Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość keina

Panowie czy nie drapie was kiedy dziewczyna jest ogolona przy minetce.

Polecane posty

czasem mi sie wydaje ze tak jest tzn. rutynowo, myslalem nawet ze to jest przyczyna tego malego libido, jednak po przemysleniach to wcale nie jest rutyna kazdy seks jest dla mnie inny, staram sie jak tylko moge zeby byl inny:-) wiec rutyna odchodzi z przyczyn:-) jednak z drugiej strony kiedys chyba musi przyjsc rutyna co o tym myslisz? czy mamy na tyle wyobrazni zeby sie to nie przerodzilo w tzn. a trzeba to zrobic i tak jak zwykle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, że rutyna nie przyjdzie nidgy. Jest tyle możliwości. Tyle fantazji. Tyle miejsc, klimatów, które można sobe stworzyć. Nie da się wszystkiego spróbować naraz, może jakby sie ktoś zawziął to spróbowałby w rok ale po co kiedy można to sobie dozować. Poza tym my się zmieniamy, cały czas trwają w nas jakieś zmiany a to wpływa na nasz seks, jeśli my jesteśmy inni to i nasz seks staje się inny. Wierze w to, że rtyna nie przyjdzie a nawet jesli to że można ją zwalczyć. Jest druga strona medalu, czy nam się będzie chciało. Czy nie stwierdzimy kiedyś, że w sumie samo rozładowanie napięcia nam wystarczy. Jestem osobą bardzo aktywną życiowo i na tą moją aktywność będę liczyć kiedyś w łóżku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest stop rutynie:-)!!!!!!!! nie dajmy sie!!!!!!!!!!!!!! Witam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Mam dziś dorszy dzień :/ Po tym piątkowym meczu poobrażali się na mnie ludzie, nie wiadomo za co :( Powiedz mi jakie masz fantazje? Masz je w ogóle? Może nie fatnazje, bo to chyba za dużo powiedziane, ale marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to takiego robilas ze narobilsa sobie tyle wrogow po piatku:-( Fantazje, marzenia jakies tam mam ale zazwyczaj je probuje od razu spelnic jezeli Ci chodzi oczywiscie o seks, bo innych to raczej sie nie da tak predko spelnic:-( fantazje to kochac sie gdzies dziko na plazy. w gorach wiesz... w takich ladnych miejscach:-) no i takich roznych dziwnych pozycji ale to zazwyczaj spelnial od razu jak sie okazja nadarzy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W piątek skłóciłam chyba trochę dwóch najlepszych kumpli, mam do tego talent, chociaż bardzo tego nie chcę! Długa historia. Jeden z nich umówił się ze mną na mecz, jak zwykle bo od lat chdzimy razem na mecze z jego znajomymi. Tym razem przyprowadził jednego ze swoich najlepszych kumpli. Wyszła taka sytuacja że w przerwie, wyszłam z nim do toalety, byliśmy w namiocie więc trzeba było wychodzić na dwór do zewnętrznych kabin. Jak wracaliśmy zaczął ze mną rozmawiać, żalić się na różne sprawy osobiste. Byłam w szoku bo dopiero co go poznałam, on też bo mówił że nigdy z nikim tak nie rozmawiał o tych rzeczach. Przegadaliśmy prawie cała drugą połowę (następnego dnia miałam w prespektywie powtórkę z samego rana). Kiedy wrociliśmy do namiotu ten mój wieloletni kumpel już był poddenerwowany sytuacją. Niby cały wieczór wszystko było OK, bylismy później razem w pubie i w ogole ale teraz się nie odzywa... nie wiem z kim pójdę na środowy meczyk, bo on na propozycje nie odpowiada :( Jedyne co mi przychodzi do głowy to, to że zachował się jak dzieciak niedopieszczony. Jakby był zazdrosny chyba. Tylko nie wiem dlaczego, znamy się tyle czasu, oboje jesteśmy w stałych związkach a ten robi takie numery. Generalnie kochanie się na łonie natury jest czymś wyjątkowym. A o jakich dziwnych pozycjach mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna histroia z tym twoim kuplem, skoro znacie sie tyle lat to chyba nie powinien sie tak zachowywac, zna Ci dobrze wie jak sie bawisz w towarzystwie, ze mozna z Toba o wszystkim pogadac i wogole heh tak pisze jakbym cie znal latami sorki:-) dziwne pozycje wiesz... takie troszke odbiegajace od standartowych czy tam klasycznych, bo ja tam nie wiem ale niektorzy sie tylko kochaja hmm jak to sie nazywa.. aha \"po bozemu\" czy jakos tak ale mnie to za bardzo nie kreci taka poza, niewiem co w niej fajnego, owszem komus sie podoba jak nie widzi partnerki tylko ma glowe wtulona w poduszke:-) ale ja tam wole cos innego, musze widziec jak twarz dziewczyny, jak reaguje na moje ruchy i nie tylko, fajnie tez widziec falujace piersi to tez podniecajacy widok... wiec dziwne pozycje to chyba inne niz klasyczne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna histroia z tym twoim kuplem, skoro znacie sie tyle lat to chyba nie powinien sie tak zachowywac, zna Ci dobrze wie jak sie bawisz w towarzystwie, ze mozna z Toba o wszystkim pogadac i wogole heh tak pisze jakbym cie znal latami sorki:-) dziwne pozycje wiesz... takie troszke odbiegajace od standartowych czy tam klasycznych, bo ja tam nie wiem ale niektorzy sie tylko kochaja hmm jak to sie nazywa.. aha \"po bozemu\" czy jakos tak ale mnie to za bardzo nie kreci taka poza, niewiem co w niej fajnego, owszem komus sie podoba jak nie widzi partnerki tylko ma glowe wtulona w poduszke:-) ale ja tam wole cos innego, musze widziec jak twarz dziewczyny, jak reaguje na moje ruchy i nie tylko, fajnie tez widziec falujace piersi to tez podniecajacy widok... wiec dziwne pozycje to chyba inne niz klasyczne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam cos sie porobilo i mi sie dwa razy wcisnelo :-) to z podniecenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwna historia wiem. I przykra dla mnie. Nic nie zrobiłam. Dobrze się tamtemu kumplowi ze mna rozmawialo, miał problem chciał sie poradzic jakies neutralnej dziewczyny, zorientował się że jestem osobą otwarą i tak wyszło. ehh... Mam nadzieje, ze jakos sie to naprostuje. Szkoda mi takiej znajomości. Chodzilismy razem na mecze, na zadne inne imprezy tylko na mecze i ewentualnie cos po meczyku. To jedna z nielicznych osob, ktora chetnie ze mna rozmawia o piłce, ma w tej kwestii dużą wiedze :) Wiesz jakie są argumenty innych \"co ja będę z kobietą o piłce rozmawiał\"! A opiszesz mi jakals taka pozycje? Szczerze mówiąc, to ja też lubie różne pozycje, dziwne pozycje. Lubię w nich dużo widzieć, nie wiem dlaczego. Najbardziej działa na mnie widok rozpaloneg wzroku parnetra i twarzy, a poza tym widok penisa wchodzącego we mnie też działa bardzo bardzo podniecająco. Chociaż przyznam Ci się do czegoś najłatwiej doprowadzić mnie do orgazmu właśnie w pozycji klasycznej. Lubię się kochać na wiele różnych sposobów ale kończyć w pozycji zblizonej do klasycznej. Jest ich kilka: kiedy leżę na plecach, partner jest miedzy moimi udami, mam podniesione pośladki do góry i oparte o coś stopy albo oplatam nogami partnera wokół, albo jeszcze jedna kiedy zakładam mu nogi na ramiona. Może to zależy u mnie od głębokości penetracji albo od tego, że akurat w tych pozycjach dotyka jakichś szczególnych miejsc, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz... ja to w sumie nie znam kobiety z ktora by o pilce mozna porozmawiac:-) moze ale nie nie znam .:-) ja klecze a dziewczyna na koncu lozka tak ze ja klecze na podlodze wtedy jej nogi sa na moich ramionach, podnieca mnie wtedy wlasnie widok penisa wchodzacego do wilgotnej szparki:-) moge kontrolowac ruchy moga byc plytkie, glebokie wedle mojego uznania.. odmian tej pozycji moze byc wiele np. mozna tez sie tak kocha od tylu, mozna takze z boku kiedy dziewczyna lezy bokiem wtedy jest bardzo ciasno ale rowniez podniecajaco:-) Lubie taka pozycje nazwy niestety nie znam ale mozna ja nazwac \"na siedzaco\" :-) kiedy ja siedze na lozku chociaz mozna wszedzie siedziec:-) i dziewczyna siedzi na lozku twarza do mnie i wtedy mozemy oboje kontrolowac ruchy i patrzec na jak penis nurkuje w wilgotnej szparce. jest tez jedna ktorej nie probowalem, bo jakos nie mialem okazji:-) mianowicie facet lezy na plecach i nogi ma podkurczone a kobieta siada na nim obejmujac miedzy swoje nogi jego noge tak ze pociera szparko o jego udo:-) nie wiem czy to zrozumiesz ten moj bajkowy opis:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może dlatego mężczyźni nie chcą ze mną rozmawiać o piłce? Może nie wierzą w to, że taka, z która można porozmawiać istnieje. Nie wiem ale to wkurzające. Czyli ten widok wchodzenia penisa do środka podnieca nie tylko mnie :) Niesamowice jest widzieć co się dzieje i jednocześnie to tak mocno odczuwać. Ja w ogóle lubie wszystkie odmiany pozycji \"na siedząco\". Przodem, tyłem, na łóżku, na krzesłach, fotelach i w ogóle :) to taka najbardziej swobodna pozycja, widze jego twarz, mogę się przytulać albo odchylać, moge objemować penisa u nasady dłonią, moge zupełnie sie mu oddać i wtedy od trzymając mnie za biodra kontroluje głębokość i siłę wejść. jest bardzo wygodna. Tak sobie myśle ze dobra jest tez do wyprobowania tego sposobu o ktorym mi pisales. Moge go posadzic na brzegu lozka, albo fotela, usiąść pomiędzy jgo nogami, pieścić go ustami i w każdej chwili będe mogła się podnieść i usiąść na nim wkładając penisa głeboko go środka. hmm.... Tej, o której piszesz na końcu też nie próbowałam ale może dziś :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh faceci sa pewnie zdziwieni jak Ty wlanczasz sie do dyskusji o pilce, to musi byc cos widzac ich mine:-) no to mi napiszesz czy pozyca Ci sie podobala bo moze jakies poprawki do niej bede musial zastosowac:-) lubisz seks analny??(pytam bo jestem ciekaw i nie chcialbym zebys sie obrazila na mnie lub cos o mnie pomyslala ale to w tych czasach naturalna badz coraz naturalniejsza sprawa, ja sam nie lubie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby byli tylko zdziwnieni to by nie bylo nic zlego a oni po prostu nie chca ze mną gadać. Czasem mam wrazenie ze uwazaja sie ze dobrych w tej dziedzinie a kiedy ja sie dolacze do rozmowy to stwierdzaja ze lepiej sie w to nie pakowac i temat sie ucina :( Nie probowalam i jakos mnie nie ciagnie. To źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to nie zle tylko pytalem ja tez nie probowalem i tak samo jak ciebie tez mnie nie ciagnie abym sprobowal. a jak twoj chlopak robi ci minetke to no wlasnie lubisz delikatne ruchy jezyczka czy tak ostro, lub tez to zalezy od sytuacji, no tak wlasciwie to zalezy od sytuacji ale ja wole piescic dziewczyne tak bardzo delikatnie :-) oj az mi sie zachcialo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo zalezy od sytuacji ale wole delikatnie i długo. Im dłużej tym mam silniejszy i dłuższy orgazm :) mhyyy... A kiedy chcesz ja doprowadzić do orgzamu to wystarczy, że będziesz ssał namiętnie łechtaczkę, orgazm murowany tylko nie możesz się zbyt szybko poddawać i zmieniać miejsce mieszczot, bo napięcie wtedy opada. Do tego kiedy włożysz do środka palec i będziesz pocierał przednią ścianę albo nawet nie pocierał tylko przyciskał, dziewczyna odleci i sporo czasu zajmnie jej powrót do rzeczywistości. A Ty będziesz miał okazję poczuć jej orgzam na swoich palcach. Z tym ssaniem to jest chyba tak jak z męskim penisem. W jakiej pozycji jest Ci najwygodniej ją tam piescić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie umie wrocic na ziemie po tym paluszku na przedniej sciance:-) a wlasnie sluchaj bo to roznie bywa i mowia czy tam pisza ale ja mam takie swoje zdanie ze kobieta tez ma wytrysk bardzo czesto czuje na jezyku jak zalewa mnie sluz po orgazmnie dziewczyny, powiem szczerze ze to jest bardzo podniejcajace dla mnie, staje sie tak niesamowicie wilgotna przez to, ah uwielbiam takie chwile:-) leze tak potem na jej piersiach az ochlonie i wchodze w ta sliskosc:-) wiesz najwygodniej to chyba jak jest na rogu lozka a ja jestem tak nizej mam ja wtedy cala dla siebie moge robic co mi sie tylko podoba :-) pozycja 69 tez jest fajna ale jakos o nij zapomnialem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na rogu łóżka, a Ty na podlodze? Czy oboje zostajecie na łóżku? 69 jest bardzo fajna ale chyba go za bardzo podnieca, bo szybko dostaje orgzamu. Kobiecy wytrysk, nie wiem czy to prawda czy nie bo nie wiem jak to powinno wyglądać. Wiem, że czasem po silnym albo nawet po bardzo silnym orgazmie jest dużo więcej sluzu niż normalnie. Wszystko jest morke jakby to on dostal wytrysku. Uwielbiam po takim orgazmie poczuć go mocno w środku, tzn jak juz dojdę trochę do siebie. Takze istnieje coś takiego ale nie pojawia sie po każdym orgazmie, przynajmniej nie u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia24
Cześć, mogę się włączyć? Śledzę waszą rozmowę (może sobie nie życzycie, do przepraszam). Też lubię piłkę nożną oglądać, jutro idę z chłopakiem moim i z kumplem na mecz do knajpy. Tylko obawiam się , że nie będzie czego oglądać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia24
A a propos seksu - lubię to robić przed lustrem. Trocchę to może dziwne, ale podnieca mnie widok moich falująch piersi w Jego dłoniach. I ten kontrast między moją biała i jego śniadą skórą (jest brunetem, Polakiem, ale o ciemnej karnacji, a ja blondynką).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, przeczytałem temat jednym tchem i cóz moge powiedziec mam dokładnie taki sma problem a moze nawet powazniejszy niz LARS, moj zwiazek trwa ponad 5 lat i niestety zmierza do konca,, zmiana pigułek nic nie dawała a odstawienie troche poprawiło ale to nie to co by mnie satysfakcjonowało, jak sie tak zastanowiłem to moja kobieta nigdy nie zainicjowała igraszek): niestety strasznie mnie to łamie, moja kobieta mowi ze to nie moja wina ale jestem pewien ze chyba jednak tak):bo jak nic nie pomaga to co moze byc innego?): nie jestem zdolny do zdrady i takich innych, zawsze staram sie walczyc do konca, ale u siebie juz niestety nie widze sensu w ratowaniu związku, niestety dla mnie seks jest bardzo wazny w zwiazku,bo dla mnie to poteguje uczucie miedzy dwojgiem ludzi, a tak czuje ze jestem jej poprostu delikatnie mowiac obojetny): rozmowy z moja dziewczyna tez niewiele dały, wrecz czuje ze ona nie chce za bardzo rozmawiac na ten temat): dla mnie swiat sie poprostu wali, ba wiem ze nawet jezeli bede miał w przyszłosci inna partnerke to bede miał straszne opory ze przed zblizeniem zeby bo bede sie bał ze sie znowu rozczaruje): czasami (czesto) mam taka chec ze mnie skreca i nie wiem co mam ze soba zrobic, i wkurza mnie jak ona tego nie zauwaza): pozostaje mi zyczyc jeszcze wiecej wrazen w łózku tym ktorzy nie maja problemu takiego jak ja i LARS teraz sie tylko modle zebym przez to nie został impotentem):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!:-) keina tak ja Ona na rogu lozka a ja klecze przed nia na podlodze:-) tak ze mam swobode ruchow:-) no wlasnie 69 mnie tez za bardzo podnieca:-) to jest wlasnie chyba ten kobiecy wytrysk ta obwitosc nasienia chociaz niezanm sie i nie wiem:-( witaj karolcia 24 wiec jednak ktos jeszcze czyta ten topic:-) milo mi:-) wiesz... przed lustrem nie probowalem jakos nie mam to tego warunkow:-( ale moze byc fajnie Witaj qrak w klubie:-) moj zwiazek trwa troszke dluzej niz twoj, ale jakos wytrzymuje jeszcze:-) i jak tam nastroje co do meczu Polski:-) kto wygra mecz, Polska, Polska bialoooo czerwoniiii:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed lustrem jest świetnie tylko nie zawsze są do tego warunki. Lubie lustra w sypialni i w moim domu naprawno będzie jakaś szafa przesówna z lustrami od ziemi do sufitu... a jeśli nie w sypialni to gdzieś w miejscu, w którym będzie można spokojnie baraszkować :) Ehh... qrak, współczuje sytuacji. A jesli będziesz miał inną partnerkę w przyszłości to myślę, że te opory dotyczące zbliżenia szybko miną, nie ma się co tym zamartwiać, myśleć o tym. Wszystko dzieje się w naszej głowie i jesli będziesz się dobrze czuł ze sobą, jeśli będziesz chciał się dobrze czuć z inną kobietą to tak będzie. Prędzej czy później. Nie ma się co zamartwiać na zapas! Wczoraj przyszaleliśmy ;) 69, róg łóżka tylko, że odwrotnie niż tak jak pisalismy, bo on kleczał na ziemi a ja leżąc na łóżku, sprawiałam mu przyjemność... :) LARS to nie nasienie tylko taki sluz, ale jakby mniej gęsty i jest go duzo i wczoraj też było! Wczoraj oglądając mecz Brazylia Chorwacja miałam nadzieje, że Chorwaci im dokopią! To by była sensacja, mistrz świata dostał w tyłek od Chorwatów! Chciałam żeby zremisowali. Byli tak blisko. Brazylia przez cały mecz musiała mieć się na baczności! Dobry meczyk, chociaż mógłbyć jeszcze szybszy! A dziś!!! Jako prawdziwy kibic wierze w naszych i nie przestanę! Pollskaaaa Białoooo Czerowniiii!!!! Do bojuuuu, do bojuuu, do bojuuuu POLSKA GOL!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj co ja pisze to nie nasienie tylko oczywiscie sluz:-) dzieki za poprawke jeszcze kogos bym mogl w blad wprowadzic:-) ja tez dzis poszleje:-) ale przed telewizorem ogladajac mecz:-) wiesz... mi to sie wydawalo ze Brazylijczycy to w drugiej polowie nie wiedzieli co sie dzieje, poprostu sie zagubili a moze mi sie tak zdawalo ale chorwacja miala kilka ladnych sytuacji tylko brazylia ma silna obrone, co raczej nie mozna powiedziec o ataku oczywiscie wczorajszym bo jak bedzie w nastepnych meczach to niewiadomo, ale wczoraj ronaldo to wiele nie pokazal lazi po tym boisku jak smrod po gaciach, i jeszcze na koniec wyciera czolo jak by sie spocil:-) he kumpel mi powiedzial ze Polska strzeli 6 goli:-) 3 bramki Klose 2 bramki Podolski i jedna bramke Rasiak samobojcza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i by mi przeszły opory, ale niechetnie mysle o zakonczeniu aktualnego zwiazku): moja kobieta ma bardzo duzo cech/zalet ktore sa dla mnie bardzo wazne, po za ta jedna wada ktora niestety bardzo mnie dołuje. dochodzi drugi problem, zalozmy ze bym zakonczył związek, pozniej bym sie bał ze nastepna moja partnerka tez nie bedzie orłem w łózku, niestety to chyba czesty problem, a nie chciałbym jak to sie mowi zamienic siekierki na kijek, pomimo ze przez te 5 lat było dretwo nie wyrabiam jak czytam o waszych igraszkach. keina, moze to głupie, ale bardzo zazdroszcze szczescia twojemu facetowi(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę Cie LARS przestań. Dostanę zawału! Chyba wezmę jakieś srodki uspokajające na ten mecz. Ja po prostu wierze w Polaków, naiwnie wierze, że im się uda! I to nie tym Polakom z nimieckiej drużyny tylko naszym, NASZYM! Mam nadzieje, że Zurawski się ocknie, Smolarek nadal będzie szukał szansy na bramkę i że Janas wpuści Jelenia na boisko. Ustawienie 4 4 2! Ze Smolarkiem i Żuawskim w ataku, a w pomocny muszą się znaleźć Jeleń i Krzynówek. Może remis nic nie da w punktacji ale chociaż honor ocali! Rasiaka nie komentuje! Niech się cieszy, że wujek mu załatwił wycieczkę do Niemiec... i na tym jego przygoda chyba powinna się skończyć. Co do Ronalda to masz racje. Chyba te ploty o tym, że jest gruby to jednak prawda. Jakoś ciązko mu się biegało po boisku, jakby go tam wcale nie było, podobnie Zidane nie wiem co się z nimi stalo! Byli trochę nieobecni! Czyżby gwiazdy przygasały?! A ja dziś znowu wybieram się z tymi ludźmi na meczyk! Zobaczymy czy atmosfera sie poprawi! qrak a mnie szczęscia nie zazdrościsz? hehe... Ciesze się, że jestem z nim taka zgrana w tych sprawach! Że się rozumiemy, że jesteśmy otwrci i że oboje mamy taaakie temperamenty (ehhh... te tablety)! Co do zmiany partnerki... to napewno nie jest proste. Jesli ja naprawde kochasz to z nią zostaniesz :) Na pocieszenie mogę Ci tylko powiedzieć, że temperament u kobiety wzrasta z wiekiem, więc myslę, że wszystko przed Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście Zidane we wcześniejszym meczu ze Szwajcarią sie nie wykazą, żeby nie było wątpliwości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście Zidane we wcześniejszym meczu ze Szwajcarią sie nie wykazą, żeby nie było wątpliwości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh niewiem czy czytalas ale nowy kod janasa to 4-4-1-1 te ostatnie jedynki to zurawski i ebi. ja tylko zartowalem z tymi golami w meczu:-) tez mysle ze Polska wygra do boju do boju!!!!!!!!!! ronaldo nie biegal chodzil i juz:-) zreszta On malo co biega:-) a co do gwiazd to Oni tylko czekaja na podanie pod nogi i strzelaja bramki taka jest rola gwiazd:-) a graja prawdziwi gracze:-) wiesz... ze 15 zawodnikow na MŚ 2006 gra z Arsenalu:-) qrak nie wiem co Ci napisac bo wiesz mam to samo:-( najlepiej znalesc sobie jakies inne zainteresowanie:-) jejku co ja pisze tak jakby to bylo proste:-)nieweim kompletnie niewiem, a probowales metody \"na przypadek\":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siłą wiary strzelimy przynajmniej na 2:0 dla Polski!!! Nie słyszałam jeszcze o nowym kodzie Janasa, ale już nadrabiam zaległości! Wiesz co, drażni mnie takie podejście do sprawy tych wszystkich gostków ze znanymi nazwiskami. Dla mnie MŚ to powinna być walka fer play na pot i łzy! Powinni wszystkie swoje siły w to wkładać, całe zdrowie, umiejętności, szybkość i wszystko co mają. Wkurzył mnie też wynik Anglia-Paragwaj. Rozumiem można oszczędzać siły i zdrowie na ważniejsze mecze ale bez przesady, żeby samobojem przeciwników zdobyć 3pkt i nie probowac pokazać, że sami też umiemy strzelać to lipa, szczególnie dla takiej drużyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×