Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oburzona florka

wesele a raczej jego brak

Polecane posty

Gość Monikaaa27
Hmm czytam, czytam i nie wierze...bede sie chwalic: gdy wychodzilam za maz mialam maly samochodzk, mieszkanie, troche odlozonej kasy, skonczone studia i baaaardzo kochajacego narzeczonego. A nie mialam wystawnego wesela, bo naprawde nie bawia mnie takie spedy, byla restauracja-rosolu chyba nie bylo :D. Rodzine mam normalna, wiec nie gadali dlaczego nie mam \"normalnego\" wesela. Bylo super. TAk jak ja chcialam, a nie nieby wszystkie dziewczyny swiata! Wiec doli jak myslisz, ze ci wszyscy zazdroscimy to ok tak sobie mysl, moze to sprawia ci jakas przyjemnosc, satysfakcje. Nie wnikam. Super, ze jestes szczesliwa etc. A wiesz ze ja tez? NIesamowite prawda i to wszystko bez wesela i jak to okreslilas \"bycia ksiezniczka w tym dniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
moi rodzice byli, moje kuzynki, babcia, rodzina...i kazdy mówił tak samo. lipa. pozatym widziałam kasete zdjęcia i wiem co mówię. dlatego uwazam i nadal podtrzymuje to co pisałam. Ktos robi przyjęcie bo go nie stac na wesele i udaje mówią ze nie lubi wesel. No ale tamten przykład juz był faktycznie wyjątkowy. Zaprasza sie na wesele a okazuje się ze nawet wode muusieli kupowac sami w barze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jest szurnięta
TA DOLI. Weź się lecz kobieto ! "biedne przyjęcie w restauracji przy rosole ..." - głupia wieśniara ( nie obrażając ludzi mieszkających na wsi ) . Będziesz najgorszą panną młodą w Opolu - tłumoku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
a pozwolicie ze coś dopisze ale prosze juz nie komentowac. To prawda. ten sam ojciec wyprawił drugiej córce wesele. Ani jednej dekoracji nie było. Jedzenie bez zarzutu mozna powiedziec. Zabrakło picia, tzn wody czy napojów, nie było ciasta tylko kilka pączków. jedzenia mało było i każdy obok siedzący bał sie wziąść bo obawiał się ze zabraknie dla drugiej osoby. Zle chyba skalkulowali. Zabierali wodę ze stołu od młodej - widziałam to. i było jeszcze innych wpadek. człowiek robi wesele (porywa się z motyka na słońce). jak kelner podszedł do ojca młodej z prosbo i informacją- brak wody to ojciec powiedział- trudno- nie ma więcej.I cóz. Trzebabyło siedziec o suchym pysku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz a nie grzmisz
czy ty nie widzisz jak bardzo pusta tępa i ograniczona jestes.... nie widac nic poza czubkiem nosa własnego-dobra rzecz. że ty masz czelnosc NADAL tu byc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajobongo
doli- rozumiem i przykro że każdy Ciebie wyzywa. To o nich żle świadczy. Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie będę miała wesela
Bo każdy bawi się jak chce, dla mnie takie wesele to szopa i tyle :) Ale panny typu plastik fantastik już na rok przed muszą tipsy planować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez w te bajki nie wierzę
ja miałam wesele - małe, bo małe, ale przecież nie będę pół miasta obcych ludzi zapraszać, żeby mieć większe. konkretnie wesele było na 40 osób. ale jak czytam o tych dekoracjach sali i ołtarzykach za młodymi, to mi się śmiać chce. miałam wesele w eleganckiej restauracji i do głowy by mi nie przyszło psuć ten wystrój jakimiś balonami czy papierowymi sercami, które - wybaczcie - mocno trącą tandetą. my jako młodzi mieliśmy nieco większe - i białe - krzesła, trochę inaczej udekorowane naczynia przy stole. i to wszystko. rzadko masa dekoracji świadczy o dobrym smaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jest szurnięta
A doli ma gust wyśmienity i będzie miala i serpentyny i sama balony namompuje i pięknie pozawiesza i z bibuły lańcuchy porobi ... no żeby jej nie obgadali później że sala nie była udekorowana ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asertywna
W odniesieniu do pierwszego postu. Zwyczajnie mówię, że nie robię wesela, bo tak chcę. Nie chodziłam na wesela rodziny albo jak szłam to siedziałam z nosem na kwintę, bo nie lubię tego rodzaju imprez i takiej muzyki. Moja rodzina mnie nie obgada, nie opluje za brak wesela. Wiem, że nie są egoistami, ktorzy myślą o tym, że moim życiowym obowiązkiem jest postawienie im wódki. Rodziców nie zamierzam obciążać takim wydatkiem. Już i tak pół życia poświęcili na moje wychowanie i wykształcenie. Nie miałabym serca żądać od nich żeby brali kredyt "na wódkę". Nasze odłożone pieniądze planujemy wydać na zamianę mieszkania na większe i wydatki związane z potomstwem, które planujemy kiedyś mieć. Zresztą, mamy mnóstwo lepszych pomysłów na wydanie kasy, niż przepicie jej w rytm poryków imitujących Czerwone Gitary lub inne disco z pola. Zaraz po ślubie, na którym będę ubrana w spodnie http://www.papilio.ru/en/index.html #606 jemy obiad z najbliższymi a potem jedziemy nocą na lotnisko... i na Bali.:) To będzie moja pierwsza podróż zagraniczna i bardzo się cieszę, że akurat tak postanowiliśmy świętować z okazji naszych zaślubin.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkaL
Moi rodzice chca mi wyprawić weselisko:D I cieszę się bo to okazja by cała moja rodzinka po latach sie spotkała(mieszkamy daleko od siebie i nie często sie widujemy). Moi rodzice mają duzo rodzeństwa , więc weselicho będzie na ponad stówę:) Z weseliskiem wiążą sie wydatki, które poniosa rodzice. Mówili mi ,że to ich sprawa. Domyslam się ,że kredycik będzie. Kochani rodzice:) Będę rzucała welonem, będę miała piękną kieckę i będę podziwiana. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
do ona jest szurnięta- chyba to ty jestes pieprznieta. Piszesz takie głupoty ,że sie ośmieszach. chyba sama napompujesz sobie balony. Jestes zacofana i pusta. Balonów sie juz nie pompuje a jakbys chciała wiedzieć u mnie będzie stylowa dekoracja , sala sama w sobie jest juz wystrojona:D aleś ty nudna. Siedzi taki babsztyl i klepie:) pisz , pośmieję się bo i mi czas zleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkaL
w spodniach na ślub? chyba cywilny.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkaL
bede w kościele szła po długim dywanie jak królowa i dumna jak paw. To mój dzień i nikt nie podskoczy mi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Asertywnej
piękny strój :-) bardzo ładne te spodnie. życzę udanej podróży i dużo szczęscie na nowej drodze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska l
ale nie wszystkim możesz sie spodoba, dla niektórych będziesz wyglądać przeciętnie, albo brzydko - i tak wszystkim nie dogodzisz, wiec po co się puszyć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Asertywnej
sorry, ale nie zauważyłam, żeby się puszyła. a tobie podobać się nie musi, na szczęście, więc nie wiem, po co i do kogo wyskakujesz z taką agresją. oszczędź sobie takich komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze pytank od doli
o to wesele takie biedne... "moi rodzice byli, moje kuzynki, babcia, rodzina..." a czemu ciebie nie zaprosili? znają cię...? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie będę miała wesela
asertywna, no i super :) Powodzenia :) Stylowe baloniki :D i nie zapomnij doli o stylowych gołębiach ze styropianu :D Koniecznie sialala mydełko fa, a potem będą goście sobie opowiadać, kto dalej rzygał :) Będzie cudnie, naprawdę tak zazdroszczę, że hej :D Takie wspomnienia :D Zero orginalności, wszystko odklepane - a byłam na takich fajnych ślubach, gdzie była uczta staropolska, stroje rycerskie, naprawdę ludzie mają fantazję i gust :) Niektórzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kaśki l
No koniecznie tak musi być ! suknie, dywany, puszenie się - jak się na codzień jest szarą myszą, to się chce choć raz błysnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jest szurnięta
Dolil ,doli, doli ... po co zmieniasz nicki ( kaśkaL) - dziewczyno na kilometr widać , ze używacie takiego samego slownictwa - bo nie wierzę że byłyby dwie takie same szurnięten NIBY paniusie na świecie. Twoje posty na tym i na innych topikach dowodzą o twojej zacofanej mentalności. Jakie studia niby skończyłas - heh pewnie zarządzanie i marketing - bo to każdy - nawet najgorszy tłumok potrafi przejść ( ABSOLUTNIE NIE UBLIŻAJĄC STUDENTOM/ABSOLWETNOM TAKIEGOŻ KIERUNKU ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każdy tłumok
może zdać matematykę wyższą, ekonometrię oraz badania operacyjne, tudzież cybernetykę, którymi byłam raczona na zimie :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkaL
nie, nie jestem szara myszką.:D jestem piekną kobieta, zgrabna, powabną, zadbaną, elegancka i teraz jeszcze piękniejsza bo będę miała białą suknię i będę szła dumna po dywanie. :D I to będzie piękny dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
Właśnie obraziłas tych z marketingu. Nie kazdy tłumok moze skończyć to co ja :) a badania operacyjne i inne przedmioty matematyczne miałam w paluszku jak chcesz wiedzieć. Nie obrażaj ludzi , którzy w tym dniu chca pięknie sie poczuć. Kaśka - widzisz chcesz mieć dywan wesele i juz najeżdzają na ciebie. A co jest przykre myslą ze ty to ja. Nie potrafia zrozumiec, ze nie tylko ja chce mieć welon i wesele.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kaski l
nie musisz być szarą myszką - po prostu jako "piękność" i tak nie każdemu się spodobasz, a już twój strój tym bardziej - ile ludzi tyle, tyle gustów, wszystkim nie dogodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahahhaaa
oraz jesteś próżna, pusta i robisz wszystko na pokaz :) Dużo szczęścia w pokazowo-pustym zyciu ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkaL
Doli:D olej to barachło. Nie każdej w życiu pannie przyjdzie przejść się po takim dywanie:D jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkaL
Wszyscy robią wesele na pokaz, wszystkie Panny Młode chcą mieć suknie, aby ja podziwiano. Jakby nie było nic na pokaz szłybyśmy do ślubu w dresie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jest szurnięta
Buhahaa , no i zapomniałaś o welonie ... białym , którym będziesz rzucała . I każdy będzie wzdychał Och i Ach jaka ona piekna jest ta nasza doli , och a jakie piękne wesele urządziła , o i w wody nie zabrakło tak jak u wójka Kazia rok temu ... A ta stylowa dekoracja .... To chyba jakiś "WIZAŻE" przyjechałał z Paryżewa... No cudnie, na grobie śmierci za 50 lat będę jeszcze wsponiłał takie weselicho ! Ech, ty księżniczko z kociego teatru.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×