Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Czesc Kobietki! Witam Was serdecznie w poniedziałkowy spiacy poranek! NIe odzywałam sie przez cały weekend, poniewaz w nowym mieszkanku nie mamy jeszcze interneu i moge wyłacznie klikac z Wami z pracy:) U mnie weekend minał imprezowo... w piatek wieczorem zadzwonil szwagier i zaprosil na poweselen piwko! Dwa tygodnie temu bylismy u nich na weselichu! Troszke dałam czasu, piwko lało sie strumieniami, ale wytanczyłam sie za wszystkie czasy :) W sobote bardzo ciezko pracowałam:) KUpilismy meble do stołowego pokoju i musałam przeniesc cała mase roznych rzeczy! Zmeczyłam sie masakrycznie:) W niedzile pojechałam do rodziców i na zakupki ... tak na poprawe nastroju:) Odliczam dni do urlopu... jutro do Warszawy, a potem tylko sroda, czwartek, piatek i .........upragniona laba:) Odliczam tez dni do CLO...jeszcze jakiej 12 dni... kto zaczyna CLO okolo 10 wrzesnia... palec do góry!!!! Pozdrawiam Was serdecznie... milego dnia! BUźka!

czesc laseczki K***a co ty za głupoty opowiadasz? chyba wczoraj miałas jakis zly dzien co? mi sie juz troche poleszyło ale miałam ostra depreche jak dostałam @ g

Znów długo mnie nie było. Przepraszam. Nie mam żadnych dobtych wiadomości. Byłam 14 dc na USG, pęcherzyk mały bo 13 mm, teraz mam isc justo tzn. 18 dnia cyklu.Przypuszczam, że nic z tego nie będzie. Poza tym pogoda nastraja niezbyt optymistycznie.Czuć w powietrzu jesień. A tak poza tym to jestem z Torunia i cały Toruń trzyma kciuki za starające sie z Clo.

szacha a który to u ciebie cykl z clo? ja mam drugi,we srode ide do gina i zobaczymy. ile juz sie starasz?

no w koncu jakis ruch sie zrobil na forum:) Szacha Wrocław pozdrawia Toruń! Głowa do góry! Pogoda do bani... ale zawsze mozesz jakos sobie poprawic nastrój... pojedz na zakupy:) Wiem wiem... to nie zawsze wystarczy... MOja sugestia jest tak zebys przestała sie przejmowac... ja z moim Misiem staramy sie od ponad roku, na poczatku to tak bardzo chciałam miec dziecko ze az piszczałam... hi hi... a kolejne @ przezywałam siedzac w koncie i ryczac przez 3 dni... wszyscy na okolo mowili mi \"wyluzuj\"... tylko niech mi ktos powie jak mozna wyluzowaci i odpuscic w takiej sytuacji... W koncu odpusciłam.... tak sama z siebie, naturalnie, zaczełam planowac sobie zycie ( a nie wszystko podporzadkowywac temu ze moze bede miala dziecko)... troche odpoczełam psychicznie.... nie powiem ze sie nie martwie, ale podchodze to tego naprawde spokojnie... wiem ze kiedys sie uda:) Tobie rowniez sie uda! Wierze w to:) Główka do góry:) ps. Choć w tym roku nie planuje wypadów na narty :) To dobre przeczucie :) Buzka!!

dobryyyy ... w sobote ostawiłam luteine i teraz czekam do soboty, kusi mnie żeby zrobić test ale tak jakoś niemam przekonania, wole poczekać (chociaż aż mnie ciska) a podpaski to chętnie oddam na cele charytatywne hihi np dla wielodzietnych rodzin, które niechcą już maluchów ;) jestem w pracy, mam wrażenie że wszyscy do mnie \"Szurają\" - jakaś przewrażliwona się zrobiłam :/

ja mam 14 dzień cyklu - byłam trzy dni temu u gina ale powiedzial że chyba nici z tego bo nie ma żadnego pęcherzyka dominującewgo - największy to 12 mm. a tu dziś patrzę rano w pracy a ładny śluz rozciągliwy się pojawił. wróciłam się z pracy w trymiga do domku ( bo blisko mam) żeby męża jeszcze zlapać jak wyjdzie do pracy na drugą zmianę. i do wyra go! zbytnio się nie opierał choć był troszkę zaskoczony. idę wieczorkiem do gina zeby zerknnął na te moje pęcherzyki - może co podrosły i owulacja tuż , tuż... oby! a wy nie wiecie na ile przed jajeczkowaniem pojawia się śluz plodny ? temperature mam na razie niską 36,6 pozdrawiam wszystkie babeczki!!!! :)

Staramy się od roku, ale z Clo to czwarty cykl. Po pierwszym okazalo się, że pęcherzyk nie pękł. Drugi był starcony bo wyjechałam na wczasy i nie mogłam dostac Pregylu. Trzeci znów starcony bo byłam chora i brałam antybiotyki więc nie dostałam Pregnylu, no i teraz jest czwrty cykl. Mam nadzieję, ze tym razem pęknie i będę miała choć małą nadzieję, że będę mamą. Teraz też jestem w pracy, ale jescze tylko 1,5 godziny i do domku. A jutro do lekarza no i zobaczymy czy ten świntuch urósł.

hello!! hello!!!!!:D długo mnie nie było, ale już jestem:D wiecie co, byłam dziś u mojego gina, że by zakomunikować mu zmianę planów;) trochę się zdziwił, ale stwierdził, że może nam to nawet na dobre wyjdzie, bo przestaniemy myśleć tylko o jednym;) w ogóle był bardzo miły, przyjął mnie poza kolejnością - jestem u niego tak często, że chyba powinnam dostać od niego kartę stałęj klientki:) ale bez badania też się nie obyło - oczywiście USG wewnętrzne. A to dlatego, że znowu spóźnia mi się @ i po prostu trochę się zaczęłam denerwować, że moje plany nie wypalą. ale jak zwykle okazało się, że nic z tego ( co jednak tym razem przyjęłąm z ulgą, chociaż strasznie to dla mnie dziwne:( ) mocno trzymam kciuki za dziewczyny na clo:D!!! k*** no coś ty!!! nie obrażaj się - tak to się po prostu czasem rozmijamy. ale jak najbardziej o tobie pamiętam - i jakwidzę nie tylko ja.

Witam Wszystkich! Nareszcie sie tu ożywioło i tak trzymać!! Razem zawsze raźniej :) Widzę że pojawiły się \"nowe\" dziewczyny -bardzo fajnie czym nas więcej tym lepiej!!! K*** - to tylko takie wrazenie , ostatnio był niezbyt duży ruch na kafe na tym topiku i stad to wrażenie (nie mial kto odpowiadać :) ) wpadałm tu w sumie kilka razy aby się \"zameldować\" że jestem z Wami :) Swoja drogą mozę to \"przeczulenie\" jest pewnym objawem stanu w jakim sie zapewne znajdujesz :) (chyba dobrze doczytałm że Ty jesteś we wczesnej ciąży ale masz jeszcze obawy czy aby było wsztystko ok- będzie wszystko dobrze, niepotrzebnie sie nie stresuj. Trzymam kciuki :) Jesli chodzi o mnie -coś dzisiaj pierwszy raz źle się czułam po tym Bromocornie!!! oh - co ja rano przeżyłam. To był pirwszy dzień jak wzięłam 1 całą tabl. jutro miałam wziąść 2 -ale w tym wypadku to się wstzrymam i wezmę TYLKO 1 ale dla mnie to jak na razie chyba za dużo. Niesamowite mdłości i złe samopoczucie .Przeszło tak jakoś po 1 godz. jak wstałam dopiero -ciężko było (chyba to od tej zwiększonej dawki)-zobaczę jutro rano czy się powtórzy. Oby nie. Mam pytanie czy jest ktoś na formu co bierze TYLKO Bromergon lub Bromocorn? Większość to jednak zażywa clo. Jeśli są osoby co biora ten sam lek co ja to prosze napiszcie jak się po nim czułyście i czy w ogóle pomógł!? Kończę bo się \"trochę\" rozpisałam Pozdrawiam :)

hejcia ;D Kijanka, ja w miesiacu brania clo-czyli w tym, w ktorym sie udalo, mialam \"ładny\" sluz przez tak na ok 4 dni przed owulacja wiec jak w 12 dniu moj gin mi powiedzial, ze owu to dzis lub jutro to sie zdziwilam bo myslalam, ze jest juz po...temp nie mierzylam, przytulalismy ;p się codzienniew tygodniu przed i do owulacji-13 dc juz nie mielismy sily ;) i efekt jest :D Trzymama kciuki za Was wszystkie!!

czesc kasiulek! ja ise tez szukuje do sporego wysiłku w tym cyklu,bedzie mega przytulanko i wreszcie musze zobaczyc dwie krechy. powiedzcie dziewczyny skąd mam wziąsc takie buzki ktorymi coróż szczelacie? ja też chcę ! a teraz smigam do kuchni zrobie sobie zupke mleczna! hej

Kasieulek123- mam pytanie czy wcześniej brałaś jakieś inne leki niż clo? jeśli można wiedzieć za którym cyklem brania clo -udało Ci się -oczywiście GRATULACJE!!! :) Czy to clo miałaś przepisane na brak owulacji. Pytam bo staram sie doszukać podobieństw do mojego przypadku! :)

właśnie wrocilam od gina , endometrium ( czyli ścianka macicy) ładne -aż 12 mm a na prawym jajniku kilka pęcherzykow a największy ma ho, ho 23 milimetry - oj ,mamusia podkarmiała to i urósł . Oby tylko pękł. Gin powiedział że może pęknąć nawet dziś. Dałam już sygnala mężowi żeby się oszczędzał w pracy. Jak wroci po 22 to go trzeba wziąść znowu w obroty :) coby takiej okazji nie zmarnować. w czwartek idę znowu do lekarza sprawdzić czy pęcherzyk ładnie pękł. Trzymajcie kciukasy :) ja też biorę Bromergon i rożnie się po nim czuję - teraz przez wakacje prolaktyna mi fajnie spadła ( może dlatego że miałam labę - 2 m-ce )

Kijanka- widzę że monitorujesz swój cykl i obserwujesz pęcherzyki :) -pewnie to TEN cykl -trzymam kciuki :) piszesz że bierzesz Bromergon. Od jak dawna to \"łykasz\" i ile na dzień bierzesz tabl.? Czy to Twój jedyny lek? Dużo pytań :) a teraz ostanie pyt. :) można wiedziec jaki miałaś poziom prl na poczatku? Sory za natłok pytań :) Ja biorę Bromocorn (coś jak Bromergon) i od dzisiaj źle się po nim czuję -zniosłabym to jesli da mi tylko efekt!!! pozdrowienia

hej Gabonik - ja biorę Bromergon od początku 2002 roku. nie myślalam wtedy o dzidziusiu ,po prostu miałam bardzo nieregularne miesiączki - co 3-4 miesiące. Bromergon zwiększano mi stopniowo. Najpierw 1/4 tabletki a potem co 7 dni zwiększane o pół tabletki. Tak się powinno robić żeby organizm mogl się przystosować do tego leku. Tak doszłam do 2 tabletek dziennie i nawet nie najgorzej je znosilam. Aha, po wykryciu u mnie hiperprolaktynemi ( nadmiaru prolaktyny ) zrobiono pomiar i wynosiła ona 5 krotną normę. Robiono mi rezonans magnetyczny bo podejrzewali guza przysadki ale na szczęście nie ma. teraz - od 1,5 roku staram się o dzidziusia. myślałam że tylko prolaktyna jest winna ale nie. okazało się że mam zespoł policystycznych jajników i nie dochodzi do owulacji. Dlatego oprócz Bromergonu gin włączył mi CLO. W maju (w trzecim cyklu) udało się ale na początku czerwca niestety poronilam. Gin zalecił 2 miesięczną przerwę i odpoczynek. No i teraz brałam po jednej tabletce CLO i półtora tabletki Bromergonu . Dziś robiłam prolaktynę i super spadła do 6 jednostek. ( norma jest do 24 jednostek - ja zazwyczaj mam ok 22). Po Bromergonie raz czuje się ok a innym razem bardzo boli mnie głowa i jestem \"nie do życia\" no, to się upisałam :)

Kijanka -dzięki za wyczerpującą wypowiedź :) Fajnie że udało Ci sie pokonać tą prolaktynę. Ja podobnie jak Ty mam podwyższoną 5 krotnie ponad normę! startuję dopiero od niedawna z tym lekiem (więc na efekty na pewno poczekam), ale starania mam już od daaaawna (będzie już 2 lata :( ) niestety pod okiem dobrego gina od 2 m-cy i dopiero teraz przepisał mi ten lek (za 3 m-ce badam prl czy spadła). Boję sie zę to nie jedyny powód (choć sprawdzał mi na USG czy jajniki ok -i były ok ALE PRZECIEZ MOZE BYĆ COŚ JESZCZE. Nie chciałabym kolejnego roku \"zmarnować\" na leczeniu prolaktyny a potem kolejne \"coś\". Martwi sie tym ile mi upłynie czasu na pozbycie się tej prolaktyny. Ale póki co jestem dobrej myśli-bo to przecież pomaga ;) Przesyłam raz jeszcze pozdrowienia :)

dziewczyny, ja tez dalej biore bromek. na poczatku byla1/4 tab. ale rowniez doszlam do2 dziennie. na poczatku czulam sie paskudnie, zaslabniecia i co tam jeszcze, ale teraz juz w ogole nic nie czuje. trzymajcie sie bedzie lepiej. no i jezeli problemy z zajsciem w ciaze to na pewno pomoze:D aaa, gin mi dzis powiedzial, ze bromek najpozniej po 4 miesiacach powinien przyniesc efekty:)

ja chce już test - wymiękam! ;) uh, według wyliczeń jesli się udało to \"ludek\" ma 9 dni - myślicie że coś mi da zrobienie testu? ja u siebie żadnych objawów z wyjątkiem białego bezzapachowego śluzu i temp wahającej się ok 37 stopni mykam do wyrka bo misiek się burzy - papaty - owocnych starań ;)

hej k*** - bądz dobrej myśli . U mnie też ( gdy byłam w maju w ciąży) była głownie podwyzszona temperatura i taki właśnie biały bezzapachowy śluz. No i odrzucał mnie zapach papierosów. dziś rano temperatura 36,8 no to chyba w nocy cosik pękło... :)

Dziś wizyta u lekarza. Oczywiście napiszę Wam jakie mam wiadomości. Kurcze tak bym chciała. W Toruniu leje deszcz.W sobotę idę na panieńskie, a za tydzień na wesele do mojego brata. Już się nie mogę doczekać.Może będę szła z małą nadzieją, że w brzuszku jest mała fasolka. Jak jest jajeczkowanie to jaka jest temperatura?

Temperatura wzrasta dzien po owulacji do ok. 37, ale tak naprawde jest to bardzo różnie zależy od osoby. Najlepiej przynajmniej przez kilka cykli mierzyć usiebie tempkę, najlepiej rano o tej samej godz., żeby wiedzieć co i jak. Ale jak mówię wzrasta po owu.

no i jezeli się uda to tempka później długo nie spada. bo normalnie, jeżeli sie nie mylę, to spada podczas @

Dzięki za szybką odpoiedź.Muszę to sprawdzić, tak jak piszesz. Czy ktoś z was wie po jakim czasie od przyjecia Pregnylu pęcherzyk pęka?

Nie wiem jak zrobić czarny "pseudonim".

Czesc!! ;) Gabonik, skopiuje Ci to co piszalam na wczesniejszych stronkach: \"moja historia jest taka: przez ok 4,5 roku bralam Diane (problemy z cera itp) a wczesniej, tj w 2000r mialam laparoskopie na jajnikach-cykle 14 dniowe oczywiscie bezowullacyjne. Od ponad roku z mężem staramy sie o dzidziusia ale nie wychodzi. Od grudnia 2005 mialam monit owu-i wychodzilo, ze ja mam normalnie...to moj pierwszy cykl z bro (podwyzszona prolaktyna) i clo (jako pobudzenie pracy jajnikow). biore bro: 1x1/4 na non i clo 2-6 dc 2x1tabl.\" Potem dostalam jeszcze zastrzyki co 2 dni (w sumie bylo ich 3) ale nie pamietam nazwy-jakos na L. (bralam je chyba jakos w polowie cyklu. Nastepnie dostalam duphaston 3x1 tabl od 15-28dc. Udalo mi sie po miesiacu kuracji, teraz mam dawke 4x1 duphastonu bo plamilam ale mam nadzieje, ze bedzie ok-siedze na zwolnieniu :D Kijanka!!! To moze byc TEN miesiąc :D trzymam kciuki...z reszta-ZA WSZYSTKIE Z WAS TRZYMAM KCIUKI :)

Szacha: wejdz w Preferencje u gory ekranu, dalej sa dokladne instrukcje :D

co tam słychać dziewczyny??

sorki, ale jestem nie wtemacie myślałam, że to rasa psów, które chcesz skrzyżować :) hihi hehe

Nic ciekawego.Przynajmniej u mnie.Odliczm godziny do wizyty u lekarza. I przeglądam internet w celu odpowiezdi sobie na pytanie, czy w 18 dc nie jest za późno na podanie Pregnylu?