GANGLION - Torbiel galaretowata

ma to ktos jeszcze ??? ja bylam z tym w czwartek u chirurga i powiedzilam mize to jest wlasnie to Odessal mi tą "galaretke" strzykawką i cos tam wstrzyknal i kazal oszczedzac ręke i przyjsc do kontroli za dwa tygodnie . Czy on nie pojawi sie już na nowo ??

nikt czegoś takiego nie miał ??

Ja mialam to juz kilka razy na nadgarstku, po kilku dniach do tyfgodnia znikalo samo. Chirurg mowil ze lubi to nawracac nawet jak zostanie zrobiona aspiracja czy wyciecie.

ja to maa tak od ponad roku najpier sie pojawilao i znikalo potem sie pojawil i zaczelo mnie bolec ale przestalo no i tym razem nie zniklo to poszlam do chirurga i to odessal ... no i zobaczymy co bedzie dalej ...

ponad rok temu ,wyskoczył mi nie wiem kiedy , ale wczesniej miałam bóle nadgrastka , dopiero po fakcie zauważyłam , po jakimś czasie wylądowałam u chirurga i na żywca wyciągali mi ogromna strzykawką go:( na razie mam spokój , mam nadzieje ze mi sie nie pojawi juz nigdy, chociaz czasami boli mnie przy jakiejs czynnosci

no to nie rozumiem, wycięli Ci i nadal boli? Mam to od 15 lat w lewym nadgarstku i kiedyś pobolewało zwłaszcza przy zmianie pogody kiedy miał padac deszcz. Naświetlałam lampą Zeptera i tak jakby ucichło, tzn nie boli w ogóle. Zrobiło się trochę twardei zastanawiam się nad operacją ale jak napisałaś o tej szczykawie to zwątpiłam :( Tak myślę czy ruszać to w ogóle?!?!?!?!

Tylko, że u mnie wyrosło to jednego dnia. Nigdy wcześniej nie odczuwałam żadnego bólu i pewnego dnia zaczęła mnie boleć ręka w nadgarstku a jak ją zginałam to z zewnętrznej strony uwydatniał się taki guz. Na początku myślałam że może się gdzieś stuknęłam, złamałam rękę i kość mi tak wystaje, ale wydało mi się to niemożliwe. Pojechałam do chirurga, który też odciągał to strzykawką, jednak po jakimś czasie mi się to odnowiło. Następnym razem ból był nie do zniesienia, nie mogłam spać ani nic trzymać w tym ręku. Gdy zaszłam następnym razem do chirurga wypisał mi skierowanie na zabieg. Wycieli mi to ok 2 lat temu, a ja nadal przy zmianie pogody odczuwam ból. Na szczęście jest o wiele mniejszy i szybko znika.

yyyy... mi to tylko odessali na znieczuleniu miejscowym.... ale bulo to tydzien temu a jak taka gulka byla tak jest... za tydzien ide do kontroli to sie zobczy co powie... ja nie chce zeby mi to wycinali!!! bo mi to nie przeszkadza ... nie boli ani nic ... moze tylko nie zaciekawie wyglada ...

Jak Ci to nie przeszkadza to nikt tego nie będzie ruszał. Mnie to bardzo bolało, tak że nie wytrzymywałam z bólu, dlatego zdecydowałam się na wycięcie.

eee! znikła mi ta gula !

a ja maialam wyciagane strzykawka chyba ze dwa razy, mialam tez opreacje- znieczulili mi reke( mam na nadgarstku) . Bylo dobrze przez jakis czas- ale wrocilo. Jeden lekarz mi mowil ze mozna to wciskac na sile powinno sie rozplynac, ale ja mam juz tak twarde ze mnie boli jak cisne.

Przez ładnych pare lat męczyłam się z ganglionem na nadgarstku szlag mnie trafial bo pieknie to nie wyglądało ,od maja tego roku nie mam już tego dziadostwa , bylam w maju u chirurga i wyciągnął mi to strzykawka myślałam sobie ze będę mieć spokoj moze na miesiąc bo to dziadostwo zawsze odrastalo i wpadlam na pomysl żeby to nacierac biszolinem poltawskim tj taka solanka magnezowa , rozcieńczałam ja z goraca woda i robilam sobie na reke takie kompresy oprocz tego kupiłam sobie w takim malutkim czerwonym pudełeczku masc chinska z jadem zmiji ona troche rozgrzewa , i codziennie to miejsce smarowałam najpierw biszolinem pozniej ta maścią Ale podejrzewam ze to biszolin mi pomogl . Polecam ja już zapomniałam co to ganglion.

Hej, ja tez to mam wlasnie na nadgarstku. Czasami strasznie mnie ta reka boli i strzyka w nadgarsku. Bywa tez takze ze czasami w nocy strasznie mnie boli i widoczne sa wtedy mocno żyły i tak jakby ręka sie robi troche sina. Jak mnie boli to zakładam opaske uciskowa, nosze ja jeden dzien i przestaje bolec. Bylam z tym u lekarza, wyjał mi ta galarete strzykawka i powiedzial ze moze ale nie musi sie nawrocic. jesli bedzie widoczna w normalnym trzymaniu reki (a nie w zgieciu) to bedzie trzeba to usunac operacyjnie. Powiedzial mi takze ze jest to zabieg ale potrzeba dobrej precyzji gdyz mozna uszkodzic nerwy i jakies torebki stawowe. to tyle co wiem na ten temat, jak cos wiecie wiecej to piszcie. pozdrawiam Iwona

Ja też mam gangliona ale zastanawiam sie czy można to od razu usunąć, a nie najpierw wysysać... Bo w gruncie żeczy zawsze jak czytam czyjes wypowiedzi, że mu to wysysali to ten ktoś dodaje jeszcze, że zaraz mu to wróciło, a po usunięciu nie wraca.... Proszę o odpowiedź...:) z góry dziękuje

Miałam Gangliona na prawym nadgarstku, całkiem niedawno - z rok temu. Tyle, że u mnie pojawiało się to - teraz już wiem - około całych kilku tygodni. Zaczęło się pobolewaniem nadgarstka, potem trudnością w zginaniu, potem uwydatniał się guzek w trakcie zginania, a na końcu miałam guza wielkości piłeczki do ping-ponga bez zginania. Nikt mi nic z tym nie robił - obandażowałam rękę i masowałam ile się dało i kiedy się dało. Wchłonęło się i od tej pory cisza - chirurg nic nie mówił ani na temat odsysania ani na temat wycinania. Poradziłam sobie z tym sama ;)

ja mam od miesiaca to cos na rece,wertowalem internet za jakimis domowymi sposobami wyleczenia tego,bo do lekarza mi sie nie usmiecha isc,zwlaszcza ze slysze ze to ciagle powraca,doczytalem sie ze komus pomogly oklady z wyciagu z nagietka,smarowania oliwka albo fenistil zel,znacie moze jeszcze jakies sposoby zeby to zniklo bez ingerencji lekarza?

ja mam gangliona na prawym nadgarstku:/ wczesniej mnie bolalo strasznie wiec poszlam do ortopedy...lekarz mi powiedzial,żebym poczekała z tym 3miesiące,bo moze to mi sie samo rozejdzie,ale moze sie tez powiekszyc:/...za 3m-ce mam przyjsc do lekarza na kontrolę i on wtedy ma zdecydowac co mam z tym zrobic...od tego czasu jak bylam u lekarza juz mnie wogole nie boli...ale to tak głupio wygląda...i to mnie wkurza...ale jak (narazie) nie boli to raczej niec z niem wole nie robic... ale za 3miesiące do kontroli lepiej pójdę... pozdrawiam Wszystkich 3majcie się:*

Ja dziś dowiedziałam się o swoim ganglionie, ale to jeszcze niepewne. Tylko mam to w dość nieszczęśliwym miejscu: przy środkowym palcu ręki. No cóż... szósty palec mi rośnie :P Tylko, że podobno mało kto podejmie się operacji w takim miejscu.

współczucia...he my Ganglionowcy to jesteśmy biedni:/ ;P

Tez mialam kilka lat temu torbiel przy srodkowym palcu. Usunieto mi to operacyjnie w zwyklym gabinecie chirurgicznym. Ze znieczuleniem, wiec poza tepym uczuciem dotyku obylo sie bezbolesnie. Jak na razie nawrotow nie ma. :)

no to Pocztus czekamy na Twoj komentarz jak z tą Twoją rączką he he no bo jak rzeczywiście moze to pomóc to moze i ja takie cos zastosuje :D pozdro:) :) :*

Cos w tym jest, bo jak ja bylam z tym "problemem" u ortopedy to powiedzial, ze najlepiej byloby z calej sily uderzyc nim w jakis kant. Podziekowalam bardzo i nie skorzystalam z tej rady.

i ja sie jednak nie odwaze zeby tak walnac...o nie.... pzdr ;P

a czy ganglion podczas ciąży może być niebezpieczny?tak,jak tetniak? :(

ezpieczny:O No coś ty!!!!:) Przeciez jak ktoś ma kłopoty ze stawem, to najwyżej go napiernicza:p Ale dziecku to nie może zaszkodzić. Ja tez mam gangliona od wakacji. raz się pojawia bardziej raz mniej, ale cały czas go mam. Jeszcez musze chodzić na wf, na siłownię i tez czasami mi się bardzo powiększa. Mam go po wewnętrzenej stronie nadgarstka. A teraz jeszcez wylazł też na zewnątrz nadgarstka, po drugiej stronie:O Suuuuper:o

Hej! Ja też się nabawiłam Ganglion dwa lata temu. Nagle urosła mi jakaś kulka na nadgarstku przy serdecznym palcu i w sumie pewnie bym to olała ale zaczęło mnie to boleć i przeszkadzać w codziennych czynnościach, więc poszłam do ortopedy no i za dwa dni już leżałam z stole do wycięcia. usunęłam mojego Ganglionka, ale tydzień temu zauważyłam że wraca do mnie, więc nie ma gwarancji że usunięty nie odrośnie, ale teraz mam zamiar go wcisnąć, wmasować albo wetrzeć jakims maścidłem, może pomoże. Pozdrawiam

jejciu tez to mam od niedawna nic z tym nie robilam bolal i przestalo ale wlasnie to cholerstwo wracalo no i udalam sie do lekarza bo coraz bardziej bolalo ten mi dal jakas masc na obrzeki i dal skierowanie zebym chodzila na lampy skonczylam na to chodzic przed swietami dzien po tym jak nie bylam na lampach bolalo mnie troche znowu a pozniej juz nie wszystko ok bylo do wczoraj znowu boli i to coraz bardziej :( i znowu urosl zastanawiam sie co do cholery zrobic zeby to zniklo raz na zawsze duze to nie jest ale czasem nie moge pisac tak boli:(

do zanetka... ja walcze z ganglionem juz 2,5 roku w poniedziałeek ide do lekarza ortopedy ktory miejmy nadzieje podejmie sie usuniecia tego cholerstwa.Mialam robiona juz punkcje 2 razy tzn. nacinanie i wydobywanie plynu ale i tak odrasta bo nie byla wycieta ta \"torebka\" w ktorej plyn sie zbiera zobaczymy co mi lekarz powie jestem dobrej mysli:)

jeju mi to strasznie przeszkadza jestem sportowcem i kurde nie da sie grac np w kosza z takim nadgarstkiem;/ w pilke nozna jeszcze ale teraz sa treningi na hali i jak mi ktos kose zalozy to czesto sie zdaza ze upadam na ta reke i kurde wtedy to sie zwijam z bolu:( za kazdym razem jak boli wybieram sie do lekarza i wybrac sie nie moge bo raz pewien chirurg potraktowal to jak zwykle przeziebieniie powiedzial za pare d ni zapomniesz a tu prosze wiekszy i silniejszy znowu sie pojawil;/no a jak juz postanawiam isc do lekarza to przechodzi mi i nie ide;(

lewy nadgarstek- ganglion usunięty chirurgicznie ok 6lat temu (12 lat);] nie mogłam grać w siatkę i obciążać ręki prawy nadgarstek- ganglion pojawił się 2 dni temu===> czyżby kolejna blizna do kolekcji- tak dla symetrii ;|