Bolerioza - ktoś z Was chorował ?

Witam serdecznie! Karo13 dzisiaj wróciłam ze szpitala, jak wspominałam byłam na zabiegu usunięcia gruczolaków z piersi. :( To wszystko mnie przerasta...pierś wyglada okropnie, ale muszę przyznać, że pobyt w szpitalu sprawił, że z większym szacunkiem odnoszę się do zycia. Kochani ileż osóc choruje cięzej i naprawde to tylko widac w szpitalach...za 2 tygodnie będą wyniki jakiego rodazaju te guzy (trochę się boję). Karo13...właśnie szybcziutko łyknełam jogurta bo po dawce antybiotyków az język zrobił się biały, a to pierszwy objaw grzyba. Jestem ciekawa co u Ciebie ?Teraz jestem na chorobowym więc będę zagladała częściej, zastanawiam się również nad utworzeniem tematu na forum odnosnie kobiet które miały podobne zabiegi z piersią... Pozdrawiam

Witaj Siała... Tak się cieszę,że wszystko w porządku. Myśl pozytywnie,będzie dobrze. Wiele kobiet ma takie zabiegi, raczej nie ma problemów. U mnie dobrze, biore antybiotyk/3 miesiące lekarz proponuje/. Stosuję dietę , biorę osłonę,nie mam na razie grzybka.Ale pojawił sie problem, od tygodnia mam lekki niedowład lewej dłoni, brak czucia w 2 palcach,dr mówi ,że to od kregosłupa, ale borelioza też ma takie objawy. Odpoczywaj,dbaj o siebie! Nie zamartwiaj się na zapas. Zdrowia Ci życzę.

Karo13 jestem i tutaj....zagladam co chwilkę bo muszę nadrobić zaległosci w pisaniu ;). Nie wiem czy dobrze zrozumiałam...bierzesz antybiotyk 3 m-ce? Ło matko z córką ! Moze dałabym radę i obeszloby się bez grzybka gdyby nie fakt, że w szpitalu podawali antybiotyki w kroplówce bez oslonowych....mialam pełną narkoze tak więc przed narkozą ponoć majaczyłam, żeby dali trochę osłonowych....ale wiesz jak to jest.... Dziękuje Ci za wsparcie, staram się jakoś trzymać (choć różnie bywa) wczoraj jak zobaczyłam bliznę to się rozpłakałam, dzisiaj jest lepiej...Objawów borelki nie widzę, ale Ty uwazaj na siebie i myslę, że musimy już być czujne do konca życia. Z tego co mi pozostało pozytywnego to, to, że już mi borelioza nie grozi i mogę chodzic spokojnie do lasu ;), bo jak się ją ma to nowej chyba nie dostane, hehehe. Pozdrawiam i dziękuję

Tak skaczemy...dopiero wpisałam tam.. Tak 3 miesiace antybiotyku!! Biorę do Unidoxu żywe kultury bakterii i magnez , bo "skakały" mi powieki i jem gorzką czekoladę. Boreliozy już nie wyleczymy, ale uśpimy i trzeba się obserwować. Zarejestrowałam się na forum borelioza gazeta .pl -ale nic mi to nie dało oprócz doła , a informacje znajdziesz w int. Tam ludzie leczą się latami, ale to są tzw.późne objawy po latach... Nas nie dotyczy....i nie ma co sobie przybierać do głowy. Powodzenia.

Zobaczcie co znalazłam. (Laboratorium 257: Niepokojaca historia tajnego biologicznego laboratorium rzadowego na wyspie Plum) Carroll odkryl, ze wyspa Plum znajdujaca sie w czesci wschodniej ciesniny Long Island byla terenem na ktorym mial swoje laboratorium Erich Traub, nazistowski specjalista od broni biologicznej sprowadzony po wojnie do USA. Wczesniej w czasie wojny Traub mial podobne laboratorium na malej wyspie na Baltyku. Wyspy wybierano na te lokacje chetnie poniewaz dzieki temu mozna bylo latwo zamknac wymykajaca sie infekcje. Tak w kazdym razie wtedy myslano. Carroll przytacza, ze wyspa Plum niestety lezy na trasie Atlantyckich wedrowek ptakow i wyspa jest traktowana przez ptaki jako przystanek. Nadto, nie jest specjalnie daleko do ladu i znane byly przypadki jeleni plywajacych miedzy wyspa a stalym ladem. Zbierajac informacje otrzymane w wyniku wdrozenia Freedom of Information Act, Carroll odkrywa mroczne szczegoly tego piekielka stworzonego na wyspie: wybuchy wirusowych epidemii, biologiczne zanieczyszczenia, zakazeni pracownicy, niebezpieczny material biologiczny wpuszczany wprost do ciesniny oraz ... niespodzianka - eksperymentalne kolonie kleszczy hodowane w militarnym celu zakazania chorobami odkleszczowymi. cdn

cd Wyspa na Bałtyku nazywa się Riems k. Greifswald i do tej pory jest tam instytut w którym prowadzone są badani bakteriologiczne. W necie jest bardzo dużo o Erichu Traubie i wyspie Plum.

cd dziennikarz z Newsday zaczyna sie cala sprawa interesowac i wykryl, ze na malej wysepce przy Long Island kiedys rzad amerykanski mial wojskowe laboratorium biologiczne i to wlasnie tam bakteria Lyme wymknela sie spod kontroli. cd ksiazke Lab 257: The Disturbing Story of the Government's Secret Plum Island Germ Laboratory napisana przez Michaela C Carroll’a (HarperCollins, 2004). (Laboratorium 257: Niepokojaca historia tajnego biologicznego laboratorium rzadowego na wyspie Plum)

Witaj Siała... Pęka moja głowa!, ból troszkę ustępuje po Pyralginie. Nie wiem czemu nie wkleiłam razem tego artykułu? Informacje są wyrwane z kontekstu. Dotyczą książki "Laboratorium 257" autorstwa Carrola, niestety tylko w wersji angielskojęzycznej. Chętnie przeczytałabym tę książkę. Wg dziennikarzy na tych wyspach rzeczywiście były prowadzone badania nad bronią biologiczną i dlatego jednostka chorobowa borelioza jest tak kontrowersyjną sprawą, szczególnie w USA, a lekarze traktują ją na odczep się. O chorobie zaczęto mówić w Polsce późno, od lat 80.

Karo13 witam serdecznie! szukałam w necie nt. wyspy i badań tam prowadzonych, niestety nic nie znalazłam. karo13? czy miałaś wcześniej bóle glowy? Kiedy byłam w szpitalu, a teraz u lekarza i mówiłam ,że mam boreliozę to nie wiedzieli co robić, patrzyli na mnie dziwnie i pewnie zastanawiali się czy mogą sie zarazić. Przed chwilką byłam na wyciągnieciu szwów, myślałam, że nie będzie bolało, ale niestety nić nie chciała wyjść :(. Teraz boli i pewnie wzmę coś przeciwbólowego.Za tydzień wyniki his.pat.....wyciętych guzków. Trzymaj się i nie poddawaj, a jak będziesz miała coś na temat borelki to dawaj proszę .... będziemy się kurować.

Witaj! trzymaj sie dzielnie!, już chyba o tym pisałam, w drugim tygodniu przyjmowania ant. cały tydzień miałam koszmane bóle głowy, nie do wytrzymania, ale takie są objawy. Leki biore, zaczynam martwić się o wątrobe, nic w życiu nie ma za friko... Równe 2 tygodnie mam zdretwiałą dłoń i nie przechodzi, raz mocniej, raz słabiej czuję jakby mi robaki maszerowały pod skórą, a najgorsze jest to,że nie moge nawet talerza utrzymać . zawracam Ci głowę , a Ty jak sie czujesz? Pozdrawiam. Nie zaglądałam dzisiaj, bo wcześniej bym odpisała. Pa, pa

Siała....co słychać? nie zaglądasz? u mnie różnie

Diety http://www.zdrowie.klips.org/aktualnosci.htm LUMACZENIE LISTY ZIELONEJ DOZWOLONEJ W 1 ETAPIE DIETY. przetlumaczyla z jez. ang. kolezanka \" sylwiane \" : Dla tych, którzy nie maja czasu lub ochoty na tłumaczenie tekstu: poniżej lista ZIELONA (żywność dozwolona bez ograniczeń), bez mięsa niestety ponieważ jestem wegetarianką i ten element diety mnie kompletnie nie interesuje. Na liście niestety jest wiele produktów, które znam tylko z nazwy. W Polsce są raczej trudno dostępne. Warzywa : • Seler • Ogórek • Brokuły • Kalafior • Sałata • Szpinak • Cukinia • Czosnek • Cebula • Cebula • Pietruszka • Szparagi • Botwinka • Brukiew • Brukselka • Korzeń łopianu • Kapusta • Kapusta włoska • Marchew (tylko surowa) • Szczypior • Burak liściowy • Mniszek pospolity (mlecz) • Sałata zimowa (endywia) • Sałata kompasowa (eskario-la) • Koper włoski • Kalarepa • Pory • Gorczyca • Rzodkiewka • Cebula szalotka • Kiełki (oprócz fasoli Mung) • Boćwina szerokoogonkowa • Rzepa • Rzeżucha • Karczoch • Ketmia jadalna • Rukola (rokietta, arugula) • Bok choy (azjatycka kapu-sta) • Kiełki bambusa • Jicama (ziemniaki meksykańskie) • Piżmian jadalny (okra, hibiskus) • Spaghetti squash (żółta mała dynia) Warzywa strączkowe : • Ciecierzyca • Fasolka zielona • Fasolka szparagowa • Fasola Mung • Fasola Kidney • Fasola czarna • Fasola Kaduki • Fasola Lupini • Fasola Navy • Soczewica brązowa • Soczewica zielona • Groszek czarnooki (black eyed) • Groszek Snow (resp. - chiński) Orzechy : • Migdały – surowe, nieprzetworzone • Orzechy brazylijskie • Orzechy Macadamia • Orzeszki piniowe • Orzechy laskowe Pestki : • Dynia • Słonecznik • Sezam • Konopia Tłuszcze i oleje : ( wysokiej jakości, wyciskane na zimno, przechowywane w oryginalnym opakowaniu w lodówce ) • Lniany • Z dyni • Z konopi • Sezamowy • Oliwa z oliwek (extra virgin) Owoce : ( jeżeli są tolerowane stosować w rotacji ) • Awokado • Cytryna i limonka • Żurawina (świeża lub naturalnie suszona) Napoje : • Woda filtrowana • Woda z cytryną • Herbata Pau D’Arco • Herbata Roobios • Wszystkie naturalne, wysokiej jakości herbatki ziołowe • Świeże soki warzywne Słodziki : • Sproszkowana Stevia rebaudiana (resp. Caa-che, Azuca-caa) • Gliceryna roślinna • Naturalnie rozdrobniony korzeń cykorii lub ekstrakt z cykorii Przyprawy : ( organiczne, świeże zioła oraz zioła suszone, nie przechowywane dłużej niż 6 msc. w zimnym i suchym miejscu ) Jajka : ( są silnym alergenem, stosować w rotacji jeżeli są tolerowane ) • Kurze i innego drobiu • Gęsie • Indycze • Bażancie homeopatkaqq - DRUGI ETAP DIETY lista pomaranczowa. - przewiduje uroznaicenie diety z zielonej rubryki (faza 1-sza)produktami z rubryki pomaranczowej, ale tylko 1 produkt dziennie z listy pomaranczowej. Nalezy sie bacznie obserwowac -t.j. jak reagujemy na produkty z pomaranczowej rubryki. Np czy nie szkodzi nam jeczmien, czy cos nie powoduje gazow, sennosci po posilku, swedzenia skory lub pochwy ( w przypadku kobiet),wysypek etc. Wymienie produkty z listy pomaranczowej. JEDEN PRODUKT DZIENNIE z tej listy mozemy wplatac w diete z listy zielonej w drugim etapie leczenia! WARZYWA: - ziemniaki(biale, czerwone, slodkie) - buraki czerwone - gotowana marchew - pomidory - dynia - dynia skrobiowa (mala zolta) - oberzyna, baklazan (eggplant) - papryka (ostra, chilli) - warzywa psiankowate (nightshade vegetable) - piperz angielski - ignam, pochrzyn (yam) - maniok (cassova) WARZYWA STRACZKOWE: - zielony groszek - czerwona soczewica - Fasola plaska - fasola z Limy - soja (o ile sie ja toleruja- a jesli to robic rotacje) NAPOJE: - rozcienczony dobrze z woda sok z zurawiny lub cytryny. - soki marchwiowe domowej roboty z sokowirowki - cwierc szklanki - sok z buraka wlasnej roboty - cwierc szkalnki MIESA: - wieprzowina (o ile ja tolerujemy) OWOCE: - TYLKO SWIEZE = sezonowe! (nie jemy mrozonych ani z puszki) - jablka kwasne, nieslodkie (jak zielone holenderskie) - morela - brzoskwinia - czarne jagody - grapefruit - gruszka - ananas - sliwka - truskawki (niepryskane = ekologiczne = organiczne) - maliny (organiczne) NIEKLASYFIKOWANE: - kapusta kiszona (najlepiej uduszona albo ugotowana) - kefir, jogurt. ORZECHY: - nerkowce ZIARNA I NASIONA: (NAJLEPIEJ TYLKO TE ,KTORE NIE MAJA GLUTENU ORAZ MAJA NISKI POZIOM GLIKEMICZNY.) - kasza gryczana - dziki i brazowy ryz - bialy ryz dlugi - kasza jaglana NALEZY BARDZO OSTROZNIE I RZADKO SIEGAC PO ZIARNA BOGATE W GLUTEN, DO KTORYCH NALEZA: - kasza jeczmienna - platki owsiane - zyto - orkisz - makaron pelnoziarnisty z tych wlasnie ziaren.

Czesc. Jestem chora na borelioze od dawna i teraz dopiero mnie lecza. Znalazlam taka strone: http://borelioza.gazetka.eu Znacie ja? Tam niby duzo jest, ale nie do konca rozumiem. Pisza, ze trzeba sie leczyc miesiacami? Jest tam tez blog - jakby sie wyleczyla, a dalej sie leczy. Cos tu popitolone chyba jest, jak sadzicie?

witaj och... tak jest! tego się nie wyleczy na dzień dzisiejszy, jedynie można uśpić najwięcej informacji znajdziesz na forum.gazeta. pl borelioza ale...możesz cieżko się zdołować po przeczytaniu historii i informacji pozdrawiam

Dzień dobry! Karusiu Ciebie witam szczególnie cieplutko. Ależ nigdy nie zawracasz mi głowy...ot moja starsza córcia przyjechała na tydzień i troszkę \"pobyłyśmy\"ze sobą (ona studiuje w Poznaniu i na codzien jej nie ma). Jak Twoje samopoczucie? Czy robiłaś teraz jakieś badania na borelkę? Z tego co wyczytałam po 3 m-cach mozna jakieś konkretne wyniki uzyskać.Ha ale pomyśl jaką mamy cerę po antybiotykach :).U mnie w porządeczku, leniuszkuję w domku i jest całkiem fajnie. Rana po zabiegu zabliźnia się ładnie, aczkolwiek pierś jeszcze jest obolała.Grzybka się pozbyłam a do tego staram się myśleć pozytywnie.(wyniki w tym tygodniu). Wiesz?a może te dolegliwości które masz mają inne podloże? Wszystkim zaonteresowanym na tym forum pragnę podpowiedzieć, aby za dużo nie czytali na temat boreliozy bo naprawdę można sie zdołować, najważniejsze to to, aby się nie poddawać i nauczyć się żyć z \"krętkami\". Hmmmm chyba ważne tesj też to , aby przy każdej wizycie u lekarza zaznaczyć, że mamy borelioze bo to ułatwi leczenie każdego schorzenia. Karo 13 napisz co u Ciebie? Jestem z Tobą ochziuta ... po jakim czasie wykryli u Ciebie borelkę?Robiłaś badania prywatnie? trzymajcie sie cieplutko

witaj Siała... cieszę się, że powoli wraczsz do zdrowia[ serce] daj sobie troszke czasu, bo tak szybko blizny się nie goją... odżywiaj sie dobrze, ale dietetycznie! juz sama nie wiem, czy to biomet czy borelka???? dalej mam ten niedowład i jedna dziewczyna napisała,że u niej tak było 1,5 roku, tlukła szklanki, nie mogła wiele robić to sa właśnie objawy boreliozy łacznie z bólami głowy natomiast tiki, przykurcze,drgania wywołane są brakiem magnezu unidox mam na 3 m-ce a Ty jakie bierzesz dawki? pozdrawiam

Hejka. Witam..25 października dowiedziałam się, że mam boreliozę po kilkunastumiesiącach chodzenia po lekarzach.A oto moja historia.Kleszcz a raczej nimfa ugryzła mnie w Białowieży podczas praktyk studenckich z biologii (9-10 lat temu). Nie miałam rumienia ani żadnych niepokojących dolegliwości. Borelioza tkwiła we mnie uśpiona aż do ciąży. Po urodzeniu dziecka ( 4 lata temu), nagle stan mojego zdrowia się pogorszył. Nagle pojawiły się kilkumiesięczne biegunki (chirurg zdiagnozował po wykonaniu kolonoskopii zapalenie jelita grubego), potem zaczęły się bóle w stawach i utraty przytomności. Lekarz rodzinny zaczął kręcić głową jak przychodziłam z kolejnymi objawami a wyniki badań zawsze wychodziły ok.W jej oczach (bo to lekarka) widziałam diagnozę HIPOCHONDRYCZKA.Z każdym miesiącem objawy się nasilały i zaczęły pojawiać się grupami, a nie jak to było pojedynczo.Obecnie moje objawy to : spadek masy ciała, stałe zmęczenie,często bezsenność, drętwienie kończyn (łydki, stopy, przedramię prawe, dłoń i palce), ciągłe drapanie w gardle, tki mięśniowe, uczucie chodzenia robali pod skórą, bóle stawów, silne bóle głowy w części skroniowej i potylicznej , szczypanie w głowie, sztywność kręgosłupa szyjnego, niezakończona laktacja( mimo brania Bromergonu i Norprolac - przez 7 miesięcy), bóle w klatce piersiowej,zaburzenia widzenia(plamy, nitki), bóle oczu, ubytki w polu widzenia po stronie skroniowej, nadwrażliwość na światło, szumy i bóle uszu, zawroty głowy, utraty przytomności, zaniki pamięci i przejęzyczenia, pustka w głowie, drzenie prawej ręki, dziwne ataki nocne w postaci drzenia wszystkich mięśni jakby w czasie b. wysokiej gorączki. Od lutego leczył mnie neurolog, który początkowo podejrzewał sm ( MRI, które sama zrobiłam, wykluczyło zmiany w głowie)a później uparł się , że moje objawy związane są z laktacją, mimo że poziom prolaktyny byl w normie, MRI przysadki w normie, brak mikrogruczolaka Mimo braku efektow zwiekszyl dawki do tego stopnia , że straciłam przytomność.Obecnie jestem pod opieka super lekarki neurologa, ktora zrobiła mi badania w szpitalu pod każdym kątem, nie wykluczając niczego.Poczatkowo z powodu niskiego poziomu wapnia całkowitego i zjonizowanego podejrzewała tężyczkę , ale próba wyszła ujemna.EEG mam nieprawidłowe nad prawą półkulą.Oto wynik z testu Ellisa :W odczynie Elilisa z antygenem B.burdorferii nie stwierdzono przeciwciał w klasie IgG, w klasie IgM stwierdzono przeciwciała 83. Po konsultacji z lekarzem zakaźnikiem przepisała mi Unidox 2*1 przez 4 tygodnie. Nie mam wystarczającej wiedzy na temat boreliozy, wiecej wiem na temat sm.Osoby z forum sm (u których najpierw podejrzewali sm a później stwierdzono borelkę) stwierdziły, że to leczenie jest niewystarczające, żę powinni mi podać dożylnie antybiotyk w pierwszej kolejności. Z jednej strony jestem wdzięczna ,że mam diagnozę a z drugiej przerażona, bo wiem jaka jest wiedza lekarzy na temat boreliozy. czasami bardzo trudno jest zdiagnozować borelkę, co widać po moim przykładzie. teraz jestem na etapie szukanie dobrego lekarza, ktory by mnie leczyl.

witaj Iza... miło Cię poznać może słyszałaś o dr Beacie z Krakowa? my też mamy mętlik...z tą borelioza to trudna sprawa, bo jedni nie leczą , inni leczą i pozytywnych skutków brak ja mam wczesną, ale po objawach i tego co wyczytałam, widzę, że mam marne szanse biore Unidox 3 m-ce, ale wg expertów sa to małe dawki / i nie wiem czy brałabym większe?/ zaglądaj tutaj pozdrawiam cieplutko

skontaktowalam sie z dr Beata. Stwierdzila, ze antybiotyk powinnam brac na penetrowanie ukladu nerwowego, czyli na pewno nie zaden Unidox ! Troche zalamala mnie cena wizyty plus wszystkie abx na 100%. karo 13 , nie mozna sie poddawac, kazdy przypadek jest innym. Moja jest juz stara a ja bagatelizuja, calkiem smialo mogli mi przepisac witaminki Mieszkam w Bytomiu i tutaj chcialabym poszukac jakiegos normalnego lekarza, ktory stosuje dlugoterminowe leczenie.

byłaś u dr ? wiem, że to b.drogie leczenie może wejdż na forum gazeta pl borelioza , ktoś Ci pomoże poszukać lekarza, ja akurat k.Krakowa mieszkam tez się zastanawiam nad wizytą u dr beaty Nie moge jeszcze badań zrobić, bo za wczesnie a badania w Poznaniu czy Lublinie Ci zlecono? objawy masz ciężkie i typowe dla borel.

jeszcze nie bylam u dr Beaty. Te objawy pojawiaja sie w rzutach, dlatego poprzedni lekarz myslal o sm. Czasami mam brak oduchow kolanowych i brzusznych. W sytuacji jak nie znajde lekarza na miejscu zastaje mi dr Beata i Kraków

Z tego co czytałam ,czeka Cię długie i drogie leczenie. Może powinnas zrobić bad. na koinfekcje w Lublinie /90 zł jedna klasa, wysyłkowe/. A wchodzisz na str. gazety? oni tam podają , jakie leki bioraą i w jakich dawkach.Mówią o kilku miesiącach , a nawet latach. Elissa nie jest rzetelnym testem, wogóle te testy są niewiarygodne, ale daja jkąś posdtawę do leczenia.

wchodze na forum gazety ale jakos musze na chwile odetchnac od tych wszystkich info czasami mnie przerazaja :( znam osoby, ktore maja taki uklad z lekarzem rodzinnym, ze chodza prywatnie a lekarz przepisuje im te abx na znizki , tylko pytanie znalezc takiego lekarza.

Wiem,też tam bywam, dużo się dowiedziałam. Ale oni mają adresy, kontakty, konkrety. Może znajdziesz takiego lekarza, popytaj znajomych, żeby dawał recepty, albo zmień lekarza i powiedz jaki problem, czasem sie to zdarza.Bo w sumie dojazd do Krakowa+ koszty wizyty+leki.... Głowa do góry! A jak sobie radzisz w życiu? pracujesz? Mnie zaczyna to przeszkadzać, taki dyskomfort.

karo13 - ja nie pracuje, siedze sobie w domku z moim 4-letnim synkiem. Stwierdzilam , ze dopoki doktorki nie beda wiedziec co mi jest nie szukam pracy A teraz kiedy mam diagnoze to musze sie podleczyc , bo jaki pracowawca bedzie chcial chorowitego pracownika ?? :(.

to opiekuj się synkiem i dbaj o siebie! ja w głupi sposób to chwyciłam, była ładna jesień, jeżdziłam do lasu na rowerku, kondycje poprawić, to poprawiam obroty aptekom... lekarze też to maja w nosie, na pogotowiu nic nie dostałam, dopiero na forum po3 tyg. coś znalazłam i poszłam do rodzinnego po antybiotyk miałam 6 nimf, a co w pakiecie to sie okaże mnie usadowila się w oczach, głowie i rece, pewnie nie mam babeszjozy,bo brak objawów grypowychi gorączki już po 3 tyg, miałam silne objawy w oczach, piasek, przekrwienie,cały czas opuchnięte powieki zaglądaj tu czasem pozdrawiam i bużki dla małego

uwierz bede u WAS czestym gosciem

to może założymy własny wątek? w grupie zawsze rażniej ja wczoraj znalazłam coś o koci pazur-wilka kora, to kora znad Amazonki i leczą tym robale...podobno pomaga przy boreliozie od lat 70 prowadzone sa badania na renomowanych uczelniach skończę Unidox koło świąt ,to może tego spróbuję