Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

Cześć WSZYSTKIM :) z ta temperaturą jest dokładnie tak jak mówi gamna :) Kasiulek123- dzięki za opisanie Twojej historii (sory ale kiedy dołaczyłam do Was podczytywałam tak \"z wieksza\" co U was słychać :) i niestety nie doczytałam szczegółowo kto ,co i jak :) ) dlatego dzieki za to ze mi to odnalazłaś :) wczoraj na noc wzięłam znowu 1 tabl. Br. i o dziwo nic mi dziś nie było :) -tak wiec nie wiem skąd to złe samopoczucie z przedwczoraj!? ale dzisiaj zwiększam na 2 i zobaczę czy organizm zareaguje \"dziwnie tak jak przedtem\" -mam nadzieję ze nie :) Wtedy czułam sie jak po zatruciu (ale przeszło po godzince) Nie wiem czy zauważyłyście ożywioną dyskusje w topiku z niejaką \"net-ar\" zagladnełam z kilka razy i podczytałam co tam piszą -hm- dosyć życiowe i zarazem drastyczne jest czasem podejście pracodawcy do młodych kobiet! No cóż tak to już jest! Pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre te rasy psów:D mama nadzieję, że wszystkie dobrze się czujecie:) u mnie non stop lllllllleeeeeeeeeeeeeeeeeejjjjjjjjjjeeeeeeeeeeeeeeeeee:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K*** no i co tam z tym testem???????? bo to rzeczywiście denerwujące. daj jakiś znak::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee tam niema na co czekać .... nie wytrzymałam napięcia i zrobiłam ten pierdzielony test - O rany! ale żałuje - jedna kreska jak nic .... pocieszam się że termin @ mam w sobote więc jeszcze wszystko może się zmienić .... pozatym nie miali a aptece Quick\'a i kupiłam jakiś pierwszy lepszy badziew .... ja się pochlastam jak znowu będę musiała \"żreć\" takie ilości Clostilu :( uh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam doła :(:(:( po co kurna chata nie siedziałam cicho z dupskiem do soboty grrrrrrrrrrrr - jest ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uh - wersy mi się popierdzieliły .... a moja \"ODA\" do brzuszka rośnie i rośnie - szkoda że nie sam brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K***- głowa do góry :) Pewnie że za wcześnie z tym testem! Zobaczysz w sobotę (czyli w terminie okresu) jest największe prawdopodobieństwo zobaczenia II KRESECZEK- wcześniej nie wychodzi jak sądzi wiekszość dziewczyn które robiły test zbyt wcześnie. Musisz uzbroić sie w cierpliwość Będzie dobrze. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do podawania pregnylu to decyduje się o tym na podstawie endometrium i wielkości pecherzyka i nie ma tutaj reguły czy to 14 czy 18 dzień cyklu --- testy ciążowe owulacyjne www.sklep.starania.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K*** GaboniK ma rację test powinien wyjść w dniu kiedy powinno się dostać @, a i to nie zawsze wychodzi, nawet przy ciąży.Czsem nawet tego dnia jest jeszcze za mało hormonu i kreseczka jest blada bądź jeszcze jej nie widać. Widzę w każdym razie, że u ciebie dół na maxa:( Ale wiesz co, myślę że się uda. brałaś takie dawki clo, że musi się udać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popierdzielone to wszystko i tyle,k*** trzeba miec jeszcze nadzieje,może jednak cos z tego wyjdzie. Ja ide dzisiaj do gina zobaczymy czy pecherzyki mi urosły i wogóle,ehh i jeszcze ta okropna pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. U mnie beznadzieja tzn. byłam u lekarza, i same złe wiadomości. Pęcherzyki nie urosły zatrzymały się na 13 mm i już nie ma szans aby w tym cyklu podrosły. Kolejny miesiąc w plecy. Straciłam już nadzieję na lepsze jutro. Mój mąż tylko się śmieje i mówi,ze nie ma obcji abyśmy nie mieli dzieci. Twierdzi ,że nie potrzebnie się denerwuję. Nie wiem czy mówi tak by mnie pocieszyć, czy tak głęboko wierzy że się uda. Ja nie wierzę. Lekarz zwiekszył mi dawkę z 1/2 tabletki na 1 tabletkę dziennie od 4 do 9 dnia cyklu. Mam znów czekać. Ten sierpień jakiś pechowy. Może wrzesień będzie lepszy? Pozdrawiam Was. Fajnie że nie jestem sama z takim problemem, choć życzę Wam abyście jedynie mnie pocieszały, anie były w sytuacji podobnej do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Szacha , ja miałam dwa cykle na 1/2 CLO i wtedy też pęcherzyki były malutukie i nie dochodziło do owulacji ale już na jednej tabletce z owulacją nie ma problemu - u Ciebie na pewno też tak będzie głowa do góry - w przyszłym cyklu na pewno się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) k***- mam nadzieję ze już masz lepszy humor- to ta pogoda tak wpływa na nasz nastrój. A sobota już tuż tuż.....:) Szacha- będzie dobrze, ważne ze jest możliwość zwiększenia dawki a co za tym idzie szansa na udany cykl (gorzej jakbyś już miała maxymalną dawkę i ona nie pomogla ... a tak jest nadzieja!!! :) ) Paulka- to minie, jak wejdziesz w wir przygotowań to \"zapomnisz\" o złym samopoczuciu. Fakt pogoda nie nastraja do optymizmu ale w Twoim przypadku skoro są przygotowania do ślubu to zawsze wpowadza w pogodny nastrój- zobaczysz :) np. sam wybór zaproszeń jest \"fajną zabawą\"- a Ty jak piszesz masz czas więc możesz poszaleć ile chcesz!!!- a teraz jest taaaki duuuuży wybór ze hej:) Czy któraś z Was robi wykresy temperaturki??? Ja juz robię jakieś pół roku , na początku było to trochę \"uciążliwe\" ale teraz to już \"norma\" :)- ja robię je w specjalnej tabelce (nie na kompie) i róznie mi to wychodzi- czasami nie widać tego skoku (czyli brak owulacji)- jednak gin tłumaczy to wysoką prolaktyną która zakłóca cykl (mam nadzieję). Bo widzę że od owulacji jest tu lek CLO... czyżby też mnie to czekało!? Mam nadzieję ze spadek prolaktyny przywróci mi owulację! Jak na razie już \"dobrze\" znoszę ten Br. (tzn. nie mam tych zawrotów co przedtem!). czekam na efekt.... To tymczasem życzę owocnych starań po skończonej \"kuracji lekowej\" :) pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GaboniK - kochana jesteś ;) eh te humory, chciałabym się czymś zająć żeby zapomnieć teraz, ale jak na złość nic mi na myśl nie przychodzi, z nastrojem u mnie ok, temp nadal rano 37,2 wieczorem 37,5 no i śluz, a do tego dzisiaj kompletnie zwala mnie z nóg - wszystko mnie boli, chyba jednak @ przyjdzie i razem z Szachą będziemy musiały dawać czadu we wrześniu ;) mówie Wam - niewiem serce mi coś podpowiada - niewiem to jest niesamowite - ale ... niewiem czy aż takie szczęście mogłoby mnie spotkać, po takich jazdach jakie ostatnio miałam w życiu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka123 będzie dobrze, nie bój się - ja cię obronię :) cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Kochane dziś w Toruniu słońce, a to dobrze na mnie wpływa. K*** życzę Ci z całego serca, abyś nie musiała działać ze mną we wrześniu i wiem,że tak będzie.Sobota tuż,tuż a razem z nią dobre wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej - u mnie też słoneczko, ale samopoczucie do bani, nie mogłam spać - już od 6 rano .... wszystko mnie boli, kłuje i niedobrze mi jak niewiem co, uh - a teraz koniec gadania - trzeba wziąć się w garść i do roboty ;) Szacha .... Toruń? Hmmm niedaleko :) będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki,szacha bedzie dobrze ja po pierwszej dawce clo miałam małe pecherzyki 14mm i tylko na jednym,zaczęłam drugi cykl z clo,wczoraj byłam u gina i pęcherzyki są na obydwóch jajnikach i mają po 24mm! zobaczymy co z tego wyjdzie ale jest nadziejka! a wiecie moze dlaczego czasami tak sie dzieje i te pęcherzyki nie pękają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k*** u ciebie słoneczko? to ja chce do ciebie!!!! u mnie taka paskudna pogoda,pada wieje i tak szaro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K***, a Ty skąd jesteś? Wnioskuję, że blisko Torunia. Migotka82 dziękuję za wsparcie. Co do pęcherzyków, to nie wiem dlaczego nie pękają.Pewnie to zlezy od jakiegoś hormonu.jak zadałam to pytanie mojemu lekarzowi to odpowiedziła mi że przyczyn jest mnóstwo, a medycyna jeszcze nie wszystkie potrafi zdiagnozować. Pomocny jest Pregnyl, ja jeszcze go nie dostałam, bo tak jak wspominałam pęcherzyki były małe.Może uda się za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka82, uda Ci się. Przytulaj sie do swojego Pana, tylko mocno! Trzymam kciuki i myślami wspieram Cię. Wierzę ,że Ci się uda. A u Ciebie pęcherzyki same pękają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny!! u mnie tez sloneczko:D niestety nie wiem, dlaczego pęcherzyki nie pękają, hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie boje sie tego ze nie pękną,jestem nastawiona pozytywnie bo pęcherzyki są duże ale teraz sobie ubzdurałam ze nie pękną,ehh,tak już ze mną jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakt to jest? u was słoneczko a u mnie taka paskudna pogoda? cos mi sie wydaje ze mnie nabieracie aha i dalej nikt mi nieporadził skąd mam wziąść takie buzki jakimi wy szczelacie tu na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laski! Długo mie nie bylo... wybaczcie siedziałam w Warszawie:) ale juz jestem... u mnie przestało padac, ale nadal mocno dmucha... słonka cosik nie widac:( Odnośnie pecherzyków ja rowniez nie mam ojecia dlaczego nie pekaja :( Sama nam ten problem:) Od 10 wrzesnia zaczynam CLO! W zwiazku z tym moj gin przypisał mni dwie ampulki pregnylu, czyli 2 * 5000 jednostek. MOje pecherzyki rosna same z siebie, bardzo ladnie dochodza do prawie 30 mm ale nie chce pekac, lub pekaja stanowczo za pozno! Wiem sto tysiecy razy o tym pisałam...ale moja kuracja wygladac bedzie tak: 1) od 2 do 6 dnia cyklu CLO (2 tabletki dziennie) 2) miedzy 8 a 11 dniem cyklu pierwsze USG 3) podanie pregnylu (oczywiscie w odpowiednim czasie-USG pokaze kiedy) 4) do konca cyklu luteina pod jezykowo:) Mam nadzieje ze sie uda!! Trzymam kciuki za wszystkie starajace sie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limako, ja mam bardzo podobny schemat leczenia do Twojego. tylko,ze ja biorę Clo od 5 do 9 dnia cyklu (jedna tabletka). Tez zaczynam we wrześniu, ale już 5 cykl z Clo. Oby się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szacha ... kiedy dokladnie zaczynasz? Moze uda nam sie jakos zgrac to w czasie i bedziemy przechodzic przez to razem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limako, ja zaczynam brać Clo ok. 13 i do 17 (około bo dokładnie nie wiem kiedy dostanę @). Piąty cykl ponieważ: 1 cykl- nie pękł pęcherzyk 2 cykl- miałam dostać Pregnyl, ale wyjechałam na wczasy i nie było mozliwości robienia USG, a sam znów nie pękł 3 cykl- byłam chora i brałam antybiotyki w związku z tym znów nie mogłam dostać Pregnylu 4 cykl- pęcherzyki urosły tylko do 13 mm i ani milimetra dalej, więc były zamałe aby podać Pregnyl Pechowo to jakoś wyszło. Miałam nadzieję,ze teraz się uda a tu nic z tego. Fajowo będzie jesli bedziemy razem przez to przechodziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×