Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biala albo nie

Jak wyglada obrona pracy magisterskiej? Hmmm..

Polecane posty

Gość poprzedniczko
studiujesz 2 kierunki dziennie mieszkasz sama i sie sama utrzymujesz? buhahhahahha po 1 nie kazdy wypiera to co lubi, nie wszystkim latwo okreslic co chca robic 2 jesli studiujesz dziennie to zazwyczaj utrzymuja cie starzy i jestes takim duzym dzieckiem z dowodem osobistym :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________
no wlasnie przeczytalam i cytuje: "ltak- prace napisalam sama( no z ksiazkami oczywiscie.. a inaczej- przepisujac ksiazki).."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________
spoko, mam dystans, do momentu, gdy mnie ktos nie nazwie rozwydrzonym dzieciakiem, bo troche sie w zyciu nameczylam, a tak sie zdarzylo, ze uwielbiam to, co robie, wiec nie rozumiem takich tekstow. A do autorki topiku: idz sie poucz, ktos tam dobrze napisal, najpierw to, czego nie umiesz w ogole, a pozniej powtorz to, co umiesz. I nie trac czasu na forum, bo masz go malo. Powodzenia zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________
korzystam, ale nie w celu przepisywania, ale w celu uzupelnienia wiedzy. Poza tym moja magisterka bedzie oparta na badaniach przeprowadzonych przeze mnie, wiec za duzo z ksiazek nie wyciagne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te rozwydrzone dzieciaki cie zdenerwowaly? Dlaczego? Jestes rozwydrzonym dzieciakiem? Ja sie nie denerwuje, bo ten tekst poprostu nie byl do mnie ;) Inna rzecz, dlaczego zaraz nerwy wyrzucasz na wszystkich, skoro dotknal cie tekst jednej osoby? I gdzie tu dystans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego,co wiem to kazda magisterka powinna miec rozdzial badawczy, ktory bedzie stanowil badania przeprowadzone przez nas samodzielnie. Ale pozostale dwa rozdzialy pisze sie z ksiazek. Nie znaczy to,ze masz te ksiazki przepisywac slowo w slowo,ale z wielu ksiazek wybierasz te zagadnienia, ktore sa bliskie tematowi twojej pracy i piszesz na ich podstawie, robiac stosowne przypisy. I o co ta afera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________
spoko, ja juz wyluzowalam. No i moj post sie nie odnosil do wszystkich, co zaznaczylam juz na samym jego poczatku :) poza tym przepisac, a korzystac to roznica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam
nieprawda nie kazda magisterka musi miec rozdzial badawczy. moja nie miala. obronilam sie na 5. obrona naprawde nie jest taka straszna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam
do __________________ wiesz, kobieto musisz troche wyluzowac. ja tez skonczylam dwa kierunki - w zasadzie drugi koncze teraz wlasnie i kasy tez mi nikt na to nie dawal. ale na boga nie mozesz miec petensji, ze ktos ma kase i ze komus rodzice dawali na utrzymanie. mnie tez irytuje ze moj dyplom mgr z renomowanej uczelni jest wart tyle samo co dyplom z pipidowka dolnego ze szkoly zarzadzania wywozem gowna, ale coz poradzic! zreszta jestem zdania ze i tak zycie zweryfikuje wszystko! wiecej wiary w siebie i mniej nerwow bo szkoda na nie zycia! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm to dziwne,bo u nas rozdzial badawczy jest poniekad najwazniejszy w pracy. I z tego co wiem wszyscy moi znajomi,nawet na innych kierunkach musieli miec rozdzial badawczy. A co studiowalas i na jakiej uczelni jesli mozna spytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trututu
Mnie rodzice utrzymywali przez cale 5 lat studiow, placili za studia magisterskie uzupelniajace i za podyplomowe i naprawde nie czuje sie z tego powodu winna. Czulabym sie winna,gdybym sie na tych studiach opieprzala i miala wszystko w dupie,ale tak nie bylo. Uwazam,ze to normalne,ze rodzice utrzymuja dzieci az do skonczenia nauki. Wiem oczywiscie,ze sa ludzie w gorszej sytuacji materialnej i rozumiem,ze wtedy niestety czlowiek musi juz zaczac radzic sobie sam. Ale jesli moi rodzice chcieli to robic ibylo ich na to stac, to co w tym zlego. Ja tez bardzo bym chciala swoim dzieciom pomagac jak tylko sie da. Nie uwazam,ze jest to obowiazek rodzicow,ale jesli maja mozliwosci,zeby pomoc dziecku i ulatwic mu zycie,to czemu nie? A ja przez te 5 lat tez nie siedzialm na dupie z zalozonymi rekami tylko po pierwsze mialam czas,zeby sie porzadnie uczyc i przyswoic wiedze z dziedziny,w ktorej w koncu bede kiedys pracowac. Poza tym odbywalam rozne praktyki i staze, dawalam korepetycje, uczylam w szkole jezykowej. Nie jestem typowym zlotym dzieckiem,ktore ma wszystko w dupie,a jego zycie sklada sie z samych przyjemnosci za ktore oczywiscie placa rodzice. Nie czuje sie gorsza od osob, ktore sie same utrzymuja i nie mam zamiaru dac sie wpedzic w poczucie winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
zalezy jaki kierunek. Jaki rodzaj badawczy mozna rabnac na filmoznawstwie? Albo na filologii lacinskiej? No co mozna badac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam
skonczylam nauki polityczne na uw. niektorzy z moich znajomych tez nie mieli rozdialu badawczego, a praca bylo typowo teoretyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam
koncze teraz anglistyke i tez w mej pracy nie bedzie rodzialu badawczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
to zalezy od kierunku. tak samo jak objetosc. Na technicznych wystarczy 50 stron, na humanistyce patrza krzywo jak oddasz jedyne 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trututu
Na filmoznawstiw mozna robic np analize filmu, np pod wzgledem srodkow artystycznych,aluzji, nawiazan kulturowych itp. Na filologii lacinskiej mozna robic np analize porownawcza dwoch tesktow- lacinskiego i jego polskiego tlumaczenia. Mysle,ze na kazdym kierunku da sie zrobic rozdzial badawczy,ale to pewnie zalezy od promotora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja praca zawiera 3 rozdzialy badawczei 3 teoretyczne, ale 2/3 pracy to badawcze, a reszta to teoria. Piszac teorie oczywiscie, ze korzystalam z ksiazek, czasem zdarzalo mi sie przepisac kilka zdan, ale nigdy cale akapity. Ale zgadzam sie, ze wszytsko zalezy co sie studjuje i na jakiej uczelni, na jednej wymagaja 100 stron na innych 70... Do autorki --> Jak idzie CI uczenie sie tych nieszczesnych pytan?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam sie jeszcze zapytac, jak wyglada praca mgr. na anglistyce?? Zawsze mnie to zastanawilo a nikt z moich znajomych nie studjuje tego kierunku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksfhklasjfklsajal
a ja juz po obronie, miesiac temu sie bronilam!!!! wspominam to bardzo dobrze!!!!!!!!!!!!! Komisja byla super, obrona trwala 7 minut a pytania znalam wczesniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obronę mam za 6 dni. Dwa pytania już dostałam od promotora, jest to \"proceder\" normalny. Pytanie od recenzenta jest dla mnie wielką niewiadomą i to mnie z lekkka osłabia :O Bo może zapytac o wszystko. Moja praca (filologia polska) ma równo 79 ston i promotor jakoś krzywo na nią nie patrzył, a nawet uznał, że jest zbyt obszerna. Co do \"przepisywania książek\"... fragmenty przepisane mam w ilości znikomej. Może dlatego, że praca była \"pionierska\". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oelleoee
a ja pisze prace za rok i najlepsze jest to, ze bedzie mnie bronil moj promotor, hehe :P Ja sobie bede siedziec na korytarzu i cierpliwie czekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majsterkus
Rzeczywiści na każde pytanie, jeśli nie znasz odpowiedzi to zacznij mówić i krąż wokół wątku tak żeby cokolwiek powiedzieć – bo nic jest oceniane na 0. Możliwe, że ktoś z komisji Ci coś podpowie i rozwiniesz temat bardziej. Mój brat umiał ze 100 pytań 5 i zdał bo miał farta i trafił na 2, które umiał Jeśli chcesz motywację do pisania pracy to obejrzyj ten film na YouTube pod akapitem Szybki Start: www.dyplom.matixe.pl/ Poza tym jeśli sama pisałaś prace to nie powinnaś się martwić na pytania z pracy. Po studiach mogę Ci powiedzieć uczciwie, że swojego dziecka na pewno nie będę zmuszał do studiów bo to strata czasu. Masz tylko papier a praca wcale nie lepsza. Niby więcej płacą, ale takie gadanie. W tej chwili liczą się pieniądze. Znajdź dobrą pracę a jak będziesz miała awans to wtedy sobie zrobisz studia dla siebie lub idź na zaoczne. Ja jestem mgr i co z tego jestem bezrobotny :) Tak wyglądała moja obrona: www.dyplom.matixe.pl/obrona.html Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majsterkus
O sorry za błędny link. Oto prawidłowy: www.matixe.pl/dyplom/obrona.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×