Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażoona

Schizofrenia - co to za choroba?

Polecane posty

Gość przerażoona
ksenofaryna - o jakiej terapii mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszytko prawda. mam podac przyklady? podam 3, chyba wystarczająco: 1) pacjent zaklada na siebie: majtki,kalesony,spodnie,nastepne majtki,spodnie od garnituru i nastepne majtki-wychodzi tak na dwor i gdy mu zwraca sie uwage ze jest zle to kloci i sie ze jest ok i wyzywa 2) patrzy na wlączony tv i mowi ze kiedys tu byl tv i co sie z nim stało 3) siada na srodku podworka na ziemi, gdy jest bloto i leje deszcz! wiecej przykladow podawac nie bede. nigdy nie zgodzilabym sie byc z taka osobą. chce miec szczesliwy związek i normalne zycie, miec meza i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem nie zgadzam sie
ja tez obcuje ze schizofrenikiem i to nie jest tak jak opisuje wolontariuszka :O moze to nie sa takie straszne przypadki. ale pamietaj ze choroba sie rozwija,mimo lekow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażoona
ale ksenofaryna ma rację, co do wrazliwosci. Ten facet jest niesamowicie wrazliwym, kochajacym człowiekiem. Przyznam się, ze gdyby nie to, ze był z moja przyjaciółką sama bym go kiedyś poderwała. Jest suuuper. Wogole nie widac po nim, ze jest chory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażoona
owszem, jestem niedouczona, bo to pierwszy przypadek choroby psychicznej z jakim sie zetknelam. Nie kazdy ma takie doswiadczenia jak ty. Poza tym mówie, nigdy bym faceta nie posadzala o to, ze moze miec takie problemy - wiele czasu z nimi spedzilam. I to chyba nie jest nienormalne, ze chcialabym wiedziec jak wyglada zycie ludzi -rodzin czy partnerow schizofrenikow? Co do lekarza psychiatry - ten ruch nalezy raczej do mojej przyjaciolki, bo to ona byc moze bedzie zyla ze schizofrenikiem, nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooo
Ja na miejscu twojej przyjaciółki poszłabym porozmawiac z jego lekarzem prowadzącym, za jego wiedzą i zgodą. Pierwsze słysze o agresywnych schizofrenikach. Kiedyś się tym interesowałam bo moja przyjaciółka zachorowała. Z tego co ja wiem to każdy z nas mógł to odziedziczyć i nawet o tym nie wie, bo dziedzicznośc dziedzicznościa, a ujawnia się w sprzyjających jej warunkach. Moja przyjaciółka odstawiła leki bo źle sie po nich czuła i nie da się z nią wytrzymac bo się strasznie religijna zrobiła, ty ja pytasz co słychać a ona, że Jezus cię kocha, ale moja kumepla wśród sąsiadów miała mamę dwójki dzieci chora i funkcjonowali normalnie, ale ona cały czas brała leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra teraz jest ok
a skad wiecie co bedzie za pare lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oooooooo
ta religijnosc to tez jakies omamy, tak sie wlasnie zaczyna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, ale agresja też nie taka rzadka wśród schizofreników. Nie na darmo mamy pasy i izolatki. Pacjenci potrafią wyrządzić krzywdę sobie lub innemu pacjentowi. O agresji słownej nie wspomnę. A do nas trafiają już tacy - \"zaleczeni\" po szpitalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażoona
nie gniewam sie ksenofarynko, tez sa tematy na ktore jestem przewrazliwiona. Napisz może cos pozytywnego o ludziach chorych na te chorobe, bo chyba tylko ty jedna na tym forum możesz podtrzymac na duchu w ten sposób :)). Zadanie dla ksenofaeyny: pozytywne doswiadczenia z ludxmi chorymi na schi. Start :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolę bez nicka
Ja tez leczylam się na oddziale psychiatrycznym otwartym i powiem wam że ksenofaryna mowi parwde ci ludzie mają jakby zbyt delikatne dusze.JA leczylam dpresje a to tez przyczyna nadwrazliwosci .Podcza\s trzech miesięcy terapii zaobserwowalam duzo ludzi i dzieki wiedzy ktora tam otrzymalam dostrzegam w ludziach to cos innego.Zauwazam dolegliwości psychiczne ludzi .Mialam tak zawsze ale nie wiedzialam skąd to sie wzięło.Ano stąd że sama jestem nadwrazliwa. Przerażona ...........bycie z chorym psychicznie człowiekiem świadomie to może lepsze niż bycie ze zdrowym ktory jak kazdy z nas może zachorowac nie wiadomo na co i kiedy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dYLEMAT- ZWIAżAć SIę , NIE ZWIąZAć? jAKIEś WąTPLIWOśCI? Jak kobiecie porządnie w kość da to będzie zwiewać z krzykiem - i po dylemacie - wiązać się czy nie. Póki człowiek jest zakochany i nie zazna pewnych rzeczy to jakoś sobie tłumaczy i myśli sobie - moja miłość go uleczy - ha ha! Jak będzie z tasakiem biegał to miłość się skończy. Jestem szczęśliwa , że pozbyłam się złudzeń. Tasaka nie zaznałam ale takie schizy z jego strony , że sama u psychologa wylądowalam bo już sama nie wiedziałam kto zmysły stacił. dZIEWCZYNO - PRZEMóW DO NIEJ BO MOżE BYć ZA PóźNO. sCHIZOFRENICY NIE POTRAFIą KOCHAć ALE NAPEWNO UZALEżNIAć OD SIEBIE SWOIMI BAJKAMI I SCHZOFRENICZNą MIłOśCIą. Powodzenia! Jest tylu fajnych facetów- niech da sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodaję - leczyłam się na depresję - pełen szacunek dla ludzi , którzy mają problemy wskótek przeżyć - rozumiem bo to przeszłam.Mam też znajomych zmagających się z tą chorobą. Schizofrenia to bardziej skomplikowany kaliber - ludzie z tą chorobą raczej nie należą do nadwrażliwych - a toz prostego powodu- manipulują ludźmi bez skrupułów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażoona
efciusia - a ja sie własnie zastanawiam czy nie jest na odwrót. To oni własnie potrafia kochać, widziec niewidzialne odczuwac cos, na co w swiecie tych normalnych, zapetlonych we wszelakiego rodzaju wyscigi szczurow nie ma miejsca. Zwroc uwage - ja znam tego kolesia. Nie widzialam go jak dostal jakis urojen, ale przy remisji, to jeden z najfantastyczniejszych facetow jakich znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wkładam wszystkich schizofrenikow do jednej szuflady. Po drugie - uważam , że to choroba ludzi - INTELIGENTNYCH I MYśLąCYCH! Ta choroba stopnioweo znieczula i tego jeste pewna. Oglądałaś ,, Piękny umysł\'\' - film na faktach? Bohater sam sie przyznał, że nie potrafi kochać.Działał jak robot. Ja wiem , że można znać kogoś fajnego ,uczuciowego - ja też znałam takiego człowieka - płakaliśmy razem czasami. Na konie wywijał takie numery , że.... pisalam jak skończyło się to dla mnie. Nie twierdzę , że każdy musi mieć to samo. Dziś kocha - jutro nie zna, Zadzwonię jutro - słowo honoru - dzwoni za rok jakby nigdy nic. Coś widział , coś słyszał, jest Mesjaszem.... brzuch mnie bolał ze strachu jak to słyszałam i nie raz stawały mi łzy. Ile można współczuć , przytulać i udawać - jesteś zdrowy? Ale radę sobie dawał - działał na kilka frontów - i tą ,,ukochaną \'\'nie byłam tylko ja.Rzesza cała ,,ukochanych\'\' Jakoś chłopaczyna działała zawsze na swoją korzyść . Dziś mi już go nie szkoda.bO TO ON MA W DUPIE CO PRZESZłAM .żYJE I KWITNIE! jA TERAZ JUż BYM SIę BAłA - NAPRAWDę.dLATEGO TAK PISZę. zNAłAM TEż BARDZO SZLACHETNą OSOBę Z Tą CHOROBą ALE TO BYłA KOBIETA.tO JUż INNA RELACJA- MOGłABY BYć MOJ BABCIą- NIE BYłA NIEBEZPIECZNA.mAIAłAM Z NIą BARDZO DOBRE RELACJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochający, czuły, wrażliwy, nadwrażliwy czasami - no tak, bardzo pięknie - tylko rozważamy, czy schizofrenik jest dobrym kandydatem na męża, czy może być naszym PARTNEREM w życiu, czyli kimś, kto nam pomaga przejść przez życie (i komu my pomagamy), kto nas wspiera w trudnych chwilach, na kim możemy polegać... Życie to nie tylko romantyczne uczucia, to codzienność, często trudna... i niezależna od nas Czy warto od razu na starcie decydować się świadomie na dużo większe trudności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sCHIZOFRENICY KOCHAJą SWOJE WIZJE I TAMTEN śWIAT - MOżE LEPSZY...czasem. Na ile osoba zdrowa będzie w stanie zrozumieć i po co ma próbować wejść w tamten świat? Jeszcze jedno- schizofrenia często jest skótkiem długo nie leczonej i ciężkiej depresji. Czytałam wiele książek i na dodatek uczyłam się przez pewien czas psychologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem człowiek jak kocha..... wiem.... A ja dziś stwierdzam , że byłam uzależniona od niego jak od narkotyku- wyniszczało mnie to uczucie a i tak bez niego dostawałam obłędu i powiem jeszcze jedno a raczej napiszę - ta inność mnie w pewnym stopniu fascynowała i to , że może razem ,,jakoś\'\' damy radę - Boże jaka ja byłam chora. Wiem już jaką diagnozę postawił by psycholog - całe szczęście to już za mną. Chyba , że wpakuję się znów w coś ,,fascynującego\'\'.Skrzywienia lubią pozostawać. Brak stabilizacji w domu- pakowanie się w niestabilne związki- tak to już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam taki związek
faktycznie wrażliwy, dusz artystyczna, ale tłuczę ją, wyzywa czasami, koszmar... Osobiście bym się nie zdecydował na trwały związek, na romans tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muskattt
moj ojciec był chory na schizofrenie,teraz juz nieżyje, zmarnował całe życie mojej mamie, która mu pomagala się leczyć, jednak on nie dawał sobie wmówić że jest chory, na początku był normalnie, waidomo ta choroba postępuje z wiekiem , ale leczenie we wczesnym stadium przynosi efekty, moja mama wyszła za niego nie wiedząc ze jest chory, rodzina (czyt.moja babcia ,jego siostry) ukrywały to przed nią, zresztą nic nie wskazywało na jego chorobe, po 3 latach wyejchaliśmy za granice gdzie zamieszkalismy , mialam 4 latka lae pamietam wszystko:) z opowiadań wiem ze pierwszym dziwnym objawem choroby bylo to że ojciec zjadał same masło, umiał usiąść i zjesc 3 opakowania samego masła! pożniej juz było tylko gorzej, chciał zabić moją mamę topiąc ja w wannnie, i groziłz jesli cos pisknie ,zabiję ją.. dzis moja mama jest strzepkiem nerów, wieć uwierz mi nei warto nawet jak sie kocha, życie z takim chorym jest wielką niewiadomą dzis cie kocha jutro podpala ci włosy..choć zawsze mozna wczesniej zacząć terapie ,z reszta sa rózne rodzaje tej choroby ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażoona
ewciusia a może na tym polega różnica. Ty piszesz: udawanie, że jest zdrowy... on mówi: jestem chory. dzis jest dobrze. nie wiem jak bedzie jutro. Przeciez jesli koles udaje ze wszystko jest ok, to nie ma szans sie leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorainiechora
witam bardzo xiekawy temat widze ze jest tu wiele specjalistow wiec moze opowiem o sobie i bardzo bym chciala uslyszec zdanie fachowca.mam 26 lat jakies 2 lata temu zachorowalam leszylam sie ale psychiatra sam nie potrfil stwierdzic co mi w sumie jest.mialam ostre ataki leku,nie wychodzialam z domu balam sie wszystkiego,mysli maniakalne wydawalo mi sie ze zycie jest zabawa jak teatr niekiedy mialam stany wrecz agresywne wyobrazalam sobie ze kogos zabijam sama chcialam popelnic samobujstwo .nie potrafilam racjonalnie myslec zamykalam sie w swiecie "teatr"teraz jestem niby wyleczona rok sie leczylam niby przeszlo wciaz jestem na lekach ale kiedy je odstawie wydaje mi sie ze znowu jest cos nie tak.psychiatra na poczatku stwierdzil depresje potem nerwice nie pamietam fachowej nazwy ale cos podobnego no schizofreni.teraz to juz sama nie wiem co mi jest na jaka chorobe cierpie bardzo bym prosila o opinie .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażoona
dziewczyno, czego oczekujesz? Że ci ktoś diagnozę przez internet postawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorainiechora
ja zauwazylam to czemu nie przeciez mowi sie tu o tym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażoona
temu nie, że tu nie ma lekarza psychiatry. A nawet gdyby był to i tak troche mało by o tobie wiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
chorainiechora, specjalista nie zdiagnozuje cię przez internet, jeśli masz obawy, dopytaj psychiatrę, i nie bój się, może zupełnie niepotrzebnie wkręcasz sobie jakieś lęki :) a tak ogólnie, też w ramach pracy (psychoterapia) mam kontakty ze schizofrenikami i rodzinami schizofreników, nie ma sensu bym tu coś dodawała od siebie, bo wszystko napisały już efciusia i Ewa33, ale powiem tylko że to absolutna prawda i człowiek ze schizofrenią odpowiada tylko za część swojej osobowości, i z zaskoczenia dla niego i innych, inna część może zacząć żyć własnym życiem i skrzywdzić chorego tudzież jego otoczenie ataku choroby nawet nie da się przewidzieć, bliscy mogą nawet nie zorientować się że chory od jakiegoś czasu tylko udaje remisję w chorobie, nie bierze leków i zbliża się atak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
no dobra, i jeszcze jedno, wielokrotnie miałam do czynienia z bardzo dramatycznymi zachowaniami schizofreników, np wówczas gdy mieli urojenia że w ich bliskich jest szatan, i muszą tego szatana/bliskich dla ich dobra zabić, inna opcja, chcieli zabić siebie z podobnego powodu (to te ogólnie opisane, najskrajniejsze przypadki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuuuu
nie zawsze choroba musi sie az tak bardzo nasilc, ale czesto tak bywa bo choroba postepuje wraz z wiekeim. jest wiele przypadkow takich ze schizofrenik probowal zabic bliskie osoby-niestety :o teraz jest ok ale co bedzie za 10 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorainiechora
przerazona ....zauwarzylam ze jestes strasznie impulsywna .....unioslas sie do mnie nie majac rzadnych powodow ku temu wiem ze nie ma tam psychiatrow ale jest wiele osob ktore by cos wywnioskowaly a ty nie musisz na moje posty odpowiadac przeciez w ogole nic na te tematy nie wiesz nawet nie wiedzialas co to schizofrenia!!!a to nawet dziecko wie wiec sobie wyprasza´m komentarzy z twojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×