Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziabnął skubany babcię

Bolerioza - ktoś z Was chorował ?

Polecane posty

wystraczy kora13 ze rozkrecicmy to forum Pisze tez na forum o sm, bo podejrzewali to paskudzko u mnie i uwierz tamto forum nie tylko jest o chorobie , ale o codziennym zyciu. Byly osoby ktore szukaly typowo medycznych informacji na temat choroby(i byly bardzo wsciekle ze tam info o gotowaniu, remoncie czy o makijazu), ale ilez mozna bylo pisac o chorobie i objawach. Czesto wymieniamy sie informacjami, ale raczej forum sm ma charakter przyjacielski , wzajemnego wspierania sie. Tam mozna sie wyzalic do woli , ale i usmiac. Podstawa sukcesu w kazdej chorobie jest nasz umysl, pogoda ducha i usmiech na twarzy, czyli poprostu nasza psychika. Jak ona siadzie , to zadne lekarstwa nie pomoga. Wymieniamy sie fotkami a nwet mialam okazje sie spotkac z dziewczyna , ktora zalozy tamtem topik. Forum o borelce na gazecie jest sztywne , typowo naukowe i za bardzo mnie przygnebia. Dlatego musialam od niego na pare dni odpoczac.:( Ja jestem osoba raczej silna psychicznie, mimo ze podejrzewali u mnie sm , stwierdzialm, ze bede sie martwic ,jak bede miala diagnoze na papierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
to dobrze ,że macie taką grupę na gazecie nie moge wytrzymać, a pierwsze moje czytania ich naukowych tekstów to były jak z chińskiego nie wiem czy wógóle robić te badania za taką kasę?, miałąm rumień... i tak nie ma na dzień dzisiejszy skutecznego leku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co Ci powiedziec. Ja na razie nie robie zadnych badan. Skupilam sie na szukaniu lekarza. Na forum gazety kazdemu zalecaja zrobienie koinfekcji, szkoda tylko ze to trzeba robic prywatnie. Kumplela z forum sm dala mi namiary na wasze forum :D Ja skupilam sie tylko na gazetowym i nie szukalam nigdzie innych informacji o borelce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide prasowac, bo prawie caly dzien przesiedzialm przy kompie :P Odezwe sie pozniej. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
:classic_cool: Mnie często się zdarza siedzenie tu i zaniedbywanie obowiązków. Ostatnio tylko bolerioza, ale postanowiłam się odciąć od tematu, od jutra więcej luzu... 😴 Nie ma co myśleć o chorobie. Jakiś leśnik poleca jeść codziennie czosnek, twierdzi, że jest stale gryziony przez kleszcze i to pomaga. A ja właśnie jem czosnek, to może będzie dobrze.??? Trzymajcie się cieplutko, bo nadchodzi fala przymrozków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! u mnie spadł dzisiaj pierwszy snieg, co prawda stopniał od razu, ale to juz symtomy zbliżającej się zimy i związanego z tym zimna...wrrrrrrr. Karo13 unidox biorę 2 razy dziennie...został mi jeszcze tydzień ;) aby zakonczyć ok 2 miesięczną kurację. Nie wiem, ale nie mam wyraźnych dolegliwosci, bóle mięśni i ból gardła wpisałam już jako codzienne bojawy i staram się o nich nie myśleć. Czasem tylko odczuwam przerazenie, ponieważ od momentu kiedy w świadomości mojej zaistaniała borelioza jako poważna choroba, martwię się o moją młodszą córkę i fakt, jak lekceważyłam kiedyś tą chorobę.Jakieś 4 lata temu wyciągałam kleszcze sama (miała na plecacvh 2 szt).Nie zauważyłam co prawda rumienia, ale....Teraz bacznie obserwuję u niej wszelkie objawy. izia76 z tego co piszesz rozumiem, że wyniki potwierdziły u Ciebie borelkę.Nie chcę Cię straszyć, ale jeżeli miałaś już wcześniej krętki to przeniosły się one i na Twojego syna bo tylko ponoć w ten sposób może zarazić sie czlowiek od czlowieka (podczas ciązy) izia76, ale proszę Cię nie bierz wszystkiego dosłownie co wyczytasz o berelce bo można się załamac, prawda karo13? My podchodzimy optymistycznie... Co do badań szczegółowych to robią je również w Poznaniu i kiedyś wyczytałam w necie, że nawet podejmują wstępne próby leczenia (ale nei wiem z jakim skutkiem). Trzymajcie się kobietki, wracam do swoich robótek ręcznych (robię szalik na drutach) hahahaha , a pożniej nowa wersja gołabków, napiszę Wam o ile mi się udadzą :):) Całuję i ściskam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
❤️ Ciesze się, że masz taki optymistyczny nastrój! 😴 U mnie dziś o wiele lepiej, ale śniegu jeszcze brak! Nie ma co na wyrost sie martwić. Unidox mam 3m-ce x1, brałam 2x ale zrezygnowałam, bo podobno jest strasznie żrący i wiele osób nie może go brać. Pytałam lekarza czy nie zwiększyć dawek, powiedział, że nie ma sensu, bo to nic nie da...i nie wiem jak rozumieć jego słowa??? 1.czy to leczenie jest z góry skazane na fiasko; 2.czy wystarcza mała dawka i wyleczy; -nie wiem??? Jeśli mój żołądeki serce wytrzymają to może zwiększę. Pilnuję ścisłej diety, zero cukru i drożdży. Po tym antybiotyku mam zamiar kupić wilka korę, bo wyczytuję ,że wielu osobom pomaga i skutecznie oczyszcza organizm. Podziwiam Cię, mnie nie chce sie działać w kuchni, ja mało jem i innym nie dogadzam, obecnie. 3 tydzień mam ten niedowłd dłoni i nic nie popuszcza. Pozdrawiam Cię cieplutko. :classic_cool: :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny🖐️ Wczoraj znalazlam w necie info na temat mojego szpitala zakaznego w Bytomiu. Zaraz ide sie przejsc do poradni zapytac , na kiedy mnie zapisza do zakaznika. U mnie pada snieg. Dzis mam wizyte u neurolzki , ktora wykryla u mnie borelke. Chce ja podpytac jak sie dostac prywatnie do ordynatora tego oddzialu, chce zeby mnie polozyli i walneli terapie dozylna. Wam tez tak wypadaja wlosy?? :( Kupilam sobie na allegro odzywke po chemioterapii Henna Wax. Strasznie mnie dzis boli glowa w skroniach, mam uczucie jakby mi ktos wpuszczal do zyl kwas [beksa} Tez czytalam o tym sposobie zarazenie i tego sie cholernie boje. Ja to ja , ale moje dziecko jakby mialo to swinstwo ,to bym sobie nie darowala.:( Spadam , ide po malego do przedszkola i do tej poradni. napisze pozniej co sie dowiedzialam Pozdrowionka.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Witaj Izi... Nie denerwuj się, spokojnie...pozałatwiaj sprawy i napisz.Uważaj na zakaźnika, bo ludzie na nich narzekają. Czas pokaże... i może wszystko dobrze się zakończy. Życzę Ci tego. cyt. z forum Koinfekcje to norma, a nie wyjatek- mamy możliwość ich zbadania dopiero od niedawna. Leczenie boreliozy nie ma takich doświadczeń, jak za Oceanem- tam są to lata, wiele badań itp. U nas jest nie jest to jedna bakteria, nie ma prawie w ogóle badań i doświadczenia z leczenia sa stosunkowo niewielkie. Koinfekcje- podobnie; nawet nie wiadomo, na jakie leki reaguje np. nasza bartonella, czy jest to siostra-bliźniaczka tej zza oceanu, podobnie z babeszjozą, no i boreliozą. ITP. Jednym słowem- zakładanie, że wyleczę się/ będę mieć zdecydowaną poprawę po 4-6 miesiącach, jest z góry obarczone błędem i pociąga za sobą zwątpienie w sens leczenia. Lepiej uwierzyć i założyć, że trzeba 2-3 lat na osiągnięcie poprawy- jeśli nastąpi wcześniej, to tylko radość będzie z tego większa. Borelioza to choroba bakteryjna, co oznacza, że da się ją pokonac antybiotykami, ale potrzebne sa nad tym badania. Badań nie ma i nie będzie- nikomu się to nie opłaca- ani firmom farmaceutycznym, ani samym badaczom; pozostaje więc zdobywanie doświadczenia przez samych lekarzy, a to przecież potrwa lata całe. Zwracam uwagę na to, że np. gruźlica też kiedyś uchodziła za chorobę nieuleczalną, podobnie z kiłą. Dopiero zastosowanie odpowiedniej kombinacji abaxów w odpowiednio długim czasie powoduje wyleczenie. osobiście wątpię w to, aby organizm sam pokonał bakterie boreliozy, ale sądzę też, że sprawy układ odpornościowy jest nieodzwony, aby po ustąpieniu wszystkich objawów trzymac w ryzach pozostałości (one wg mnie pozostają na pewno). Owszem, być może są takie sytuacje, kiedy borelioza nie była zbyt rozkręcona, a układ odpornościowy na tyle wydolny, że zatrzymał rozwój choroby- jeśli z róznych względów ktoś nie może decydowac się na abax, to jedynym słusznym rozwiązaniem wydaje mi się własnie zabdanie o siebie, aby utrzymac taki status quo. Na ile jest to skuteczne postępowanie- czas pokaże. Dodam tylko, że dokładnie to samo wg mnie dotyczy też innych bakterii, przebywających wewnątrzkomórkowo- to są w miarę "nowe" odkrycia, nie ma wystarczających badań i doświadczeń w ich leczeniu, ale mamy przecież abaxy! A jeśli mamy abaxy, to z czasem zostanie ustalony na pewno skuteczny sposób leczenia. Tyle tylko, że nam się śpieszy, więc zamiast czekać, musimy na sobie eksperymentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, wyszłam na chwilkę z kuchni. Karusiu muszę trochę grzebać w kuchni, ponieważ rodzinka umarłaby z głodu ;).Nie wiedziałam, że drzemią we mnie takie talenty kulinarne, hahahaha. Przepis na gołąbki wzięłam z netu. mówie Wam pychota, a do tego starałam sie jak najbardziej dietetycznie :). Poczytałam trochę na temat leczenia borelki, jednakowoż ciągle z tym samym skutkiem...musimy sobie same z tym radzić i żyć.... Karo13 przykro mi, że masz takie objawy i naprawdę przeraza mnie tylko fakt, że w zasadzie prócz tych antybiotyków nic nie może pomóc. Po pobycie w szpitalu nauczyłam sie pokory do życia. izia76..pisz, pisz....może dowiesz sie czegoś więcej (chociaż heehhe na ironię losu jesteśmy chyba juz specami w dziedzinie borelki) ściskam Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Hej, Siałą....❤️ Zajęłaś się gołąbkami, to przynajmniej nie myślisz o chorobach. Musimy być silne, nie myśleć ....źle, nam się uda. Podobno psychika człowieka i nastawienie to sukces... A wiesz, wyczytałąm,że Unidox dziewczyny biorą na trądzik i zauważyłam, że mam taką ładną buźkę / albo mam coś z oczami naprawdę, hi, hi.../ 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Karo13 Heh... w pewnym etapie życia ;) (powiedzmy tym najlepszym, bo terazniejszym) ;) patrząc w lustro dostrzegam zmiany... Karusi tak tak....cera jest gładziutka (to zasługa Unidoxu) , zmarszczek jakby mniej...no i tej wersji sie trzymajmy. Definitywnie wzrok mamy dobry, jesteśmy piekne, hahahaha a kiedy stwierdzę, że jest inaczej ot wymienię lustro :). Kolejny zimny dzień, ale co tam... trzeba zorganizować dzień, o właśnie zapomniałam i tabletkach... do zobaczenia i 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
witaj Kochana❤️ ależ tryskasz energią...pozytywną zresztą i tak trzymaj! ja też dzisiaj mam lepszy ranek, chociaż poszłam póżno spać wypoczywaj, relaksuj się, czuj się jak pod palmami a co z wynikami, kiedy się upewnisz? będzie dobrze, już po naszej cerze widać! miłego dnia Ci życzę, uściskaj dzieci /te mniejsze/ pozdrawiam cieplutko a może tu jeszcze dziś zaglądniesz? Izka miała napisac ,co z leczeniem... 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wczoraj bylam u neurologa. W piatek ide do szpitala. beda robic mi punkcje i abx dozylnie podawac. Sama poprosilam lekarki czy bylaby taka mozliwosc , zeby polozyc mnie na oddzial i podac ten abx dozylnie, wiem ze czeka mnie 2-tyg. pobyt , ale trudno, trzeba kretka z buta potraktowac. Bo albo ja albo on :D Na razie bede lezala na oddziele neurologii a pozniej sprobuje cosik wykombinowac by dostac sie na zakazny. Nie bede czekala i tracila czasu az przyjmnie mnie na wizyte zakaznik. Lepsze takie leczenie niz lykanie unidoxu w domu. Pytalam tez o malego, czy moglam go zarazic. Po wyjsciu ze szpitala mam podejsc z nim na oddzial , to zrobia mu Ellisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siala... powiadasz piekna cera:D, czyli zadne dostepne w drogeriach drogie mazidla z kolagenem nie sa nam potrzebne:P Jestesmy jak piekne jablka z dziurka, czyli defektem w postaci robala- kretka. Teraz mozemy sie przedstawiac jako fajowe babki \"pokrecone\", \"zakrecone\", czyli z niespodzianka w srodku. Maz stwierdzil, ze nam sie rodzina powiekszyla i ma jednego domownika wiecej na utrzymaniu , czyli Kretka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Izia, dobre... szybko załątwiłaś, ale chyba nie tak z marszu poczytaj o tej punkcji i skuteczności szpitalnego na gazecie szkoda,że nie jestesmy milionerkami, wzięłabyś laptop do szpit. i opowiadała o samopoczuciu...pomarzyc można o małego nie martw się na wyrost, tak na 100% nie wiadomo czy można zakazić, ale badanie zrób i nie dobieraj sobie do głowy, bo one są na 30 % rzetelne.. nastaw się pozytywnie, jestes młoda,masz dla kogo żyć. pozdrawiam Cie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo - ja do neurologa chodze prywatnie, ale ona pracuje w szpitalu. Jak trzeba jakies badania zrobic to kladzie mnie w szpitalu na swoim oddziele i w sali ktora sie opiekuje.:) We wtorek bylam na wizycie i juz wiedzialm , ze w piatek mam przyjsc zeby zajac lozko, na weekend na przepustke i od poniedzialku zaczyna sie jazda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
no to kasy też sporo musisz wydać, a te wlewy to gratisy od NFZ czy pacjent płaci? daj znać ,czy pomogło,może jeszcze w weekend sie odezwiesz? ile będziesz leżeć? tydzień? leczenie w kierunku borelki czy dopiero po badaniach? ciekawe, jakie bedą nasze losy...za pare lat..pomoże cos ten antybiotyk.. trzymaj się i naciesz rodziną, szpital to nic miłego 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie Karusiu jak mija dzień? popatrz na dworze zimno.mokro a w domciu tak przytulnie :) (to tzw. optymistyczna wersja). Izunia trzymaj sie dzielnie i naprawdę podziwiam Cię, ża Twa chęć do walki.Podzielam Karusi zdanie....i zastanawiam się czy kuracja będzie skuteczna. Tym czasem odczuwam dzisiaj lekkie drętwienie palców, hmmmmm....nie dam się, myśle o jakimś fajnym masażu, może pomoże? choćby tymczasowo :). Miałam również skierowanie na oddział zakaźny i tylko dzięki Ordynator tegoż oddziału nie wylądowałam na kuracji.Wierzę, że Unidox pomaga,a poza tym....dziewczyny, pomyślcie ile osób ma boreliozę a nie ma świadomosci, że to ta choroba niszczy powoli ich organizm....Szczerze mówiąc wychowywałam się na wsi i zapewne nieraz miałam kleszcze, ale kto tam w latach 70-tych zwracal na to uwagę. Dla ciekawości zadam Wam pytanie....czy wiecie na jaką chorobę zmarł Mozart? Otóż jak wynika z badań zjadł niedosmażonego kotleta wieprzowego. W ciągo 50 dni rozwinęła się włośnica i zmarł a śmierć jego długo była owiana tajemnicą. To tyle z ciekawostek na temat robali.... Sciskam Was cieplutko 🌻🌻🌻 wiosennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Siała...❤️ tyle optymizmu wniosłaś, u mnie tez cieplutko,jakas rozlazła jestem, na jutro umówiłam sie z koleżanką,to może poderwe się do zycia, chociaz teraz wszyscy narzekaja na biomet mnie odpisała dziewczyna z gazety ,1,5 roku miała dretwe rece, tłukła szklanki... ale my sie nie dajemy przecież trzymam osro dietę, nie mam grzybka a widzisz mnie nikt nie proponuje szpitala, zreszta nie moge teraz takich leczeń planować miłego wieczorku Wam życzę pa😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo - lekarke mam spoko, nie jest lakoma na kase. Poszlam do niej na pierwsza wizyte i od razu zaproponowala mi szpital. Lozko czekalo na mnie nastepnego dnia, w sali 2 - sobowej z lazienka w pokoju.Zrobila mi pelen zakres badan , w kazdym kierunku. Jak wyszlam ze szpitala z diagnoza borelki to 3 wizyty mialam gratis.Jeszcze sa tacy lekarze z powolania, tylko szkoda ze na wyginieciu :( Wlewy i wszytskie badania bede miala na NFZ oczywiscie. Mowila o 2 tygodniach lezenia w szpitalu. U mnie pogoda paskudna do potegi. A co do rak, to tez mialam okres, ze wszytstko mi z rak lecialo, nawet w ten sposob wykonczylam czajnik bezprzewodowy poprosty zeslizgnal mi sie z rak i wrztaek wylal sie na podloge :(. Teraz jak chodze do supermarketow to do jednej reki biore sloik a druga od spodu podtrzymuje go.Bo nie wiem jak palce zareaguja. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
To dobrze,że tak sprawę załatwiłaś. Po takiej aplikacji powinno być lepiej. Trzymaj się, bądź dobrej mysli.🌼 Jutro sie odezwę. Pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Czemu Was tu jeszcze nie ma???? ❤️:classic_cool:❤️ :classic_cool:❤️:classic_cool: ❤️:classic_cool:❤️ A ja czuję się dobrze, chociaż pogoda niezbyt ładna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA PRZED SZPITALEM MAM NIEZLA BIEGANINE, BO MUSZE WIELE SPRAW ZALATWIC. jAK SIE SIEDZI W DOMU , TO WSZYTSKO SIE ODKLADA NA JUTRO I TERAZ MAM TEGO EFEKT :). KUPILAM SOBIENA SZYBKO JESZCZE SPODNIE Z DRESU. POZDRÓWKA [ SERCE]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Trzymaj się Izia, będziemy mysleć o Tobie. ❤️ Napisz po... ,czy jest poprawa. Może jeszcze zaglądniesz w czasie przepustki. A w kierunku boreliozy, długo się leczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :) Karo13 jak zwykle witam cieplutko i słonecznie.Myślę,że spotkanie z koleżanką jest jak najbardziej trafione... wychodż z domku między ludzi i staraj się nie mysleć o \"kretaczkach\". Trzeba wierzyć, że bedzie dobrze bo nie ma innej wersji. Dzisiaj byłam zobaczyć w pracy (przysłali po mnie samochód), hehehe a kiedyś mówiono, że nie ma ludzi niezastąpinych ;). Teraz jestem w domku i dłubię przy szaliczku... Troszkę łamie mnie w kościach...standard :) no i palce są jakoś sztywne więc robię masaż na....klawiaturze ;). Izia ... mnie już by wołami nie zaciągli do szpitala, wrócilam z niego 2 tygodnie temu i tyle ludzkich cierpień się naoglądałam, że to co my mamy to jest \"pestka\".Oczywiście nie lekceważę choroby do konca, ale skoro nie mogę się jej pozbyć to muszę się z nią \"zaprzyjaznić\". Trzymaj się dzielnie i daj znac czy jest jakaś poprawa. A propos zdrowia....dziewczyny wczoraj oglądałam program w tv na temat szkodliwości picia mleka. Pozniej biegiem do netu....i SZOK! Nadal karmią nas propagandą, :( postaram sie przesłać pozniej parę nowinek w tym temacie. Tym czasem uśmiechów życzę Karo13...czy podczas zażywania Unidoxu mozna wypić lampkę wina? Normalnie zaczynam zapominać jak ono smakuje :) pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
hej🌼 dopiero wróciłam z tej wyprawy, siedziałąm 2 godz. przy barszczyku czerwonym..inne rzeczy muszą poczekać oczywiście zrobiłam koleżance wykład z boleriozy, poopowiadałąm o mioch znajomościach internetowych wyjątkowo dobrze się czuję, jedynie pieką mnie oczy, z zapachów restauracyjnych no, ja myslę, że będzie coraz lepiej masz rację co do szpitala, tam dopiero można się na dobre rozchorować! ale Izia ma komfortowe warunki, na dodatek jej choroba trwa lata, więc nie ma wyjścia, musi próbować wino! nie , zero alkoholi, ja też 4 tygodnie jestem bez wina,a uwielbiam, a raczej uwielbiałam obiecuję sobie martini dopiero na święta popijam moralke z cytryną albo herbati bez cukru trafiłam na sklep zielarski,ale zapomniałąm zapytać o wilka korę zaraz szperam w internecie, wypisuję, co mogłabym ewentualnie kupić na wzmocnienie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×