Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

braaawooooo hurrraaaaaa jak sie cieszeeee, paulka bedziesz mamusia :D :D :D skoro masz 2 kreseczki to na pewno jestes mamusia !!!!!! aaaaaaaaaaa DZIEWCZYNY, WIECIE CO TO OZNACZA??? ZE JEST SWIATELKO W TUNELU :) WOW Paulka, teraz sobie zmien suwaczek ;) dziewczyny-jedziemy do szczawnicy!!!!!

Nightwish-witamy w naszym gronie ;) ten Twoj ginek to jakis beznadziejny szarlatan, jak on mogl Ci powiedziec, ze jestes bezplodna! robilas jakiekolwiek badania krwi, skad jestes, moze jakiegos lepsiejszego gina Ci polecimy... Paulko-nadal jestem pod wrazeniem ;)

wczoraj znalazlam taka stronke z fajnymi suwaczkami, poszukam i dam Ci znac ;)

sprobuj sobie skopiowac ten adres, tam sa sliczne i taaaki wybor ;) http://lilypie.com/create_baby_days.php

a tu sa jeszcze fajniesiejsze-jak mi nam sie tez uda, to sobie utworze chyba z kilka ;D http://www.tickerfactory.com/ezticker/ticker_designer.php?ticker_type=1

co to za szpipszop, brzmi jak peep show ;p hi hi hi jakies mi sprosne mysli chodza po glowie :p w 20 tyg? to super-szybciej zobaczysz swojego dzieciaczka kochanego :)

Paulka aż się popłakałam - serio! jak bozie kocham, po tylu przejściach i nieprzyjemnych docinkach z tego tytułu na forum - w końcu! mój boże - aż brak mi słów gratulujemy :) ja i małżonek :)

za to ja czuję się tragicznie, mam takie omamy jak w \"Wejściu Smoka\" z Brucem Lee - jak rękoma takie kręgi robił .... wszystko mi się dwoi troi ..... niechce się tak czuć a w dodatku dzieje się ze mną coś niedobrego, albo panikuje, od wczoraj wieczorem lewa ręka strasznie mi drętwieje

praca słoneczko :) taki mały zakręt dzisiaj miałam, kolega na urlopie a ja z tym wszystkimi objawami sama! niemam siły, w dodatku byłam u gin zarejestrować się na USG - wredna pięlęgniarka powiedziała, że ta idzie na ulop, tłumacze jej ... ale ona swoje, niewiem co mam robić, jeżeli to wszystko na darmo to ja się poddaje, jest ze mną naprawdę tragicznie .... oooo i znowu rycze

na czkawke ... hmm .... 1) wstrzymywanie oddechu 2) full cukru do buzi i też będzie ok 3) albo zalać to wodą :) łatwo mówić, idź do innego, ale czy oni mnie będą chcieli? uh, przecież jestem w trakcie, a jak mi karze od początku, mam dosyć,

widocznie Paulka jesteś dzisiaj na językach :) a jak reakcja twojego micha? ;)

:) eh........ jakie to życie jest popiepszone, w jednym dniu tylko dobrych i dla kontastu złych wieści ... tylko dlaczego ja? jestem po przeciwnej stronie twojej barykady :(

noooo ;) mamo ;) już idę .... ;)

k*** misiaku jeden, musisz isc do innego gina. na pewno nie bedzie problemu. ja juz tez tak robilam, jak nie moglam isc dom mojego. ale tez mi nigdy az takich jaj nie robil. bierzesz zbyt duze dawki clo, zeby to zostawic samemu sobie!!! jak najszybciej umow sie do innego lekarza. ja zawsze konsultuje rowniez z innymi, jezeli mam watpliwosci. no i mam nadzieje, ze czujesz sie juz lepiej

aaaaaaaaaa no i mam nadzieje, ze przepowiednie paulki niedlugo sie spelnia;) dobrze, ze zlapalas tego bociana za ogon. teraz juz nam nie ucieknie i odda wszystkie bobasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:P

byłam jeszcze raz u swojej gin, miałam nerwy aż mnie nosiło (niewiem, tak od środka mi buzowało) - pigułe zlałam i poszłam do bezpośrednio do niej, żeby wyjaśnić .... i wiecie co? H... mi to dało, mówie jej że miałam mieć USG w pn, że po tych lekach mi odwala i wogóle, a ona mi na to (była miła, ale co z tego!) \"no przykro mi ale w niedziele wieczorem wyjeżdżam na urlop zagranice i choćby niewiem co nieda się tego ułożyć w tym cyklu\", kazała brać clostil do końca, bzykać się do oporu .... kurka wodna!odczekać do 16 dnia cyklu i zacząć brać znowu luteine \"jak przyjdzie okres to w następnym cyklu to samo (niby 3 cykle na clostil, a jak nie pomoze to wtedy inne sposoby tj hormony naturalne jakieś), a jak się nie pojawi to znaczy że ciąża\" - tyle to ja też wiem i bez dyplomów dziewczyny nadal mnie trzyma, drętwienie ustało ale świra takiego dostałam, że nawet sama ze sobą nie mogę wytrzymać, nadal kręćki w głowie, drżenie rąk ......... ciągle płacze - to jest bez sensu aaaaaaaa mówiłam gin, że tak mi się robi, a ona na to że to normalne bo biore maksymalną dawkę, dopiero teraz zapytała czy ja pracuje - mówie jej że tak, ale od dzisiaj mam urlop - a ona na to ..... \"ojej to mogłaś powiedzieć wcześniej to byś zwolnienie dostała, bo w takim stanie przy tak odpowiedzialnej pracy róże głupstwa można narobić\" boje się szukać gina na chwile, obawiam się ze mi wygarnie \"spadówa do swojego\" - miałam już rożne przeboje ze służbą zdrowia, więc śmie tak myśleć

uła nikogo niema, ja sama w domu po ścianach latam, ide się przekimać

K*** ja ci strasznie wspołczuję tego złego samopoczucia. Ja nie wiem jak z tym USG zrobisz, ale moj gin mowil mi, zepoCLO USG obowiązkowo, zeby się nic nie stało. A wyrzucić nikt cię nie powinien, chociaż wiadomo jak to bywa... Wierzę głęboko, że po takiej dawce CLO to już na pewno się uda.No i będzie tak, jak mówiła Paulka - najpierw ona (już jest--jupi:)), potem ty, ja no i myślę, że jeszcze cała reszta naszego topiku;)

wieczorna dawka zaaplikowana ... jeszcze 2 dni czuję się nacznie lepiej niż rano dziewczyny tak bardzo się ciesze, że mogę tu z wami popisać, mam wrażenie, że wokół mnie nikt mnie nie rozumie ... eh paulka - porządna z ciebie kobitka - nie odpuszczasz sobie pobytu na tym topiku, mimo że przeszłaś na: \"inną stronę mocy\" ;) powiesz zapewne \"bez przesady\" - ale serio jesteś nadzieją bo przecież \"marzenia sie spełniają tylko mocno mocno mocno w nie wierz...\"

paulka dziękuje ci za zainteresowania, u ciebie to na bank dzidziek - każda kobita wie przecież że lekarz może stwierdzić ciąże na usg dopiero po kliku tygodniach - będzie ok, apropos moich dawek to co może być nastęstwem? mówił ci? wiecie co, dostałam stracha, chyba jutro umówie się na konsultację do innego gina

K*** to jest zbyt poważne, żeby sobie odpuścić - jutro do lekarza - nie ma wyjścia!!! Paulka- no nie wiem co ci powiedzieć, ale myślę, że ta ciąża się po prostu dopiero rozwinie:) Mój gin mówiłmi ostatnio, że z tym widzeniem na USG to u każdej kobity inaczej jest, więc miej nadzieję - pozytywne myślenie zawsze pomaga;)

Paulka i bardzo dobrze, że tak myślisz:) A gdzie reszta kobitek?? Pozdrawiam wszystkich

Czesc dziewczyny! Tak sobie czytam o tym wszytskim i truchleję... Ja najprawdopodobniej od września rozpoczynam akcje z CLO. W przeciwienstwie do Was na bez problemowego gina, który non stop mnie monitoruje (tzn. moje cykle) i jest do mojej dyspozycji. Z tego co mam zaaplikowane to od 2 do 6 dc CLO (rano i wieczorem po tabletce), miedzy 8 a 11 dc zgłoscic sie koniecznie na USG, które wskaze moment podania PRENYGYLU na pekniecie pehcerzyków a dalej luteina pod jezyk... dziewczyny piszą ze taka kuracja juz po pierwszym cyklu przynosi rezultat... bardzo na to liczę :) bo podobnie jak Wy nie moge doczekac sie mojej dzidzi juz od 15 miesiecy :( Doskonale Was rozumiem! Bedzie dobrze! Buziaki!

Hejka, milo że dołączyłaś. Ja CLO biorę od przyszłego cyklu, czyli jeszcze w tym miesiącu, też od 2 dnia. Mój gin na szczęście też ok. Zapraszamy do nas jak najczęściej;)

mój boże .... jak przeczytałam wasze wypowiedzi to, aż mi ciarki przeszły, dzwonie od rana po lekarzach, ale - albo nie mają USG, albo nikt nie odbiera .... jeżeli chodzi o podbrzusze - to tam mnie nic nie boli, wydaje mi się, że bym coś czuła prawda? gdyby coś pękało :/ dzisiaj już ze mną dużo lepiej. dlaczego mnie takie rzeczy zawsze muszą spotykać? zostawiona sama sobie - najgorsze co może być

Dzieki wielkie. Zawsze w grupie lepiej! Jestem pelna niepokoju co do tego CLO. Choc moj gin uspokoil mnie ze jedynym skutkiem ubocznym brania jest ciaza mnoga! Mężuś zrobil wieeeeelkie oczy, ale ja chyba bardziej sie ucueszyłam niz zmartwiłam :) Tak bardzo czekam na to szczescie! WCALE BYM SIE NIE OBRAZIŁA JAKBYY BYLO PODWOJNIE :) Gamna jak długo sie staracie? Czy to twoj pierwszy cykl z CLO? Jak beznadziejny jest twoj przypadek? JA przeszła wszytskie badania, poza hormonami, cykle wzorowe 30 dni, monitorowane- pecherzyki rosna nawet do 30 mm, endometrium prawie 13 mm tylko pehcerzyki pekaja za pozno... :( Robiłam HSG wyszło idealnie, żołnierzyki mężusia rewelacja... Tylko cos cholera nie wychodzi.... Pozdrawiam :)

Hej he,:) no mój przypadek jest ciut zakręcony - możesz przeczytać moje pierwsze posty (tj. pierwsze na tym topiku) a wszystko będzie jasne. Obawiam się, że w tym cyklu znowu nie było owu, chyba że tempka wzrośnie w najbliższych dniach. W każdym razie wkrótce najpewniej zaczynam z clo. K*** pewnie nie będzie tak źle, ale musisz być pod stałą kontrolą. z takimi rzeczami nie ma żartów.

Przeczyłam juz wszytsko wiem... Ja wogole nie mialam robionych zadnych badan hormonalnych! MOj gin stwierdził ze skoro cykl i miesiaczka wystepuja regularnie to w zasadzie nic nie powinno sie dziac zlego z hormonami! Przez ostatni cykl mialam robione USG w 10, 13, 16, 20 i 24 dniu cyklu. Pecherzyki pienie rosły, endometrium równiez. Tylko ze pecherzyk w lewym jajniku pekł 20 dnia a w prawny okolo 24 dnia. Troche pozno!? Nie uwazasz? Na szczescie gin wybil mi z głowy in vitro (ha ha bo juz nawet mi takie mysli przychodzily do głowy) i uspokoil ze tego typu przypadki leczy sie wyłacznie farmakologicznie! Czekam zatem na @ bo dzis mam 29 dzien cyklu ale narazie nici.... moze trafi sie jakis naturalsik? Choc pewnie nici ztego. Ale glowa do góry.... staram sie mysle pozytywnie o CLO... bedzie dobrze

Paulka co ty wygadujesz? coś się stało? nie strasz mnie - proszę cie!