Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Cześć dziewczyny!!!:) Nareszcie w domciu....właśnie wracam z usg i w sumie nic nowego mam 10 dc i pęcherzyk 17mm trochę mi się wydawał zbyt duży jak na ten dc. ale gino mówi że jest w porzo a ja mu na to że chyba dawno już powinno się udać bo zawsze wszystko ok. a on mi na to że to wszystko trzeba zsynchronizować w czasie i jutro też mam do niego przyjść a potem jeszcze w czwartek.....dziwne to wszystko czyli u mnie nic nowego... OneWish miałaś dać znać co u Ciebie na wizycie?? w zasadzie to Twoja sytuacja jest równie dziwna jak u mnie....coś w końcu mogłoby się wyjaśnić.... Pzdrawiam :):):) starajmy się dalej

Tomela jeśli chodzi o udrożnienie jajowodów do jedynym sposobem o jakim ja słyszałam to jest laparoskopia, podczas zabiegu robi się jeszcze kilka innych rzeczy od razu, które ewentualnie mogłyby pomóc zajść w ciążę. Jeśli powodem Twoich kłopotów była faktycznie niedrożność to masz duuuże szanse że Ci się uda nawet z jednym drożnym uszy do góry....:)

hej dziewczyny wlasnie wrocilam od lekarza i jestem totalnie skolowana i nie wiem co mam ze soba zrobic.powiedzial mi,ze jesli lek tak silny jak Duphaston nie podzialal i nie reguluje mojego cyklu na wyjezdzie (co jest moja bolaczka-nieregularne cykle i jak tylko wyjade poza Łódź to od razu nie mam @ nawet przez 3 m-ce) to on widzi tylko jedno rozwiazanie-ostatnia rzecz jaka moze zrobic na poziomie swojego gabinetu i mozliwosci-potem juz tylko Gameta albo Novum :( mianowicie zaproponowal mi terapie \"odbicia\". nie wiem czy ktoras z Was o niej slyszala-ja po raz pierwszy.polega ona na podawaniu (kobiecie starajacej sie o dziecko) trojfazowej pigulki antykoncepcyjnej,ktora po odstawieniu powoduje regularne cykle i tzw. nadplodnosc ( w sensie,ze moze sie trafic ciaza mnoga).zbaranialam jak mi o tym powiedzial. mowie Wam,normalnie popatrzylam na niego jak na idiote,ale powiedzial,ze mam mu zaufac i dac sobie szanse w taki sposob. zaznaczyl,ze czas gra tu wielka role (w lipcu koncze 28 lat) i choc nie jest za pozno,to juz liczy sie kazdy m-c :( no i przepisal mi 3fazowe pigulki,ktore mam brac przez 4 m-ce i kiedy dostane @ po odstawieniu ostatniego to w 5 dniu brac podwojna dawke CLO. powiedzial mi,ze mam 90% szansy wowczas a gdy sie jednak nie uda no to on juz mi nie pomoze :( pytam go,jak to do cholery jest,ze mam hormony w normie a cykle rozchwiane jak po burzy,ale powiedzial,ze taki moj urok. dzieki za taki urok,kiedy mam okres 5 razy do roku i kazdy cykl bezowulacyjny :( i tu pojawia sie moje do Was pytanie - co ja mam zrobic?? zaczac brac te pigulki i dostosowac sie do jego zalecen,czy moze poczekac na @ (a gdyby nie pojawila sie za 5 dni to luteina) i wziac CLO po 2 pigulki i jeszcze raz sprobowac?? czy moze isc po porade do innego specjalisty?? boje sie,ze szkoda tych 4 m-cy (w razie gdyby sie nie udalo,co jest mozliwe) teraz potrzebuje Waszej decyzji jak nigdy-nie w kwestii pocieszenia mnie,bo mam dola ale potrzebuje Waszej porady - w sensie co byscie zrobily na moim miejscu?? pozdrawiam Was wszystkie i zycze milego wieczorku. po drodze od gina kupilam sobie butelke Olmeci i zaraz sobie strzele a potem pojde wyryczec sie do lazienki,zeby moj T nie widzial,ze jest cos nie tak bo sam ma klopoty i nie chce mu dokladac w dniu dzisiejszym...:( Dobrej nocy kochane

one wish - eh bidulko, cóz ci doradzić....ja chyba na twoim miejscu jednak skonsultowałabym sie jeszcze z jakim innym lekarzem (oczywiście nie pierwszym lepszym, ale z jakimś dobrym), a poza tym powiem ci ze słyszałam o tym że podaje sie tabletki antykoncepcyjne, nawet moj gin ostatnio to u mnie zastosował - wprawdzie na te moje torbiele i jeszcze efektu nie ma, bo czekam na @, ale powiedział tez że właśnie podczas brania tabletek antykonc., jajniki się wyciszają, a po ich odstawieniu dostają tak jakby powera giganta i pracują jak zwariowane, wiec może faktycznie to dobra metoda z tą kuracja trójfazową i warto może spróbować, zwłaszcza jeśli ma to ci na bank wyregulować te okresy, ale mimo wszystko jeszcze bym to skonsultowała z innym lekarzem.

OneWish wiem że to narazie wszystko czarno widzisz ale ja na Twoim miejscu zastosowałabym się do porady lekarza no chyba że nie masz do niego zaufania ale pewnie masz skoro do niego chodzisz... Naprawdę są dziewczyny które specjalnie brały tabletki antykoncepcyjne jakiś czas aby potem zajść w ciąże i najczęściej taka metoda przynosi efekty. Jeśli chcesz wiedzieć to ja swego czasu też chciałam zasugerować mojemu gino żeby mi też takie przepisał ale zrezygnowałam no bo przecież u mnie cykle jak w zegarku i każdy z owu....OneWish metoda którą zalecił Ci Twój gin nie jest niczym nowym i przede wszystkim w dużym procencie działa więc napić się możesz ale żadnego ryczenia :) Wiem że się boisz że stracisz te kilka miesięcy gdyby nie wyszło ale co to za głupoty że 28 lat i za stara????? no weź wybacz ale połowa dziewczyn z topiku i inne staraczki są w podobnym wieku żadna nie leci się leczyć w wieku 18 lat!!! Nie ma co od razu rzucać się na in vitro....to też czasami zawodzi ale tak to już jest że nic pewnego nie ma a co jak co ale tak poważne decyzje musimy podejmować jednak same taki już nasz durny los... Uszy do góry wszystkie kobietki...kiedyś się uda jak nie w ten to w inny sposób... Trzymajcie się wszystkie cieplutko...paapaa A ja dziś znów do gina na 20....więc do później

HMMM... DZIEWCZYNY, CZYTAM TU WASZE POSTY I POPROSTU RAZ JESTEM ZADOWOLONA, BO WIDZĘ, ŻE KOMUŚ SIĘ UDAJE A CZASEM PO PRZECZYTANIU DOŁUJĄCEJ WIADOMOŚCI PŁAKAĆ MI SIĘ CHCE, JA JUŻ DWA CYKLE BRAŁAM CLOSTILBEGYT I NIC, MAM JE BRAĆ ZNOWU W NASTĘPNYM CYKLU, PRZY TAMTYCH DWÓCH CYKLACH JUŻ PARĘ DNI PRZED @ CZUŁAM BOLESNOŚĆ PIERSI I WOGÓLE JAKIEŚ DZIWNE OBJAWY, KTÓRYCH NIGDY NIE MIAŁAM PRZED @. A I POZA TYM @ SIĘ SPÓŹNIAŁ, KIEDY PRZEZ OSTATNI ROK MIAŁAM CO DO DNIA ALBO MAX DZIEŃ PÓŹNIEJ. NIESTETY NIE UTRZYMAŁO SIĘ NIC, I LEKARZ POLECIŁ MI ROBIĆ METODĘ TERMICZNĄ BADANIA TEMP. CIAŁA I PO NIEJ WIDZIAŁ PARĘ DNI TEMU, ZE Z TEGO NIC W TYM MIESIĄCU NIE WYJDZIE BO WIDAĆ, ZE OWULACJI NIE BYŁO JESTEM W 23 DNIU CYKLU NO I TYCH OBJAWÓW DZIWNYCH RZECZYWIŚCIE NIE MAM, TO PEWNIE RACZEJ NIC Z TEGO...:-( NIE WIEM JUŻ SAMA W CO MAM WIERZYĆ. A W NASTĘPNYM CYKLU MAM JESZCZE DODAĆ LUTEINĘ DOPOCHWOWA OD 15-EGO DNIA CYKLU. NIE WIEM NAPRAWDE CO TO BĘDZIE......

Witam Dziewczyny po dłużej przerwie!!! Nie miałam netu w domu i duzo pracy w pracy było :) W zeszłym miesiącu podeszłam do pierwszej inseminacji. 2 pęcherzyki wychodowane, obydwa pekły, parametry nasienia takie sobie ale mogły być ale mimo sprzyjających warunków niestety nie udało się. @ przyszła nawet wczesniej niz powinna. Nie płakałam duzo bo chyba już sie przyzwyczaiłam do nieudanych cykli. Teraz robimy sobie z mężem 2 miesieczną przerwę od leków, stymulacji i liczenia dni cyklu. Mamy do wykończenia mieszkanie i chcemy sie skupić na czymś innym. Życzę Wam wszystkim baaardzo udanych cykli, tłustych dwóch krech i jak najmniejszych mdłości :) Pozdrawiam Wszystkie stare i nowe koleżanki :)

Witam!!! Właśnie wróciłam od gina mam 11dc i staranka od dziś ale jakoś pozytywnie nie jestem nastawiona bo w sumie nic nowego u mnie nie ma. Już mi się nie chce wciąż ciągnąć tego samego w kółko...zaczyna mnie to drażnić i dziś się zapytałam gina co dalej jeśli i tym razem nie wyjdzie... a on mnie powalił normalnie na kolana...na razie zostawmy tak jak jest nie denerwuj się - spokojnie...no tak mi powiedział duuużo się dowiedziałam powinien mieć tabliczkę na biurku \" informacji nie udzielam\"..:) Tak naprawdę to nie narzekam bo on jest spoko i zawsze idzie na rękę z terminami itd.. nie robi nigdy żadnych trudności potrafi dużo zrozumieć taki jest po prostu normalny i ludzki ale jego optymizm czasami mnie po prostu powala.... agawa81 bardzo mi przykro że Wam nie wyszło ale nie jesteś sama jesteśmy tu jeszcze my topikowe staraczki do których zaglądaj czasem:)

OneWish k*** ziolka gdzie się podziewacie???? Na razie dziewczynki paaapaa idę się starać bo mój już na szpilkach siedzi z niecierpliwości:D:D:D

powodzonka w staraniach....:-)

Nina-no coz, za wiele Ci nie poradze, ale powiem, ze trafilas w dobre miejsce, b my tu mamy podobne problemy. I borykamy sie jak ty z tysiacem pytan: Co poczac??? Najlepiej dziecko:) Agawa-dobrze, że się odezwalas. Brakowalo mi Ciebie:) One Wish-moje zdanie na ten problem jest takie: faktycznie, 4 miechy beda w plecy, ale ja bym zaryzykowala. Ja mam regularne cykle i niby owu jest. Stad tabsy nic mi nie dadza. U mnie to juz chyba in v wchodzi w gre.... Bo na insemiancje szkoda wydawac 1500 PLN. Ale podjelam jeszcze ostatnia probe i ide do endykrynologa. Wlasnie zamierzam sie zapisac.

Ja juz w sumie raz byłam w ciąży, ale niestety poroniłam, więc dlaczego teraz nie moge juz rok zajśc w ciąze, miałam dwa zabiegi "skrobanki" i mieli mnie wladowac na trzeci bo zle wyczyscili ale ja sie na to nie zgodzilam!!!! Mam zle mysli, nie chce myśleć ze mi cos tam uszkodzili bo sie na tym nie znam ale jakies takie glupie mysli przychodzą do głowy.... Czekam właśnie na okres bo mam dziś 24 dzień cyklu a przeważnie @ mam po 26 dniu cyklu. Zobaczymy w tym miesiącu po zażyciu znowu clo i Luteiny...

Hej dziewczynki, uaktualniam tabelkę:) Nick...........Miasto.........1dc........Termin @......Czas staranek Nadwiślanka.....70 km od W-wy.........12.02......11.03....32m-ce K***............60 km. od Bydgoszczy...2dc.....07.05......25m-cy Agawa81..........Wa-wa.........11.04...........13.05.... ......15m-cy Limako............Wrocław.........2 dc........11.01...........18 m-cy marzenaaa........Zawiercie.......05..03.......04.04..... . .....15m-cy(inseminacja) Gabonik............Bielsko-B........10.03............07. 04.... ......35m-cy gnieszka........60km od Szczecina..23.03........20.04.....19m-cy ziolka..............Lublin..........16.05 ............ 14.06 ......... 2 lata Szacha.............Toruń.........26.12.................. 26.01... .......15m-cy lojka32............Głogów...........31dc................ 15.11. ...........12m Gamna............Londyn..........29.01.........26.02..17 m-c y do 09.2006(teraz przerwa w staraniach) Vall............Kraków..................8.01............ .......4.02.. ... ............ aggi78..........Mielec..................14.04........... ....16.05...........110m-cy marleneczka777..bremerhaven....3dc..............24.02... ...... ...13m-cy Witam Was.... Wsch Niemcy....... 31dc .............-----......ponad dwa lata One wish - powiem ci, że chyba coś jest w tych tabl. anty, bo ja też miałam długie i nieregularne cykle, a teraz już drugi raz (2 cykle) je brałam i @ dostaję jak w zegarku w po 28 dniach, co mnie bardzo cieszy:D No dziewczynki, ja też niedługo zacznę staranka, tzn. nie, ja będę mieć inseminację, ale też uznaję to jako staranka, a tymczasem idę w piatek na wizytę do gina, sprawdzić czy faktycznie po torbieli nie ma śladu i zdecydujemy, czy jedziemy z 1 tabl. clo czy naturals (mam nadzieję, że to drugie). Coś miałam jeszcze wam napisać, ale mi się zapomniało, eh starość nie radość. Jak sobie przypomne, to napiszę:) Pozdrawiam

Ziolka, mozesz i mnie dodać...

nina - musisz skopiować tabelkę, wkleić ją i się dopisac, chyba że mi podasz co mam wpisać po kolei to cię dopiszę, nie ma sprawy:)

Więc tak: NINA_24: Ełk dc 24 termin@: 19.05. 9 m-cy

Ja rowniez uaktualniam tabelke. Nina dopisalam Cie: Nick...........Miasto.........1dc........Termin @......Czas staranek Nadwiślanka.....70 km od W-wy.........12.02......11.03....32m-ce K***............60 km. od Bydgoszczy...2dc.....07.05......25m-cy Agawa81..........Wa-wa.........11.05...........14.06.... ......16m-cy Limako............Wrocław.........2 dc........11.01...........18 m-cy marzenaaa........Zawiercie.......05..03.......04.04..... . .....15m-cy(inseminacja) Gabonik............Bielsko-B........10.03............07. 04.... ......35m-cy gnieszka........60km od Szczecina..23.03........20.04.....19m-cy ziolka..............Lublin..........16.05 ............ 14.06 ......... 2 lata Szacha.............Toruń.........26.12.................. 26.01... .......15m-cy lojka32............Głogów...........31dc................ 15.11. ...........12m Gamna............Londyn..........29.01.........26.02..17 m-c y do 09.2006(teraz przerwa w staraniach) Vall............Kraków..................8.01............ .......4.02.. ... ............ aggi78..........Mielec..................14.04........... ....16.05...........110m-cy marleneczka777..bremerhaven....3dc..............24.02... ...... ...13m-cy Witam Was.... Wsch Niemcy....... 31dc .............-----......ponad dwa lata NINA_24: ......Ełk .............24dc ..................19.05. ...........9 m-cy

dziękuję ci Ziolka..

sorki Agawa81 dziękuję

cześć wszystkim !!! Dziewczyny jakaś ta tabelka mało aktualna bo Vall się kiedyś wykreśliła bo jest zafasolkowana no i mnie brakowało:) Nick...........Miasto.........1dc........Termin @......Czas staranek Nadwiślanka.....70 km od W-wy.........12.02......11.03....32m-ce K***............60 km. od Bydgoszczy...2dc.....07.05......25m-cy Agawa81..........Wa-wa.........11.05...........14.06.... ......16m-cy Limako............Wrocław.........2 dc........11.01...........18 m-cy marzenaaa........Zawiercie.......05..03.......04.04..... . .....15m-cy(inseminacja) Gabonik............Bielsko-B........10.03............07. 04.... ......35m-cy gnieszka........60km od Szczecina..23.03........20.04.....19m-cy ziolka..............Lublin..........16.05 ............ 14.06 ......... 2 lata Szacha.............Toruń.........26.12.................. 26.01... .......15m-cy lojka32............Głogów...........31dc................ 15.11. ...........12m Gamna............Londyn..........29.01.........26.02..17 m-c y do 09.2006(teraz przerwa w staraniach) Vall............Kraków..................8.01............ .......4.02.. ... ............ aggi78..........Mielec..................14.04........... ....16.05...........110m-cy marleneczka777..bremerhaven....3dc..............24.02... ...... ...13m-cy Witam Was.... Wsch Niemcy....... 31dc .............-----......ponad dwa lata NINA_24: ......Ełk .............24dc ..................19.05. ...........9 m-cy migmig.......Kraków.........05.05................02.06..........ponad 3 lata

Nina normalnie jak czytam co przeszłaś to mam ciarki na plecach silna z Ciebie babka trzymam za Ciebie też kciukasy żeby Ci się udało i także życzę powodzenia ja jeszcze będę się starankować dziś i jutro ale mojemu powiedziałam że dziś przerwa bo by mi nawet nie pozwolił do Was zaglądnąć:) powiem mu prawdę o odpowiedniej dla mnie porze hihii:) trochę to nie ładnie z mojej strony ale same rozumiecie że trochę spokoju też potrzebne:D:D:D Jak się wyrwę to zaglądnę jeszcze później ..... A jeśli któraś będzie sie jeszcze dopisywać do tabelki to wykreślcie Vall bo zapomniałam:P

OneWish tylko mi nie mów że znów zepsułaś kompa bo nie uwierzę po prostu się od nas wykręcasz:( Pozdrawiam wszystkie staraczki:):):) niech się w końcu uda bo normalnie nie \"wytrzymie\";)

Hej również uaktualniam tabelkę Nadwiślanka.....70 km od W-wy.........12.02......11.03....32m-ce K***............60 km. od Bydgoszczy...2dc.....07.05......25m-cy Agawa81..........Wa-wa.........11.04...........13.05.... ......15m-cy Limako............Wrocław.........2 dc........11.01...........18 m-cy marzenaaa........Zawiercie.......05..03.......04.04..... . .....15m-cy(inseminacja) Gabonik............Bielsko-B........10.03............07. 04.... ......35m-cy gnieszka........60km od Szczecina..23.03........20.04.....19m-cy ziolka..............Lublin..........16.05 ............ 14.06 ......... 2 lata Szacha.............Toruń.........26.12.................. 26.01... .......15m-cy lojka32............Głogów...........31dc................ 15.11. ...........12m Gamna............Londyn..........29.01.........26.02..17 m-c y do 09.2006(teraz przerwa w staraniach) Vall............Kraków..................8.01............ .......4.02.. ... ............ aggi78..........Mielec..................15.05........... ....17.06...........11m-cy(teraz przerwa i zmiana gin) marleneczka777..bremerhaven....3dc..............24.02... ...... ...13m-cy Witam Was.... Wsch Niemcy....... 31dc .............-----......ponad dwa lata Ja mam cykle 30dniowe i nie potrafię niestety określić tych najwłaściwszych dni,może nowy gin mi w końcu pomoże

aggi 78 witaj ja też kiedyś miałam cykle 30 dniowe i nigdy nie miałam problemu u żadnego gina z określeniem tych płodnych więc mnie trochę zdziwiłaś ...po prostu jak się ma takie cykle to TE dni są przeważnie 14 15 i 16dc ale najlepiej to określić przez monitoring inaczej się chyba nie da.. Teraz mam od dłuższego czasu cykle 28 dniowe ale to chyba przez CLO a właściwe dni wcześniej niż kiedykolwiek, bo od wczoraj czyli to był 11dc i 12dc 13 dc ..Myślę że jest to bardzo indywidualna sprawa każdej z nas i tylko usg da jasność. Powodzenia:)

aggi78 a co to za tabelka??? a gdzie ja i NINA :(

no widze ze sie wkoncu cos ruszylo na tym topiku. caly czas śledzę wasze losy

cześć dziewczyny no ja już PO dwudniowych przygodach we wtorek 15-go pojechałam na ocene stopnia czystości pochwy - obawiałam się, że coś pójdzie nie tak - ale gin powiedział, że zmiana jest diametralna i ze stopnia IV w kwietniu wskoczyłam na stopień I. Więc nie widział przeciwskazań. Zrobił również USG - z lewego jajnika torbiel zniknął całkowicie, natomiast do tej pory zupełnie niewydolny prawy jajnik zaczął pracować!!! :) Mam śliczny pęcherzyk. Gin powiedział że szanse byłyby teraz spore, jednak przez ów badanie wydał nakaz zabezpieczenia się i zakaz podejmowania prób poczęcia. Bo i tak nawet gdyby - to przez to badanie na 90% doszłoby do poronienia i byłoby nam tylko przykro. Wypisał skierowanie do szpitala i dzisiaj po kilkugodzinnej przeprawie przez procedury dostałam się na oddział. Dzięki Bogu trafiłam na super personel, przydzielono mi pielęgniarkę, która wszystko załawtwiła, podała mi zastrzyk rozkurczający. Zaprowadziła mnie na sale gdzie przeprowadzono HSG. Strasznie się bałam, ale dzięki tym ludziom jakoś psychicznie mi przeszło. Cały czas czułam, że jestem pod opieką. Samo badanie - koszmar! Najpierw założenie wziernika, a potem wkłudzie \"do wewnątrz\" i wpuszczanie kotrastu - myślałam że odjade, zamknęłam oczy i czekałam aż się skończy. W strasznych bólach wylądowałam na odziale gdzie podano mi tabletki przeciwbólowe, za około godzinę ubrałam się i pojechaliśmy do domu. podsumowując - lewy jajowód bez problemu, prawy - po podwyższeniu dawki uropoliny też się \"przebił\" - czyli poszło ok. apropos tych spraw - to mam straszny uraz, mężulek conajmniej kolejny tydzień pożyje w celibacie, no nie pozwolę się \"tam\" ruszyć mam jeszcze tylko pytanko do dziewczyn które przez to przeszły - czy to normalne że dochodzi to \"jednorazowego\" krwawienia zaraz po badaniu? teraz we wtorek kolejna wizyta - gin postanowi co dalej ufffffffff :) ale się rozgadałam, no ale cóż - po całym przespanym dniu teraz jakoś zebrałam się aby zdać relację migmig - buziak strażniczko za pamięć :) nadwislanka, ziolka, carolla, aggi, agawa, gabonik, gamna -

OneWish - ups - dla ciebie również :) no i oczywiście pozdrowionka dla pozostałych forumowiczek :)

Dziewczyny, załamałam się wczoraj jak byłam z mamą u onkologa-mama ma raka piersi i pół roku temu miała amputację piersi, wczoraj lekarz mi powiedział onkolog, że ja nie mogę już w tej chwili brać żadnych leków hormonalnych i jestem załamana, co ja mam począć? Normalnie płakać mi się chce, ze wszystko na złość!! Zbieram się do pracy ale jak będę już na miejscu to napiszę jeszcze do was.

Nina strasznie mi przykro z tego powodu. Wydaje mi się jednak, że największe narażenie na raka ma co drugie pokolenie i jak się będziesz systematycznie badać to można to szybko leczyć albo nawet zapobiec. K*** ja po HSG krwawiłam kilka dni, tzn plamiłam. Zaraz po zabiegu było tego najwięcej. To jest zupełnie normalne, ponieważ podobno przepłukując jajowody wydobywa się z nich resztki a poza tym samo to badanie nie jest zupełnie nieinwazyjne. Dla mnie HSG to największy ból jaki miałam w życiu ale na szczęście krótki więc do zniesienia. Ja zaczynam lato - czas się odchudzić z zimowego tłuszczyku. Wczoraj nawet na basen poszłam. Trzeba tylko się teraz zmobilizować do regularnego uprawiania sportu :) Buziaczki dla wszystkich staraczek!!!!