Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolorowa jak diabli

decydujemy sie na dziecko.. swiadome TEGO WSZYSTKIEGO

Polecane posty

Gość kolorowa jak diabli
i ludzie na litosc boska zejdzcie z mojego meza i mojego zwiazku.. moj zwiazek i maz sa jak najbardziej ok:) nie robcie z mojego faceta egoisty.. sorry ale kazdy ma jakies wyczucie piekna.. kazdy ma wyczucie estetyki.. podobaja sie wam panie przechadzajace sie po plazy z cycami do pasa i brzuchem w rozstepach? watpie..to ze maz mnie kocha nie znaczy ze nie widzialby tych wszystkich mankamentow.. widzialby i pewnie akceptowal.. tak samo jak ja akceptowalabym meza gdyby przytyl 100 kg.. a jednak brakowaloby mi faceta ktorego poznalam.. pokochalam.. ktory mogl sie schylic nie pusciwszy z wysilku baka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka123...
Na kobiety też działa wygląd faceta - nie oszukujmy się;) Czy gdy jemu nagle urośnie brzuszek np od piwa ;), to zaraz przestajecie go kochać, albo obrzydza Was to? Jasne, że fajnie by było mieć w domu faceta z ciałem Brada Pitta czy innego przystojniaka, ale chyba mało jest ideałów?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka123...
kolorowa - to o mężu to nie było do Ciebie tylko tak ogólnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
w 100% popieram wypowiedzi Anka123......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka81
kolorowa- trafiasz w sedno. pewnie ze facet bedzie widział mankamenty - zaakceptuje je, ale czy nie wolał pieścić jędrnego ciała? jakby moj facet przytył 30 kg i dostałby wielki brzuch to co mówiłabym mu "jest ok kochanie, pieknie wygladasz" chciałabym aby zrzucił ów brzuch. całe zycie pracujemy nad sobą. Wymagam duzo od siebie, od innych też. oboje musza byc atrakcyjni dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
pewnie- na kazdego dziala wyglad.. ale na facetow znacznie bardziej.. nie zapominajmy ze zanim nas poznali robili sobie dobrze ogladajac stronki porno..i to na pewno nie z kobietami ktorych brzuchy pokryte byly w rozstepach a cyce wisialy do ziemi.. nas sam wyglad nie podnieca tak jak ich.. my zeby sie rozgrzac potrzebujemy czasu.. z 10 minut.. a oni? rozbiora nas.. z gatek ze stanika.. i ding! juz sa gotowi i podjarani;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
No to coraz bardzoej sie przekonuję, że nie warto mieszkac w Polsce, bo kult poświęcajacej wszystko matki polki jest ponad wszystko. A w życiu nie jest się tylko matką, ale żoną,(moze kochanką), córką itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaguarWielki
Ja o siebie dbam,ale wymagam tego rowniez od meza.Kiedys mialam chlopaka,ktory sie roztyl i sorry,ale go zostawilam.Wczesniej dobrze zbudowany,taki meski,urosl mu wielki brzuch,zaczal mnie odrazac.Doskonale wiec rozumiem kobiety,ktore boja sie o swoj wyglad,bo jak mawia moj wujek"czlowiek nie szafa,w pokoju nie zamnkniesz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka123...
hahaah jasne, ze na facetów działa to bardziej, ale nie możemy też zacząć się upodabniać do tych panienek z porno filmików i do modelek, czy gwiazd filmowych, których wygląd jest jeszcze poprawiany masą operacji plastycznych i photoshopem ;) Uwierzcie mi - jeśli będziecie o siebie dbać, żyć aktywnie, zdrowo się odżywiać, to z figurą nie będziecie miały zbytniego problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, właśnie chodzi o to żeby takie jak wy, drogie Panie, odmieniły oblicze ziemi, tej ziemi - wprowadźcie nas do Europy. No chyba że naprawdę chcecie to wyjeżdżajcie bo pod kaczymi rządami duszno się robi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka81
a ja nie chce sie poświecić! chce mieć dzieci, ale nie kosztem wygladu, kosztem seksu, kosztem tego ze bede maszkaronem! chce byc nadal atrakcyjna, nie bede jeść w ciazy ponad norme tylko z głową. nie roztyje sie , nie przytyje 20 kg w ciazy. nie bede karmic piersią po porodzie dłużej niz kilka dni. bede ćwiczyc, stosowac kosmetyki, bede sie ładnie ubierać. Jesli po prodzie nie bede sie mogła kochac z 6 tygodni to nie bede aseksualna. zafunduje ukochanemu oralne pieszczoty na przykład;) bede o siebie dbac walczac o dobra figure. Kto ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
Dziewczyny to nie chodzi o to czy powinno sie o siebie dbac czy nie, przeciez każda kobieta lubi być zadba, dobrze wyglądać, być aktrakcyjną dla swojego męża, i jest to oczywiste, normalne, ale tak na prawde nie mamy pewności jak będzie wyglądało nasze życie po narodzinach dziecka, moze dbanie o siebie bedzie trudne, może dziecko będzie często chorowało, i nie będzie wiele czasu dla siebie, to co wtedy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
wierny ciezko tu odmienic wizerunek polskiej kobiety skoro na kazdym kroku takie prekursorki zostaja mieszane z blotem.. uznawane za potwory i totalne egoistki.. w polsce bycie kobieta i matka nie bardzo idzie w parze.. ale ja to zmienie! a jak zmienie to potem wyjade:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka81
i ja to zmienie;) nie dam sie propagandzie męczennicy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
A ja wyjechałam i chcę wrócić, aby to zmienić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
;) kurde dziewczyny.. musimy sie czesciej wspierac- my "wstretne wyrafinowane egoistki, ktore nie nadaja sie na matki".. i walic cala reszte.. my bedziemy piekne.. przed w trakcie i po ciazy.. a teraz spadam podszlifowac swoja proznosc i sie poopalac:P:P buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
Bardzo nie lubię okreslenie "matka polka" co ono tak naprwde oznacza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka81
w ciązy też bede pieknie wyglądać;) i jeszcze jedno pytania - chcecie by wasz maz był przy porodzie? Ja nie chcialabym by patrzał na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kolorowa jak
popieram a reszta najeżdzająca to najprawdopodobniej opuchnętę matki polki co siedzą w domu i tylko o kukach nawijają i wciskają ciemnotę że mężowie je ubustwieją a w szczególności ich nieestetyczne ciało. taka jest natura, przytyjesz a potem schudniesz jeśli nie zamkniesz się w domu z kupami na 2 albo i całe życie powodzenia;) ja się też boję - a wiem ze mam tendencje do tycia - ale jestem pewna że niezapuszcze się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frankowa
A mojej kumpeli,ktora przytyla w ciazy 27 kg tak urosl tylek,ze nie miescila sie w fotel od komputera.Oczywiscie jej to nie przeszkadzalo,bo"przeciez ma dziecko i maz rozumie".Ale kilka tygodni po porodzie maz wreczyl jej w prezencie wykupiona silownie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
Ja nie chcę:-O Tylko by mnie to dodatkowo stresowało. Znam relacje tatusiów z porodów i obawiam sie, że mój mąż nie byłby wyjatkiem:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
ja chce miec cesarke;) a gdybym rodzila naturalnie chcialabym zeby maz byl przy mnie- ale pod zadnym pozorem nie moglby spojrzec "tam".. stalby za glowa.. i przecial pepowine.. jakby zobaczyl taka rzez to potem moja pochwa moglaby mu sie nie najlepiej kojarzyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kolorowa jak
juz sie z toba nie zgadzam nie chce cesarki - nie lubie robic sobie krzywdy na życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka81
zobaczcie co napisała jedna kobieta na pomysł by zrobić męzusiowi lodzika jesli nie jest sie jeszcze gotowym do seksu po porodzie: "zrobisz mężowi lodzika, a potem bedziesz calować dziecko...nie polecam przenoszenia bakterii na noworodka " :D:D:D:D:D:D dobre, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarno biała jak aniołowie
"wspaniala zona to kobieta z ktora mozna arozmawiac, uprawiac sex.. chodzic do kina.. a nie gadac o gowienkach dziecka.." a z kobietą, która urodziła dziecko to już nie można rozmawiać, uprawiać seksu, chodzić do kina? Boże, co za bzdury wygadujesz... w moim domu największe awantury wybuchały, gdy mówiłam do męża, że nie chcę jeszcze decydować się na ciążę, bo stracę figurę, bo przestanę być dla niego atrakcyjna, bo... Słyszałam wtedy, że jestem egoistką, że głupia figura jest ważniejsza od dziecka, że waga jest wyznacznikiem mojego humoru itp. Dla mojego męża dom bez dzieci to nie dom. Po 3 latach zdecydowałam się na dziecko i za 4 tygodnie urodzę córkę. Przytyłam 8 kg (przez pierwsze 4 miesiące wymiotowałam i prawie nic nie mogłam jeść) i choć sylwetka mi się zmieniła, to nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
jeszcze jedno i zmykam bo mi slonce zajdzie:P matka polka to dla mnie mamusia ktora poswieca zycie dziecku, dla ktorej dziecko jest na 1wszym miejscu.. ktora swiata poza nim nie widzi.. kojarzy mi sie z babka z dzieciakiem na rekach..a drugie uwieszone jest u jej cyca..to Pani dla ktorej macierzynstwo = wyrzeczenia.. to nie kobieta.. to matka.. matka polka.. POLKA.. bo w polsce jak jest wiemy.. jakie panstwo tacy ludzie.. jacy ludzie takie panstwo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
Tez nie zdecyduję sie na cesarkę. Chciałabym rodzić w wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mama
7 tyg temu urodzilam synka, porod (cale szczescie - z mezem) ciezki i dlugi, ale do zniesienia. Fakt polog byl gorszy :P jesli chodzi o figure, to juz jestem szczuplejsza niz przed porodem - kilometrowe spacery z wozkim i nocne wstawanie robia swoje :) nie wiem tylko jak bedzie z piersiami, gdy skoncze karmic. co do rozstepow, tu sie los do mnie szeroko usmiechnal i nie mam najmniejszego, ale to chyba kwestia genetyki - moja mama tez nie miala. to jesli chodzi o cielesnosc, a psyche tez ok, ale to juz dluzszy temat i chyba nie ten topik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mama
aha, a przed ciaza tez mialam super figurke - zeby mi ktos zaraz nie powiedzial, ze nic nie mialam do stracenia :P i tak jak wczesniej nadal bede chodzic na fitness, bo mi po tym lepiej i fizycznie i psychicznie, tylko niech sie skoncza te upaly :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
Nie mam dziecka!!!! Popieram kobiety, które mają odwagę mówić ze chcą na zyczenie cesarke, nie chcą karmić piersią, uważam ze to indywidualna sprawa każdej z nas. Ale uwżam że decydując sie na dziecka trzeba się liczyć z tym ze nie wszystko będzie tak jak tego byśmy chciały nie wszystko da sie zaplanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×