Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

Super że jest taki topik :) widzę że niektórym z was już się powiodło, ja sama nosze pod serduszkiem (ale już niedługo..) mała kobietkę której by nike było na świecie gdyby nie CLO, udało się za pierwszym razem, zresztą już u was o tym pisałam.. Najważniejsze to nie tracić wiary, ale równocześnie żyć dalej pełnią życia i na 100% się uda :D Powodzenia i wytrwałości życzę wszystkim starającym się 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiapanda miło, że do nas zajrzałaś:) życzę ci powodzenia i dużo zdrówka:) k*** no to tylko działać :D Paulka widzę, że humorek dopisuje, a przygotowania w toku. i super!!!:) Szacha, mam nadzieję że @ przyjdzie sama a jak nie przyjdzie to żeby oznaczała jedno. no u mnie też na razie nie przyłazi:(!! GaboniK a działo się u ciebie coś w czasie tego 60-dniowego cyklu?? pytałaś o to gina?? bo u mnie na taki się zapowiada!!:( już nawet nie wiem, który to dzień limako bardzo ci współczuję. trzymaj się cieplutko 🌻 nadwiślanka co u ciebie słychać?? i oczywiście u reszty dziewczyn?? Pozdrawiam wszystkie kobietki!!🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! Ja dziś późno do Was zajrzałam, ale za to miałam co czytać ;) K***- to wspaniała wiadomość -teraz to tylko do dzieła ;) asiapanda- fajnie ze zaglądnęłas do nas -wpadaj tu częściej, jakieś rady od doświadczonej zawsze w cenie :) oczywiście życze doczekania się już wkrótce maleństwa :) Szacha- może Paulka ma rację że ta luteina ( o ile ja dostaniesz) moze pomóc a zarazem wyjasnić \"o co w tym cyklu chodzi\" !!??? ..... gamna- ja po tym gigantycznym okresie 60 -dniowym !!! poszłam do gin.(juz tam nie chodzę ) i dowiedziałam się ze to prawdopodobnie wypadł okres (bo tak się zdarza) pewnie jakiś stres albo tak czasem jest !!! - tego sie dowiedziałam-hm- nie wiedziałam co powiedzieć ja podejrzewałam jakieś \'samoporonienie\" bo wydawało mi się że może....ale test był negatywny więc wykluczyłam szybko tą opcję Miałam potem po dłuuuugim czasie podobny 56 dniowy i wtedy okazało sie ze mam tą PRL ( i ona rozregulowala mi cykle) i teraz czekam co będzie dalej.... Te plamienia czasem zdarzają się jak jest owulacja ale że one trafiły \"w srodek\" tego długiego cyklu (w 30 dniu) to JA to potraktowałam jako \'mały okres\"- choć to na pewno było coś innego -gin nie potrafił tego jednoznacznie określić .... Paulka- fajnie to wymyśliłaś z tymi \'drobiazgami dla maluszka\" -fajny pomysl ale rzeczywiście \"prezenty\" moga być różne bardziej pod kątem zabawek- choć nie musi to być maskotka :) -powiesz nam jak Ci to wyszło w październiku :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gaboniK ja to juz czasem zaczynam watpic w sens jakiegokolwiek leczenia. wczesniej mianowicie tez mialam takie dlugie cykle i dowiedzialam sie, ze to wina prolaktyny. zaczelam wiec brac ten bromergon i wszystko owszem zaczelo sie stabilizowac. dalej biore bromek a tu prosze 53 dzien!!! i dalej nie ma @!!! no i watpie ,ze w najblizszym czasie dostane sie do mojego lekarza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gamma, ja dziś mam 36 dzień cyklu i nic. We wtorek idę do lekarza. Porypane to wszystko. Pozdrawiam Was wszystkie. limako, co się nie odzywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam i o zdrowie pytam :)!!! ja 2 dni w delegacji. Taka praca. Przez te wyjazdy mam obcykany cały region południowy i północny. I nie jestem handlowcem:) Moje cykle bez zarzutu znoszą delegacje. Jak @ jest w sobote to następna na bank za 4 tyg. w sobotę. Stąd każde jedniodniowe przesunięcie jest wydarzeniem. I tak ostatnie przesunięcie też potraktowałam, jako dobry zwiastun. A tu klapa!!! Dziś zacznę 1szy dzień z Clo. Jestem ciekawa jak zareaguję. Paulka, no w właśnie, tak to jest jak się nie precyzuje o co chodzi. Asiapanda, Twój przypadek to dla nas cała nadzieja. Ja zaczynam z Clo i optymizm az mnie rozsadza. Szacha. Chyba coś przegapiłam. Z tego co pamiętam robiłaś jakiś test i nic. Ale zanim zaczniesz z tym wywołaniem zrób raz jezscze dla pewności. jeśli nic, to trzeba wywołać. K*** Rozumiem, ze to po Clo te giganty? Jak długi masz cykl, ze masz USG w 13/14 dc? Ja mam 28 dni, dziś zaczynam Clo i na USG idę 11/12 dc. Oświeć mnie jeszcze. Czy jak swteirdzi USG komórki jajowe, już gotowe, to po co zastrzyk? I dlaczego aż dzien po dniu? Po co tyle zastrzyków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szacha ja sprobuje sie umowic z moim ginem na pon. a jezeli nie bedzie mogl mnie przyjac to do niego zadzwonie, bo tak dalej byc nie moze. mam nadzieje,. ze wszystko bedzie ok. ostatnio bylam u iego w 35 dniu i wszystko bylo ok. gin twierdzil , ze to pewnie opoznienie i niedlugo pojawi sie @. nadwislanka trzymam kciuki. oby udalo ci sie za pierwszym razem z clo. tak jak asiapanda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem przeziębiona. Fajowo ze dziś już piątek. Lubię piątki, a szczególnie po pracy. Dziś szukałm w internecie, czy w 33 dc mógł wystąpić dzień plodny, bo ja miałam (i cały czas mam) ból jajnika i dużo białego śluzu. Takie objawy jak w jajeczkowanie.Tylko wierzyć mi się nie chce,ze w 33 dniu może być jajeczkowanie. Dziwna sprawa, ale jajnikm ciągle mnie kłuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) gamna- moze to taki \'wyjątkowo inny cykl\" z powodu jakiś stesów czy czegoś podobnego, skoro pisałaś ze się po lekach wcześniej wszystko unormowało... mnie to tez denerwuje jak człowiek się cieszy ze w końcu się układa a tu znowu niespodzianka...no coż zapytaj tego swojego gina -napewno poradzi i wszystko wróci do normy ;) ja dziś dostalam @ - nie jestem nawet zawiedziona, bo to byłby cud jakby taka prolaktyna spadła za niecały miesiąc (brałam od 7 dc). Jedno mnie w sumie cieszy że cykl trwał 30 dni (tak jak kiedyś daaaaawno temu :) i jeszcze jedno był skok temp. i przez 14 dni (w drugiej fazie) temp. utrzymywała sie na poziomie 37,0 -37,1 , dopiero dzisiaj był spadek na 36,8 po czym po ok. 3 godz. jak już wstałam pojawiła się @. Tak więc wykres miałam \"książkowy\"!!! co mnie baaardzo cieszy (chocaż to). Mam taką słodką nadzieję że może następnym razem....hm ...ale to tylko takie moje marzenie...wazne aby przynajmniej ta PRL mi spadała bo inaczej to mam marne szanse.... Szacha- ja coś podejrzewam ze skoro Ty masz ten sluz i temp. na poziomie 37 to ja bym żyla jeszcze nadzieją :) moze test robiłaś za wczesnie i dlatego nie wyszedł....nie ma co -trzeba zainwestować w kolejny test i rano sprawdzić -a potem ewentualnie gin aby coś zaradził- bądź dobrej mysli :) nadwiślanka- napisz jak sie czujesz po tym CLO!? ja go co prawda nie biorę ale \'wysluchac\' zawsze mogę ;) czy bierzesz tylko to clo czy ten bromek też dodatkowo? wszystkie dziewczyny serdecznie pozdrawiam- zyczę miłego weekendu :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GaboniK Wczoraj był pierwszy raz z Clo. Ja zaczynam od poł tabletki. Wzięlam pol godz. przed snem i lulu. Nic nie czulam. Bylo OK> Ale odpuścilam sobie wczoraj bromek, bo nie wiedzialam jak zadziala z Clo. Dzis wezme i Clo i Bromerek. No, mialismy isc wieczorkiem na piwko, ale jesli biore clo to nie wiem czy bede pila. Leniuchuje dzis u tesciowej. Wlasnie wstalam z poobiednej drzemki. Terez ide do siebie konczyc rano zaczete sprzatanie. Jutro mam nalot gosci. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was ja tak tylko na chwileczkę (nie myślałm że zdąze dziś włączyć komp.) bo również mam jutro u siebie gosci :) a wiadomo co się z tym wiąże -masa przygotowań -ale co tam już prawie kończe ;) wiec się raczej wyrobię nadwiślanka- ja też panikowałam ostanio -bo nie wiedziałam czy moge wypić szampana-ale nawet nic mi nie było (tzn. przy dawce 2 tab. bromku wzietych na noc) -ale zawsze lepiej zachować umiar ;) Paulka Ty to masz dar pisania-ażsię zaczytałam ;) znikam bo nie lubię robić wieczorem \'kuchennych prac\" hej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, podczytuje was, widzę że pytałaś mnie o coś nadwislanka, więc ... taka grzeczna jestem .... że już ci piszę po co to wszystko ;) więc .... cykle mam równiutkie 32 dni :) ... gigantyczne pęcherzyki to po 3 miesięcznej kuracji na Clo .... zastrzyki dwa - po to było ruszyło te moje miśki ;) .... a sam Pregnyl powoduje wypuszczenie jajeczka na czas, bez tego mogłoby się zdarzyć, że pęcherzyk pękł by za późno i wypuścił obumarłą komórkę .... mówią że niby zajście w ciąże to tylko chwila \"nieuwagi\" a w gruncie rzeczy to np złożony proces, szczęśliwi ci którym przychodzi to tak łatwo :) no nic - mykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ K*** widzę, że dzisiaj działasz;) no i reszta dziewczyn też:) No i bardzo dobrze - poza tym odpoczynek też słodka rzecz. Życzę przyjemnej reszty weekendu i czekam na wiadomości od Was, szczególnie te o II 🌻dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam zły humor. Brak @, jutro idę do lekarza. W pracy nieciekawa atmosfera i ogólnie jest wszystko do dup.... Jedynie pogoda jest O.K. A co u Was dziewczyny, czy komuś pojawiły sie objawy ciąży? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim :) Szacha- musisz wytrzymać do jutra, lekarz wszystko wyjasni i zaraz nabierzesz sił - będzie dobrze :) ja mam dziś 4 dc więc na staranka jeszcze poczekam ;) Życzę miłego dnia wszystkim hej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dziwne ale mam przeczucie ze jestem w ciąży. Brak objawów @, no i co najwazniejsze sprawdziłam dziś sobie kalendarz, i tak wyliczyłam,że jeśli zaciążyłam to około 4 września, więc dziś byłby 15 dzień od zapłodnienia i dopiero dziś powinnam robic test. Wynika z tego że te testy, które robiłam wcześniej mogły być niewiarygodne bo były robione za wcześnie i jeszcze wieczorem. Zrobię jutro rano przed wizytą u lekarza, może zobaczę te upragnione II kreski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szacha, życzę Ci z całego serca by jutro bylo II. Wierzę mocno, że się udało!!!!! Ja w trakcie Clo. Czuje się b. dobrze. W piatek idę w 12 cd na USG. Ciekawa jestem jaki obrót będą miały sprawy. Mam pytanie do wszystkich: Czy jest jakis formalny lub nieformalny termin określający długość przyjmowania Clo, albo ilość serii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno
3 m-ce z rzędu, a potem przerwa 6 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka 123, daj troszeczkę tych przysmaków. Stwierdzam,że z Ciebie dobra gospodyni- gratuluję Twojemu Panu takiej przyszłej żony. Kurcze ale mnie kusi, by zrobić test po pracy czyli ok.17 godziny. Wiem,że pewnie lepiej byłoby zrobić jutro rano. Jutro wszystkiego się dowiem i zobaczymy co lekarz powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szacha Ani się waż!!! czekaj do jutra. Spokojnie. Już chyba ze 2 razy sie sparzyłaś. To tylko kilka godzin. A pewność większa. Rano powinno być duże stężenie. jeśli tak, to...!!! ho, ho, ho!!!! Nic, tylko się cieszyć. Paulka. Tak Ci zazdroszczę czasu. czy Ty nie pracujesz? Ja uwielbiam być Panią Domu i urodziłam się prawdziwą Kurą domową. Niestety, życie jest okrutne i muszę pracować. A co gorsza mam odpowiedzialne stanowisko, a ja tak nie nadaję się do tego. I jescz awansowałam. To chyba pomyłka.!!! Kocham zajmować się domem, no i gromadka dzieci do tego by się zdała. Co ja tu robieeeeeeeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanka, z pracy zawsze można zrezygnować;) szacha poczekaj do rana, nadwislanka ma rację, wtedy jest większe stężenie hormonów ciążowych (zawsze zapominam jak się nazywają ;)). A potem pójdziesz do lekarza i od razu wypełni ci kartę ciążową ;) tego ci życzę z całego ❤️ paulka ty to dziewczyno masz zacięcie!!!! ja to jak na bieżąco robię obiad to dla mnie i tak dużo :P pozazdrościć;) obuy cię tylko ta głowa przestała boleć. no i dobrze wykorzystaj resztę wakacji, bo potem na uczelni bę dzie, jak przypuszczam, nawał pracy. ale jest już was dwa w jednym;) to sobie poradzicie:) l ja dziewczyny byłam dziś u gina. przyjął mnie bez kolejki - aż mi głupio było, ale najważniejsze, że wszystkiego się dowiedziałam. niestety nie są to najlepsze wiadomości:(:( Otóż, jak wiecie dziś to mój około 60 dzień cyklu, dlatego lekarz oczywiście od razu USG wewnętrzne. No i okazało się, że zrobił mi się torbiel w macicy. właściwie to już się wchłania. ale zrobił się wokół zalążka ciąży prawdopodobnie. czyli przez chwilę byłam w ciąży. wiecie, na początku w ogóle to do mnie nie docierało, ale im później od wizyty, tym bardziej jest mi smutno i przykro :( w ogóle się takiej informacji nie spodziewałam. gin twierdzi, że moje hormony robią co chcą. w każdym razie za jakieś 2 tyg. powinna przyjść @. sama nie wiem co myśleć - może lepiej, że to natura sama \'załatwiła sprawę\' i nie przechodziłam tego w szpitalu... no i że fizycznie nic mnie nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czekam aż mi się skończy okres (dziś 4 dc) -chciałabym już miec go za sobą i wkońcu spróbować moze tym razem....oh..jak by to było cudownie...z tym ze ta moja kuracja dopiro co się zaczęła ..ale czasem \"cuda sie zdarzają\" ;) gamna- czytałm to co napisałaś i aż sie wierzyć mi nie chce ze powodem Twojego opóźnienia okresu jest torbiel! Naprawdę przykro mi. Ważne jest to że się wchłania no i że Ty nie czujesz bólu!!!!! To naprawdę pocieszające. Ja jak byłam kiedyś u gina (też z takim długim cyklem) to nie zaobserwował niczego takiego- tylko \"zwalił\' to na stres! Hormony tez mi szalały i nigdy nie wiedziałam kiedy dostane @...życzę jak najszybszego doczekania sie @ (dziwnie to trochę brzmi)-ale w Twoim przypadku Ty na \"to\" czekasz ;) Szacha- rób zaraz rankiem tescik....i podaj nam do \"ogólnej wiadomości\" ;) rzecz jasna- dobre wieści (ale mi się zrymowało :) ) Skoro Ty \"coś czujesz\" to już jest \"jakaś \"informacja !!! :) Paulka -a Ty się szykujesz do snu zimowego ;) -robisz taaaakie zapasy :) :) tak serio to ja rzadko robie takie tygodniowe zapasy- zawsze na bieżąco pzrygotowuje obiadki -a jak mi sie nie chce to \"w domu się dogadujemy\" i ...jemy kanapki :) nadwiślanka- trzymam kciuki za USG, tzn. aby wszystko się ułożyło po Twojej mysli k*** -a co u Ciebie? Dziewczyny a gdzie Wy jestescie -pewnie jesteście na \"etapie staranek\" ;) -oczywiście nie przeszkadzam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szach-no i cooooooooooo!!!!!!!!???????? Dziel się szybko dobrą nowinką!!!!!!! Gamna-az sie wierzyc nie chce. ze powstala torbiel z zarodka. Troche sie przestraszylam. Przepraszam, ze zapytam, ale czy Ty bralas Clo? Czy to po Clo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze już nie trzymam was dłużej w niepewności, zrobiłam test i brak II kresek. Bardzo boli mnie brzuszek więc pewnie lada chwila nadejdzie @. Wiem że wszystkie czekałyście na inną wiadomość, ale nie tym razem. Ciekawe co powie lekarz. Dam Wam znać wieczorkiem, no chyba że do tego czasu dostanę @ więc nie pójdę do lekarza. Limako, dlaczego się nie odzywasz tyle czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was! Szacha- domyślam sie co teraz czujesz...to jest takie \'rozdwojenie jaźni\" jak ja to nazywam, z jednej strony \"coś\" się czuje (ale test mówi co innego) z kolei z drugiej strony nie ma tej @ (mimo że już powinna byc)......nie martw się lekarz powie o co w tym wszystkim chodzi! powodzenia :) Własnie dawno nie było wsród nas Limako!? Daj znać co u Ciebie słychać :) Pozdrowienia dla Wszystkich!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadwiślanka, nie wiem co jest powodem tych skoków @. Wkurza mnie to strasznie. Co do kury domowej, to ja tak marzę sobie żeby urodzić dzidzię i odpocząć od pracy zawodowej. Pracuję już od 10 lat, jednocześnie studiowałam i zawsze brakuje mi czasu dla samej siebie. Jeden obowiązek goni drugi i tak cały czas. Teraz jestem w trakcie budowania domu więc znów mam dużo na głowie, a tak bym chciała aby móc odpocząć od tej bieganiny. wiem że jak zajdę w ciążę to będę martwiła się już tylko o siebie i o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ok ... Szacha - bardzo mi przykro Gamna - trzymaj się Paulka - dzięki za ostatnią rozmowę wszystkie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K*** nie za wiele się opisałaś :) szacha - ja też marze o odpoczynku, pieluchach i matkowaniu. No i może czas na napisanie ksiązki bym miała-w końcu. A tak po studiach prosto w wir pracy i atk juz kolejny rok. No, po sudiach to rok Au Pair\'ką bylam i się naniańczyłam, ze hoho!!!. Ale to nie to samo co swoje bawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jeszcze przed wizytą u lekarza. Wieczorem jak wrócę to opiszę wszystko. Nadwiślanka, a jaką książkę chcesz napisać? Wynika z Twojej wypowiedzi, że jesteś humanistką. Ja jetem typową ekonomoistką, ale czasamoi odzywa się we mnie odrobina romantyzmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×