Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia18

młode mamy

Polecane posty

Gość Melkaaa
Czytałam te wasze wypowiedzi i musze przyznać ze niktóre mnie nieźle zdenerwowały. Nie rozumiem tych gupich koz co mądrzą się bo myślą ze sa wszechwiedzące. Ale pewnie maja problemy ze soba i dlatego tak to komentują. Ja też nieraz bałam się ze jestem w ciąży i to nie to żebyśmy sie nie zabezpieczyli... po prostu jestem panikarą. ToCia fajnie ze tak Ci sie to ułożyło, ja pewnie miałabym trudnij z rodzicami wogóle nie wiem jak bym sie zebrała na odwage powiedzieć im o tym.A jestem z tego roku co Ty tylko ze skończyłam 19 lat w styczniu. Moi rodzice bardzo lubia mojego Skarba ale i tak wiem ,że to było by dla niech za duzo, przyjanmniej na początku. Ale musze powiedzieć ,ze rodzice mojego chłopaka chciali by już zostać dziedkami.Dodam ,ze mój chłopak jest starszy odemnie o rok.Ciesz się ze masz takie wielkie wsparcie i nie martw sie niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka35
dziewczyny przeczytalalm Wasz topki mimo to ze nie jestem mloda mamuska,jednak ja bylam urodzilam w wieku 18lat slicznego chlopca dzis jest prawie dorosly malo tego -jestem z jego ojcem do dzis i mamy jeszcze dwoje dzieci najwazniejsze abyscie nie przejmowaly sie ludzmi ludzie sa zawistni i zawsze beda gadac:( kiedy zaszlam w ciaze z trzecim dzieckiem,a bylo to 2 lata temu,dodam ze to chciana ciaza(mam dwoch synkow) i teraz staralismy si e o coronie:D-ludzie patrzyli na mnie jak na kretynke,jak na patologie bo kto w tych czasach chce trzecie dziecko???? wiec tez bylam na jezorach mimo to ze mialam wtedy 33 lata wiec tu tak naprawde o wiek nie chodzi moje dzieci-moj klopot ja do nikogo po jedzenie chodzic nie bede dodam ze maz ma mala firme,a ja obecnie jestem na wychowawczym wiec nie jestesmy patologia:) pozdrawiam wszystkie mlode mamuski,bardzo cieplo:) acha,gdy ide z moim 17letnim synem,to ludzie mysla ze znalazlam sobie chlopakam hehe wieci jak na mnie patrza???? a wogole baby-z zazdroscia ale mam to gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka35
i jeszcze jedno- majac 18 lat latwiej bylo mi byc matka niz jak mialam 33 gdy bylam mlodziutka swietnie sobie radzilam,wszystko bylo takie proste moze dlatego ze czlowiek nie mial swiadomosci niektorych zagrozen natomiast trzecia ciaza i dziecko=koszmar nie potrafilam wszystkiego ogarnac,balam sie jak sobie poradze ja mysle ze mlode mamusie cechuje pewnego rodzaju mlodziencza odwaga i pewnosc siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka 18
Nie ma co się martwić !! Ja mam 18 lat biore tabletki antykoncepcyjne i też spodziewam się dziecka !! A rodzice nie powinni mieć do Ciebie pretensji , bo przecież sie zabezpieczałas , ale tabletki były trefne :) Nie wiem , czy będę miała za co utrzymać to dziecko , ale facet pojdedzie do pracy , a Ja nadal szkoła a potem dziecko :) Pozdrawiam młode mamusie i przyszłe mamusie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie może się to wydawać straszne, że ma się dziecko w wieku lat 18, ale za kilka lat można to zobaczyć w całkiem innym świetle. Moja jedna koleżanka urodziła w wieku lat 17 a teraz w wieku 30 lat ma je już odchowane i ciągle jest młoda i może cieszyć się życiem. Inna postanowiła dorobić się najpierw z mężem, aby dziecko \"wsystko\" miało. Teraz jest po 30tce, dla dziecka niby wszystko jest tylko samego dziecka brak. Więc ta pierwsza mimo wszystko jest szczęśliwsza. Tak więc młode mamy uznajcie , że dziecko, wszystko jedno w jakim wieku, wielkim darem jest.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaasiiaa
ehh ja tez mam 18 i szczerze mowiac gdyby zdarzyla mi sie wpadka to bym byla baaardzo szczesliwa, choc planowac tego bym sie na razie nie odwazyla.. No ale przede wszytskim, zacznijmy od tego ze nie mam z kim:/ No ale gdybym byla w powazniejszym zwiazku bardzo bardzo bardzo chcilabym miec dzidziusia juz teraz i natychmiast:) Bo jak pomysle, ze teraz jescze liceum potem studia (25lat), potem moze jakas praca cos jescze i jzu prawqie 30 na karku!!!:O Nie chce zeby moje dziecko miala taka stara matke:/ No ale przeciez nie zrobie sobie teraz dziecka tako byle bylo z byle kim..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka 18
Mam nadzieje , że Nam się uda nie mogę się już doczekać Maleństwa tak bardzo go pragne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izla
Hej. ja mam 17 lat i zaszłam w ciążę. to dopiero drugi miesiąć. zdecydowałam sie wreszcie oznajmić rodzicom że zostaną dziadkami. stawiali na szkołę i moje wykształcenie a tu taka NIESPODZIANKA. strasznie sie zdenerwowali, przez miesiąc nie odezwali sie do mnie słowem. mama zrozumiała że nie mam zielonego pojęcia o ciąży, jej przebiegu i cholernie boję się porodu, a jeszcze jedna sprawa, mama mi wybaczyła ten BŁĄD, ale nie odzywa sie do ojca mojego dziecka. on ma 22 lata. jak mam sobie poradzić? co powinnam robić, a czego nie... Czekam na różnego rodzaje informacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaM
ja mialam 19 jak zaszlam w ciaze, bylo to zaraz po maturze, z chlopakiem z ktorym chodzilam juz 5 lat, w 5 miesiacu wzielam slub, poszlismy mieszkac na swoje z powodu problemow i zagrazajacego poronienia musialam zrezygnowac ze studiow dzis mam prawie 22 lata, jestem na wychowawczym ( po przerwanym stazu zatrudnialam sie u meza) maz ma wlasna forme, wlasnie skonczyl studia, mamy wlasny dom i jestem b zadowolona oczywiscie na poczatku byly lzy mamy i wielkie rozczarowanie (sama urodzila mnie prze 30-tka, jestem 1 dzieckiem) ale teraz nie wyobrazaja sobie zycia bez wnuka i na samo wspomnienie o tym co wtedy mowila itp smiejemy sie :-P zycze zeby kazdemu sie tak udalo i byl tak szczesliwy jak my 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaM
Izla najlepszy jest czas i nie wtracanie sie u nas bylp tak ze moja mama nie odzywala sie przez miesaic do mnie bylo mi ciezko itp, noby "zaakceptowala" moj odmienny stan, ale jakis uraz pozostal dopiero jak zaczelam do domu znosic zdjecia z usg, rozmawiac z nia o swoichproblemach itp-ale nic na sile, nie nalegalam, ni wylewalam zalow jakos jej przeszlo musze dodac, ze a 14 tygodniu grozil mi szpital i poronienie, wtedy chyba tak na dobre uswiadomila sobie ze musi mi pomoc i wspierac w 16 poszlysmy kupic pierwsze spioszki, pozniej to sama chciala chodzic ze mna na usg i mowila ciagle o wnuczce :-P a jest wnuk CZAS i tylko CZAS, nic na sile, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izla
Dziekuję InkaM nawet nie wiesz jak bardzo za to że zainteresowałaś sie moją osobą...ważne jest dla mnie jakiekolwiek wsparcie> wielkiem szczęściem jest w tekiej chwili facet, który cie kocha... i maleństwo, które z pewnością będzie straszliwym szczęściem... proszę was dziewczyny o kilka rad co powinnam robić, a czego niee...no i oczywiście ciekawe gadki o ciążowych zabobonach... pozdrawiam wszystkie młode mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melkaa
Tak naprawdę chyba większoćś ślubów bierze się z tego ze pojawia się mała istotka.Co prawda nie wszystkie ale większość. Ja mam 19 lat i niejestem w ciąży choć często o tym myśle a jeszcze cześciej myśli o tym mój chłopak.Kończe w tym roku szkołe i tak naprawde to chciałbym mieć maleństwo i narazie nie martwić się tym co mam dalej robić tylko posiedzieć wdomku z dzieciaczkiem.Mój kotek ma dobrą pracę i jakoś poradzili byśmy sobie... Ale nie mozemy zrobić tego rodzicom bo doskonale wiem co by było gdyby jednak to maleństwo sie pojawiło.Więc poczekamy jeszcze troche:). Ale młodym mamom rzycze wszystkeigo dobrego i trzymam za was kciuki;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniecha19
Ja urodziłam moją Oliwcię 2 miesiące przed 18. Dzisiaj ma już 15 miesięcy. Budzi się w nocy do cycunia i woła MAMA!!! To takie słodkie. Mieszkamy razem z chlopakiem (jeszcze nie jesteśmy po ślubie) i z jego rodzicami. Są zakochani w swojej wnusi.... Tylko najgorsze jest to że teściowa wtrąca się we wszystko. Ja się nie daję, ale potem wybucha wielka awantura. Łukasz (mój chłopak- tatuś Oliwii) kończy właśnie szkołę i idzie do pracy. Jestem pewna że jakoś damy sobie radę... Dziecko to najwspanialszy skarb. Uważam że dzięki temu że zostałam tak wcześnie mamusią, będzie mi łatwiej później zrozumieć wybryki córki. Pozdrawiam wszystkie młode mamuśki!!!! Pamiętajcie, trzeba zawsze myśleć pozytywnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyneczka
ale co poniektore zwas sa okropne,moim zdaniem nie ma nic do rzeczy ze jestes mloda mama ja tez jestem,zaszlam w ciaze majac 18 lat teraz mam 19 i jestem najszczesliwsza osoba pod sloncem,w tym momencie nic sie dla mnei nie liczy,a co po niektore tak pisza jak by wpadka to okropna rzecz,moze pisza tak dlatego ze sie boja,a duzo seksu mozna uprawiac ale nigdy nie wiesz co sie stanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyneczka
ta moja wypowiedz byla do pierwszej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _aska19_
Patrza bo uwazaja Cie za nie odpowiedzialna gowniare ktora chciala sie zabwic (bez urazy) -ale jest to moje zdanie. W takim wieku powinno sie bawic, hulac, uganiac za chlopakami itp ;P ... a nie siedziec przy dziecku. Dziecko to juz jest wielka odpowiedzial;nosc, zamyka wiele drog, trzeba z wielu marzen zrezygnowac... Choc nie do konca ale z reguly tak jest. Myslicie sobie- glupia sie wypowiada- ale niestety wiem cos o tym. Mam 3 siostry cioteczne ktore wpadly, najmlodsza w wieku 16 lat. I wiem a raaczej widze jakie maja zycie. To takie smutne ze juz nie moge isc z nimi na imprezke, czy do baru ;/ Kiedys bylo tak fajnie... Fajne maja dzieci, jestem nawet chrzestna jednej z nich ma na imie Julia :) ale popsrtu nie moge zrozumiec czemu to zrobily... :/ I Ty pytasz czemu tak na Ciebie patrza? Poprostu zal im Twojej straconej mlodosci... Pozdrawqiam i zycze sczescia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamoniek....grrrrrrr
uwazam ze na wszytko jest czas, na maciezryństwo także... mam 22 lata... i od 2 lat jestem w stałym ziązku.... ......nie chce osadzac czy bycie matka w wieku 18 lat to dobrze czy żle.. ale nie chcialabym "wpaść" przed slubem... szkoda stersu i nerwow.... a jezli kiedys wyjde za mąz to chcialabym zeby maz dowiedziawszy sie ze jestem w ciazy wziął mnie na rece i pocałował...zeby był szczesliwy... i obsypał mnie kwatami.... bo dziecko to szczescie błogosławięnstwo dla MAŁZONKÓW..... i wtedy mozna mowic o odpowiedzialnosci dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda_mama_19
Ok.. ale "dorosli" to mnie czasem rozbrajaja.. dziwnie patrza na mlode mamy a jeszcze bardziej gapia sie na kobiete dojrzala po 40 ktora jest w ciazy.. Na Boga co to kogo obchodzi kto i kiedy zachodzi w ciaze.. zgadzam sie ze sa rozne patologie, ale jezeli kobieta czuje ze juz dojrzala do macierzynstwa lub nawet "wpadla" to chyba cieszyc sie powinnismy ze chce byc dobra mama.. No chyba ze wszyscy czekamy na sensacje typu "Kolejny porzucony i martwy noworodek" Ludziom to ciezko dogodzic.. Ale najwazniejsze to nie przejmowac sie i po prostu byc kochajaca mama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biernatka
Ja tez jestem mloda mama mam 22lata i 9-miesiecznego synka ludzie tez dziwnie patrza tymbardziej ze wygladam duzo mlodziej niz na 22 lata ale ja sie tym nie przejmuje cieszmy sie macierzynstwem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama cudnego asynka
Ja też mam 22 lata i rocznego synka, ale mnie nigdy nie spotkały z tego powodu żadne nieprzyjemności. Nikt się na mnie dziwnie nie patrzy. Jesteśmy z mężem razem 6 lat i obie rodziny cieszyły się na narodziny dziecka. Dziś studiuje zaocznie i opiekuje sie moim skarbem. Ale 18 lat to jednak na wszystko za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoonela
A ja urodziłam gdy miałam lat 16, może to i bardzo wcześnie, ale o ile pamiętam to się nawet ucieszyłam-bo nigdy nie miałam tak naprawdę rodziny.Teraz mam lat 27 i już drugie dziecko 1,5 rocznego synusia, a moją prawie 11-letnią córcię często biorą za moją siostrę, tymbardziej, że nadal wyglądam na dużo mniej niż mam. Ale szczerze mówiąc nigdy się nie przejmowałam głupimi wypowiedziami obcych ludzi,dlatego że oni nic nie wiedzą o mnie, moich uczuciach i przeżyciach,więc kto może dać im prawo do osądzania mnie i mojego życia-nikt!Niech zwrócą Ci ludzie uwagę na swoje pociechy , które niejednokrotnie mają kłopoty z prawem i narkotyzują się .Właśnie taka jest mentalność Polaków, że czyjeś pod lasem się widzi a swojego pod nosem nie dostrzega. Ja jestem i byłam szczęśliwa nawet jako 16-letnia mama więc, kij wszystkim do tego jeśli nie rozumieją mojego szczęścia>MŁODE MAMY GŁOWY DO GÓRY Z DUMĄ OBNOŚCIE SIĘ ZE SWOIM MACIERZYŃSTWEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1asia1987
nie rozumiem pogardzania młodymi mamami... ja bardzo marzę żeby wcześnie urodzic dziecko. nie uważam tego za problem oczywiście jak ma sie u boku tą ukochaną osobę. ja mam prawie 20 mój facet 25 planujemy ślub a póżniej dziecko dla mnie to normalne. chociaż wiem że bez złośliwych spojrzeń na ulicy się nie obędzie. moja mama urodziła mnie jak miała 34 lata to już troszkę za późno, ja tak nie chce. co innego 16,17 latka w osmym miesiącu ciąży skacząca na dyskotece z papierosem w zębach... kompletny brak odpowiedzialności a niestety się zdaża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silije
jestem mamą dwumiesięcznego synka i często znajomi pytają ile braciszek ma lat :)można się przynajmniej pośmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda****8
mam 16 lat i swiat mi sie wali bo dowiedziałąm sie ze jestem w ciazy co mam robic jak oznajmic to mamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZuzka
Wspólczuję. Miejmy nadzieję, że mama Cię wesprze. Trzymaj się i powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga_22
hej wspolczuje ci ja bedac w ciazy mialam 21 lat a i tak balam siepowiedziec bylam ze swoim chlopakiem ponad 2 lata wiec moi rodzice go juz dobrze znali na poczatku wiadomo gadanie ale teraz moj syn ma 10 miesiecy my jestesmy juz po slubie a rodzice zarowno moi jak i meza nie wyobrazaja sobie zycia bez wnuka nie martw sie na poczatku bedzie ciezko ale jak na swiat przyjdzie dziecko to sie beda zabijac o to kto ma go zabawiac itd, trzymaj sie glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga_22
hej wspolczuje ci ja bedac w ciazy mialam 21 lat a i tak balam siepowiedziec bylam ze swoim chlopakiem ponad 2 lata wiec moi rodzice go juz dobrze znali na poczatku wiadomo gadanie ale teraz moj syn ma 10 miesiecy my jestesmy juz po slubie a rodzice zarowno moi jak i meza nie wyobrazaja sobie zycia bez wnuka nie martw sie na poczatku bedzie ciezko ale jak na swiat przyjdzie dziecko to sie beda zabijac o to kto ma go zabawiac itd, trzymaj sie glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia19
Kazda z was pisze jaka to jest szczesliwa, i ze nie moze sie juz doczekac malenstwa itp ale mysle ze po porodzie dopiero dociera do was co tak naprawde stracilyscie... to cos najwazniejsze, to co dlugo sie wspomina... to o czym bedziecie wspominac ze smiechem... i opowiadac wnukom- MLODOSC. nie szkoda wam jej? tak bardzo teskno wam za pieluchami?? mam 19 lat.. chlopaka ktory mnie kocha nad zycie, uprawiamy seks.. jak kazda para i nie wyobrazam sobie tego zebym mogkla teraz wpasc... moje zycie bylo by skonczone... Mam plany, chce cos odsiagnac w zyciu.... oczywiscie to nie oznacza ze nie chce wogole miec dzieci- jasne ze chce... ale narazie wole cieszyc sie zyciem i korzystac ze wszystkiego co daje mi los a mojemu dziecku zapewnic jak najlepsze warunki do rozwoju i cieszyc sie razem ze wszystkimi i z niecierpliwoscia wyczekiwac malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia21
ja miałam 19 lat i zapragneliśmy z moim chłopakiem mieć dziecko udało sie nam teraz nasza córeczka ma 2 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda_mama_19
droga Asia19, po prostu nie kazda kobieta w tym samym wieku jest gotowa na macierzynstwo.. To ze ja urodzilam majac 18 lat wcale nie oznacza, ze niczego nie chcialam zapewnic mojemu dziecku.. Oprocz milosci ma wszystko to, co jest potrzebne do jej prawidlowego rozwoju! Nikt przeciez nikogo nie namawia do tego by rodzic w mlodym wieku.. Sa kobiety, ktore nie chca miec w ogole dzieci.. Co prawda nie musze takich kobiet rozumiec, ani podziwiac, po prostu wiem ze takie kobiety sa i szanuje ich decyzje. Ja chcialam urodzic w mlodym wieku jeszcze przed 20-stka i udalo sie. Jestem mama 2-letniej malej kobietki. Nie lubie uogolnien, chyba najbezpieczniej jest pisac o tym co samej sie przezylo i czuje.. Przeciez wiadomo; kazda kobieta jest inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×