Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Inka67

Chłopiec czy dziewczynka

Polecane posty

Gość bettysue
no tak, ja tez sie ostatnio zastanawialam, bo jest powedziane ze sluz jest oznaka plodnosci, tzn jego pojawienie sie oznacza okres plodny podczas ktorego mozna zajsc w ciaze, natomiast jajeczkowanie chyba trwa krotko prawda?wlasnei przeczytalam ze jajeczko zyje po owulacji jeszcze 12 h, hmmm czyli z tego by wynikalo ze zyje ogolnie 12 h przyjmujac ze ten moment owulacji trwa krotko tak?czyli.. wniosek mamy taki ze sluz niekoniecznei oznacza dzien owulacji, co jakby juz wiadomo, bo sluz trwa przeciez kilka dni. pytanie tylko czy ten sluz najlepszej jakosci oznacza moment owulacji czy nie...ale smiem wyzunac kolejny wniosek, ze tez nie, bo on chyab tez pojawia sie na dluzje niz tylko te 12 h zywotnosci jajeczka prawda? hmm przynajmniej ja tak obserwowalam u siebie.. ehh ale sie nafilozofowalam!! ;)))no w kazdym razie ja bym chciala zeby tak bylo bo wtedy widzialabym u siebie jakies szanse jednak na dziewcznke ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
tyle co wiem to sluz pojawia sie w ktoryms tam dniu prze jajeczkowaniem 6 lub 4 dni normalnie ale sa rozne jakosci sluzu ... te bardziej przezroczyste i te mnie... te bardziej rozciagliwe (miedzy palcami) hihihi i mniej... szczyt sluzu to jest mieszanka wielu objawow wiec jesli sluz ... juz nic nie rozumiem , jesli chodzi o mnie to ja wspolzylam w pierwszy dzien sluzu (pojawil sie on 16.07) moglam go rozciagnac o maximum i byl przezroczysty ..; ale to nie byl w zadnym wypadku sluz pique - szczytowy, ja juz nie wiem jestem zrozpaczona, tak naprawde to kobieta nigdy nie bedzie wiedziala kiedy ma jajeczkowanie a mnie sie zebralo na kochanie w niedziele rano zamiast po polodniu ... by przyblizyc sie do jajeczkowania (kilka godzin odgrywa wielka role) mam tylko pewnosc , ze zrobilismy to przed a nie po ... ah i jeszcze cos jajeczko zyje od 8 godizn ... nawet do 48 a plemniki niby 4 dni a wszedzie czytamy roznie ... 5, 7 - CO JEST PRAWDA! i jak tu wiedziec kiedy robic dzidziusie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
ah i jeszcze jedno ... nikt mi nie wysle testu w jeden dzien ! bylam juz w ciazy 2 razy ... dloga historia i tak bym chciala pierwsze dziecko, mam juz prawie 29 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
i mnie sie wydaje ... tak tak bedziesz miala dziewczynke! moja droga bo kochalas sie w 12 dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
ah jesli chodzi o testy wczesnego rozpoznania ciazy to nie ma ich tutaj chyba dlatego poniewaz jest duzo poronien i mowa o istniejacej ciazy jest tylko po 1 dniu spoznionej miesiaczki a nawet... jesli robia tutaj testy najwczesniej 11 dni od ewentualnego zaplodnienia, to kaza je jeszcze raz potwierdzic a dopiero po 1 echografii mozna dokonac rejestracji ciazy w kasach chorych itd. pozostaje czekac i to jest okropne... ale juz niedaleko, mam nadzieje, ze wytrzymam. ty tez trzymaj sie cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afirmatione
dziewczyny a co jaksię staraliśmy 16dnia cyklu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
wszystko zalezy od dlogosci twojego cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettysue
hej 5baies.... ja wlasnie dzisiaj dostalam okresu...hmmm dziwna sprawa:( wieczorem ide do gina to zbadac..ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
o! nie!!! dlaczego? i mnie moze to spotkac...! mimo wszystko zycze ci bys byla w ciazy ... krwawienia sie zdazaja! trzymam kciuki jesli chcesz... powiedz mi tylko dokladnie twoje cykle wachaja sie od 27 - 30 dni? a sataraliscie sie w 12? boje sie teraz coraz bardziej, ze i mnie sie nie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettysue
nie boj sie! na pewno sie kiedys uda, jesli nie tym razem to nastepnym.. ja mialam raczej 28-29. powiem ci ze ja sie juz przygotowalam na ta wersje , ze to koniec...bo tlumacze sobei ze lepiej teraz niz pozniej, prawda? poza tym, my sie wcale az tak bardzo nie staralismy wiesz, tylko tak wyszlo, wiec ja mam nadzieje ze jakby co, to jak zaczniemy sie znowu starac to tez wyjdzie;) no wiesz... pocieszam sie...chce sie tylko dowiedziec o co w tym wszystkim chodzi.......?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
mnie sie wydaje, ze ja troche przesadzam ... bardzo chce miec to dziecko i zaczynam troszke pekac i plakac ... juz jestem stara - 2 9 lat skoncze w listopadzie no i wiesz jak to jest w polsce dlatego... starajmy sie starajmy sie hihihi powodzenia i tobie ale widze, ze ty to tak na luzie ... ja jakos nie moge dam ci znac jesli cos wyjdzie buziaczki P.S. a o co w tym wszystkim chodzi to sie chyba nigdy nie dowiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokka 1
czy bolący jajnik oznacza jajeczkowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettysue
hej, no daj znac, koniecznie! ;) no i nie przestawaj sie starac, ale wiesz, mysle ze musisz tez do tego troche podjesc na luzie, bo cos w tym jest ze jak czlowiek za bardzo chce... ja juz na pewno wiem ze nici:( troche uwazam ze mam za swoje, bo na poczatku nie cchialam, ale troche mi smutno, bo potem sie przekonalam i zaczelam byc z ta mysla szczesliwa... ja teraz dopiero bede sie starac za rok, bo chce zajsc w ciaze an wiosne, zima czesto choruje, wiec ni ebede sie teraz starac, ale za ciebei trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettysue
aha, a po pierwsze: wcale nie jestes jeszcze stara!!!no dajzesz spokoj ;)))) po drugie ..chyba nie jestes w Polsce tak..:>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko 33
cześć dziewczynki,czytam wasze wypowiedzi i zastanawiam się czy ryzykować jeszcze raz .Mam 3 synków(dwóch bliżniakow) i też pragnę córci,ale nie wiem jak to sobie wszystko wyliczyć ,bo z bliżniakami zaszłam 8 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koko witam Cię Napisz jakie masz długie cykle, ile mają Twoje dzieci i ogólnie coś o sobie. PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko 33
cześć mam 33 lata ,długość cyklu 28-29 dni ,Problem w tym,ze obserwuję sluz i wydaje mi się ,ze ja zaraz po @ mam dni płodne .Z blizniakami zaszłam 8 dc i jest 2 chłopców .To jaką mam szansę na dziewuszkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
bettysue jestem jestem! 29 lat! non i nastepny test poszedl na straty ... co prawda zrobilam go 3 dni przed przewidzianym nadejsciem @ i jest negatywny! nie trace jednak nadziei ... wierze, ze nam sie uda, dzis poszlam do lekarza po skierowanie na badanie krwi, o dziwo dostalam recepte i juz czekam na wyniki (moga byc negatywne)... bede je miala o 15.30 i troche sobie poplakuje ale wiesz co tak sobie pomuslalam, ze nie warto tak wariowac bo bycie mama to przeciez bycie cierpliwa wiec... jesli nie naucze sie tej cierpliwosci najpierw jesli chodzi o czekanie na spozniony @ to nic z tego nie bedzie ... musze troche odpuscic! teraz jedynie KOKO 33 dodaje mi otuchy z tym co powiedziala ... ze poczela swoich chlopcow w 8 dniu cyklu i naprawde ona ! hoho nie wiem jak ma sobie to ulatwic by miec coreczke jestem kompletnie zagubiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5baies to wyszedł Ci test(-) jeszcze nic nie przesądza, pewniejsza jest próba z krwi ale i ona zrobiona za wsześnie może byc negatywna, bo hormon jest wytwarzany przez twożące się łożysko a jajo zagnieżdża się około 5-7 dnia od zapłodnienia. Powodzenia życzę i czekam na wieści od Ciebie PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
jest to 27 dzien mojego cyklu ... tak wiec mam jeszcze jakis okruszek nadziei ... od zaplodnienia powinno byc juz mniej wiecej 12-13 dni i gin powiedzial, ze juz jestem po owulacji (ale bylo to 4 dni temu i nic nie moglismy zobaczyc) chce mi sie plakac tym bardziej, ze miesiac sierpien spisuje na straty poniwaz moj mezczyzna wyjezdza! dam wam znac ok 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettysue
hmm 5baies - lacze sie z toba w bolu bo ja dzisiaj tez caly dzien placze, ale to juz chyba wiesz..."bo herbata nie slodka" itp... taki paskudny dzien i zycie do dupy i w ogole...bywa. powiedz, to ile czasu wy sie juz z mezem staracie? i dlaczego nie wychdozi - czy sa jakies konkretne przyczyny albo podejrzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
moze my jestesmy nie compatybylni (czy jak to tam sie juz pisze?) to nie jest jeszcze moj maz ale nazeczony i staramy sie od 1roku (tak krotko powiem) czasem tez juz wczesniej sobie mowilismy, ze moze by tak... dziecko, ale lamanie glowy zaczelo sie wlasnie od roku a powodow moze byc wiele tak jak juz mowilam bylam juz w ciazy 2 razy (1 poronienie samoistne, a na drugie musialam czekac az wyslali mnie na zabieg lekaz powiedzial, ze to moze potrwac nawet 2 miesiace - wydalenie tej mikroskopijnej krewetki ) no i moze nasze geny nie chca sie ze soba poloczyc? kto to wie? niby wszystko jest u mnie w porzadku i jajeczkowanie jest, byc moze to wina plemniczkow tego mojego faceta... juz sama nie wiem, ale jesli do pazdziernika nie zajde to... chyba wybierzemy sie na badania z jakiej miejscowosci jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
non wiec mam rezultat! z negatywnym wynikiem nastepna proba we wrzesniu wiec nie pretko... a bientôt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettysue
glowka do gory! tylko nie wpadaj w depresje, nastaw sie mimo wszystko opzytywnie ok? powiedz a jaki byl wiek tych ciaz? czy to bylo cos takiego jak mozliwe ze u mne sie stalo, czyli taka abrdzo wczesna? ja jestem spod warszawy, a ty rozumiem w paryzu? na stale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5baies
czesc bettysue nie zalamuje sie staram sie na to spojzec troche bardziej raciaalnie i bede miala nauczke na przyszlosc, zeby sobie nie robic filmow... z tymi objawami to mysle, ze hormony bawia sie z nami... teraz przynajmniej bede mogla zajac sie czym innym przez te 2 miesiace, a mam duzo pracy, wiec od jutra usmiech no i cierpliwosc poplaca... jesli jest sie cierpliwym to sie w koncu zaslozy na jakies szczescie buzka caluje cie ... odezwie sie napewno w polowie wrzesnia jesli tylko bedzie szansa na to by moj mezczyzna mial mozliwosc przyjazdu (jedzie do usa, to jest straszne!)i jesli bedzie czas na poczecie dziewczynki... a nawet jesli to powiedzialam sobie, ze byle co byle by bylo... i zdrowe, dlatego dzien cyklu juz mnie nie interesuje tylko samo przytulanie w dobry moment ze wzgledu na nieobecnosc mojego, no i nie wiem naprawde czy cos z tego wyjdzie moze bedzie trzeba to przebadac dokladniej... w kazdym razie daje sobie czas do pazdziernika trzymaj sie rowniez i mam nadzieje, ze jeszcze sobie porozmawiamy ale teraz to o takiej poczatkujacej ciazy i krewetkach hihihi p.s. w paryzu i na stale p.s. tutaj leczenia chca sie podejmowac tylko po rocznych nieudanych probach tak naprawde jesli chodzi o te glebokie trudne badania a my jestesmy rok co prawda i te proby podejmujemy ale narazie mamy prawo tylko do rad i wlasnie moze przy odrobinie szczescia jesli nic nie wyjdzie w pazdzierniku to zaczniemy myslec o tym powaznie p.s.ciaze wczesne 6 tyg i 8 tyg papa wszystkie dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettysue
hej! tylko nie znikaj tak do konca bo milo bylo pogadac!!! ;))) trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko 33
cześć dziewczynki ,czy moze któras powtórzyć jak się wylicza ten moment zeby począć dziewuszkę ,moje cykle to 27-28 dni.Córeczka to moje marzenie ,choć bardzo długo nie mogłam się zdecydować,ale muszę spróbować,bo inaczej to będę kiedyś załować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettysue
koko, podobno na 3-4 dni przed owulacja, ja bym stawiala u ciebie od poczatku sluzu do max. 12 dnia...moze nawet 11..no ale to zalezy kiedy masz owulacje, wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koko cos zamieszałam myślałam,że masz cykle 32 dniowe nie wiem skąd mi się to wzieło. Sprawdzę Ci jeszcze raz te dni płodne i napiszę za chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×