Panowie czy nie drapie was kiedy dziewczyna jest ogolona przy minetce.

zapomniałam dodać, żejak już miałam śiwatło chciałam wejśc do internetu a tu nic, a w telewizji nie było telewizji. Ale na szczęście okazało się że to nie z mojej winy i nic kolejnego mi ne odłączyli. Cała klatka nie miała. Uff Też tak macie że zapominacie o rachunkach, albo że się nie chce ich płacić?

po prostu chyba keina i qrak chyba tez nie placili za prad ze ich nie ma:P:P:P u mnie nudy przerwa jakas...:-) ale tak mam jakiegos malego dola tak mi sie wydaje ze chodzi no wlasnie o co??:-( tak mysle ze chcialbym sie juz ustatkowac i isc na swoje i robic na wlasny rachunek...

Cześć WAM! Ojjjj potrzeba WAM jakiegoś kopa życiowego chyba. Oboje w jakichś dołkach siedzicie. Pamiętajcie, że zawsze może być jeszcze gorzej, więc trzeba się cieszyć z tego co się ma :) Z qrakiem znaleźliśmy się na gronie, tzn. on mnie znalazł jakimś cudem, po małych podpowiedziach. Dobry jest, nie wiem jak to zrobił :) Tylko teraz coś też się nie odzywa... A jak tam wasze gronka? Macie już? Od poniedziałku będę w nowej firmie. Trochę mam stresa ale staram się podejść do tej zmiany optymistycznie. Będzie więcej pracy niewątpliwie ale też i więcej kasy, poza tym chyba fajni ludzie i sporo ciekawych zajęć codziennie. Mam nadzieję, że jakoś się tam wpasuję. Trzymajcie kciuki! W ogóle sporo zmian u mnie. Planuję kupić samochód. Ehhh... też mam takie myśli jak Ty LARS. Dużo rozmyślań natury egzystencjonalnej i tego czy zmierzam w dobrym kierunku i w jakim właściwie chciałabym zmierzać. Jak to wszystko ułożyć. Taki wiek chyba... a decyzje, które teraz podejmujemy będą się odbijać bardzo wyraźnie na naszym życiu. Jak zwykle długi wpis :P Pozdrawiam :)

keina nie moge Cie znalesc malutka podpowiedz bym prosil:-)

Ja robię na swoje i jest O.K. Czasami za dużo pracuję, ale trzeba się jakoś utrzymywać.

Halo dziadki jak sie o seksie nie gada to cisza oj...

LARS Ty lepiej sprawdź kiedy my tu ostatnio TAK NAPRAWDĘ o seksie rozmawialiśmy... a temat jednak istniał :) Jestem już w nowej firmie a tam raczej nikłe szanse na kafeterie, przynajmniej narazie, dlatego tu nie bywam :( po prostu masz własną działalność? Gratuluje odwagi. Też mam takie plany ale narazie dorabiam innych :)

nie chce mi się speawdzać ale pogadałbym sobie o seksie:-) i to bardzo chętnie:-)

LARS czyżby coś się u Ciebie zmieniło na lepsze, że taki chętny do rozmów o seksie jesteś? Do tej pory jak poruszłysmy temat z po prostu to mówiłeś, że my w kółko o jednym ;) że jesteśmy niewyżyty. A własnie gdzie po prostu, gdzie qrak? I czy ktoś tu nas jeszcze odwiedza?

Ja tu jestem codziennie, sprawdzam, czy ktoś może się odezwał. Nie ma własnej działalności - chodziło mi o to, że mieszkam samodzielnie - wynajmuję mieszkanie, zarabiam na siebie. Własna działalność za ok. półtora roku kiedy będę miała certyfikat terapeuty. Jestem wkurzona na podwyżki w służbie zdrowia - po podwyżkach będę zarabiać prawdopodobnie mniej niż pielęgniarki. Lekarze mają lepiej, i okazuje sie że pielęgniarki też. Ja nie mam dyżurów nocnych ani nie pracuję w święta, więc mam gołą podwyżkę. Gdybym nie dorabiała sobnie tu i ówdzie, to byłoby bardzo cienko. Teraz, na rękę, razem z wszystkimi dodatkami czyli wysługa lat, motywacyjne, dodatek 203, mam 1100 zł. Śmieszne?

po prostu szkoda gadać i powiem że śmieszne te pieniądze jakie dostajesz:-( ale taki jest byl i bedzie układ w Polsce, niestety przy władzy są dalej ludzie którzy nie powinni być, mało tego ostatnio zacząłem się wstydzić jak mówią o polityce w tv, poprostu sluchając ich myśle sobie co inni o nas myślą. CYRK mi przychodzi na myśl... i jeszcze teraz lekarze nie mogą dorabiać sobie w innych przychodniach czy klinikach, normalhnie nie mam słów... keina nic sie nie zmieniło w seksie:P wiec wyada sobie wkońcu pogadac o nim:-)

Lekarze mają lepiej - dyżury, prywatne gabinety, dyżury w pogotowiu, opieka nad domem pomocy społecznej etc. zawsze sobie dorobią - ale dużo pracują. Ja też dorabiam, ale niestety za znaczenie mniejsze pieniądze. Dostanę podwyżkę -w procentach dużą bo około 40% - tylko, że wyjdzie 400 zł na rękę, w sumie nadal nieduże pieniądze. Coraz częściej myślę, że może jednak wyjazd za granicę. Tylko jakoś przeraża mnie brak znajomych i kogokolwiek bliskiego, znajomego. Żalę się, ale tak jakoś zaległo mi to bardzo. Nie ujmują nic pielęgniarkom - ale sądziłam, że jestem \"personel wyższy\", a będę zarabiać pomiędzy niższym a średnim. Jeśli chodzi o seks - od kiedy chłopcy zaczynają sie masturbować? I kiedy rozwija się biseksualizm - od zawsze, czy też w pewnym momencie życia się zaczyna? To moje pytania zawodowe - nie znam na nie odpowiedzi, a powinnam znać. Tak jakoś bardzo poważnie, ale nie mam dziś nastroju. Lars - jesli jest brak seksu, to w innych dziedzinach jest O.K.?

To zależy co chcesz robić za granicą można pracować nie znając języka...:-) jak ja na początku ale do wszystkiego można przywyknąć i nie bójcie sie zawsze można wrócić do Polski a jeśli nie przekonacie sie na własne oczy jak tam jest to możecie tego żałować:-( ja wiem i nie żałuje po prostu w innych dziedzinach też lipa no może w jednej mam opanowane wszystkie portale w których można szukać pracy:-)

Chciałabym przyjśc do domu i po prostu odpocząć, a nie siadać do komputera i pisać opinie psychologiczne, zastanawiać sie co komu jest, co mu dolega etc. Jestem już zmęczona.

rozumiem, że źle było za granicą?

znam angielski w stopniu który pozwoli mi się dogadać, nie znam by móc porozmawiać z ewentualnym pacjentem. Na razie moim piorytetem jest certyfikat Sobie ponarzekamy

A co nam innego zostało:-( dziś byłem na rozmowie w sprawie pracy:-) ale co z tego wyniknie zobaczymy jutro znów mam 3 rozmowy:-) trzymać kciuki po prostu za granicą podobały mi się tylko pieniądze tam zarabiane...więcej rzeczy jakoś mnie odrażało no i jeszcze polscy robotnicy gotowi wyrwać Ci ostatni grosz za wszelką cene...

Pomimo pieniędzy wróciłeś do kraju. Czyli tam nie jest najlepiej. Dziś się dowiedziałam że mogę dostać kredyt na mieszkanie - i zaczęłam się zastanawiać gdzie naprawdę chciałabym osiąść. Ostatnio jestem wkurzona na maksa! Pobiłabym kogoś, pokłóciła, ale nie mam kogo. Wkurza mnie całokształt twórczośi innych i mnie samej. Bosze, chyba naprawdę mam depreskę. Twoja dziewczyna bierze nadal tabletki?

Trzytmam kciuki za pracę!!!!!!!!!!!

Trzymam czyli 3mam Znalazłeś Keinę i Qrak\'a na gronie?

Znalazł, poszło mu całkiem gładko :) Po prostu ja też myślę o tym gdzie tak naprawdę chciałabym żyć. Ciężko jest mi się określić. Stwierdziłam, więc że nie będę się zbytnio przywiązywać do mieszkań, które wynajmuję, które kupuję, domów, które wybuduję. Takie czasy. Trzeba być mobilnym. Domem rodzinnym i tak zawsze zostanie dom moich rodziców i dziadków. Tak będą wszystkie wspomnienia. Sama stworze taki dom kiedyś. Jak poczuję już taką potrzebę. LARS powodzenia!!! Ja w mojej nowej firmie z dnia na dzień czuję się lepiej. Mimo tego, że mam daleko, że dłużej dojeżdżam, to jestem zadowolona ze zmiany, bardzo zadowolona :D

Tak pomimo to wróciłem do kraju, rozłąka to było coś czego nie umiałem wytrzymać bardzo kocham moją dziewczynę dziwnie to zabrzmiało ale tak właśnie jest i nie chciałem żeby się coś zepsuło a na saksach o to łatwo wiele pokus tam czycha na nas, trzeba być silnym więc polecam dla samotnych wyjazd albo razem z ukochaną osobą. Znów byłem na rozmowach w sprawie pracy...ech poszukiwali takich jak ja ale 2 miesiące temu:P:P spóźniłem się:-( ale od czwartku znów sobie pojeżdże po firmach z CV:-) jeśli upadniesz wstań i idź dalej:-) dobre nie:-) pozdrawiam Panie:-)

Panowie i Panie

Co robicie na gronie? Znacie swoje prawdziwe imiona, nazwiska, gdzie mieszkacie, co robicie etc? Do czego służy grono?

Drugi wpis pomaraźczowy to Ty Lars?

Vitajcie :) Przeczytałam od deski do deski :) Ciekawy temat :D Ale nie wyczerpaliście go do końca, co z sexem analnym? JA osobiście nie wyobrażam sobi numerku bez penetracji ciasnej szparki :) a i wtedy ciąża nie straszna. Naprawdę polecam, wasz facet też to doceni a i kobieta rózwnież :) Czekam na odpowiedzi i wrażenia.

po prostu co do grona... to jest to miejsce gdzie mozna powiedziec o sobie wszystko albo nic tak naprawdę. Każdy pisze o sobie tyle ile chce. Wejdz na www.grono.net i znajdz sobie kogokolwiek, zobaczysz jak to wyglada i ile można dowiedzieć się o innych. VIKusia psotna pisalismy juz na ten temat trochę. Ja jestem ciągle na NIE i raczej nie zmienię zdania. Tak mi jest dobrze. LARS jak idą rozmowy w sprawie pracy? Gdzie chcesz sie zalapac?

Hmm... a jak panowie ;) Domyślam się że ciągnie zakazany owoc :) Wpadłam na pomysł by przyciągnąć tu swojego faceta :) Niech poczyta sobie, może się czegoś nauczy :* Buziaki 4 all

Ja kiedyś spróbowałam. Zupełnie inne doznania. Ale więcej nie, dziękuję. Po tym doświadczeniu stwierdziłam, że Freud miał rację co do fazy rozwoju człowieka zwanej analną. Lars, o czym chciałbyś porozmawiać odnośnie seksu? Ja mam posuchę, i nie zanosi się na nic innego. ALe lubię flirtować, w bezpiecznych granicach, i lubie dwuznaczne teksty o seksie :) Pozdrawiam Wszystkich