Panowie czy nie drapie was kiedy dziewczyna jest ogolona przy minetce.

??

Znowu cisza. Kupują części do rowerów, na przyszłą wyprawę ;)

po prostu to moze pociagniemy temat dalej:-) jak ich nie ma:-) moze sie jeszcze kiedys odezwia... napisalas ze nie masz chlopaka z wyboru czy zwiazek sie rozpadl?

Jaka różnica: z wyboru czy sie rozpadło? Mój wybór że sie rozpadło. Bywa.

Masz nową pracę?

Lepiej jest być z kimś, niż samej :( Ale nie rwę wszystkiego co się porusza :)

A kto powiedział że nas nie ma? Protestuje... nie chce jesieni, nie chce zimy... chce znowu lato!!! Po prostu \"Mój wybór że sie rozpadło.\" - dobrze powiedziane. Tak czasem lepiej.

po prostu fajnie to powiedzialas z ta zmiana pytanie o nowa prace to dla mnie? jak tak to powiem ze jestem w trakcie zalatwiania nowej:-) ale co z tego wyniknie to sam nie wiem :-( wiecie co odstawienie tabletek nic nie dalo ale to juz chyba pisalem:( wiec jest jak bylo czyli jakies 25 stron topicu wczesniej:(

LARS pocieszę Cię u mnie porobiło się odwrotnie... i też nie widzę w tym nic dobrego. Zastanawiam się nad powrotem do tabletek bo nie ma sensu zebym sie meczyla. Ciągle go prage, moglabym sie kochac non stop a on zrobił sie dziwnie zimny. Ciagle go nie ma a jak juz jest to jest zmeczony i nie ma ochoty na seks. Mecze sie z nadmiarem pozadania. On nie chce zebym wrocila do tabletek, mowi ze cieszy sie z tego jaka jestem teraz... tylko co z tego. Ja tez zmieniam pracę i też jestem w trakcie załatwiania tej zmiany. Ciesze sie bo w koncu bedzie działo sie cos nowego :) Macie grono?

pomyliłam się w nicku ale to byłam ja :)

Jakie grono?? mamy?

wino-grono :p

może o to chodzi http://grono.net/ ja nie mam grona

Tak o to grono chodzi. Tak z czystej ciekawości pytałam :) Całkiem fajna rzecz czasami :) A pro po jeszcze bycia z kimś to myślę, że najgorsze co może być to być z kimś i czuć że jest się samemu. Niestety czasem tak mam :( Niekomu nie życzę. Wtedy zastanawiam się czy nie lepiej być po prostu samemu. A co z qrakiem znowu znikną.

oj tak, zdecydowanie lepiej byc samemu niz z kims sie meczyc, teraz juz to wiem, kiedys myslałem inaczej, najgorsze jest czekanie az temu komus zacznie zalezec, ja lubie jesien, szczegolnie taką jak była w zeszłym roku, mam zamiar niedługo wybrac sie w gory, odstresowac, połazic po gorach, uwielbiam gory jesienią(: zapomina sie o wszystkim(:

ja mam grono

Keina tez tak mam czasami ze czuje sie samotny ale to chyba normalne, winogrono lubie aktualnie nie mam:-) a o co chodzi w tym gronie? moze mi ktos wysle zaproszenie do grona:-) keina co Ty na to albo qrak:-) pozdrawiam

qrak czy Ty piszesz to o samotności z własnego doświadczenia? ja muszę znaleźć jakiś sposób na jesień bo dopada mnie jakieś znużenie. Ciągle chce mi się spać i mam tylko przebłyski nadmiaru energii, które latem są zupełną normą i w ogóle mi nie przeszkadzają, a teraz mi tego brak :) Góry mówisz... zobaczymy A co do grona. To jest miejsce gdzie można pogadać ze znajomymi. Gdzie można poznać nowych ludzi albo odświeżyć stare znajomości. Na konkretnych gronach, jak na forach, można pogadać na konkretne tematy, z ludzi z tymi samymi zainteresowaniami. Czasem można znaleźć tam przydatne informacje albo pomocną dłoń w jakiejś sprawie. Generalnie służy celom rozrywkowo towarzyskim. I najważniejsze... tam nie jest się anonimowym. qrak a może spróbujemy się tam znaleźć? Rzuć jakaś wskazówkę.

tak, to co napisałem to było moje własne odczucie, jest mi teraz lzej, i bedac sam jest mi coraz lepiej keina, bardzo chetnie, kilka stron wczesniej gdzies jest moj adres, przeslij mi tam swoje namiary na gronie, albo zarzuc jakis pomysł jezeli nie chcesz byc pierwsza(:

LARS jak twoj adres jest aktualny, ten z ktorego kiedys do mnie napisałes to moge ci przesłac zaproszenie, albo lepiej tez cos mi napisz na wypadek jakbym gdzies posiał twoj adres

Ale cisza! Przenieśliście się do grona?

hehe Wszyscy chyba mocno zabiegani. Ja jestem w trakcie zmieniania pracy, dosyć czasochłonna sprawa. Myślałam, że to będzie prostsze. LARS a jak tam u Ciebie z pracą? O resztę nie pytam :) Szykują Wam się jakieś fajne weekendy?

Dokladnie zabiegani :-( na nic nie ma czasu ja z ta nowa praca musze troszke pocekac tak sie zdecydowalem ze teraz bede szukac a od nowego roku zaczne jak cos znajde:-) tak jakos zdecydowalem:-)

po prostu co tam u Ciebie? slychac:-) u mnie po japonsku:-) jako tako:-) chociaz bywalo lepiej...:-(

jesienna depreska - nic mi się nie chce :(

na depreskę - facet :p ale brak w zasięgu :(

na depreske kobieta ale brak w zasiegu:-( :P:P moge tak samo powiedziec ja Ty:-)

no to witaj w klubie :(

ale Ty masz przynajmniej z kim porozmawiać :) ja mam znajomych, ale to nie to samo co najbliższa osoba

he he he dziś wyłączyli mi światło! :) Nie miałam zapłaconych 3 miesięcy. Po 2 miesiącach znalazłam rachunki i przez miesiąc szłam do banku by zapłacić .... Straciłam 80 zł za podłączenie światła na nowo. Nie zapłaciłam jeszcze za internet, i za telewizję i za gaz. Mam kasę, ale nie pamiętam że trzeba płacić, najbardziej nie chce mi się chodzić po pocztach i innych instytucjach. Jutro załatwię resztę rachunków -bo odetną mi internet i nie wejdę na kafeterię do mojego ulubionego topic'u :D