kopie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie.... oj dzis mialam troszke pracowity dzionek i teraz moge dopiero troszke popisac.... co do moich ruchow.... to chyba odczuwam jakies dziwne malutkie nie wiem jak to nazwac ..... ale czuje ze do bobas poniewaz sa inne nigdy jeszcze takich nie mialam w moim brzucholcu..... czytalam ze kobieta ktora jest w ciazy po raz pierwszy to ruchy odczuwa w 20-tym tyg ciazy a przy kolejnych ciazach okolo 18..... wiec ja jestem w 20 i wlasnie cos zaczelo sie ruszac:)))))))))) super uczucie..... narazie bardzo delikatnie i strasznie zadko. ale kiedys czytalam wypowiedz pewnej kobiety ktora pisala zebysmy nie narzekaly ze bobas nie kopi i sie nie rusza bo jeszcze bedziemy mialy dosc kopniakow i nieprzespanych nocy z tego powodu:))) pozdrawiam i milego popoludnia......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka07
Hej dziewczyny! Super jest wspólnie zastanawiać się nad każdym "bulgotankiem". Mam nadzieję, że np. za miesiąc o tej porze juz bedziemy wszystkie nieźle regularnie "skopywane" i pewne , że to właśnie nasze dzidzie rozrabiają. Anetka - co do książki to ja czytam Pauli Spencer "MAcierzyństwo.Ciąża i poród". Jest całkiem , całkiem.Poza tym w szpitalach na odziałach ginekologicznych jest sporo fajnych ulotek.Tak naprawdę podawane informacje sie wszędzie z reguły powtarzają. jest wieczór , a więc mój brzuch ponownie "wysadziło"zrobił się większy i twardszy niz w ciagu dnia. I jeszcze taki napiety. Może za dużo jem i za późno . Też tak macie? Mam wizyte u lekarza w następny czwartek, oczywiście juz sie nie moge doczekać, żeby sprawdzić, co tam sie zadziało od ostatniego razu.Mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze... pozdrawiam, śpijcie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, widzę, że dzisiaj pierwsza zaatakowałam nasz topic:) Chyba ostatnio temat dyzurny to u każdej mamusi ruchy dziecka:) Mi się tez wydaje, że juz coś tam czuję, ale sama nie wiem...Jakoś ze skrzydełkami motyla to mi sie nie kojarzy więc może jednak nie. Tak sobie ostatnio kombinowałam, że skoro to moja pierwsza ciąża to będą ruchy trochę później, mam łożysko na przedniej ścianie więc odczucia mam ponoć znacznie osłabione, ale jestem szczupła więc może jednak nie będę aż tak długo czekać:) A poza tym dziewczyny jak czujecie te ruchy to trzymacie rękę na brzuszku czy tak bez tego jest to wyczuwalne? Życzę miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, druga:))) sylwia----> ja jak poczuje jakies ruchy to od razu klade reke na brzuch ale nic nie czuje tylko wewnatrz jakies ruchy... mysle ze jeszcze za wczesnie aby czuc ruchy reka..... na to trzeba jeszcze poczekac tak przynajmniej mi sie wydaje.... moze trzeba popytac doswiadczonych mamusiek..... dzis mialam cienka nocke nie moglam spac nie wiem czemu a teraz siedze w pracy i zasypiam.... a kawusi nie pije tylko zbozowke a ona za bardzo nie dziala tyyle tylko ze ma troszke smaka..... hehehe.... ale przeciez bobas wazniejszy.... trzeba troszke wyrzecze..... pozdrawiam i milego dnia buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! ja tzrecia :) Ja czuję Dzidzię wyraźnie, wiem, ze to Maluszek, już nie mam watpliwości :) Ale nie czuję jk kłade ręke na brzuszek, tez wydaje mi się, że to za wcześnie. Muszę wziąć się porządnie za pisanie pracy....choć mam takiego lenia, że najchetniej to spedzałabym dzień tylko na oglądaniu ciuszków dla Małego i tyle :p Miłego dzinka, buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski!! My juz od jakiego czasu wyczuwamy tez \"recznie\" nasze bejbi,no ale ja juz w 20-stym tygodniu jestem.Mój termin z poczatku lutego przesunał się na koniec stycznia( ja miałam krótsze cykle niz 28 i pomiary połówkowe to potwierdziły) :D Wiec słuchajcie miałam nadane juz na mur-beton imiona dla dzidzi: Jagoda lub Kuba,a od wczoraj mi imie Nadia chodzi po głowie.Mężowi z kolei Kuba jakos nie pasi,jakie sa wasze typy?Co sądzicie o Nadii?Całuski👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim! kasia c---mi sie podoba imie Nadia bardzo, ale nie radzę pytać o to na osobnym topiku, bo napiszą ci, że jak rosyjska ku..., a jak spytasz o sonię to napiszą, ze jak dla psa... nie ma sie co sugerować, skoro Tobie sie podoba to nie ma problemu. ja uważam, że jest ładne :) ja juz sie zdecydowałam (ciekawe, czy już na zawsze), że dziewczynka to będzie Nina. a dla chłopca chciałam Szymon, ale coraz bardziej odchodzę od tego imienia. mój mąż chce Bartka albo Artura, ale mi sie te imiona nie podobają. na szczescie co do Niny jesteśmy zgodni. wczoraj nic nie bulgotało :( gince powiedziałam, ze wydaje mi sie, ze coś czuję, a ona zapytała kiedy pierwszy raz i bez wahania to zapisała w karcie ciązy. powiedziała, ze wyniki krwi i moczu mam jak sportowiec :) słuchalismy serduszka, które biło bardzo szybciutko, to dziwne, że taki malutki organizm a tak szybciutkie to serduszko małe. waga na plusie ponad 3 kg. ginka mnie spytała ile waże, ja na to, że dużo bo przed ciążą przytylam 10 kg no i kazała stosować dietę wysokobiałkową, mało tłuszczu i zero słodyczy. staram sie tego trzymac. zakupiłam w necie machinę do pieczenia chleba i będe sobie piekła z prawdziwej mąki razowej, bo w sklepach to dostępne jest tylko karmelizowane g.....o. Kamilla--a duzo Ci jeszcze zostało tej pracy do napisania? ja Ci powiem, że jak sie tak porządnie wziełam, bo miałam nóż na gardle to napisałam pracę w 2 tyg. fakt, ze siedziałam wtedy od rana do 1, 2 w nocy, az mi sie w głowie kreciło, ale nie polecam tego kobiecie w ciaży ;) dasz radę! :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj szyt! Jak zdrówko?... chyba już lepiej :) Co do pracy to ....-duuuużo jeszcze mam do napisania!!! I robię wszystko by nie pisać, ale właśnie zaraz jak tylko zrobię sobie pyszną herbatkę z cytrynką siadam i nie ma gadania :p Tym bardziej, że \"w nagrodę \" mamunia zabiera mnie na małe zakupki dla Maluszka :D .... i to mnie trzyma!! buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze zdrowiem lepiej, trzymało mnie cały dzień ale nastepnego już było lepiej, tylko ta paskudna febra została :( rzeczy dla bobabas! też juz bym chetnie pokupiła :) maja mama która do wylewnych osób nie należy, a za dziecmi generalnie nie przepada, juz sie rozglada za ciuszkami :) to miłe. w końcu to jej pierwsze wnuczątko, chociaż mam stararszego brata, ale on i jego dziewczyna nie chcą mieć dzieci...dziwne, ale niektórzy ludzie tak mają. a co do pisania pracy, to wymówek zawsze jest milion, a wszystko jest 100 razy bardziej atrakcyjne niż pisanie, ale kiedy juz napiszesz i oprawisz, to bedziesz niej bardzo dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) ja chyba dziasiaj tez poczułam pierwsze ruchy dzidziusia:) 🌼 chociaz nie jestem tego pewna czy to własnie TO:)🌼:) mój brzuszek rośnie -szczególnie ostatnio, zaczynam sie nie mieścic w swoje dotychczasowe rzeczy.. chyba czas się wybrac na zakupy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×