skąd Wy bierzecie pieniądze na wesele

W moim przypadku większy kredyt wezmą z banku rodzice.J a na swoje sprawy związane ze ślubem i orkiestrę, kamerzystę do tego czasu opłace sama. Uzbieram. Przeczytałam na tym topiku,że dużo panien bierze ślub , robi wesele , ale i też o tym,że nie są zwolennikami kredytów. Napiszcie skąd macie na wesela? Takie duże zarobki?

kredyt oczywiście

Ukraść nie ukradnę. Uzbierać taka kasę nie ma szans. Bogatych rodziców nie mam. Bank został.

mi na szczęście pomogą rodzice :) gdyby nie to- wesela by nie bylo, bo nie chciałabym spłacac kredytu tylko z powodu slubu

pozazdrościć bogatych rodziców. Już wiesz ,że nie wezmą kredytu tylko wyjmą z konta?

U mnie rodzice będą spłacali kredyt. Ja nie.

A ja nie biore kredytów, tylko robie skromne przyjęcie na 10 osób, i w kazdym miesiacu kupujemy cos innego, w jednym garnitur, w nastepnym suknie itd., a według ogólnych wyliczeń i tak wychodzi ok. 5 tys.zł

ale glupota brac slub na pokaz i siano na kredyt porazka

no tak. Mama tata , teściowie, świadkowie i młodzi=8 osób. A gdzie rodzeństwo, babcie, chrzestni? Chcąc nie chcąc chyba wyjdzie Ci więcej niż 10 osób.

ci co robią wesele to na pokaz? a przyjęcie na 10 osób juz nie jest na pokaz? Tez jest wydatek, tez trzeba skombinowac te 5 tyś . Każdy robiąc wesele liczy się z tym ,że będzie poddany opini, będzie komentowane wesele. Trzeba zrobić wesele tak by nie było nieprzyjemnych komentarzy. Czyż nie lepiej się słucha komplementów?

Robiąc weselę , Młodzi i rodzice zdają sobie sprawę ,że będzie to dla gości. Nie można zaprosić gości na wesele i nie dac jeść. Pokazac się to znaczy - dac jeść, dać mozliwośc wytańczenia się.

nie mam bogatych rodzicow, naprawde, moja mama jest bardzo oszczędna i dlatego ma dla mnie te pieniązki :) i wiem że poprostu wyjmie z konta Powinno byc finansowanie na calym swiecie wesel no nie? a jka ktos nie chce- brać kase

u mnie byli rodzice czyli 4 osoby , rodzeństwo czyli 4 , z tego wybraliśmy 2 świadków , wiec dodatkowych osób nie było. Razem było nas dziesięcioro. Żeby nikomu oczy nie puchły , a przede wszystkim - dla własnej oszczędności na rzeczach , które nam nie sprawiają najmniejszej przyjemności , ubraliśmy się po prostu odrobinę bardziej wyjściowo niż na co dzień , powiedzmy - tak jak w niedzielę do kościoła albo z szefem na obiad słuzbowy :P , a potem poszliśmy do restauracji na obiad. Bez słowa "ślubny , czyli najzwyklejszy obiad. Nie braliśmy kredytu :P

jedynaczkom jest najlepiej pod tym względem.

nie wyobrażam sobie tak miec jak romcia. Czekam na ten dziec odliczając dni , a tu u romci rach pach i po. Stawiam na wesele.

nie chodziłam nigdy na żadne wesela , bo ich nie znoszę , wiec chyba nikt nie mógł się poczuć wykorzystany :P

no i dobrze , kazdy jest inny - jeden chce wesele , inny nie chce , ani jedno lepsze , ani drugie , trzeba robic , jak się uważa

jestem jedynaczka ale slibu nie planuje duzego max 25 osob nie bede robic slubu na pokaz i brac kredytu slub bierzemy bo sie kochamy a nie na pokaz !!!!!!!!!!!!!!!!!! za ta kase wole na wakacje wyjechac

oj od razu na pokaz. Wesele to wesele, zabawa, a nie od razu pokaz. Nie traktujcie wesela pow 50 osób ,że już jest na pokaz. Wasze przyjęcie na 20 osób tez jest na pokaz.

smieszy mnie najbardziej to nie niektorzy ni maja ani samochodu czy mieszkania a biora kredyt na slub.Ja mam wszystko a slub biore dla siebie a nie pokzaowy

nie wiem mamy takie plany ale rodzice mowia ze lepiej zaprosic tylko bliskich babcie, dziadka, rodzicow i basta.Dla mnie wszytko jedno

tak tu zagladam teraz na to forum , bo idę za 2 tygodnie na wesele do mojej przyjaciółki :/ i muszę wywęszyć teren; Boże jak ja na to nie mam ochoty :( ale nie chcę jej stroić fochów , to moja przyjaciółka , więc już pójdę i jakoś przeżyję

przepraszam, ślub na 10 osób jest na pokaz? Będziemy tylko my i swiadkowie, którzy maja po dwoje dzieci i naturalnie ze współmałżonkami i dziećmi są zaproszeni. Rachunek tez jest prosty, na szczeście dzięki naszej zaradności rozłożony na juz spłacone raty: suknia 600 buty, szal, bielizna 400 garnitur 800 buty meskie 200 koszula 170 obraczki 1200 ślub + akty urodzenia 120 fryzjer 70 obiad w restauracji 1300 kwiaty 100 samochód własny razem 4960 :P

potańczysz sobie, zjesz ciasta , tortu:) przeżyjesz

rodzice młodego zobowiązali się kupić garniyur.

stanowczo za dużo na buty męskie i i twoje:) musicie uciąc koszty:)

hmmmm 5000zl nie masz zostawionych na czarna godz tylko kredtyt chcesz?

koszula jaka droga

duzo za ten męski garnitur! i obraczki tez mozna sliczne taniej kupic i koszule