Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ganglionowa

GANGLION - Torbiel galaretowata

Polecane posty

Gość AndrzejD74
recepta na gangliona na stronie kalistenika polska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam gangiona koło kostki. Tydzień temu miałam ściągany płyn, a dziś także ściągany płyn plus podanie leku, na szczęscie nie bolało tylko wbicie igły jest nieprzyjemne. Czy po takim zabiegu muszę dziś siedzieć w domu i leżeć jak mi zalecił Pan doktor, co mi sie nie usmiecha ;p czy mogę coś robić tylko oszczędzać nogę ;)? Dzięki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej miałam zabieg w maju 2015 znieczulenie anastezjologiczne nie bolało nic teraz Nawrot w tym samym miejscu. Kolega nacisna mocno nadgarstek i poszło teraz znów dziś się pojawił, ale prowadziłam sobie samą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dla poczytania, może kogoś zaciekawi, bo mnie zainteresowało: Wszystkie dolegliwości ciała fizycznego, są skutkiem braku harmonii ciał subtelnych. Jeśli często opanowuje człowieka nienawiść, smutek, żal, zazdrość i inne negatywne myśli, uczucia, czy emocje, to za każdym razem, coraz bardziej niszczy swoje ciała subtelne. Po pewnym czasie te zanieczyszczone energie, znajdujące się w ciałach subtelnych, schodzą na ciało fizyczne, poprzez różne dolegliwości. Nieprawidłowe działania, myśli, negatywne emocje i uczucia, powodują dolegliwości i tylko sam człowiek jest za nie odpowiedzialny. Duża różnorodność dolegliwości, spowodowana jest przez różne przyczyny, jakie człowiek wywoła. Inne dolegliwości odczuwa kiedy, nie może komuś wybaczyć, inne kiedy jest ciągle pełni zazdrości, a jeszcze inne kiedy na przykład. źle się odżywia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że to sam człowiek tworzy je sobie i sam jest za nie odpowiedzialny. Również i sam może się ich skutecznie pozbyć. Powinien to jednak chcieć zrobić sam. Nie jest to proste, ale do wykonania. Zaczerpnięte z bloga: http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernardetta
Mi to dziadostwo usunął doktor Jan Paradowski - to chyba jeden z lepszych ortopedów w Krakowie. Miałam wykonane odsysanie. Do dnia dzisiejszego jest ok. Jakby ktoś potrzebował namiar do niego http://www.sport-med.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr 1972
Stary temat ale nadal aktualny dla wielu...więc się podpinam i odświeżam. Może komuś pomogę :) Ja eksperymentowałem i kierowałem się logiką po przeczytaniu czym na prawde jest to g****o ganglion. W każdym razie ja zlikwidowałem tego rosnącego mi na nadgarstku brata smarując na przemian po dwa razy dziennie i na noc pod opatrunkiem z plastra lub gazy aby nie pomazać kołderki. Maść na hemoroidy na bazie wyciągu z kasztanowca - np .Aesculan oraz Maść na stany zapalne itp np.Dicloziaja Zniknął po ok. 1 tygodniu ale trzeba smarować jeszcze z miesiąc aby na trwale zlikwidować,bo raz gdy olałem po zniknięciu wylazł znowu po roku :( Możecie sie śmiać ale mi pomogło,powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe,zawsze warto spróbować,na pewno nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na hemoroidy??? działa ???na ganglion??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na gangliona najlepsze są okłady z ziół szwedzkich!!!sprawdzone gangliona nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam . Dzisiaj miałam sciagany płyn z ganglion. Czy to normalne że kilka godzin po nadal jest bardzo silny ból? Nie mogę nawet zgrać nadgarstka, a jak czytam dłoń spuszcona w dół czuję dziwny ucisk :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki ból nie jest normalny !!! Idź jak najszybciej do lekarza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Maria
Najlepszym i niezawodnym sposobem na gangliona są okłady ze słoniny. Plaster słoniny (niesolonej ! ) przyłożyć na guzek ,nakryć folią spożywczą i zawinąć bandażem (niezbyt ciasno żeby nie było ucisku). Taki okład robić na noc .Ganglion stopniowo maleje aż całkiem znika. U mnie to trwało 3 tygodnie. Naprawdę polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia146
Metoda biblijna czyli uderzenie książką i po ganglionie. Rozlał się a potem wchłonął. Zobaczymy na jak długo. ... odsysanie nie działa bo zawsze odrasta. Mam go bardzo długo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2432
A czy masz pewność, że o ganglion? Może trzeba zrobić rezonans, żeby wiedzieć dokładnie co to jest i jak wygląda i wtedy zdecydować jak leczyć. Najtańszy rezonans w Krakowie jest na ul. zachodniej 7 698115115 bardzo polecam, szybko, tanio i bardzo dokładny opis kolana akurat, ale z nadgarstkiem też można tam iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienia22
Poszłam z ganglionem do szpitala praskiego w Warszawie na wizytę z ortopedą. Mimo że na termin czekałam 3 miesiące i tak do lekarza musiałam na stresie się "wpychać" bo pełno było ludzi którzy chcieli się dostać bez kolejki. Kiedy w końcu lekarz wyprosił innego pacjęta który wszedł ze mną na moją godzinę to spojrzał wreszcie na tą moją kulkę. Spytałam czy ruszać czy nie jak nie boli tylko no wygląda jak wygląda. Stwierdził że młoda jestem i to szpeci i on by to usunął. Więc wysłał mnie na szybki rentgen. A potem do zabiegowego do pielęgniarki gdzie też już się dobijał inny pacjent. W końcu znaleziono dla mnie czas spryskano mi to i zaczęto odsysać. Trzy osoby stały na demną i gapili się komentując. Na moje szczęście nie bolało aż tak bardzo. W między czasie ktoś znowu chciał się dostać do lekarza. Kiedy lekarz skończył poszedł do gabinetu obok przyjmować następnego pacjenta. Opatrywała mnie pielęgniarka to zaczęłam ją pytać jak ja dostanę się do lekarza jakby mi odrósł i trzeba go było dalej leczyć. Zrobił się problem bo może nie odrośnie i będę innym ludziom miejsce zajmować. Ale w końcu lekarz kazał zapisać mnie na zdjęcie opatrunku już rozmawiając z innym pacjentem. Po zakończeniu opatrunku pytam czy to jakoś unieruchomić, oszczędzać rękę nic zero odpowiedzi w zasadzie mogę robić co chcę. W końcu stamtąd wyszłam. Po jakimś czasie zeszło znieczulenie i ręka zaczęła rwać. Przestraszyłam się bo jak nie bolała tak teraz zaczeła. No ale po zabiegu to pewnie ma prawo. Następnego dnia bolało tak samo. W internecie znalazłam że trzeba po zabiegu nosić opaskę uciskową. To był piątek i zaczęłam szukać czegoś w tym guście wściekła że nikt nic mi nie powiedział. W końcu kupiłam orteze założyłam i już nie musiałam się martić że ruszę nadgarstkiem i znowu przeszyje mnie fala bólu. Nosiłam tą orteze za dnia przez tydzień. W końcu ból zaczął ustępować i ulżyło mi że wszystko jest w ręce tak jak było. Kulki nie było. W końcu zaczęłam pracować na komputerze i.., kulka tak po prostu wróciła.:) Teraz na serio nie wiem czy wracać do tego szpitala czy cieszyć się że nie uszkodzili mi ręki. Nie ma co na serio wesołe jest życie z ganglionem. A najlepsze są ludzki reakcje. Pamiętam że jak pokazałam go znajomej to wykrzywiła się z takim szczerym obrzydzeniem że aż mi się głupio zrobiło. Dopiero po chwili zorientowała się, że to hmn "mało eleganckie" i sama z siebie przeprosiła. No ale inni ludzie tak to postrzegają - jakiś syf na ręce.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam ganglion który cholernie bolał, płyn niby u lekarza odsysają igła ale ja byłam u pewnej Pani która ganglion wcisnęła, ból jak cholera ale momentalnie zniknął o połowę jak ręką odjął. Sama byłam mocno zdziwiona, okolice jeszcze lekko bolały ale przez tydzień takie zabiegi: Rano żel olfen, wieczorem okład z płynu borasol na 10 min, po tym liść kapusty wymięty żeby puścił trochę sok na 15 min później żel olfen. Dodatkowo 2x dzienniue po jednej tabletce esceven, 3x dziennie po 2 tabletki rutinoscorbin, i jedna tabletka dziennie voltaren Acti forte. Polecam po kilku dniach ani śladu po tym g*****e i zero bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia

Witam. Miałam gangliona przez trzy lata.( na zewnątrz lewej dłoni na zgięciu.) W między czasie chodziłam do u chirurga , który wysysał mi go strzykawką. Niestety ganglion wracał czasami po miesiącu a czasami nawet na drugi dzień. Czasami sam się wchłaniał na kilka tygodni ale po jakimś czasie zawsze wychodził. Postanowiłam go usunąć chirurgicznie. Zabieg trwał około 40 minut przy znieczuleniu miejscowym. Koszmar- niby nic nie bolało ale wszystko czułam i widziałam. Uczucie straszne. Ból bo zabiegu straszny. Płakałam i żałowałam , że poszłam miałam wrażenie ,że odpada mi dłoń. po dwóch tygodniach ból trochę ustał ale przez następny miesiąc cały czas czułam duży dyskomfort. ręką zaczęłam ruszać po 4 tygodniach. Po około trzech miesiącach od zabiegu w końcu cieszyłam się ładną i niebolącą dłonią. Radość jednak nie trwała długo bo po jakiś sześciu miesiącach po zabiegu ganglion wyszedł znowu. Później się wchłonął i tak w kółko. Teraz akurat się schował. Wniosek . Nie polecam zabiegu ręka przy zgięciu boli mnie do dzisiaj nie mogę się na niej opierać bo bardzo boli, przy zmianie pogody rwie niesamowicie, ganglion pojawia się i znika choć muszę przyznać ,że bywają dłuższe okresy kiedy go nie ma np. teraz cieszę się już 7 miesięcy, ale od tygodnia ręka mnie mocno boli więc jest duża szansa ,że się pojawi. 
Przepraszam za długą historię ale mam nadzieję, że komuś pomoże podjąć decyzję co robić z tym niby nie dużym ale jednak spędzającym sen z powiek problemem.Polecam rozpocząć walkę z ganglionem od dobrego fizjoterapeuty dzisiaj bym tak zrobiła. Słyszałam ,że czasami jest to skuteczne. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×