Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

"Napisałam na temat, właściwie na trzy tematy w jednym i jakoś świata nie nawróciłam" Bo to forum to nie zadanie domowe, w ktorym trzeba trzymac sie tematu. Wazne, by pisac szczerze! Z cwiczen lubie w zasadzie wszystkie, ale jednego nie moge przelknac. Po prostu nie lubie go. W zawansowanym "leg strengthener #3" (Callan mowi na nie pieknie "wydluzanie nogi").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze uwielbiam te ćwiczenia! :D Heh, gdybyś Ty mnie widziała przy tym wydłużaniu nogi :D :D wyglądam wtedy jak kurczak z epilepsją :D :D - Kimisan - o ile krajowa pogoda Cię ciekawi, to tutaj na całej połaci śnieg i w nocy ma być -15 st .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIebieska wiśnia
Witam wszystkie piękne sny. :) Poćwiczyłam dzisiaj, wymieszałam c.e z c.z. :D Dużo rozciągania. :) W dodatku uchlałam się dzisiaj... co widać pewnie, ale herbatą(około 6-8 szklanek). Pije dużo czerwonej herbaty, a w dodatku słonko doładowało moje baterie czuje się świetnie. :) Zwłaszcza, jak usłyszałam od innego oka, kobiecego, że cellulit zmniejszył się. :D Tylko nie wiem co miało na niego największy wpływ? Mieszane ćwiczenia taniec brzucha i callanetics, czy masaże bańką, czy herbata, a może peeling, a może picie dużej ilości wody? A może nowy balsam do ciała? Chociaż nie zwalcza cellulitu... :D Kimisan, ciekawe sny, wyobrażam sobie wymowę sadzecia przez Japończyków, urocza brzmi, kawaii :) Nie wiem kto pije herbatę szałwiową, ale picie podobno zmniejsza potliwość, a stosowana na twarz zmniejsza stany zapalne, a płukanie nią jamy ustnej pomaga przy zapaleniu dziąseł. Wyczytałam taką ciekawostkę co do herbaty w Azji, podobno oni herbatę uznawana przez nas za czerwoną nazywają czarną, a naszą czarną za czerwoną. Nie wiem ile w tym prawdy jednak. 🌼 Maczku pokrzywa dobra jest na poprawę wyglądu cery i stanu włosów. Widzę, że jesteś zachwycona efektami na rękach, cala promieniejesz szczęściem i zachwytem nad efektami, razisz mocniej niż Słońce Maczku, oczywiście w pozytywnym sensie. Podejrzewam Maczku, że w kwestii pelvisow mamy podobne zdanie, tylko każda inny opis, dzieżko jest opisać ćwiczenia. {kwiatek] Przepraszam wszystkich za długość nicka, za pomysł na moje internetową postać wisienki, czyli wykorzystanie owocu do nazwania siebie w tym szarym świecie. Przepraszam za brzozę w smoleńsku, za brak miejsca na multipleksie dla telewizji Trwam, przepraszam Korwina za to, że nie dostał się do sejmu.przepraszam za to, że to nie ja byłam Ewą, przepraszam za abdykacje papieża i za to, że nie rodzą się rudzi murzyni o azjatyckich rysach, przepraszam za Kopernika i jego odkrycie... Przepraszam :) 🌼 Maczku, ty czujesz się przy mnie czasem głupia? Zastanawiam się, czym wpłynęłam, jaką treścią, na taką reakcje u ciebie. Masz prawo być zmęczona życiem i szukać dobrej energii, miejsca do opuszczenia krwi, aby pozbyć się negatywnych emocji. To nie jest nic złego. Zamiast pędzić na sile za życiem i narażać się na kontuzje psychiki, nawet jeśli będziesz nadal pędzić i uda ci się przegonić życie, to okaże się, ze przekroczysz metę i wygrasz z życiem, ale za cenę poświecenia własnego zbyt wcześnie, lepiej usiąść odpocząć nabrać sił. :) 🌼 Człowiek ma dziwna tendencje do doszukiwania się ukrytych znaczeń, chociażby interpretując wiersz lub książkę, potrafimy wybrnąć dalej niż sam autor we własnych interpretacjach. Autor napisze o zachodzie słońca, a ktoś powie: Autor wnikliwie analizuje czasy po wojenne w Polsce, używając skomplikowanej metafory, porównuje czas odrodzenia powojennego do zachodu słońca, wyrażając tym swoja tęsknotę za dawnym porządkiem społecznym, jednocześnie krytykując postawę władz komunistycznych, czuje się osaczonych wszechobecna cenzurą i terrorem... tęskni za bezpiecznymi ramionami Matki, jaką była ojczyzna za czasów z przed II wojny światowej, jednocześnie namawia do walki wyzwoleńczej... bla ba Widzicie ile emocji kryje się w zwykłym zachodzie słońca? :D 🌼 Maczku, pewnie zauważyłaś, że edukacja na obecnym poziomie i odpady serwowane przez media, przyczyniając się do spadku liczby tak zwanej Inteligencji, czyli budowniczych współczesnej polskiej kultury, struktur państwowych. Zamiast ludzi wykształconych, czyli oczytanych, posiadających sporą wiedzę, cechujących się kreatywnością, pasją, chęcią tworzenia czegoś innowacyjnego, mamy zmęczony ludzi niezdolny do walki o pokazanie własnego wewnętrznego ja, których media traktują jako debili, biorąc pod uwagę to co nam się serwuje w gazetach, portalach informacyjnych czy telewizji. Przynajmniej ja mam wrażenie, jakby traktowana nas nie jak cegiełkę tworzącą naród, ale cegiełkę będącą niewolnikami systemu, marionetkami. Może ta moja rozpacz wynika z odrzucenia rejestracji wiary w latającego potwora spaghetti. Biedne klopsiki owinięte makaronem, aż trzęsą się ze smutku, ubolewając nad tą decyzją... :( :D Pozdrawiam kochane piękne kobietki jak najcudowniejsze senne marzenie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha! Kurczak z epilepsja! Skad Ty bierzesz te okreslenia?? Faktycznie trzesawka wtedy jest straszna. Ten caly George prostuje noge do konca i jeszcze sie usmiecha! Ale on robi szpagat z glowa na kolanach... -15? Dla mnie -1 to masakra. Pare dni temu spadl snieg. Moze 2-3 cm. Szkoly byly zamkniete przez jeden dzien, a kierowcy nie radzili sobie z jazda. W sumie to przykro bylo patrzec, jak niektorzy sa tak uzaleznieni od samochodow, ze nie potrafia ich zostawic i wrocic do domu pieszo. Lepiej na sile probowac wjechac pod gorke, zakopujac kola w sniegu. U mnie wiatr na maksa i deszczowo.... Wiec nie wiem, co lepsze! "Wyspy Bahama i drink z parasolka" chcialoby sie miec ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podoba mi się sen o ziółkach i herbatkach :) Och, znowu będzie nie na temat. Ja dziś ćwiczyłam mięśnie brzucha i gruczoły łzowe oglądając komedię. Można? Nerwica już w normie? Inna sprawa że tył mi nie sprostał po wczorajszej dawce ćwiczeń, a i brzych mówi "boli mnie gdy się śmiejesz". 🌻 Uchlać się herbatą ❤️ A na mnie zadziałal psychoaktywnie ten aktor: :classic_cool: http://www.youtube.com/watch?v=OfA0agndqSo :classic_cool: Pitt ma taką minę jaką ma bo na okrągło ćwiczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gitbasistka, czemu milczysz? Naprawdę lubię Twój tył... Lubię wszystkie kobiety które cieszą się tym, że są inne niż ***** wzorzec Playboya. 🌻 Owocu drzewa owocowego, potfur będzie się ewakuował gdy go będziesz mądrze wypędzać. Boję się napisać czym bo już kiedyś miałam dwie napaści za to. Pokrzywa dobra jest na stawy i alergię. Kupujesz pudełeczko za 2-3 złote i Cię leczy :) Pelvisy - znajdę która to minuta i łatwiej będzie nam określić o co chodzi :) Jak śmiesz karczować tupolewy! Co do głupoty - spoko, to mój problem :) Naprawdę fajnie odpocząć jest od brylowania, terroru puenty, proszenia polityka by zechciał beknąć do mikrofonu itp. Pewnie znamy się na różnych sprawach :) Fajosko :) 🌻 Człowiekowi w szkole kazali mnożyć znaczenia i męczyć wieszczów :D Im więcej namnożysz istnień, tym lepiej piszesz :P Brzytwa Ockhama się kłania :P Pacz, nawet "cechujących się" nie mozesz poprawnie napisać... Bo po co komu myślący klient, obywatel itp :(( O mediach też boje się pisać. Infantylizacja klienta jest w nich normą od ponad 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie normą. Nakazem, jesli chcesz utrzymać się w pracy. 🌻 Kimi śniąca o herbatce, określenia biorę z obserwacji siebie podczas ćwiczeń. Doprawdy sam seks widzę w lustrze, zwłaszcza gdy mam lico całe w rumieńcach po pelvisach albo trzęsą mi się nogi przy stojących nadupniczkach. Idzie mi coraz lepiej, coraz mniej wysiłku wkładam :) 🌻 To chyba nie George (właśnie, gdzie George z napisów się podział?) To chyba Deaver:) Jak Callan ślicznie mówi do niego... Jak go głaszcze i chwali... 🌻 Pogoda jest jaka jest. Gdy odśnieżam, widzę udręczone miny współplemieńcow :) Każdy jest zmęczony zimą i zimnem. Dobrze że dziś już nie wieje. Och, my jesteśmy bardzo uzależnieni od wygody, prądu, ciepła :( Db nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Devear to chyba dziewczyna (ta, co ma oczy cierpiacej sarny podczas pelvisow, jesli o tej samej myslimy). Callan wlasnie ja i tego chlopaka w stroju modnym na wf-ie za moich czasow glaszcze po rece. Chcialabym byc na ich miejscu ;-). Powszechny debilizm to znak naszych czasow. Ciesze sie, ze go nie tworze, ale wkurzajace jest stykanie sie z nim. Jednym z czynnikow odpowiedzialnych za to jest dzielo ludzkiej inteligencji = technologia. Dobra ksiazka stracila znaczenie. A jesli myslicie, ze w Polsce ludzie glupieja, to byscie sie zalamaly, ogladajac na co dzien Anglikow. Nie obrazajac nikogo, zastanawiam sie czesto, jak ten kraj by istnial, gdyby nie bylo tu obcokrajowcow. Nie przesadzam - w prostych sytuacjach, gdy trzeba uzyc mozgu, zachowuja sie tak, jakby go nie mieli.... Jest tu ukryty analfabetyzm, o ktorym sie w ogole nie mowi. Lepiej zamiesc wszystko pod dywan, typowo po angielsku. W mojej poprzedniej pracy popularne bylo zdawanie egzaminow z matematyki i angielskiego. Prawie wszyscy to robili, bo to zwieksza szanse na znalezienie lepszej pracy, ble, ble... Zobaczylam te testy i ... wstyd. Poziom wczesniej podstawowki. Najsmieszniejsze, ze niektorzy nie zdawali ich. Anglicy oblewali angielski. Bo np. posluguja sie jezykiem mowionym i dlatego nie widza roznicy miedzy four i for. Nie potrafia wskazac poprawnego zapisu slowa "cztery". Mowie serio. Nie wierze, ze przy takim postepie w nauce nie mozna znalezc prostego lekarstwa na celluit. Na taka pierdole nie ma leku?? Najgorsze, ze wszyscy cierpimy na tym tylko dlatego, ze ktos chce robic kase i wmawiac glupiemu i leniwemu spoleczenstwu, ze wszystkie problemy mozna rozwiazac blyskawicznie. Wez tylko tabletke, posmaruj sie kremem itp. Reklama rzadzi, firmy farmakologiczne i kosmetyczne dzialaja, a my czujemy sie oszukani. Po co znajdywac skuteczne lekarstwo na c., skoro mozna zarabiac na tym pieniadze. Dlaczego sie nie mysli o ludziach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisienko, kawaii - uwielbiam to slowo :-D. Ciekawe z tymi nazwami herbat. Wiem, ze wsrod Azjatow popularna jest czerwona herbata oolong (mowia, ze jest swietna na ochudzanie). Ja probowalam na zimno - smakowala jak popielniczka. Probowalam inna na goraco i byla pyszna. Ta pierwsza byla oryginalna, druga - zrobiona przez firme Dilmah. Podobno dziala ta, ktora zawiero zelazo. Co do Twojej walki z c., to fajnie, ze sa juz efekty. Ja gdy z czyms walcze, to roznymi silami naraz. Nigdy nie wiem, co poskutkowalo, ale wygrana jest wazniejsza ;-). Moze w Twoim przypadku tez tak jest, ze trzeba wiac kilka czynnikow jednoczesnie? Tak w ogole to malo wody pijesz. Wiem, ze kazdy jest inny, ale jednak... Moze pij malymi lykami, ale bardzo czesto. Kakao zawiera kofeine, malo bo malo, ale jesli pijesz codzienie, moze miec to wplyw. Np. pestki dyni maja wiecej magnezu niz kakao, wiec jesli je lubisz, bylyby lepsze. Wtedy w lecie moglas przytyc przez owoce, bo one wcale nie sa takie swiete. Poza tym nie patrz na c. jak na potwora, z ktorym walka jest okropnie trudna, zeby nie powiedziec: potworna... C. nie bierze sie znikad, nie jest zarazliwy. To jakis blad w zywieniu, ktory da sie wyeliminowac. Taka zagadka, ktora trzeba rozwiazac. Wtedy jest latwiej. Wazny jest chyba tez czas. Podobno znika, jesli sie biega CODZIENNIE przez 45' przez POL ROKU. To dlugo. Taaa, wymadrza sie ta, ktora jest idealna, ha, ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie dzis udzielam... Wyczerpalam chyba swoj limit miesieczny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak idą ćwiczenia? I zachwyt rezultatami? 🌻 "tak zwana " inteligencja - dobre sobie, Wisienko :( 🌻 KImisan - patrz, wzięłam Deaver za transa :D A tak mnie zastanawiało gdzie podział się George :D ślicznie pracujący, pięknie rozciągnięty George ;) Kimi, czy w UK uczy się w szkołach sprawczości, przedsiębiorczości ? Chodzi mi o zachowanie, nie o przedmioty (o ile nie uwłaczam Ci precyzowaniem ;)) Wg mnie cellulit nie jest chorobą, jeno defektem kosmetycznym czy też estetycznym. Udanego tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Milczałam, bo tradycyjnie pożera mnie prokrastynacja. Fajnie się czyta, ale pisanie wymaga już nieco wysiłku. ;) Jaki mam cel? Trochę zrzucić dla zdrowia i urody oraz dobrego samopoczucia. Ostatnim razem ładnie mi spadło z wagi, nie dużo ale jednak. A teraz znowu przybyło, widzę to po ciuchach. Nie mierzę się centymetrem, raczej patrzę po dżinsach. Świeżo wyprane zwykle zapinały się opornie, po ok. 6h c. były luźniejsze, czyli działało. Niestety, mój apetyt po sesji się wzmógł i jest jak jest. Jem jak tuczne prosię. :P Mój Kochany nie narzeka i dalej wciąga do łózka zachwycając się jednocześnie moim tyłeczkiem, ale wiem ,ze momentami bywa mu już ciężko. ;) Wracając d oćwiczeń, to właśnie ściągam AM i PM, może bardziej wpasują się w mój grafik. Chcę tamtą lekkość! ;( A czytać lubię, w liceum pożerałam książki i od tego czasu mi zostało lekko zmetaforyzowane myślenie. Rówieśnicy czasem nie wiedzieli, co gadałam i o co mi chodzi. :P Taka żem oczytana była :P Teraz już ciężko z czasem na takie przyjemności, ale lubię kryminały, horrory i obyczajówkę. Ostatnie odkrycie to "Ukryta harmonia" Mayoral. I tak po cichutku przyznam się, że przeczytałam "80 dni żółtych". Niezła szmira. Ale ciiiiii... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, PM ma 20 minut. Zmieści się. :) Wiedziałyście, że w wieku 21 lat można mieć sklerozę? Ja mam. Zapomniałam, że jutro mam kolokwium i przez cały weekend świetnie się bawiłam w błogiej nieświadomości. :) Ale jak to się mówi: nie ma spiny, są drugie terminy! Do laleczki Playboya mi daleko. 181 cm wzrostu i 84 kg żywej wagi. Lubię być wysoka, bardzo lubię. Nawet 11cm szpilki sobie kupiłam. ;) Nie wiem, czy siedzicie na takich stronkach jak kwejk, ale gdybyście poczytały te komentarze pod obrazkami, to normalnie zero kultury, chamstwo i prostactwo. A to przecież ludzie tylko parę lat młodsi ode mnie. Przyszłość narodu. Na moich oczach widzę, jak zatraca się umiejętność kulturalnej wymiany poglądów. Włączam radio i słyszę, jak w salonie politycznym Trójki politycy, ludzie na świeczniku, nie potrafią ze sobą rozmawiać, tylko się przekrzykują. Czyżby nie wiedzieli, że z tego hałasu i tak nie można nic wyciągnąć? Momentami naprawdę współczuję tej redaktorce. Nie wiem, do czego dojdziemy. Do wymiany skrótowych myśli? Krótko, szybko, taki short fast talk? Mamy już fast foody, fast life, wszystko szybko i na teraz. Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megan_08
Witajcie ćwiczebne :) Wiecie nie ćwiczę póki co nic co mogłoby mnie zmęczyć ze względu na zdrowie ale... od czasu czytania Ostrzeżeń wczytuję się również w inne objawienia i tak mnie to wciągnęło, że wróciłam na tory życia religijnego. Od Wielkiej Środy kiedy sama z własnej woli poszłam na Mszę Św. rozpoczęły się zmiany. Zaczęłam uskuteczniać w środy i piątki post w różnych intencjach. Odmawianie sobie przyjemności pałaszowania smakołyków jest o tyle duchowe co fizyczne... ;) Z początku lutego zapisałam tu na forum moją wagę 63,9kg a dziś po mniej lub bardziej udanych postach mam 59,9kg. :) :) :) Zaskoczona jestem, że w sumie to niewiele było dni od Wielkiej Środy z początku tylko w piątki a teraz i też w środy kiedy mogłam popościć a tu 4kg już mniej. Widać, że odciążenie organów wewnętrznych na jeden czy dwa dni w tygodniu powoduje, organizm błyskiem zabiera się za zimowe zapasy ;) I trenuje się ducha i ciałko pięknieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megan_08
Widząc tak pozytywne zmiany "postne" od dwóch dni przeszłam na dietkę oczyszczającą wątrobę i planuję dotrzymać ją do Wielkiej Środy po czym zostawiam sobie czas na "wyjście z diety" by móc pozwolić sobie na Wielkanocne przysmaki ;) Oczywiście zdaję sobie sprawę, że redukcja żarełka powoduje spadek wagi tylko wtedy kiedy się to robi więc kolejnym etapem kiedy skończę się dietkować będzie kolejny tor przeszkód w postaci ćwiczeń by utrzymać efekt. Cieszę się, że po tych 4kg mniej nie spadł mi drastycznie biust być może dlatego, że nie był specjalnie duży więc nie widać różnicy. Trymajcie kciuki, żeby mi nie znikł do świąt;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foka102
a ja mam herbate szalwiowa w domu, choc nigdy nie pilam:) kupilam kiedys by plukac nia gardlo, ale sam zapach byl dosc okrutny; choc moze japonska bylaby lepsza:) pokrzywe za to pije od czasu do czasu, na wlosy i paznokcie, choc ostatnio czesciej sok niz herbate kiedys trez lipe bardzo lubilam, choc teraz juz nie pamietam jak smakuje macie jeszcze jakies ciekawe/dobre herbatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foka102
Maku, mysle ze "Symbole senne zwierciadłem ludzkiego umysłu i duszy, w sennej rzeczywistości transcendentalnej są wyrazem Twoich dążeń do zrozumienia świata" dotyczy nas wszystkich, nie tylko mnie; mi jednak zalezaloby na zrozumieniu siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foka102
{czesc} Gitbasistka, niestety wada callanetics jest to, ze jak przestaje sie cwiczyc , to efekty ''umieraja'' :) ale tez nie trzeba dlugo czekac, by zauwazyc roznice jak sie zacznie cwiczyc (przynajmniej wiekszosc) wiec nie jest tak zle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gitabsistko! Pozostałe ćwiczebne (piękny termin)! Dobrego tygodnia życzę! 🌻 Ja, niestety, wczoraj poćwiczyłam. W ramach wdrażania zmian w swoim życiu podeszłam poważnie do cardio callanetics. Niemniej rzeczone cardio nie podeszło równie poważnie do mnie. O ile cały dotychczasowy model ćwiczeń polegał na tym, że są one bezpieczne, skuteczne i pomagające kolanom, to cardio c. jest tego zaprzeczeniem. Zxdechłam z nudów, bo jest to powtarzanie fefnastu póz , machnięć ramionami i wypadów w coraz żywszym tempie. Główną zaletą było dla mnie oglądanie Karen Oliver, ponieważ ona tam niemal tańczyła, poruszała się tak pieknie że nie rozumiem dlaczego kobietę o szpetnym głosie i mniej wdzięcznej prezencji daje się na przód, a nie taką Karen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wczoraj, i dzisiaj "czułam" kolana, ścięgna czy też więzadła oraz jeden zakwas, pojedynczy, chociaż obydwie nogi ćwiczyły :O Biodro też boli :( :( Kilkadziesiąt przysiadów w różnych interwałach bardziej mi służyło :P Wrr. 🌻 Gitbasistko, sorry za osobiste pytanie, ale czy Twój nick wynika z piękna Twych kształtów czy umiłowania muzyki? Mam tak samo jak Ty z portkami i miarami :) 🌻 Z przyszłością narodu jest jak jest, gdy patrzęna środowisko mojego dziecka - nie jest źle. Są ludzie myślący i mniej myślący. Uważam że anonimowość internetu wpływa na cyberprzemoc i chamstwo. Polityków staram się nie słuchać, wolę piękno języka i znaczeń z książek, muzyki. Chyba jesteśmy mało wyuczalni historycznie: każdy ma swoje zdanie oraz wizję ,ale gdy przychodzi do współdziałania i konkretu - gorzej. Jak w sejmikach wiele lat temu. No ale pisze to frustratka :) bo lokalnie da się nieźle żyć i tylko widzę jak partie kiwają swych członków :D My nie będziemy wymieniać myśli, bo ich nie będziemy mieli. Będziemy jak w jednym z filmów dla dzieci : tłuści, przywiązani do ekranu i siorbiący koktajle by nie gryźć (za duży wysiłek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maczku, mój nick wziął się z Kowadełka Gitbasisty, którym to jestem gdzieś indziej. :P Umiłowanie swoją drogą, kształty swoją, a ja lubię być git i basem nie gardzę. :D Nie pytaj, skąd się wzięło Kowadełko, bo nie wiem. :) Pierwszy krok milowy za mną, wczorajsze PM po prostu było super! Nie wiedziałam, że po 20 minutach ćwiczeń tak mi się nogi będą trząść. Bosko! Maczku, nie forsuj się tak, żeby kafeteryjne zastępy nie musiały cię nosić na rękach. Miłego dnia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Megan! Ja też podjęłam decyzję o innym jedzeniu, co prawda nie na tle religijnym :) Gratuluję spadku kg :) Zapodasz link do diety pomocnej wątrobie albo opiszesz o co w niej chodzi? 🌻 Hej, Foka! Ja lubię herbatki Biofixu - truskawkowa z wanilią i meliskowa z gruszką są bardzo przyjemne. Poza tym znam tylko pokrzywę i skrzyp. I miętę, ale po niej chorowałam i nie chcę jej znać. Fok, chciałabym Ci pomóc ze snami, ale nie jestem w stanie :( Ponoć są terapeuci od snów czy też w czasie terapii część psychologów pracuje ze snami pacjentów. Nie wiem nic o tym. 🌻 Czytam kilkanaście książek na raz. Nie lubię tego ,ale tak mam od dość dawna. Dziewczyny, u mnie jest tak silny wiatr, że strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kowadełko wynikło zapewne ze znania się na instrumencie :D Nie dam rady się dziś forsować... Co za szatański pomysl wkleić te cardio do ćwiczeń typu callanetics 😠 Miłego nawzajem i farta na kolokwium ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foka102
dze Maczku, nie szukam rozwiązań, raczej wiedzy; znalazłam w domu biografie junga, poczytam sobie tez jakos ciagle pije to samo (herbaty znaczy) a moze warto by poprobowac czegos nowego:) fajnego tygodnia wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Wy na to? : 🌻 Mówią, iż należy codziennie jeść jedno jabłko ze względu na żelazo i jednego banana ze względu na potas. I też jedną pomarańczę na wit. C i pół melona żeby poprawić trawienie, oraz filiżankę zielonej herbaty bez cukru aby zapobiegać cukrzycy. Każdego dnia należy pić dwa litry wody (tak, a potem je wysikać na co schodzi dwukrotnie więcej czasu niż na wypicie). Codziennie należy pić Activię lub inny jogurt, żeby mieć L. Casei Defensis, i choć nikt nie wie co to za g.. jest, wygląda na to że jeśli codziennie nie zjesz półtora miliona, zaczynasz widzieć ludzi niewyraźnych.. Codziennie jedną aspirynę żeby zapobiegać zawałowi i lampkę czerwonego wina w tym samym celu, plus jeszcze jedną białego na układ nerwowy. I jedno piwo już nie pamiętam na co. Jeśli wypijesz to wszystko razem, to nawet jeśli od razu dostaniesz wylewu, to nie masz się co przejmować, bo nawet się nie zorientujesz.. Codziennie trzeba jeść błonnik. Dużo, ogromne ilości błonnika. Należy przyjmować między sześcioma a ośmioma posiłkami dziennie, lekkimi, i oczywiście nie zapominając o dokładnym pogryzieniu sto razy każdego kęsa. Robiąc małe obliczonko już na samo jedzenie zejdzie Ci z pięć godzinek. A, po każdym posiłku należy umyć zęby, to znaczy po Activii, i błonniku zęby, po jabłku zęby, po bananie zęby... i tak dokąd starczy zębów.. Lepiej powiększ łazienkę i wstaw sprzęt audio, ponieważ między wodą, błonnikiem i zębami spędzisz tam dziennie wiele godzin.. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
Witam! Mam zamiar ćwiczyć callanetics. Mam ćwiczenia z książki (ksero od str. 51 do 107), tylko według mnie to te ćwiczenia są na przynajmniej 2 godziny, żeby wykonywac je dokładnie i w ilości wskazanej tam. Czy któraś z Was ćwiczy z książki? Ile zajmuje wam to? Czy robicie wszystkie ćwiczenia od rozgrzewającego 1 do "szuflowania" miednicą (tak ja mam w swoich materiałach)?jakie efekty uzyskałyście do tej pory? Jak długo juz ćwiczycie?Pozdrawiam wszystkie ćwiczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
Zakładam, że ćwiczycie juz dośc długo, bo temat ćwiczeń zszedł na dalszy plan. Szkoda, bo ja na początku potrzebuję motywacji. To jak sobie radzicie i jakie efekty w jakim czasie osiagacie byłoby bardzo pomocne. Wnikliwie czytałam pierwsze 60 stron tego forum i byłam pod wrażeniem. Myślę, że "nagietek_p" równiez tego oczekiwała.Ma póki co inne potrzeby, bo dopiero zaczyna. Rozumiem ją/jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.g.a.t.a
Czas na kawę w miłym towarzystwie :). Maczku, ćwiczę (nie tylko język na gadaniu), rozwijam skrzydła, bo przy okazji c.ćwiczę i umysł :). A przynajmniej tak mi się wydaje. :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×