Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pomocy pomocy

Ospa w ciąży....

Polecane posty

Gość julkasb
hej. ja przechodziłam ten koszmar w 9. tyg ciazy-mozesz moje obawy przesledzic strone wczesniej , bylam zalamana -lekarz stwierdzil, ze ciaze trzeba usunac... 2 tyg temu urodziłam w 36/37 tyg dwóch zdrowych chłopców. zaufaj intuicji i poczytaj wczesniejsze posty kobiet ktore rodzily zdrowe dzieci -oczywiscie istnieje ryzyko, ale jest ono zawsze i bez przechodzenia ospy trzymamy kciuki, napewno bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza27M
Witajcie dziewczyny. Powiedzcie czy lekarz wystawi skierowanie na badanie żeby wykluczyć ospę? Staramy się z mężem o 2-gie dziecko, mam podejrzenia że mogę być w ciąży, a wczoraj wysypało mi młodsze dziecko. Niestety nie pamiętam czy przechodziłam ospę w dzieciństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospa8tyg
Iza nie wystawi ci pewnie skierowania bo takich badan nie maja w kontrakcie, idz do laboratorium ( z jakiego miasta jestes?) moze byc siec LABORATORIA DIAGNOSTYka i zrob badanie przeciwciała varicella zoster IgG dodatnie , podwyższone miano świadczy o przebytym zakazeniu idz juz dzisiaj , nie trać czasu, na wyniki sie czeka pare dni, mozesz powiedziec jaka masz sytuacje w laboratorium i poprosic o badanie na cito (pilne), koszt około 40zł, nie musisz byc na czczo gdybys nie byla chora to zawsze mozesz przyjąć gammaglobuline (i tutaj musisz skonsultowac z lekarzem, najlepiej spec. chorób zakażnych) zmniejszy ona prawdopodobieństwo zarażenia a jesli nawet sie zarazisz to skutki choroby.mozesz zadzwonic na najblizszy oddział szpitala zakaźnego i poprosic o rozmowe z lekarzem to sie wiecej dowiesz, z doświadczenia wiem, ze lekarze I kontaktu, czy nawet niektórzy ginekolodzy nie maja pojęcia o działaniu ospy na płód i o tym że można podać tą immunoglobulinę - ale trzeba ją przyjąć zanim Cie wysypie ! zreszta spójrz na wypowiedzi kobiet na tym forum- co drugiej lekarz proponuje usuniecie ciąży!! I TO MAJA BYĆ LEKARZE! chyba że już wiesz ze w ciąży nie jestes ... :) to po sprawie w razie pytań pisz, zajrzę tu jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karin2011
jestem w 7 mc ciąży, u mojego dziecka w przedszkolu jest ospa. Pediatra poradził mi zaszczepić dzieciaka przeciwko ospie (mimo tego że nie wiadomo czy już nie został zarażony - choroba rozwija się do 3 tygodni), żeby mnie nie zaraził gdyż ja też nie chorowałam wcześniej na ospe. Mam nadzieje że się nie zarazimy tym świństwem. Jak mały się uchroni przed chorobą - dzięki szczepionce to mimo iż będzie chodził do przedszkola to podobno nie powinien mnie zarazić - tak stwierdził lekarzchorób zakaźnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, pisałam tutaj kilka mies temu. Zaraziłam się ospą na samym początku ciąży. Całą ciąże przeżywałam stres, czy dzidzia jest zdrowa. Miałam robione badania prenatalne i wszystko było ok. 09 lutego 2011 urodziłam zdrowego synka, jest wspaniały. Także nie ma się co martwić na zapas. Wiem, że łatwo się mówi ale taka jest prawda. Ja przez lekarza przepłakałam 3 pierwsze miesiące( przeczytajcie moje wcześniejsze wpisy) i nie było warto. Ospa jest poważną chorobą ale każdy inny wirus w ciąży może mieć wpływ na dzidzie dlatego no stress. Radziłabym tylko zrobić poziom przeciwciał na różyczkę(zanim zajdzie się w ciążę) bo ta choroba może mieć ogromny wpływ na płód. Dziewczyny trzymam kciuki. P.S teraz wiem, że zanim zajdzie się w ciążę koniecznie trzeba się przygotować do niej od strony medycznej( badania etc.)żeby później nie płakać tak jak ja. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ratunku!!! Jestem w 9 tygodniu ciąży, parę dni temu wyszła mi drobna wysypka na plecach, myślałam ze to zwykłe uczulenie. Po konsultacji z lekarzem ogólnym okazało się że to półpasiec :( nie wiem co mam robić. Ogólny przepisał mi oprócz pudru w płynie antybiotyk ale powiedział że koniecznie muszę to skonsultować ze swoim lekarzem ginekologiem. Jutro jadę do Katowic na konsultacje z nim... strasznie się boję...czarne myśli kłębią mi się w głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Ospa
Witaj, nie przejmuj się na zapas. Ja również miałam ospę w 9 tygodniu, za 1,5 miesiąca mam termin porodu, liczę na to, że wszystko będzie dobrze. Czytałam same pozytywne komentarze tutaj i na tym się opieram. Zamartwianie się nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że mam się nie przejmować jednak obawy są. Mój ginekolog wcale mnie nie pocieszył :( dostałam do stosowania Heviran 400. Mam nadzieje że będzie wszystko w prządku. Przede mną jeszcze ponad 7 miesięcy niecierpliwości. A czy miałaś może wykonywane usg genetyczne?? Albo jakieś dodatkowe badania po przebytej ospie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospa
ewelka jaki lekarz cie prowadzi> ja tez jestem z katowic mialam ospe w 9tyg, dziecko zdrowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z Jaworzna, chodzę prywatnie do dr Marcina Kowalskiego, który pracuje w szpitalu w Katowicach. Dlatego pojechałam do niego prędko na dyżur. A Ty Ospa robiłaś sobie po przebytej ospie jakieś dodatkowe badania?? Ja się umówiłam do Katowic na usg genetyczne, ale nie wiem czy jest sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna 230
Dziewczyno, przeczytaj wszystkie wpisy na tym forum. Wiele dziewczyn było w podobnej sytuacji i dzieci są zdrowe. Wiem że się martwisz ale to nic nie da. Zrób wszystie badania i jeśli wyjdą Ok to jest OK. Na 100%. Jak ja powiedziałam pani doktor o tej ospie to się smiała. Powiedziała, że każda inna choroba może tak samo zaszkodzić a ryzyko jest prawie zerowe. Także przyczytaj inne moje wpisy i nie martw się. Ja wiem, że masz zdrowego dzidziusia. Pozdrawiam. Mama Miłosza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Zuza, czytałam to forum nie pamiętną ilość razy... wpisy Wasze są pocieszające. Odpędzam od siebie złe myśli i staram się myśleć pozytywnie. Musi być wszystko dobrze i w to wierze!!! 5 lipca idę na pierwsze badanie USG 3D, bo będzie to już 12 tydzień ciąży, napisze co i jak pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzaaaaaa
Hej!! cztery lata temu miałam półpasiec w 8 tygodniu ciąży. martwiłam się bardzo. byłam na konsultacjach w poradni patologii ciąży i poradni chorób zakaźnych i u 2 ginekologów. Wszyscy mówili, że będzie dobrze i tak było. Urodziłam wielkiego zdrowego synka. Dziś ma ponad trzy lata i jest zdrowy i dobrze się rozwija. w czasie ciąży robiłam wszystkie standardowe badania i usg 4d tak dla siebie. Życzę powodzenia Ewelinka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny... byłam dziś na usg 3d tak zwane usg genetyczne i jak na razie z dzidzią wszystko w porządku :) Ale wstając dzisiaj rano obudziłam się z opryszczką na twarzy :( masakra chyba mam małą odporność...najpierw ten półpasiec teraz ta opryszczka...powiedzcie mi miałyście może ją w czasie ciąży?? Jeśli tak to czy stosowałyście jakieś maści ja zawsze stosowałam Hascovir pro ale nie wiem czy w ciaży można. W sumie ma taki sam skład jak Heviran który zażywałam w tabletkach na półpaśca czyli Aciclovirum...poradźcie coś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa ospa-początek ciąży
Cześć dziewczyny! Ja jakieś dwa tyg. temu zrobiłam sobie test ciążowy - pozytywny, a na drugi dzień mnie wysypało i leżałam w łóżku z ospą. Nadal jestem na zwolnieniu i jeszcze nawet nie byłam u ginekologa. Tylko kontaktowałam sie telefoncznie, ale nic mi nie doradził. Używałam tylko puder i wapno w syropie. Już mi przechodzi :) Naczytałam i nasłuchałam sie zdrowo i można się załamać. W pon. idę do lekarza gin. i zobaczę co mi powie. Jestem przerażona, ale poczytałam sobie Wasze wpisy i trochę mi lepiej. Nie będę martwić sie na zapas. Robiłam sobie znów test i nadal sie potwierdza, że jestem w ciąży. Zobaczę jak będzie. Teraz powinnam być w 8 tyg. Niestety do tego wszystkiego jeszcze dzisiaj wysypało mojego synka - 2 latka, masakra, co? Też ma ospę. Czy to mi jeszcze może zaszkodzić, czy jak już przeszłam ospę, to jestem odporna? Muszę być dobrej myśli, muszę....bo zwariuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa ospa-początek ciąży
Cześć dziewczyny! Ja jakieś dwa tyg. temu zrobiłam sobie test ciążowy - pozytywny, a na drugi dzień mnie wysypało i leżałam w łóżku z ospą. Nadal jestem na zwolnieniu i jeszcze nawet nie byłam u ginekologa. Tylko kontaktowałam sie telefoncznie, ale nic mi nie doradził. Używałam tylko puder i wapno w syropie. Już mi przechodzi :) Naczytałam i nasłuchałam sie zdrowo i można się załamać. W pon. idę do lekarza gin. i zobaczę co mi powie. Jestem przerażona, ale poczytałam sobie Wasze wpisy i trochę mi lepiej. Nie będę martwić sie na zapas. Robiłam sobie znów test i nadal sie potwierdza, że jestem w ciąży. Zobaczę jak będzie. Teraz powinnam być w 8 tyg. Niestety do tego wszystkiego jeszcze dzisiaj wysypało mojego synka - 2 latka, masakra, co? Też ma ospę. Czy to mi jeszcze może zaszkodzić, czy jak już przeszłam ospę, to jestem odporna? Muszę być dobrej myśli, muszę....bo zwariuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju28lka
nie pisałam bo kompletnie nie miałam czasu! pod koniec grudnia urodziłam zdrową córcie! teraz ma ponad 7 miesięcy,jest zdrowa,wesoła i kocham ją nad życie:) ale napewno ją zaszczepie przeciwko ospie w 12\13 miesiącu życia,tak nam poleciła pediatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Ospa
witajcie dziewczyny. Ja również czytałam to forum wiele razy, żeby doadać sobie otuchy i udało się. W lipcu urodziłam zdrową córeczkę, ospa, która zaatakowała mnie w 9 tygodniu ciąży, nie przyczepiła się do dziecka. Mamy szczęście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa ospa-początek ciąży
Witajcie ponownie! Chwilę nie pisałam, ale jak narazie jest wszystko dobrze. Teraz jestem w dwunastym tyg. ciąży, miałam już drugie usg i staram sie być dobrej myśli. Mój synek i ja przeszliśmy ospę w miarę łagodnie, tzn. do przeżycia :) Teraz czekamy na rozwój dzidziusia z nadzieją, że będzie dobrze! Musi!!! Pozdrawiam i do następnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka 12tydz
DZIEWCZYNY - głowy do góry !!! Urodziłam 2 m-ce temu śliczną, zdrową córeczkę :) Żyłam w stresie do dnia porodu - jestem szczęśliwą mamą małej Ali, wiem co przeżywacie, ale zagrożenie jest naprawdę znikome. Mam nadzieję, że wszystkie nasze wypowiedzi kobiet w ciąży po ospie, które urodziły zdrowe dzieciątka dodadzą wam sił i otuchy - naprawdę - WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkasb
hej. ja mialam ospe w 9 tc i urodzilam zdrowe blizniaki. udało mi się wciagnac w program badan prenatalnych- bezpłatnych. obejmują one kobiety po 36. roku zycia i osoby, które przeszly choroby wirusowe itp. w sklad badan wchodza 3xusg genetyczne i test pappa. trzeba pytac u ginekologa. nie wszyscy lekarze wiedza o tym, ja dowiedzialam sie przez przypadek, ze przysluguja mi takie badania bezplatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaf
Witajcie, jestem w 24tc i wlaśnie przechodzę ospę, uczucia mam mieszane ale czytając wasze komentarze i z reguły pozytywne rozwiązania-wasze dzieciaczki urodziły się zdrowe i bez skazy po ospie od razu czuje się lepiej i jestem optymistycznie nastawiona. Strach jest wielki, ale co zrobię? teraz już nic. Byłam pewna na 100%, że chorowałam na tego wirusa i tylko czekałam aż mój synek złapie, bo aktualnie w przedszkolu kolejne dzieciaki chorowały i była to kwestia czasu. Mogłam się zaszczepić ale skoro moi rodzice zapewniali mnie, że chorowałam w dzieciństwie to czułam się bezpiecznie. Jak minie okres powrotu do zdrowia udam się do mojego lekarza i zrobię wszelkie możliwe badania. Jednak jestem wciąż w szoku, że mnie to dopadało. Oboje z synkiem jesteśmy w kropki, ja głównie mam krosty na brzuchu i plecach i jakieś pojedyncze gdzieś na ciele. Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 tydz
Witajcie ja od kilku dni jestem w domu po leczeniu szpitalnym. Byłam w 28 tyg gdy mnie wysypało- diagnoza ospa wietrzna. Byłam u internisty i 3 dermatologów (2 na NFZ i 1 prywatnie) i dopiero ginekolog wysłał mnie do przychodni chorób zakaźnych, a stamtąd (jak się okazało że jest czynna do 18) udałam się na izbę przyjęć i zostawiono mnie w szpitalu na tydzień- właśnie ze względu na ciążę. W szpitalu dostawałam dożylnie Heviran 3*na dobę i smarowano mnie piochtaniną (takie fioletowe paskudztwo). Strupki już odpadają a ja ciągle martwię się o dzidzię. Czytam Wasze posty- tzn. tych mam, które chorowały w I trymestrze i mam nadzieję, że moja ciąża w III jest dużo bezpieczniejsza, no ale i tak wszystko okaże się po porodzie. Czytałam, że ktoś nie był pewien czy ma ospę- w szpitalu odpytywali z tego przy mnie studentów i wniosek jest taki: jeżeli zmiany są na owłosionej skórze (głowy i/lub narządów) i/lub na śluzówkach, to jest to ospa. Półpasiec charakteryzuje się tym, że pęcherze są "w grupkach". Temperatura nie musi być wysoka. A szczepienie daje odporność czasową, zachorowanie teoretycznie daje odporność na całe życie, no ale tu czytałam o kimś kto chorował powtórnie. Ja do ciąży się przygotowywałam i ponad rok o nią starałam. Byłam u kilku lekarzy przed rozpoczęciem starań i pytałam o badania i szczepienia, które mam wykonać przed ciążą, bo wiem że nie chorowałam na nic zakaźnego w dzieciństwie, ani później. Niestety żaden lekarz nie wspomniał o ospie.... Aaaa i nie należy w ospie smarować się płynnym pudrem (chociaż wszyscy 3 dermatolodzy mi go polecili, mimo ze 2 z nich nie było pewnych że to ospa...), ponieważ zwiększa się ryzyko nadkażeń tych zmian, więc i blizn i dłuższego i cięższego ich przechodzenia. Fakt, że puder przynosi lekką ulgę bo ma właściwości przeciwświądowe, ale pod jego warstwą są podobno świetne warunki do rozwoju bakterii. Leczona byłam w szpitalu wojewódzkim i mam wrażenie że przez naprawdę dobrych specjalistów, więc ufam ich opinii. A i wolno (i trzeba) się myć, tylko nie namaczać za długo zmian i nie trzeć ręcznikiem tylko delikatnie osuszać skórę- to tak na wszelki wypadek pisze, bo podobno kiedyś odradzano mycie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaf
urodziłam w 39tc, Synek urodził się o małej masie ciała 2500g, stwierdzenie HIPOTROFIA płodu, jego wzrost zatrzymał się na ok.35tc przyczyna: ospa wietrzna matki w ciąży oraz infekcja (zapalenie gardła, przeziębienie)przebyta w okresie okołoporodowym. Czy tylko ospa miała wpływ na jego niską masę urodzeniową? czy dodatkowo miały wpływ inne czynniki:moja infekcja, niski wzrost rodziców, pierwsze dziecko też niskiej wagi urodzeniowej? tego do końca nie można stwierdzić, ale na pewno nie sama ospa przyczyniła się do hipotrofii. Synek urodził się z infekcją, tydzień po porodzie leżeliśmy w szpitalu. Trzymam kciuki za pozostałe mamy, które przeszły ospę oby wasze dzieciaczki były zdrowe. U nas jest w porządku, Mały przybiera na wadze, nadrabia zaległości, więc mam nadzieję będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 tydz
ja urodziłam kilka dni temu (w 39 tc) zdrową córkę. Badanie słuchu, okulistyczne i usg przez ciemiączko (ewentualne zmiany w mózgu) wykluczyły wpływ ospy na nasze maleństwo, czego Wam wszystkim też życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 tydz
a i masa urodzeniowa dobra- 3500 (przy 53 cm) i 10 pkt w skali Apgar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa ospa - początek ciąży
Hej dziewczyny! Dawno już nie pisałam, ale dwa tygodnie temu (a dokładnie 29 lutego - urodzinki co 4 lata :) urodziłam zdrowego synka! Przypomnę, że przeszłam ospę zaraz na początku ciąży. I powiem Wam, że po pierwszym usg przestałam myśleć o tej ospie i nie nakręcałam się! I to mi pomogło! czasem tylko miałam wyrzuty sumienia, że może powinnam coś więcej sprawdzić, zrobić dodatkowe badania... ale nie dajmy się zwariować! Chodziłam spokojnie i mam już synka przy sobie :) Trzymajcie się wszystkie, na pewno bedzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Forumowiczki. Jestem w 33 tc, przechodziłam ospę jako dziecko, w tej chwili mój siostrzeniec jest chory, czy jest możliwość zarażenia mojego maleństwa w brzuszku, jeśli miałam z nim kontakt w okresie "zarazania"? Darować sobie dalsze wizyty do momentu wyzdrowienia siostrzenca? Jeśli któraś z Was ma wiedzę na ten temat bardzo proszę o odpowiedz. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×