Szukam chętnych do wspólnego dietowania i dzielenia się radościami w chudnięciu!

....ja już po brokule i indyczku, bo kurczaczka już nie było, mniam....chciałabym już dzisiaj nic nie jeść...:)

UWAGA!!! pisze żelek, który z miesiąc nic nie pisał bo sie załamał, że nie umie się odchudzić:P ale już umiem. waga sie ruszyla. wiec prosze o dodanie mnie do tabelki. waga poczatkowa to 65,4kg a teraz waze 63,8:) pozdrawiam wszystkich!!! i teraz bede znowu czesciej tu zagladac gdy bede miala czas.

PS: wzrost to pewnie jakieś 168cm!

Ja dzis czuje sie coraz lepiej:) zdrowiieje w oczch.. gorączka ustapiła:) mam nadzieje że to tylko było takie chwilowe. Pozdrawiam Was gorąco:)

witam Jestem w trakcie kawy, mam na potem jogurcik truskawkowy 0% i parę plasterków szynki. Wczoraj udało się wytrwać wieczorem bez jedzenia.....Pozdrawiam

Witam gratulacje ewciu widze ze sie nie poddajesz :D niestety tez zaczynam dzien od kawy ( co nie jest zdrowe) i planuje sobie jak bedzie wygladal moj dzien pod wzgledem zywieniowym. wczoraj bylam na 2 godzinnym spacerze :D ale kolacje zjadlam za pozno W Gdansku dzien rozpoczal sie bardzo ladnie. Pozdrowienia dla wszystkich

tak chyba wyglada ta buzka

Zelku, ja przyznaje, że cię wywaliłam, bo myślałam, że przemknęłaś tylko jak meteor i więcej się nie pojawisz. W takim razie dopisuję do tabelki, tylko jeszcze podaj wage docelową. Ewapiano.....164cm.....S-76kg....T-65kg....K-55kg........W-11kg Coccinella ... 177cm.....S-75kg....T-65kg....K-62kg........W-10kg 111222...... 158cm......S-70kg....T-60kg....K-53-55kg....W-10 kg Gunia113.....160cm......S-68kg....T-60kg....K-52kg........W -8kg Teniewa.....159cm.......S-66kg....T-59kg....K- 55kg........W- 7kg Aisak26........66cm......S-61kg....T-54kg....K-49kg........W- 7kg Marta F........178cm.....S-78kg....T-75kg....K-68kg........W-3kg Żelek............168cm....S-65kg....T-64kg....K-?kg..........W-1kg gugajnaa......172cm.....S-98kg....T-98kg....K-? kg.........W0kg ewcia39.......166cm.....S-60kg....T-60kg....K-55kg.........W0kg alergiczka40..162cm....S-79kg....T-79kg....K-75kg.........W0kg Tysia Pysia....162cm....S-55kg....T-55kg....K-55kg..........W0kg

Jeny ale się rozpisałyście:):):) Przepraszam, ze nie odpisałam wczoraj, ale w pracy urwanie głowy... A wieczorkiem byłam na rowerze i tak się zgrzałam, że nie miałam siły już usiąść dokomputera:) Mój cel to jak narzie 80kg ( przy tej wadze wyglądam nawet jak człowiek;)) Alergiczko ehhh W lutym miałam ok 90 kg i zaczęłam brać te swiństwo LiDA, chudłam szybko, miałam już chyba 83, ale źle się czułam i po ok18 dniach dostałam takiej grypy, że myślałam, że to koniec...:( odstawiłam LIdę i....zaczęłam tyć...grypa trwała ok 2 tygodni...kilosy wróciły... Zostało mi 12 tabletek i znowu to samo, schudłam i zachorowałam.... Teraz niestety doszo dodatkowe 10 po rzuceniu palenia....mam problemy ze zdrowiem (układ pokarmowy) Na tamtym forum, wydaje mi się, że wszyscy ściemniają.... jak pisałam, że chudne było super, a jak zaczęłam o problemach to nagle zabrakłao wsparcia... Teraz odchudzam się mądrze, dużo ruchu i nie łączę produktów!!!

Cocinella sorki pomyliłam z Alergiczką czytam szybko i nie uważnie sorki:)

Gugajnaa - najważniejsze w tym całym odchudzeniowym zamęcie, żeby to robić z głową. Nigdy nie byłam zwolenniczką chemii a szczególnie przy zrzucaniu kilogramów. Masz u mnie pełne wsparcie. Wiem, że rzucenie palenia to dodatkowy problem...a jakiego typu te Twoje problemy ze zdrowiem? Moje plaserki szynki już wchłonięte, bo kawa powoduje u mnie straszne ssanie w żołądku...:) Alergiczko co zaplanowałaś na dzisiaj w menu? Może coś podpowiesz? U mnie pogoda się robi ładna, słonko świeci.....

Ewcia... mam kamienie w woreczku żółciowym... najdalej za 2 miesiące usnuną mi go w całości, wykryto mi nadwrażliwość jelita grubego (prawie ciągłe uczucie wzdęcia i niepełnego wypróżnienia:(, kłopoty z załatwianiem)... mówię Ci koszmar

...oj ..rozumiem Cię. Myślę, że warzywa (oprócz fasolowych) w dowolnej ilości i chude wędliny i mięsko to dobre wyjście no i odtłuszczony nabiał.....Staraj się nastawiać optymistycznie....to pomaga....:) Masz jakieś menu na dziś?

dziewczyny mam dzis od rana bardzo duzo zapalu i wiary we wlasne mozliwosci. musi mi sie udac :D Ewcia rano chrupkie z twarozkiem allmette (polecala go dietetyczka, bo jest bez dodatkow spulchniany azotem) i pomidorkiem a potem zrobie sobie jakas salatke warzywna. Acha i najwazniejsze wracam do liczenia kalorii. mysle ze na poczatek 1200 bedzie dobrze. Potem postaram sie 1000 moze troszke mniej. :P Gugajnaa to ja bralam M. tez mialam nadwrazliwosc jelit i lekarz podejrzewal kamienie. cale szczescie ze u mnie dobrze sie skonczylo. pozdrawiam

Cieczę się Alergiczko, że masz tyle zapału, oby Cię nie opuścił...:) trzymam kciuki za Ciebie....:) A serek Almette jest super, ja lubię z chrzanem..:) Teraz jestem po drugiej kawci, sukcesem jest to, że udaje mi się ją wypić bez cukru, bo zawsze cukrowałam....teraz troszkę popracuję....

do 16 papierówki z ogrodu, 3 nektarynki, mineralna i chlebek ryżowy, a po pracy rybka na parze z ziołami, pewnie jogurt, surówka...:)

Mam jeszcze grejfruta czerwonego, ale nie bardzo mam czas żeby się nim zająć.....;).....zresztą co się odwlecze to nie uciecze....

Czesc Dziewczynki;) Jak leci...u mnie powolutku.Wczoraj raczej niczym nie zgrzeszylam i jestem dumna z siebie:) Uciekam na spacerek.Milego dzionka

Cieszę sie, że wam dobrze idzie :) :D Zobaczymy rezultaty po poniedziałkowym ważeniu. U mnie raczej efektów nie będzie :( Strasznie mnie to wkurza i zniechęca, bo ile można? Poprzednio 3 tygodnie bez zmian, potem spadek 1 kg, teraz znów dwa tygodnie...

fakt, że jestem tu na formum najwieksza... trochę mnie martwi... zjadłam dziś wszystkie moje owoce, 4 suche kromeczki ryżowego chleba i pare marcepanowych cukierów na dodanie sił witalnych:) Przez dokładnie 2 miesiące nie jadłam żadnych ŻADNYCH słodyczy, ale od 10.08 coś tam zarzucę od czasu do czasu. Teraz zjadłam pare plasterków sera żółtego (nic innego nie miałam:() Pozdrawiam

....zobaczymy to ważenie, ja chyba też jeszcze nic nie zrzuciłam.....ale chciałoby się bardzo.... Na obiad zjadłam kawał ryby i surówkę. Mam zamiar na tym poprzestać.... Obawiam się tego wyjazdu, trzymajcie za mnie kciuki...

Ewcia39 a jaką kawę pijesz, że odczuwasz ssanie? Może kup sobie niskodrażniącą sypaną 250g ok 11zł. Jest łagodna i wg mnie smaczna. Ja nie mogę pić kawy rozpuszczalnej. Dziewczyny dobre jadłospisy. Ciekawa jestem Waszego ważenia. Coccinella policz swoje kwiatki jest ich dużo ..... musisz trochę poczekać. Ja czekam.................. oby nie rzucić się na jedzenie. Kupiłam sobie gazete SHAPE z płytą ćwiczenia z jogi 12.-

Kiedys dawno temu jak bylam na wczasach odchudzajacych to byly zajecia z pania psycholog. Przynudzala straszliwie ;) kazala miedzy innymi powiedziec dlaczego chce sie schudnac i utrzymac potem wage i dlatego ze jestem glodna przypominam sobie co powiedzialam: - dla siebie - dla kogos :D - bo mam klopot z kupnem fajnych ciuchow - bo ciezko jezdzic grubasom na nartach - bo nie chce sie chodzic na aerobik trzymajcie sie dziewczyny cieplutko pa

Treniewo! mam pytanie co to są za chrupki czy coś takiego co jadasz sobie i tą marchewkę jak gdzie jesteś? one nie są kaloryczne? a po drugie to o co chodzi z tymi herbatnikami? aż dwie paczki? nie tyjesz? Dzieki za odp i pozdr:):):)

Coccinello! Tak do końca nie wiem co z tą wagą docelową. Myślę, że 58kg...nie wiem...ale chyba coś koło tego... To teraz meteor sobie trochę posiedzi na tym forum. pozdrariam:]

Żelek ja wsypuje sobie musli do miseczki i jak bardzo mi się chce jeść to 2-3 garsteczki zjem. Popiję wodą, herbatką odchudzającą (bez cukru). Jak nie mam musli to otręby zs śliwką podjadam.Nic nie słodzę.Musli kupuję w Biedronce, smaczniejsze są tropikalne. Żle przeczytałaś te herbatniki pisałam o 2 saszetkach (torebkach) herbatki - to miałam na mysli pisząc. Może pisałam szybko i trochę niezrozumiale to przepraszam. Marchewkę obieram, myję, kroję w talarki i też do miseczki. Jak coś musze podjeść to 2,3 krążki i jest OK! Kiedyś na tym forum (na początku) te talarki z marchewki nazwałam orzeszkami arachidowymi. Teraz już mnie nie ciągnie do słodkiego. Może dlatego ta moja waga stoi i stoi.

Gugajna rób sobie surówki np: kapusta pekińska, pomidorek, trochę ogórka, polać sokiem z cytryny lub jogurtem przyprzwionym. Zapycha, kalorii nie za dużo i jeszcze wzmaga przemianę materii. Czy masz dobrą przemiane materii?

Milo mi ze jestem pierwsza w ten pochmurny brzydki dzien :D melduje ze wczoraj bylo 1250 kcal bez miesa i wedlin. pisalam juz ze odchudzalam sie w ten sposob dwa lata temu pod kontrola dietetyczki. wtedy tez b.ciezko mi bylo zejsc do 1000 :O Treniewa bardzo mi sie podoba ten pomysl z marchewka w talarki. i moze troche musli. sprobuje tak dzisiaj ;) Smutno mi gdy o tym pomysle ale ja na pierwszy bede musiala ciezko popracowac. a wczoraj trafilam gdzies na artykul o punkcie stalej masy ciala cytuje " Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze kazda z nowych, akceptowanych przez ustroj wartosci nadwagi staje sie w szybkim tempie nowym punktem stalej masy ciala. Oznacza to niestety, ze prawie niemozliwe bedzie obnizenie wagi ponizej tego pulapu, jaki organizm przyjal za prawidlowy. Nie ma juz powrotu do poprzednich wartosci punktu wzorcowego". Jak moze wzrastac wartosc punktu stalej masy ciala. 72,5...............79................86...............92 wydalo mi sie to wypisz wymaluj o mnie bo jak sie "zapuszczam" to mam prawie 86 kg. jak dbam o siebie, zdrowo odzywiam i chodze na gimnastyke to waga oscyluje w geanicach 79 kg :( a 70 kg mialam przed urodzeniem drugiego dziecka. pa dbajcie o siebie

Allergiczko myślę, ze to prawda co zacytowałaś i dlatego niemożliwe jest szybkie schudnięcie np. w 1 m-c bo organizm upomni się o swoje i to jest jo-jo. Musimy czekać aż organizm zaakceptuje nową wagę a tą graniczną jako nową sobie wyznaczy .... najprościej powiedziawszy. Nikt nie oszukał jeszcze natury. POWODZENIA Zimno. Mokro. Nieprzyjemnie. Dlaczego?????????????????????

To jest podobno 1000 kcal Sporo jedzenia, i niewiele energii 7.00-jajecznica z 3 jaj(2zoltka) -150gr kefir-200gr kawa-200gr 10.00-chleb razowy z serem bialym-100gr jablko-100gr kawa-200gr 13.00-zupa ogorkowa niezabielana-100gr kompot-200gr 16.00-ryz bialy-50gr piers z kurczaka-100gr kompot-200gr 19.00-piers z kurczaka-100gr herbata-200gr